Gdyby nas zawiesili, to trudno. Kierowałem się czymś dużo cenniejszym od udziału w mundialu. Chodziło o postawienie tamy rosyjskiej agresji, również w futbolowym środowisku. I o polski honor — mówi Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, w rozmowie z Markiem Pyzą i Marcinem Wikło.
Odetchnął pan z ulgą, gdy FIFA ogłosiła, że za mecz z Rosją dostaniemy walkower i zagramy od razu w finale baraży?
Cezary Kulesza: Odetchnąłem, bo różnie mogło się to skończyć. Miałem z tyłu głowy niedawną historię z Zimbabwe i Kenią, które FIFA zawiesiła, bo tamtejsze rządy ingerowały w działalność związków piłkarskich. My też musieliśmy się liczyć z ryzykiem, że nasz bunt spotka się z nieadekwatną reakcją. Ale to ryzyko, a przede wszystkim odwaga się opłaciły, bo dołączyły do nas inne…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/589612-wywiad-sieci-kulesza-niech-uefa-odetnie-sie-od-rosji