Andrzej Gołota spotkał się z więźniami, a następnie modlił się na Jasnej Górze. Do Częstochowy zaprosił go bokser Marcin Najman Andrzej Gołota spotkał się z więźniami, a następnie modlił się na Jasnej Górze. Do Częstochowy zaprosił go bokser Marcin Najman