Trwa 1364. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Wtorek, 18 listopada 2025 r.
22:10. Papież: potrzebne zawieszenie broni na Ukrainie, dialog i pokój
Papież Leon XIV oświadczył we wtorek, że trzeba nalegać na pokój w Ukrainie, począwszy od zawieszenia broni. Wyznał też, że chciałby podróżować w przyszłym roku i odwiedzić wiele miejsc, między innymi Fatimę w Portugalii, Argentynę, Urugwaj i Peru.
Papież przed wyjazdem z rezydencji w Castel Gandolfo, gdzie przebywał od poniedziałku, został zapytany przez dziennikarzy, czy sprawiedliwy byłby pokój w Ukrainie w przypadku odstąpienia terytoriów.
Oni (Ukraińcy) muszą zdecydować. Konstytucja ukraińska jest bardzo jasna
— odpowiedział.
Podkreślił, że „problemem jest to, że gdy nie ma zawieszenia broni, gdy nie dochodzą do jakiegoś punktu, by prowadzić dialog i zobaczyć, jak to rozwiązać, to niestety każdego dnia ludzie umierają”.
21:20. Premier ogłosił nowy pakiet pomocy dla Ukrainy o wartości 817 mln euro
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez ogłosił we wtorek w Madrycie na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim nowy pakiet pomocy dla Kijowa o łącznej wartości 817 mln euro.
Z tej kwoty 615 mln euro ma zostać przeznaczone na wsparcie wojskowe i zakup wyposażenia dla ukraińskiej armii, a ponad 200 mln na odbudowę zniszczonego wojną kraju.
W ramach pomocy wojskowej Hiszpania sfinansuje zakup amerykańskiej broni dla Ukrainy kwotą 100 milionów euro poprzez inicjatywę PURL (Prioritized Ukraine Requirements List).
Sanchez wyraził „pełne i zdecydowane poparcie” dla Ukrainy, która od lutego 2022 r. odpiera rosyjską inwazję.
Hiszpania pomaga nam w obronie. Agresja Rosji ma miejsce we wschodniej Europie i tam należy ją powstrzymać, ale można to osiągnąć jedynie poprzez jedność
— mówił ukraiński prezydent.
19:00. Po atakach Ukrainy rafineria w Riazaniu nie pracuje, podobnie jak port w Noworosyjsku
Przetwarzanie ropy naftowej zostało wstrzymane w rafinerii w Riazaniu, a w czarnomorskim porcie w Noworosyjsku załadunek ropy jest opóźniony o dwa-trzy dni z powodu uszkodzeń na skutek ukraińskich ataków dronowych – podała agencja Reutera, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą.
Gubernator obwodu riazańskiego Paweł Małkow napisał w sobotę na Telegramie, że „fragmenty samolotu bezzałogowego spowodowały pożar w jednym z obiektów przemysłowych”. Nie sprecyzował, o który obiekt chodzi. Port w Noworosyjsku i pobliski terminal Kaspijskiego Konsorcjum Ropociągowego, przez które eksportowana jest jedna piąta rosyjskiej ropy, zawiesiły działalność po ataku dronowym w piątek. W Noworosyjsku uszkodzone zostały dwa stanowiska cumownicze, obsługujące tankowce Suezmax o nośności 140 tys. ton.
Załadunek tankowców klasy Suezmax został przeniesiony na stanowisko 1A, a stanowisko 1 jest nadal nieczynne
— oznajmiło drugie źródło.
Według innego specjalisty atak mógł też opóźnić o dzień-dwa eksport kazachstńskiej ropy przez Noworosyjsk. Źródła w branży twierdzą, że port może wznowić pracę w pełnym zakresie do końca listopada, o ile w załadunkach nie przeszkodzą sztormy.
Ukraińskie uderzenie w port w Noworosyjsku było - jak dotąd - tym, które przyniosło najwięcej szkód rosyjskiej infrastrukturze eksportu ropy na Morzu Czarnym – podkreśliła agencja Reutera.
Rosja eksportowała w październiku przez port w Noworosyjsku 3,22 mln ton ropy, czyli 760 tys. baryłek dziennie.
17:57. ISW: dywersja na kolei w Polsce wpisuje się w kampanię Rosji mającą zdestabilizować Europę
Dywersja na polskiej kolei wpisuje się w intensyfikowaną przez Rosję kampanię, mającą na celu destabilizację Europy – ocenił amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Sabotażyści w ostatnim czasie uszkodzili co najmniej dwa odcinki polskiej kolei na trasie na Ukrainę. Eksplozje na linii kolejowej wpisują się w intensyfikowaną przez Rosję kampanię »Faza Zero«, której celem jest zdestabilizowanie Europy, podważenie spójności NATO oraz stworzenie politycznych, informacyjnych i psychologicznych warunków dla potencjalnej przyszłej wojny Rosji przeciwko NATO
— podkreślił ośrodek.
Niedawno w innym raporcie ISW zaznaczył, odnosząc się do tej kampanii, że nie zaobserwowano bezpośrednich oznak rosyjskich przygotowań do ataku na państwa NATO, a działania w ramach tzw. fazy zero mogą trwać latami. Kreml może również zdecydować się na powstrzymanie ataku, nawet po ustaleniu jego warunków.
16:55. Ambasador USA przy NATO chce „bardziej agresywnego” podejścia Europy do Rosji
Ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker chce „bardziej agresywnego” podejścia Europy do Rosji i wdrożenia przez nią planu dotyczącego wykorzystania rosyjskich aktywów do wsparcia Ukrainy - napisała we wtorek agencja Bloomberga.
16:08. Kreml zarzuca Polsce rusofobię po słowach Tuska o związku aktów dywersji z rosyjskimi służbami
Kreml zarzucił Polsce… uleganie rusofobii po tym, gdy premier Donald Tusk oznajmił, że za akty dywersji na kolei w ostatnich dniach odpowiedzialni są obywatele Ukrainy współpracujący z Rosją.
Rosja jest oskarżana o wszelkie przejawy wojny hybrydowej i bezpośredniej, do jakich dochodzi
— powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow dziennikarzowi rosyjskiej telewizji państwowej.
Można powiedzieć, że w Polsce wszyscy próbują pod tym względem wyprzedzić europejską lokomotywę. I oczywiście kwitnie tam rusofobia
— dodał.
15:22. Ustalono osoby odpowiedzialne za dywersję na kolei! Tusk: To dwóch obywateli Ukrainy, współpracujący z rosyjskimi służbami
Intensywna praca służb i policji oraz prokuratury pozwoliła ustalić osoby odpowiedzialne za akty dywersji. Mówimy o dwóch stwierdzonych aktach: w miejscowości Mika i w okolicy Puław. Mamy w tych obu przypadkach pewność, nie przypuszczenie, że próba wysadzenia torów oraz naruszenia infrastruktury. Oba mają charakter intencjonalny. Miały swoich sprawców. Celem było doprowadzenie do katastrofy w ruchu kolejowym
— zaznaczył w Sejmie premier Donald Tusk.
Ustalone osoby to dwóch obywateli Ukrainy, działających i współpracujących od dłuższego czasu z rosyjskimi służbami. To ustalenie naszych służb i prokuratury, a także wynika to ze współpracy z naszymi służbami sojuszniczymi. Ustalone są ich tożsamości
— dodał Tusk, jednak - jak stwierdził - ze względu na prowadzone operacje nie może ujawnić ich nazwisk.
14:42. Zełenski spotkał się z producentami broni; Madryt zapowiada pakiet pomocy dla Kijowa
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się we wtorek w Madrycie z przedstawicielami hiszpańskich firm z sektora obronnego, a MSZ zapowiedziało kolejny pakiet pomocy dla walczącego z rosyjską agresją kraju.
Ukraina jest zainteresowana partnerstwem obronnym z Hiszpanią
— napisał na portalu X Zełenski po spotkaniu z przedstawicielami hiszpańskich firm zbrojeniowych i minister obrony Margaritą Robles.
14:00. „FT”: przemieszczenie armii z Europy Zachodniej do krajów graniczących z Rosją lub Ukrainą zajmie 45 dni
Przemieszczenie armii ze strategicznych baz w Europie Zachodniej do krajów graniczących z Rosją lub Ukrainą zajęłoby obecnie ok. 45 dni – podał „Financial Times”, powołując się na europejskich urzędników. Celem politycznym UE jest skrócenie tego czasu do pięciu lub nawet trzech dni.
Brytyjski dziennik wskazał, że „rozpadające się mosty, niedopasowany rozstaw szyn i labirynt biurokracji nadal stanowią poważne przeszkody w przemieszczaniu zasobów wojskowych przez Europę”. W środę UE ma opublikować nowy plan dotyczący mobilności wojskowej.
Gazeta jako przykład podała dostawę francuskich czołgów Leclerc do Rumunii w 2022 r., która trwała tygodnie zamiast kilka dni. Pojazdy nie mogły być transportowane drogą lądową, gdyż sprzeciwiły się temu niemieckie służby celne z powodu zbyt dużej wagi pojazdów. W związku z tym ładunek został przetransportowany drogą morską z portu w Marsylii do Aleksandropolis w Grecji, a następnie koleją do Rumunii.
Przedstawiciele armii w rozmowie z „FT” zwrócili uwagę, że „zanim wojska NATO rozpoczną przemieszczanie się przez kontynent, pierwszym wyzwaniem będzie polityczne rozpoznanie zbliżającego się kryzysu”. Przypomniano, że „gdy Rosja zgromadziła wojska i broń na granicy z Ukrainą na kilka miesięcy przed inwazją w 2022 roku, niektórzy zachodni przywódcy sceptycznie podchodzili do możliwości wydania przez prezydenta Władimira Putina rozkazu ataku”.
13:14. Axios: Rosja i USA rozmawiały wstępnie o wymianie więźniów
Rosja i USA prowadziły wstępne rozmowy o wymianie więźniów - przekazał portal Axios, powołując się na rozmowę z wysłannikiem Kremla Kiriłłem Dmitrijewem. Źródła w amerykańskiej administracji potwierdziły, że doszło do rozmów, ostrzegając, że nie są przewidywane natychmiastowe działania.
W Rosji przetrzymywanych jest co najmniej ośmiu Amerykanów. Uwolnienie ich należy do priorytetów prezydenta Donalda Trumpa. Rosja liczy, że ewentualna wymiana zwiększyłaby poziom zaufania między Waszyngtonem i Moskwą - podkreślił Axios.
Do rozmów o wymianie doszło według portalu w trakcie październikowej wizyty Dmitrijewa w USA. Miał on rozmawiać wówczas m.in ze specjalnym wysłannikiem USA Stevem Witkoffem.
12:30. Rosja zaatakowała czterema rakietami i 114 dronami, dwie osoby zginęły
W nocy z poniedziałku na wtorek Rosja użyła do ataku na Ukrainę czterech rakiet balistycznych i 114 dronów - przekazały ukraińskie siły powietrzne. Wojska rosyjskie uderzyły w Horodnię w obwodzie czernihowskim, dwie osoby zginęły - poinformowała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS).
Według sił powietrznych Rosjanie zaatakowali czterema rakietami balistycznymi Iskander-M i 114 uderzeniowymi bezzałogowymi statkami powietrznymi, głównie typu Shahed i Gerbera.
Obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 101 rosyjskich dronów na północy, południu i wschodzie kraju. Odnotowano trafienia czterech rakiet i trzynastu bezzałogowców w piętnastu lokalizacjach.
DSNS powiadomiła, że w nocy rosyjskie wojsko zaatakowało przygraniczne miasto Horodnia, w wyniku czego zginęły dwie kobiety. Jeden z dronów uderzył w budynek na terenie opuszczonego przedsiębiorstwa, a kolejny w prywatną posesję, w wyniku czego zapaliły się dom i budynek gospodarczy. Uszkodzonych zostało również kilka sąsiednich domów - dodała DSNS.
11:48. Kreml: nasi przedstawiciele nie wezmą udziału w środowych rozmowach w Turcji
Przedstawiciele Rosji nie wezmą udziału w jutrzejszych rozmowach w Stambule w Turcji, organizowanych w związku z wizytą prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego – poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Wcześniej pojawiły się doniesienia, że w negocjacjach będzie uczestniczył wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff.
11:05. Sytuacja na froncie
Łącznie w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano 151 starć bojowych na froncie - przekazuje ukraiński Sztab Generalny w porannej informacji operacyjnej.
Niezmiennie najwięcej z nich miało miejsce na kierunku pokrowskim, gdzie ukraińscy żołnierze powstrzymali 40 ataków i działań ofensywnych Rosjan.
10:17. Zełenski uda się w środę do Turcji i spotka się tam m.in. z Witkoffem
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiadomił, że po dzisiejszej wizycie w Hiszpanii planuje udać się jutro do Turcji, gdzie będzie pracował nad wznowieniem wymiany jeńców z Rosją. Tego dnia Turcję odwiedzi też specjalny wysłannik USA ds. misji pokojowych Steve Witkoff, który zapowiedział spotkanie z Zełenskim.
09:25. Ukraińskie drony zaatakowały elektrociepłownię w okupowanym Doniecku
Według medialnych doniesień mieszkańcy mieli zgłaszać przerwy w dostawie prądu w kilku miastach.
08:24. Wybuch gazociągu w Omsku
08:10. Rosyjskie straty wojenne
Według strony ukraińskiej, od początku wojny zginęło 1160380 rosyjskich żołnierzy.
07:20. Senator Republikanów: sabotaż w Polsce pokazuje, że wojna w Ukrainie wykracza poza jej granice
Uszkodzenie torów kolejowych w Polsce pokazuje, że wojna w Ukrainie wykracza poza jej granice - ocenił w rozmowie z PAP szef amerykańskiej senackiej komisji ds. sił zbrojnych Roger Wicker. Jak podkreślił, sabotaż ten wymaga zdecydowanej odpowiedzi, również ze strony Stanów Zjednoczonych.
To, co się dzieje wykracza poza Ukrainę i Rosję i ma znaczenie dla całego świata. A świat patrzy
— powiedział PAP senator Wicker, przewodniczący także Komisji Helsińskiej przy Kongresie USA.
Dyktatorzy, zbrodniarze wojenni, niedoszli dyktatorzy patrzą, co zrobimy, bo sposób, w jaki zareagujemy na ten rodzaj prowokacji w kraju, który jest naszym partnerem w NATO, będzie bardzo, bardzo znaczący
— dodał.
06:50. „FAZ”: sabotaż na kolei może oznaczać „nowy wymiar” wojny ze strony Rosji
Jeżeli za sabotażem na polskiej kolei stoi rzeczywiście Rosja, to taki atak na infrastrukturę kraju należącego do NATO oznaczałby nowy wymiar konfliktu: „akt wojenny” – pisze dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” i apeluje o spokój.
Wykrycie sprawców aktu sabotażu przeciwko trasie kolejowej na wschodzie kraju oraz ich mocodawców nie będzie łatwym zadaniem dla polskich sił bezpieczeństwa
— pisze Reinhard Veser w komentarzu opublikowanym we wtorek na pierwszej stronie niemieckiej gazety.
Jego zdaniem uzasadnione jest przypuszczenie, że w akcji maczał palce rosyjski reżim, lecz należy wątpić, czy polskie władze będą mogły zaprezentować opinii publicznej twarde dowody.
06:10. Rosja wykorzystuje w walce nowe irańskie drony Shahed 101
Rosja coraz częściej wysyła przeciwko Ukrainie nowe, bardzo lekkie, małe i tanie w produkcji irańskie drony kamikaze Shahed 101. Wykorzystuje je przede wszystkim do atakowania linii zaopatrzenia i infrastruktury na tyłach ukraińskich jednostek, w tym magazynów paliwa i amunicji.
Poinformował o tym w poniedziałek na swoim profilu na Facebooku ukraiński specjalista ds. wojny hybrydowej i wywiadu Siergiej „Flash” Beskrestnow, który opublikował również zdjęcia wraku jednego z tych dronów.
Według niego drony te zostały wyprodukowane w 2024 r. w Iranie i przekazane Rosji do przeprowadzania ataków na terytorium Ukrainy.
Beskrestnow sugeruje też, że Rosjanie mogą uruchomić masową produkcję tego typu bezzałogowych statków powietrznych we własnych zakładach.
Znaleziony wrak Shaheda 101 jest wciąż badany przez ekspertów ukraińskich, ale po wstępnych oględzinach wiadomo, że jest wyposażony w głowicę bojową o masie 8-9 kg i jest zdolny do pokonania około 800 km. Może wznieść się na wysokość do 3 tys. m i poruszać z prędkością 120 km/h. Ma 1,6 m długości, rozpiętość skrzydeł 2,5 m i waży około 26 kg, co czyni go trudno wykrywalnym, przez co niebezpiecznym dla wojsk ukraińskich.
Podobne drony były używane przez wspieranych przez Teheran jemeńskich Huti i libański Hezbollah. Według izraelskiego centrum badawczego ALMA, które analizowało ich konstrukcję, drony te są zaprojektowane do masowej produkcji, nawet w prowizorycznych warsztatach.
04:30. Nastolatka zginęła w rosyjskim ataku rakietowym na wschodzie kraju
W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy zginęła nastolatka; co najmniej dziewięć osób zostało rannych - poinformowały we wtorek rano władze obwodowe.
Wróg przeprowadził ataki rakietowe na miasto Berestyn (…) 17-letnia dziewczyna, która została ciężko ranna (…), zmarła w szpitalu
— napisał na Telegramie gubernator obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
Obecnie zgłoszono dziewięciu rannych, z czego siedmiu jest hospitalizowanych
— dodał Syniehubow.
01:20. Polityk AfD mówi o „niemieckiej broni zabijającej Rosjan”
Podczas wizyty w Rosji poseł prawicowo-populistycznej AfD Steffen Kotre, znany z prokremlowskich wypowiedzi, oznajmił w rozmowie z państwową agencją Ruptly, że „niemiecka broń zabija Rosjan na Ukrainie”, dodając, że „to nie jest nasza wojna” - poinformował w poniedziałek dziennik „Die Welt”.
Steffen Kotre, komentując wsparcie niemieckiego rządu dla Kijowa, stwierdził, że „najważniejsze jest zdyskredytowanie i osłabienie Rosji w tej wojnie”. Dodał, że „niewypowiedziana wojna jest na Zachodzie postrzegana zbyt jednostronnie”.
Kotre wraz z Joergiem Urbanem, przewodniczącym frakcji AfD w Saksonii, oraz europosłem Hansem Neuhoffem udał się w miniony weekend do Soczi na konferencję BRICS Europe.
00:01. „Economist”: Putin nie ma planu na wygranie wojny przeciw Ukrainie
Władimir Putin nie ma planu na wygranie wojny przeciw Ukrainie, a nawet w dyktaturach przywódcę, który nie ma teorii zwycięstwa, czekają kłopoty. Już car Mikołaj II zrozumiał w latach I wojny światowej, że z czasem przychodzi rozliczenie z narodem - pisze „Economist”.
10 czerwca 2026 roku wojna Rosji przeciw Ukrainie będzie już dłuższa niż I wojna światowa, tymczasem Kijów się nie poddaje, a Moskwa nie wie, jak zwyciężyć. Im więcej ludzkich istnień Putin zmarnuje dziś w tym konflikcie, tym większy kryzys czeka go jutro - prognozuje brytyjski tygodnik.
Zasadniczy problem Putina polega na tym, że nie jest w stanie pokonać Ukrainy na polu walki. Letnia ofensywa w tym roku, trzecia i najbardziej ambitna, okazała się „żałosną klęską”. Do połowy października liczba rosyjskich ofiar śmiertelnych i rannych w tym roku wzrosła niemal o 60 proc. i wynosi między 984 tys. a 1 milion 438 tys. Bilans zabitych to od 190 tys. do 480 tys. Prawdopodobnie na każdego zabitego Ukraińca przypada pięciu zabitych rosyjskich żołnierzy - wylicza „Economist”.
Rosja czyni postępy na froncie, jednak aby móc okupować regiony, które uznaje za swoje, musiałaby te postępy czynić przez następne pięć lat. Jeżeli tempo, w jakim giną żołnierze, byłoby utrzymane, liczba rosyjskich ofiar sięgnęłaby niemal 4 mln.
Sondaże mówią, że 70 proc. Rosjan popiera wojnę. Ukraina tymczasem uderza cele w głębi Rosji, atakuje infrastrukturę naftową i lotniska, podczas gdy rosyjska gospodarka spowalnia, a budżet się kurczy, co może „skłonić Rosjan do skonfrontowania się z rzeczywistością” - ocenia tygodnik.
W Europie trwają prace nad zapewnieniem wieloletniego finansowania dla Kijowa; gdy do tego dojdzie, Putin będzie już wiedział, że ukraińska gospodarka może się okazać odporniejsza niż rosyjska.
„Economist” prognozuje, że wojna będzie się nadal ciągnąć w 2026 roku, a Putin będzie liczył na to, że prezydent Donald Trump albo Europa stracą cierpliwość. Jeśli jednak tak się nie stanie, to rosyjskiego dyktatora może czekać „straszliwe rozliczenie” z narodem.
Gospodarka kraju została oddana wojnie „w zastaw”, Rosja podporządkowała się Chinom i zdziesiątkowała całe pokolenie młodych mężczyzn. Gdy Rosjanie zadadzą sobie pytanie „i po co?”, przed światem pojawi się kolejne zagrożenie: Putin może bowiem zaakceptować porażkę za granicą i wprowadzić terror w kraju, lub może eskalować wojnę - ostrzega tygodnik.
red/wPolityce.pl/PAP/X/Fb/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/745998-relacja-1364-dzien-wojny-putin-nie-ma-planu-na-wygrana
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.