Miałem Schetynę za bardziej inteligentnego. Bo czy nie jest totalną głupotą wiara, że znajdzie uznanie Polaków dzięki wyjęczeniu obcej ingerencji w polskie sprawy? Miałem Schetynę za bardziej inteligentnego. Bo czy nie jest totalną głupotą wiara, że znajdzie uznanie Polaków dzięki wyjęczeniu obcej ingerencji w polskie sprawy?