Mariusz Błaszczak nie jest hołubiony przez media, ale nie ma sobie równych, gdy chodzi o kompetencje i skuteczność.
Był taki czas, gdy każdy chciał zajrzeć do notesu Mariusza Błaszczaka. A właściwie do kilku notesów. Bo tam były zapisane najważniejsze cele i zalecenia dla poszczególnych ministerstw. Błaszczak był wtedy szefem kancelarii premiera (w latach 2005–2007). W notesach zapisywał to, co było wynikiem rozmów w ścisłym kierownictwie państwa, a co dotyczyło podstawowych reform, czyli planu modernizacji państwa. Nie było tam ogólników, lecz konkretne zadania, daty i nazwiska osób odpowiedzialnych za realizowanie ustalonych celów. Oraz komentarze – na co i na kogo powinno się zwrócić szczególną uwagę ze względu na wcześniejsze działania czy przyzwyczajenia poszczególnych…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/592755-mistrz-dlugiego-marszu-najsprawniejszy-i-kompetentny