Czy w ostatnich latach się zdarzyło, że dyrektor Carnegie Hall w Nowym Jorku zatelefonował wieczorem do prezesa Instytutu im. Adama Mickiewicza lub do ministra kultury i dziedzictwa narodowego, aby uzgodnić salę (są tam trzy), warunki, termin i uczestników wielkiego koncertu muzyki polskiej i światowej? Nie mam w tej sprawie stuprocentowej wiedzy, jestem jednak przekonany, że nie, że nic takiego się nie wydarzyło. Do kogo więc zadzwonił?
Do Wojciecha Stanisława Grochowalskiego z Łodzi – założyciela i prezesa zarządu Międzynarodowej Fundacji Muzycznej im. Artura Rubinsteina, animatora kultury, autora filmów dokumentalnych i organizatora wystaw, wydawcy ponad 200 książek, a także autora trzech z nich o Bolesławie Wieniawie-Długoszowskim, jak również książki (godnej dawnej nagrody edytorskiej PTWK) o ppłk. Jerzym Urbankiewiczu i wielu innych – dyrektor Carnegie Hall zatelefonował do domu pewnego wieczoru 2011 r., by warunki takiego koncertu uzgodnić.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/590693-ten-polak-naprawde-potrafi-czlowiek-wybitny