Odreagowywania wojny humorem ciąg dalszy. W tej rubryce było już o Ukraińcach, o Ruskich, czas na ich sojuszników. Najśmieszniej jest jak człowiek przygląda się Niemcom i Francuzom. Pierwsze miejsce na liście humoru zajął moim zdaniem prezydent słodkiej Francji Emmanuel Macron wraz z małżonką. Bo to ona, jak większość żon, ponosi odpowiedzialność za strój swojego małżonka. Ale do rzeczy.
1. Stylówa, czyli kilkudniowy zarost, luzacka bluza z kapturem, dżinsy i bojowa mina.
Nie, to nie Wołodymyr Zełenski, przywódca narodu ukraińskiego, bohater bombardowanego Kijowa, tylko mieszkaniec Pałacu Elizejskiego – prezydent Francji. Nadworny fotograf uchwycił swojego chlebodawcę podczas pracy za biurkiem. Twarz Macrona pokrywa kilkudniowy zarost, a reszty dopełniają ciemna, przyduża bluza z…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/590737-ogniem-na-wprost-wojna-i-humor-sojusznicy