21-letnia Ołesia Żukowska została postrzelona w szyję. Zdążyła jeszcze napisać na Twitterze "Ja umieram".
Młoda sanitariuszka na szczęście żyje. Kilka godzin temu przeszła poważną operację. Lekarze określają jej stan jako stabilny.
Ołesia Żukowska opatrywała rannych na kijowskim Majdanie. Miała na sobie kamizelkę z czerwonym krzyżem. Jak widać napastnicy nie oszczędzają także personelu medycznego.
Przypomnijmy, że od wtorkowych starć protestujących z Berkutem (jednostka specjalna ukraińskiej milicji) śmierć mogło już ponieść około 100 osób. Liczba rannych nie jest dokładnie znana.
Postrzeleni ludzie trafiają do prowizorycznych szpitali. Jeden z takich punktów został utworzony w hotelu "Ukraina", w którym przebywają polscy dziennikarze, m.in. Beata Tadla.
To jest wojna! Jesteśmy odcięci od wszystkiego. Za oknem regularna bitwa, snajperzy celują do wszystkich, którzy robią zdjęcia, wiązka laserowego światła prosto w twarz -
napisała prezenterka "Wiadomości" na Facebooku.
Maciej Gąsiorowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/97781-stala-sie-bohaterka-majdanu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.