Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że z roku na rok rośnie wartość fraudów na rynku ubezpieczeń. W 2024 r. osiągnęła rekordową wysokość 675 mln zł*. To powód, dla którego w tej branży coraz ważniejszą rolę odgrywa uważna weryfikacja klientów – zarówno na etapie zawierania polis, jak i likwidacji szkód. Jaką rolę odgrywają w niej dane dotyczące tożsamości i sytuacji finansowo-kredytowej?
Ubezpieczyciel kontra fraudy – coraz większe wyzwania
Fraudy, czyli oszustwa ubezpieczeniowe stają się coraz większym zagrożeniem na rynku polis. Nieuczciwe działania klientów – związane m.in. z wyłudzaniem odszkodowań – narażają ubezpieczycieli na potężne koszty.
Bardzo częstą praktyką jest np. podszywanie się pod cudzą tożsamość. Fraudy na osoby zmarłe są częstsze niż się wydaje i, bez właściwej polityki weryfikacji klientów przez TU, relatywnie łatwe do zrealizowania. Pociągają one za sobą poważne konsekwencje finansowe dla ubezpieczyciela – związane z nieuzasadnioną wypłatą świadczenia, ale również jego późniejszym odzyskiwaniem. Rosnąca liczba takich fraudów ma negatywne przełożenie na stabilność cash flow i wyniki finansowe towarzystwa.
Nie tylko klasyczne oszustwa ubezpieczeniowe
Warto przy tym wspomnieć, że poza „typowymi” fraudami na etapie uzyskiwania odszkodowań, pojawiają się też inne wyzwania.
Po pierwsze, mogą być związane z nierzetelną płatnością składki ubezpieczeniowej. W przypadku niektórych polis ten problem nie niesie za sobą dużego ryzyka – gdy klient przestaje regulować należności, po prostu umowa wygasa. Co jednak, jeżeli sytuacja dotyczy polisy OC samochodu? Wówczas pojawiają się komplikacje. Nawet gdy klient uiści tylko pierwszą ratę składki, ubezpieczyciel musi wyświadczyć usługę ochrony, nawet przy braku płatności. A to oznacza dla niego czasami ogromne koszty.
Po drugie, poważne konsekwencje może pociągać za sobą niewystarczająca weryfikacja kontrahentów. W obszarze B2B zagrożenie dla ubezpieczycieli płynie przede wszystkim z obecności danego podmiotu na listach sankcyjnych. Jeżeli taka firma wykupi polisę, towarzystwo może zostać ukarane kolosalnymi grzywnami (do 20 mln zł).
To główne powody, dla których ubezpieczyciele coraz większą uwagę zwracają na weryfikację danych.
Weryfikacja kontrahentów i klientów – jak dane mogą chronić ubezpieczycieli?
Wszystkie opisane powyżej sytuacje stanowią zagrożenie dla ubezpieczycieli. Dobra wiadomość jest taka, że w można znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia każdej z nich. W tym celu niezbędna jest przede wszystkim rzetelna weryfikacja kontrahentów i klientów na rynku ubezpieczeń. Nowoczesne narzędzia dają możliwość szybkiego sprawdzenia m.in.:
• tożsamości danej osoby i jej statusu – np. dane z Bazy PESEL i RDO pozwalają określić, czy dana osoba żyje, czy zgadzają się dane z jej dowodu tożsamości, a informacje podawane przy zgłaszaniu roszczenia są poprawne i prawdziwe;
• sytuacji finansowo-płatniczej – np. w raporcie z BIG InfoMonitor znajdują się informacje o ewentualnym zadłużeniu, ale również o rzetelności w regulowaniu zobowiązań; mogą one dać wyraźny obraz sytuacji i zidentyfikować „czerwone flagi”, które zadecydują o odmowie zawarcia umowy.
W przypadku kontrahentów B2B możliwa jest także weryfikacja sytuacji prawnej firmy – np. wspomnianej obecności na listach sankcyjnych, ale również powiązań kapitałowo-osobowych czy statusu podmiotu.
Warto przy tym wspomnieć, że równie ważne jak negatywne, są pozytywne dane gospodarcze. Ich obecność powinna premiować na rynku klientów i kontrahentów, którzy są dobrymi płatnikami. Dlatego zarówno banki, jak i ubezpieczyciele coraz chętniej przekazują je do BIG InfoMonitor – budując większą świadomość na rynku. Warto pamiętać o tej możliwości.
Weryfikacja kontrahentów i klientów dla ubezpieczycieli – proste rozwiązanie, które robi różnicę
Na koniec pojawia się ważne pytanie: w jaki sposób zakłady ubezpieczeniowe mogą przeprowadzić weryfikację. Wyzwaniem przy działaniu na dużą skalę i obsłudze klienta masowego jest sprawny przebieg tego procesu. Dzięki rozwiązaniom BIG InfoMonitor można go zautomatyzować – tak, aby sprawdzenie danych na etapie zawierania umowy czy likwidacji szkody odbyło się za pomocą przysłowiowych kilku kliknięć, a uzyskane informacje wsparły działania due dilligence i zwiększyły bezpieczeństwo operacyjne.
Na zlecenie Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor
*źródło: piu.org.pl/raport-przestepczosc-ubezpieczeniowa-w-2024-roku/
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/twoje-finanse/744847-jak-dane-chronia-rynek-ubezpieczen-przed-oszustwami
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.