Wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego podczas wizyty w Czechach, gdzie zwracał uwagę, że razem z prezydentem Petrem Pavlem uznają Federacją Rosyjską za największe zagrożenie oraz państwo, które nie dotrzymuje umów, wywołało wściekłość w Moskwie
Deputowany niższej izby rosyjskiego parlamentu Michaił Szeremta w rozmowie z agencją Ria Nowosti grzmiał, że oświadczenia polskiego prezydenta są „głupie i niebezpieczne”.
Najwyższy czas, by zdał test adekwatności. Ten człowiek celowo wygłasza gorączkowe wypowiedzi, by narazić własną ludność na konfrontację z Rosją
— mówił.
CZYTAJ TAKŻE: Wizyta Pary Prezydenckiej w Czechach. Kluczowe rozmowy Karola Nawrockiego i Petera Pavla o bezpieczeństwie przed szczytem V4
Oskarżenie o „rusofobię”
W rozmowie z agencją oburzał się także deputowany do Dumy Państwowej i członek komitetu ds. międzynarodowych Dmitrij Biełik.
Prezydent Polski szuka wszelkich sposobów, by dołączyć do grupy negocjacyjnej w sprawie Ukrainy. W tym celu składa wyraźnie prowokujące oświadczenie
— przekonywał.
Sprzyja rusofobii, podżega do antyrosyjskiej histerii
— atakował.
Próbuje wymyślić sobie powód nieobecności Polski w grupie dotyczącej konfliktu ukraińskiego
— mówił.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Nawrocki odpowiada na deklarację Tuska w Berlinie: „Mam nadzieję, że pan premier przeprosi Polaków za te słowa”
Adrian Siwek/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/747268-moskwa-wsciekla-po-wystapieniu-prezydenta-nawrockiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.