W Chicago w USA ponad 1400 lotów zostało opóźnionych lub odwołanych z powodu intensywnej śnieżycy. Sparaliżowana została komunikacja w mieście.
Do wczorajszego wieczora odnotowano 1161 opóźnień i odwołań na lotnisku O’Hare oraz 246 na Midway. Stanowiło to około 40 procent wszystkich startów i lądowań. Średni czas oczekiwania wynosił 5 godzin i 16 minut.
Krajowa Służba Meteorologiczna wydała ostrzeżenie przed burzą śnieżną obowiązujące do dzisiejszego poranka. Prognozy przewidują opady od 15 do 30 cm, które mają chwilowo osłabnąć, a następnie powrócić jutro po południu i wieczorem.
Padł rekord dziennych opadów śniegu dla Chicago
Według stacji Fox wczoraj miał zostać pobity rekord dziennych opadów śniegu dla Chicago. Poprzedni, ustanowiony w 1942 roku, wynosił 7,6 cm.
Tymczasem służby drogowe nie nadążają z odśnieżaniem. Wszystkie 240 specjalnych pojazdów, rozsypujących sól oraz pługi, pracują w trybie ciągłym, koncentrując się przede wszystkim na głównych arteriach.
Od jutra w Chicago obowiązuje na 173 km ulic nocny zakaz parkowania, który potrwa aż do 1 kwietnia. W wyznaczonych miejscach samochody nie mogą stać między godz. 3:00 a 7:00. Miasto zazwyczaj odholowuje setki pojazdów, nieprzestrzegających zakazu.
Powodem restrykcji jest konieczność zapewnienia przejezdności ulic w sezonie zimowym. Częste i obfite opady śniegu wymagają regularnego odśnieżania i pracy pługów.
Natalia Wierzbicka/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/747065-amerykanskie-miasto-sparalizowane-sniezyca-odwolano-loty
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.