Krzyk rozpaczy Nurowskiej. Pisarkę bolą słowa "ŚP Lech Kaczyński". Tak mogą mówić jakieś dewotki, wyznawczynie ojca Rydzyka, ale nie politycy" Krzyk rozpaczy Nurowskiej. Pisarkę bolą słowa "ŚP Lech Kaczyński". Tak mogą mówić jakieś dewotki, wyznawczynie ojca Rydzyka, ale nie politycy"