Ta dewiza (tytuł felietonu) powinna być wypisana na sztandarach Armii Czerwonej. Pół stroniczki to zbyt mało na rozwinięcie tematu obronności. Zatem skrótowo: to nie są ćwiczenia. Żarty się skończyły.
Wojen nie zresetowano. Za chwilę TO zdarzyć się może i u nas. Warszawa, Gdańsk, Kraków mogą wyglądać jak Kijów, Charków czy Mariupol. Bombardowania, ruiny, pożary, trupy walające się po ulicach. Putin zawsze wchodzi z buciorami tam, gdzie może.
Co zrobiliśmy, żeby mu w tym przeszkodzić? Rządy PO-PSL to zniesienie poboru, zwijanie polskiej armii, „zawierzenie” spraw obronności UE i NATO. Zjednoczona Prawica powstrzymała co prawda rozkład wojska (powołanie WOT), ale zmiany idą ślamazarnie. Gdyby 24 lutego Rosja uderzyła na Polskę, po tygodniu czołgi T-72 stałyby już na linii Odry, a miliony…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/589731-za-nasza-i-wasza-niewole-wojen-nie-zresetowano