Trwa 1352. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Czwartek, 6 listopada 2025 r.
22:07. Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przyjął w Pałacu Prezydenckim Szefa Biura Prezydenta Ukrainy Andrija Jermaka
Rozmowa dotyczyła kwestii bezpieczeństwa, gospodarczych oraz historycznych - podaje KPRP.
Szef Biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak poinformował, że złożył wizytę w Polsce, gdzie rozmawiał o wzmocnieniu współpracy wojskowej i kooperacji przemysłów zbrojeniowych dwóch państw. Jermak przekazał, że podziękował Polakom za wsparcie.
Jermak podał, że spotkał się m.in. z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim i szefem prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcinem Przydaczem.
Opowiedziałem o realnej sytuacji na froncie. Omówiliśmy wzmocnienie współpracy wojskowej i kierunki współdziałania naszych przemysłów zbrojeniowych
— napisał w komunikatorze Telegram.
Szef kancelarii ukraińskiego prezydenta zrelacjonował, że tematem rozmów były również „formaty udziału Polski w Koalicji Chętnych”, współpraca Kijowa i Warszawy na forach międzynarodowych oraz środki przymuszenia Rosji do podjęcia rozmów pokojowych.
Wyraziłem Polakom ogromne podziękowania za wsparcie
— podkreślił Jermak.
21:30. Szwecja i Ukraina otworzą w Kijowie centrum innowacji wojskowych
Ministrowie obrony Szwecji i Ukrainy, Pal Jonson i Denys Szmyhal, podpisali w Sztokholmie wstępne porozumienie w sprawie wspólnych innowacji wojskowych. W Kijowie ma powstać szwedzko-ukraińskie centrum rozwoju nowych rodzajów broni.
Według Jonsona Szwecja jest zainteresowana rozwojem różnych obiektów bezzałogowych, w tym sektorze morskim.
W Kijowie będzie obecny szwedzki personel
— podkreślił minister.
Denys Szmyhal z powodów bezpieczeństwa nie chciał podać szczegółów, jakie firmy będą współpracować w Ukrainie ani kiedy centrum zostanie uruchomione.
Chcemy, aby stało się to jak najszybciej
— podkreślił.
20:20. „Moscow Times”: Ławrow popadł w niełaskę na Kremlu po nieudanej rozmowie z Rubio
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławow popadł w niełaskę na Kremlu po nieudanej rozmowie telefonicznej z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio, która doprowadziła do odłożenia spotkania Władimira Putina z Donaldem Trumpem w Budapeszcie – napisał w czwartek portal „Moscow Times”.
Ukazujący się poza zasięgiem kremlowskiej cenzury portal podkreśla, że 76-letni Ławrow, który kieruje Ministerstwem Spraw Zagranicznych od ponad 20 lat, nie pojawił się posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej 5 listopada, choć jest jej stałym członkiem.
Dziennik „Kommiersant”, powołując się na swoje źródło, podał, że Ławrow „zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami był nieobecny”. To jedyny członek Rady, którego nie było na tym posiedzeniu.
„Jednocześnie Ławrow stracił status szefa rosyjskiej delegacji na szczyt G20” – zaznaczył „Moscow Times”. W tym roku na czele delegacji Rosji stanie zastępca szefa administracji (kancelarii) prezydenckiej 45-letni Maksim Orieszkin. Według rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, decyzję o jego mianowaniu podjął Putin.
19:44. Rosyjski żołnierz skazany na dożywocie za zastrzelanie ukraińskiego jeńca wojennego
W Ukrainie po raz pierwszy skazano na karę dożywocia rosyjskiego żołnierzy, który zastrzelił ukraińskiego jeńca wojennego. Sprawca znajduje się w rękach ukraińskiego wymiaru sprawiedliwości – powiadomiła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
To pierwszy wyrok w historii Ukrainy, gdy okupant otrzymał taki wyrok za zastrzelanie żołnierza Sił Obrony
— podkreślono w komunikacie.
Skazany to 27-letni obywatel Federacji Rosyjskiej Dmitrij Kuraszow. Wcześniej w swoim kraju odbywał wyrok za kradzieże. W listopadzie 2023 r., w zamian za uwolnienie od odsiadki, podpisał kontrakt z rosyjską armią. Został wcielony do jednostki Szturm-V 127. dywizji zmechanizowanej Wschodniego Okręgu Wojskowego FR.
Według śledztwa 6 stycznia 2024 r. Kuraszow wraz z innymi okupantami atakował ukraińskich obrońców w rejonie wsi Pryjutne (obwód zaporoski). Podczas szturmu raszysta (Rosjanin, skazany Kuraszow - PAP) zastrzelił z bliskiej odległości żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy, który w trakcie starcia poddał się do niewoli po tym, gdy wykorzystał cały zapas amunicji (…)
— wyjaśniła SBU.
Kuraszow strzelał z karabinu Kałasznikowa. Ukraiński żołnierz zginął na miejscu. Tego samego dnia żołnierze Sił Obrony Ukrainy odbili zajęte pozycje, a Kuraszow i czterech jego towarzyszy broni – jedyni, którzy przeżyli – zostali wzięci do niewoli – poinformowano w komunikacie. Na podstawie dowodów zebranych przez wojskowy kontrwywiad i śledczych SBU sąd uznał Rosjanina za winnego zbrodni wojennej.
18:01. „Telegraph”: Rosja wysyła żołnierzy z niepełnosprawnością intelektualną na front w Ukrainie
Rosja wysyła na front w Ukrainie żołnierzy z niepełnosprawnością intelektualną – napisał brytyjski dziennik „Telegraph”. Gazeta powołała się na źródła w ukraińskim wojsku, które poinformowały o co najmniej pięciu takich przypadkach.
Ze względu na zapotrzebowanie na siłę żywą, w obliczu wysokich strat, Rosja zmuszona jest rekrutować obywateli bez względu na ich stan zdrowia lub niepełnosprawność fizyczną
— powiedział w rozmowie z gazetą ekspert do spraw wojskowości Dmytro Żmajło, szef ośrodka analitycznego Ukraińskie Centrum Bezpieczeństwa i Współpracy (USCC). W jego opinii „takie przypadki nie są odosobnione i mają charakter systemowy”.
Przedstawiciele ukraińskich władz twierdzą, że strategia ta odzwierciedla rosnącą zależność Moskwy od bezbronnych rekrutów i jej gotowość do wysyłania na front niemal nieograniczonych sił, by zdobywać nowe obszary na linii frontu, bez względu na koszty ludzkie
— napisał dziennik.
17:05. Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski. 8 kopalń pozbawionych prądu, górnicy uwięzieni pod ziemią
W wyniku rosyjskiego ataku na obwód dniepropietrowski osiem kopalń węgla zostało pozbawionych prądu, a 2595 górników pozostaje uwięzionych pod ziemią - poinformowało dziś ministerstwo energetyki Ukrainy.
Trwa ewakuacja górników na powierzchnię
— przekazał resort.
Ministerstwo zapewniło, że ratownicy i personel kopalń szybko zorganizowali ewakuację górników na powierzchnię. Według wstępnych doniesień nie ma ofiar śmiertelnych ani osób rannych.
Rosja kontynuuje terror energetyczny. Kolejny atak zagroził życiu tysięcy górników. Rosja nadal prowadzi wojnę z ludnością cywilną. Taktyka Rosjan jest jasna – pozbawić Ukraińców światła i ciepła w zimie
— zaalarmowała minister energetyki Switłana Hrynczuk.
16:18. B. szef NATO za utworzeniem ukraińskiej tarczy powietrznej na terytorium państw Sojuszu
Były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen wezwał w czwartek na łamach „Guardiana” do utworzenia ukraińskiej tarczy powietrznej na terytorium państw NATO. W jego opinii, jeśli te kraje, w tym Polska, zgodzą się na takie rozwiązanie, to Rosja zrozumie, że atak na Ukrainę to atak na cały Sojusz Północnoatlantycki.
Zdaniem Rasmussena, jeśli Europa nie zwiększy znacząco presji na Rosję, Ukraina stanie w obliczu „wiecznej wojny”.
Musimy pomóc narodowi ukraińskiemu chronić się przed rosyjskimi rakietami i dronami, budując tarczę przeciwlotniczą, która pomoże Ukraińcom zestrzeliwać rosyjskie rakiety i drony. Kraje NATO sąsiadujące z Ukrainą mogą być miejscem lokalizacji systemu obrony powietrznej i przeciwrakietowej, opartego na (potencjale) Sojuszu
— powiedział Rasmussen w rozmowie z brytyjskim dziennikiem.
14:33. HUR: partyzanci w Rosji spalili dziesiątki lokomotyw, używanych w celach wojskowych
Ruch oporu Wolność Rosji, działający na terytorium Federacji Rosyjskiej, spalił dziesiątki lokomotyw, które były używane do transportu ładunków wojskowych - poinformował ukraiński wywiad wojskowy (HUR) w komunikatorze Telegram.
Ruch oporu wobec reżimu kremlowskiego Wolność Rosji przeprowadził serię udanych operacji przeciwko infrastrukturze logistycznej przeciwnika. (…) Celem ataków były lokomotywy, które Moskale wykorzystują do dostarczania broni, amunicji i sprzętu podczas działań wojennych przeciwko Ukrainie. (…) Partyzanci spalili systemy sterowania i zasilania dziesiątek maszyn, które zapewniały transport ładunków wojskowych
— napisano w komunikacie HUR.
13:16. Angelina Jolie odwiedziła Mikołajów i Chersoń, miasta blisko linii frontu
Amerykańska aktorka Angelina Jolie odwiedziła Mikołajów i Chersoń, miasta na południu Ukrainy, w pobliżu linii frontu; rozmawiała tam m.in. z lekarzami i wolontariuszami - przekazała w czwartek międzynarodowa organizacja charytatywna Legacy of War Foundation, która opublikowała oficjalny komunikat dotyczący wizyty.
Mieszkańcy Mikołajowa i Chersonia codziennie żyją w niebezpieczeństwie, ale nie poddają się. W czasie, gdy rządy na całym świecie odwracają się od ochrony ludności cywilnej, siła i wzajemne wsparcie (mieszkańców tych miast) są imponujące. Po prawie trzech latach konfliktu widać zmęczenie, ale równie wyraźna jest determinacja. Rodziny pragną bezpieczeństwa, pokoju i możliwości odbudowy swojego życia
— powiedziała Jolie.
Aktorka spędziła czas z personelem medycznym, rodzinami i wolontariuszami, którzy codziennie odczuwają zagrożenie z powodu obecności rosyjskich dronów, a także ostrzałów i min lądowych. Takie okoliczności sprawiają, że powrót cywilów do wielu miejsc jest niebezpieczny. Jolie odwiedziła m.in. dzielnice Chersonia, gdzie nad drogami publicznymi rozwieszono siatki, aby zapewnić mieszkańcom ochronę przed atakami bezzałogowców.
12:03. Orban: tematem rozmów z Trumpem powojenny krajobraz po konflikcie Rosji i Ukrainy
Naszym celem jest nawiązanie z USA strategicznego partnerstwa, obejmującego współpracę energetyczną, inwestycje, współpracę obronną i dyskusje na temat powojennego krajobrazu po konflikcie Rosji z Ukrainą - ogłosił w czwartek premier Węgier Viktor Orban przed wylotem do Waszyngtonu, gdzie spotka się z prezydentem Donaldem Trumpem.
Od reelekcji prezydenta Donalda Trumpa pojawiły się nowe możliwości w stosunkach węgiersko-amerykańskich. Pierwszych dziesięć miesięcy tego roku stanowiło fazę początkową, w której naprawiliśmy szkody wyrządzone za rządów Joe Bidena. Politycznie motywowane sankcje zniknęły, amerykańskie finansowanie organizacji pozarządowych, atakujących Węgry, ustało, a my znów możemy podróżować do Stanów Zjednoczonych bez wiz. Tym samym zakończył się pierwszy etap
— oznajmił Orban w czwartkowym komunikacie w sieciach społecznościowych.
Stany Zjednoczone zniosły w czerwcu sankcje związane z rozbudową elektrowni jądrowej Paks na Węgrzech, nałożone przez poprzedniego prezydenta Joe Bidena. W rozbudowę elektrowni zaangażowane są firmy i kapitał rosyjski.
11:24. Wojsko: w okupowanym Doniecku zniszczono bazę dronów Shahed
Siły zbrojne Ukrainy zniszczyły w nocy ze środy na czwartek bazę przechowywania, kompletowania i wystrzeliwania dronów Shahed, która znajdowała się na terenie lotniska w okupowanym przez Rosję Doniecku - przekazał dowódca ukraińskich Sił Systemów Bezzałogowych (SBS), major Robert „Madiar” Browdi.
Baza przechowywania, kompletowania i uruchamiania Shahedów (międzynarodowy port lotniczy Donieck). Była
— napisał Browdi w komunikatorze Telegram.
Według dowódcy wspólną operację przeprowadziły Siły Operacji Specjalnych, Siły Rakietowe, jednostki artylerii Ukrainy i wywiad 414. brygady SBS „Ptaki Madiara”, a przygotowanie tej misji trwało kilka miesięcy.
Opracowanie tego złożonego (przedsięwzięcia) przekształciło się w wielomiesięczną, żmudną operację wywiadowczą, złożoną z drobnych elementów; tej nocy została ona zrealizowana przy użyciu odpowiednich środków rażenia
— poinformował „Madiar”.
10:51. „The Guardian”: czystki w Rosji sięgają już nawet zwolenników reżimu Putina
Już nie tylko przeciwnicy Władimira Putina, ale nawet zwolennicy jego reżimu padają w Rosji ofiarami czystek; według analityków jest to efektem walki pomiędzy poszczególnymi frakcjami o wpływy i pieniądze - przekazał w czwartek brytyjski dziennik „The Guardian”.
Przykładami są: Siergiej Markow, analityk polityczny, który przez lata, występując w zagranicznych mediach, wychwalał Putina jako wybitną postać w historii świata, Roman Aliochin, prowojenny bloger, który zbierał fundusze dla rosyjskich żołnierzy walczących przeciw Ukrainie, czy Tatiana Montian, komentatorka państwowej telewizji RT, która ubolewała, że pełnowymiarowa inwazja na ten kraj nie została przeprowadzona wcześniej.
Dwaj pierwsi zostali w tym roku uznani za „zagranicznych agentów”, a mianem tym określano do tej pory tylko przeciwników Putina. Z kolei Montian w ubiegłym tygodniu stała się „terrorystką i ekstremistką”, co było do niedawna terminem zarezerwowanym dla osób uważanych przez Kreml za najbardziej niebezpieczne, takich jak współpracownicy nieżyjącego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego.
09:07. Dyrektor szpitala w Kijowie: ukraińscy lekarze operują podczas alarmów powietrznych i ostrzałów
Ukraińscy lekarze niemal codziennie muszą operować podczas alarmów powietrznych i ostrzałów; pilne zabiegi wykonujemy natychmiast, bo każda minuta może kosztować życie, a pacjent nie ma czasu czekać – powiedział PAP Serhij Czernyszuk, dyrektor medyczny kijowskiego szpitala dziecięcego Ochmatdyt.
Jesteśmy wiodącym szpitalem w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej w Ukrainie, a także w zakresie transplantacji szpiku kostnego. W rzeczywistości jesteśmy pionierami rozwoju tej dziedziny w naszym kraju w ciągu ostatnich pięciu lat. Dlatego nasza placówka jest niezwykle ważna i myślę, że jest to jeden z powodów, dla których w ubiegłym roku nasi sąsiedzi, tak zwana Federacja Rosyjska, wybrali nasz szpital jako cel
— powiedział PAP dyrektor medyczny ds. intensywnej terapii.
8 lipca 2024 r. rosyjska rakieta Ch-101 uderzyła w szpital Ochmatdyt, największą klinikę dziecięcą w kraju. Dwie osoby, w tym lekarka, zginęły, a 300 zostało rannych. Pocisk uderzył w oddział toksykologii. Znacznie zniszczone zostały oddziały chirurgiczny, administracyjny i nowy leczniczo-diagnostyczny.
08:18. Drony - czym i jak zwalczać zagrożenie?
Skokowy wzrost znaczenia dronów w wojnie rosyjsko-ukraińskiej oraz liczne incydenty związane z bezzałogowcami w krajach NATO spowodowały większe zainteresowanie systemami, które pozwalają zwalczać tego rodzaju zagrożenia.
Bezzałogowce, przede wszystkim te działające w powietrzu, stały się głównym środkiem prowadzenia walki w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. To, kto panuje nad tzw. małym niebem – czyli kontroluje lokalną przestrzeń powietrzną, co pozwala prowadzić operacje ofensywne z użyciem własnych dronów – decyduje o przewadze na danym odcinku linii frontu. Z kolei masowe użycie większych maszyn czyni z nich instrument działania na poziomie strategicznym.
Do połowy 2024 r. w sferze użycia dronów na linii frontu zdecydowanie dominowała Ukraina – masowo wykorzystywane drony-kamikadze oraz drony używane do precyzyjnych bombardowań były w stanie (przy wsparciu artylerii i stosunkowo niewielkim zaangażowaniu żołnierzy piechoty) zatrzymywać rosyjskie ataki sił pancerno-zmechanizowanych. Z czasem także Rosjanie podjęli działania w celu poprawy własnych zdolności i do połowy 2025 r. byli już w stanie w niektórych obszarach zrównoważyć ukraińskie możliwości – m.in. dzięki utworzeniu wyspecjalizowanych jednostek, takich jak Centrum Rubikon, zajmujące się opracowaniem i wdrażaniem technologii i taktyki użycia dronów w walce.
07:14. 13 lotnisk wstrzymało loty z powodu ataku dronów, jedna ofiara w Wołgogradzie
Ukraina zaatakowała dronami Wołgograd na południowym zachodzie Rosji, wywołując pożar w strefie przemysłowej i zabijając co najmniej jedną osobę - podał gubernator obwodu wołgogradzkiego Andriej Boczarow. Według mediów z powodu ukraińskich bezzałogowców 13 lotnisk w Rosji wstrzymało loty.
Zgłoszono uszkodzenia okien w budynkach mieszkalnych i pojazdach w kilku dzielnicach Wołgogradu. Spadające szczątki spowodowały pożar w strefie przemysłowej w rejonie krasnoarmiejskim
— powiadomił Boczarow w komunikatorze Telegram. Dodał, że władze miasta przygotowują tymczasowe schronienie dla mieszkańców uszkodzonych budynków, a saperzy dokonują ich inspekcji.
Wołgograd był atakowany przez drony przez około pięć godzin - przekazał portal Moscow Times. Większość eksplozji słyszano na zachodzie i północy miasta. Naoczni świadkowie zauważyli, że drony leciały na niskiej wysokości znad Wołgi. Według niezależnego kanału Astra mogły one atakować rafinerię ropy naftowej Łukoil-Wołgogradnieftiepererabotka w rejonie krasnoarmiejskim, gdzie wybuchł pożar.
Agencja RIA Nowosti poinformowała, że rosyjska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła nocą 75 ukraińskich dronów, w tym 45 w obwodzie wołgogradzkim. Media podały, że z powodu bezzałogowców w Rosji zawieszono loty na 13 lotniskach.
07:05. Rosyjskie straty bojowe
W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła na Ukrainie kolejnych 1170 żołnierzy (łącznie 1147740 od początku pełnoskalowej wojny).
06:30. Dyrektor szpitala w Kijowie: ukraińscy lekarze operują podczas alarmów powietrznych i ostrzałów
Ukraińscy lekarze niemal codziennie muszą operować podczas alarmów powietrznych i ostrzałów; pilne zabiegi wykonujemy natychmiast, bo każda minuta może kosztować życie, a pacjent nie ma czasu czekać – powiedział PAP Serhij Czernyszuk, dyrektor medyczny kijowskiego szpitala dziecięcego Ochmatdyt.
Jesteśmy wiodącym szpitalem w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej w Ukrainie, a także w zakresie transplantacji szpiku kostnego. W rzeczywistości jesteśmy pionierami rozwoju tej dziedziny w naszym kraju w ciągu ostatnich pięciu lat. Dlatego nasza placówka jest niezwykle ważna i myślę, że jest to jeden z powodów, dla których w ubiegłym roku nasi sąsiedzi, tak zwana Federacja Rosyjska, wybrali nasz szpital jako cel
— powiedział PAP dyrektor medyczny ds. intensywnej terapii.
8 lipca 2024 r. rosyjska rakieta Ch-101 uderzyła w szpital Ochmatdyt, największą klinikę dziecięcą w kraju. Dwie osoby, w tym lekarka, zginęły, a 300 zostało rannych. Pocisk uderzył w oddział toksykologii. Znacznie zniszczone zostały oddziały chirurgiczny, administracyjny i nowy leczniczo-diagnostyczny.
00:01. Rosja za pomocą mediów społecznościowych rekrutuje Irakijczyków do walki w Ukrainie
Rosja rekrutuje młodych Irakijczyków do wstępowania w szeregi jej armii i walki na froncie w Ukrainie - poinformowała agencja AFP, powołując się na wyniki przeprowadzonego śledztwa. Obywatele Iraku kuszeni są wizją dobrych zarobków, a także możliwością zdobycia rosyjskiego paszportu.
Do rekrutacji wykorzystywane są media społecznościowe, takie jak TikTok i Telegram, których twórcy zapewniają pomoc potencjalnym arabskim rekrutom - nie tylko z Iraku, ale również Syrii, Egiptu i innych państw. Oferty na Telegramie dopasowane są do młodszych odbiorców, którym obiecuje się korzystne warunki finansowe. Obejmują one miesięczną pensję w wysokości czterokrotności wypłaty w irackiej armii, czyli 2800 dolarów, oraz jednorazową wypłatę po wstąpieniu do sił zbrojnych Rosji w wysokości do 20 tys. dolarów. Oprócz tego Irakijczykom oferuje się m.in. rosyjskie paszporty, ubezpieczenia czy emerytury.
Twórcy takich kont zapewniają kompleksową pomoc, związaną z załatwieniem podróży i wiz na wyjazd do Rosji oraz wstąpieniem tam do wojska. Udostępniają też gotową listę ważnych terminów wojskowych po rosyjsku, takich jak: „amunicja się skończyła”, „misja wykonana”, „mamy ofiary” i „samobójczy atak dronów”. Nie brakuje również kont oferujących inne podobne usługi, w tym pomoc w przesyłaniu zarobionych pieniędzy rodzinom w Iraku.
Agencja zauważyła, że podobne metody były wcześniej wykorzystywane przez Rosjan w celu rekrutacji młodych mężczyzn z krajów Azji Środkowej i Południowej oraz z Kuby.
AFP udało się również skontaktować z jednym z irackich mężczyzn, który wyjechał do Rosji i wstąpił do jej armii, a teraz zamieszcza w sieciach społecznościowych wpisy chwalące swój wybór oraz zachęca i rekrutuje inne osoby do pójścia w jego ślady.
Dajcie mi irackiego żołnierza i rosyjską broń, a wyzwolimy świat spod zachodniego kolonializmu
— oświadczył w jednym z postów.
Abbas Hamadullah, używający pseudonimu Abbas al-Munaser, jest jednym z irańskich mężczyzn, którzy zaciągnęli się do armii i walczą na froncie w Ukrainie. Choć początkowo nie był to jego plan i zamierzał udać się dalej do Europy, to liczne billboardy, zachęcające do służby w rosyjskiej armii, skłoniły go do podjęcia tej decyzji.
Nie chodzi o Rosję ani Ukrainę. Moim priorytetem jest rodzina
— przyznał, oceniając, że w Iraku nie ma przyszłości.
Munaser wstąpił do rosyjskiej armii w 2024 r. i już otrzymał rosyjski paszport. Jest zadowolony ze swojej decyzji, gdyż może co miesiąc przesłać swojej rodzinie kwotę w wysokości „około 2500 dolarów”, która dla wielu Irakijczyków w kraju jest niemożliwa do uzyskania.
Jednak pomimo korzyści finansowych, mężczyzna podkreślił, że jest to ryzykowana decyzja, gdyż - jak mówi - „tutaj (na froncie - PAP) jest śmierć”.
Przeżyliśmy wiele wojen w Iraku, ale ta jest inna. To wojna zaawansowanych technologii, wojna dronów
— relacjonował.
W mediach społecznościowych, oprócz zachęt dla potencjalnych rekrutów, pojawiają się liczne komentarze rodzin poszukujących swoich bliskich, z którymi straciły kontakt. Często otrzymują one sprzeczne informacje o tym, co dzieje się z ich bliskimi - czasem od tak prozaicznych, że chorują oni na grypę, do tych najgorszych - że zginęli na froncie w Ukrainie.
Historia Iraku obfitowała w konflikty, zwłaszcza w XXI wieku. Najpierw doszło do amerykańskiej inwazji, a później wybuchło powstanie Państwa Islamskiego, które bardzo mocno osłabiło to państwo. Irakijczycy bronili też szyickich miejsc kultu w Syrii, gdzie walczyli u boku Rosjan.
Niemniej, służba w rosyjskim wojsku i walka na froncie w Ukrainie kojarzy się wielu osobom ze słowem „najemnik”, które w jeżyku arabskim posiada szczególnie pejoratywne znaczenie. Z tego względu wiele lokalnych społeczności uważa taką służbę za hańbę dla całej wspólnoty. Często tabu jest tak wielkie, że rodziny są albo szykanowane, albo wręcz muszą opuszczać swoje dotychczasowe miejsca zamieszkania.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Trwa 1352. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Czwartek, 6 listopada 2025 r.
22:07. Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przyjął w Pałacu Prezydenckim Szefa Biura Prezydenta Ukrainy Andrija Jermaka
Rozmowa dotyczyła kwestii bezpieczeństwa, gospodarczych oraz historycznych - podaje KPRP.
Szef Biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak poinformował, że złożył wizytę w Polsce, gdzie rozmawiał o wzmocnieniu współpracy wojskowej i kooperacji przemysłów zbrojeniowych dwóch państw. Jermak przekazał, że podziękował Polakom za wsparcie.
Jermak podał, że spotkał się m.in. z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim i szefem prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcinem Przydaczem.
Opowiedziałem o realnej sytuacji na froncie. Omówiliśmy wzmocnienie współpracy wojskowej i kierunki współdziałania naszych przemysłów zbrojeniowych
— napisał w komunikatorze Telegram.
Szef kancelarii ukraińskiego prezydenta zrelacjonował, że tematem rozmów były również „formaty udziału Polski w Koalicji Chętnych”, współpraca Kijowa i Warszawy na forach międzynarodowych oraz środki przymuszenia Rosji do podjęcia rozmów pokojowych.
Wyraziłem Polakom ogromne podziękowania za wsparcie
— podkreślił Jermak.
21:30. Szwecja i Ukraina otworzą w Kijowie centrum innowacji wojskowych
Ministrowie obrony Szwecji i Ukrainy, Pal Jonson i Denys Szmyhal, podpisali w Sztokholmie wstępne porozumienie w sprawie wspólnych innowacji wojskowych. W Kijowie ma powstać szwedzko-ukraińskie centrum rozwoju nowych rodzajów broni.
Według Jonsona Szwecja jest zainteresowana rozwojem różnych obiektów bezzałogowych, w tym sektorze morskim.
W Kijowie będzie obecny szwedzki personel
— podkreślił minister.
Denys Szmyhal z powodów bezpieczeństwa nie chciał podać szczegółów, jakie firmy będą współpracować w Ukrainie ani kiedy centrum zostanie uruchomione.
Chcemy, aby stało się to jak najszybciej
— podkreślił.
20:20. „Moscow Times”: Ławrow popadł w niełaskę na Kremlu po nieudanej rozmowie z Rubio
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławow popadł w niełaskę na Kremlu po nieudanej rozmowie telefonicznej z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio, która doprowadziła do odłożenia spotkania Władimira Putina z Donaldem Trumpem w Budapeszcie – napisał w czwartek portal „Moscow Times”.
Ukazujący się poza zasięgiem kremlowskiej cenzury portal podkreśla, że 76-letni Ławrow, który kieruje Ministerstwem Spraw Zagranicznych od ponad 20 lat, nie pojawił się posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej 5 listopada, choć jest jej stałym członkiem.
Dziennik „Kommiersant”, powołując się na swoje źródło, podał, że Ławrow „zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami był nieobecny”. To jedyny członek Rady, którego nie było na tym posiedzeniu.
„Jednocześnie Ławrow stracił status szefa rosyjskiej delegacji na szczyt G20” – zaznaczył „Moscow Times”. W tym roku na czele delegacji Rosji stanie zastępca szefa administracji (kancelarii) prezydenckiej 45-letni Maksim Orieszkin. Według rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, decyzję o jego mianowaniu podjął Putin.
19:44. Rosyjski żołnierz skazany na dożywocie za zastrzelanie ukraińskiego jeńca wojennego
W Ukrainie po raz pierwszy skazano na karę dożywocia rosyjskiego żołnierzy, który zastrzelił ukraińskiego jeńca wojennego. Sprawca znajduje się w rękach ukraińskiego wymiaru sprawiedliwości – powiadomiła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
To pierwszy wyrok w historii Ukrainy, gdy okupant otrzymał taki wyrok za zastrzelanie żołnierza Sił Obrony
— podkreślono w komunikacie.
Skazany to 27-letni obywatel Federacji Rosyjskiej Dmitrij Kuraszow. Wcześniej w swoim kraju odbywał wyrok za kradzieże. W listopadzie 2023 r., w zamian za uwolnienie od odsiadki, podpisał kontrakt z rosyjską armią. Został wcielony do jednostki Szturm-V 127. dywizji zmechanizowanej Wschodniego Okręgu Wojskowego FR.
Według śledztwa 6 stycznia 2024 r. Kuraszow wraz z innymi okupantami atakował ukraińskich obrońców w rejonie wsi Pryjutne (obwód zaporoski). Podczas szturmu raszysta (Rosjanin, skazany Kuraszow - PAP) zastrzelił z bliskiej odległości żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy, który w trakcie starcia poddał się do niewoli po tym, gdy wykorzystał cały zapas amunicji (…)
— wyjaśniła SBU.
Kuraszow strzelał z karabinu Kałasznikowa. Ukraiński żołnierz zginął na miejscu. Tego samego dnia żołnierze Sił Obrony Ukrainy odbili zajęte pozycje, a Kuraszow i czterech jego towarzyszy broni – jedyni, którzy przeżyli – zostali wzięci do niewoli – poinformowano w komunikacie. Na podstawie dowodów zebranych przez wojskowy kontrwywiad i śledczych SBU sąd uznał Rosjanina za winnego zbrodni wojennej.
18:01. „Telegraph”: Rosja wysyła żołnierzy z niepełnosprawnością intelektualną na front w Ukrainie
Rosja wysyła na front w Ukrainie żołnierzy z niepełnosprawnością intelektualną – napisał brytyjski dziennik „Telegraph”. Gazeta powołała się na źródła w ukraińskim wojsku, które poinformowały o co najmniej pięciu takich przypadkach.
Ze względu na zapotrzebowanie na siłę żywą, w obliczu wysokich strat, Rosja zmuszona jest rekrutować obywateli bez względu na ich stan zdrowia lub niepełnosprawność fizyczną
— powiedział w rozmowie z gazetą ekspert do spraw wojskowości Dmytro Żmajło, szef ośrodka analitycznego Ukraińskie Centrum Bezpieczeństwa i Współpracy (USCC). W jego opinii „takie przypadki nie są odosobnione i mają charakter systemowy”.
Przedstawiciele ukraińskich władz twierdzą, że strategia ta odzwierciedla rosnącą zależność Moskwy od bezbronnych rekrutów i jej gotowość do wysyłania na front niemal nieograniczonych sił, by zdobywać nowe obszary na linii frontu, bez względu na koszty ludzkie
— napisał dziennik.
17:05. Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski. 8 kopalń pozbawionych prądu, górnicy uwięzieni pod ziemią
W wyniku rosyjskiego ataku na obwód dniepropietrowski osiem kopalń węgla zostało pozbawionych prądu, a 2595 górników pozostaje uwięzionych pod ziemią - poinformowało dziś ministerstwo energetyki Ukrainy.
Trwa ewakuacja górników na powierzchnię
— przekazał resort.
Ministerstwo zapewniło, że ratownicy i personel kopalń szybko zorganizowali ewakuację górników na powierzchnię. Według wstępnych doniesień nie ma ofiar śmiertelnych ani osób rannych.
Rosja kontynuuje terror energetyczny. Kolejny atak zagroził życiu tysięcy górników. Rosja nadal prowadzi wojnę z ludnością cywilną. Taktyka Rosjan jest jasna – pozbawić Ukraińców światła i ciepła w zimie
— zaalarmowała minister energetyki Switłana Hrynczuk.
16:18. B. szef NATO za utworzeniem ukraińskiej tarczy powietrznej na terytorium państw Sojuszu
Były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen wezwał w czwartek na łamach „Guardiana” do utworzenia ukraińskiej tarczy powietrznej na terytorium państw NATO. W jego opinii, jeśli te kraje, w tym Polska, zgodzą się na takie rozwiązanie, to Rosja zrozumie, że atak na Ukrainę to atak na cały Sojusz Północnoatlantycki.
Zdaniem Rasmussena, jeśli Europa nie zwiększy znacząco presji na Rosję, Ukraina stanie w obliczu „wiecznej wojny”.
Musimy pomóc narodowi ukraińskiemu chronić się przed rosyjskimi rakietami i dronami, budując tarczę przeciwlotniczą, która pomoże Ukraińcom zestrzeliwać rosyjskie rakiety i drony. Kraje NATO sąsiadujące z Ukrainą mogą być miejscem lokalizacji systemu obrony powietrznej i przeciwrakietowej, opartego na (potencjale) Sojuszu
— powiedział Rasmussen w rozmowie z brytyjskim dziennikiem.
14:33. HUR: partyzanci w Rosji spalili dziesiątki lokomotyw, używanych w celach wojskowych
Ruch oporu Wolność Rosji, działający na terytorium Federacji Rosyjskiej, spalił dziesiątki lokomotyw, które były używane do transportu ładunków wojskowych - poinformował ukraiński wywiad wojskowy (HUR) w komunikatorze Telegram.
Ruch oporu wobec reżimu kremlowskiego Wolność Rosji przeprowadził serię udanych operacji przeciwko infrastrukturze logistycznej przeciwnika. (…) Celem ataków były lokomotywy, które Moskale wykorzystują do dostarczania broni, amunicji i sprzętu podczas działań wojennych przeciwko Ukrainie. (…) Partyzanci spalili systemy sterowania i zasilania dziesiątek maszyn, które zapewniały transport ładunków wojskowych
— napisano w komunikacie HUR.
13:16. Angelina Jolie odwiedziła Mikołajów i Chersoń, miasta blisko linii frontu
Amerykańska aktorka Angelina Jolie odwiedziła Mikołajów i Chersoń, miasta na południu Ukrainy, w pobliżu linii frontu; rozmawiała tam m.in. z lekarzami i wolontariuszami - przekazała w czwartek międzynarodowa organizacja charytatywna Legacy of War Foundation, która opublikowała oficjalny komunikat dotyczący wizyty.
Mieszkańcy Mikołajowa i Chersonia codziennie żyją w niebezpieczeństwie, ale nie poddają się. W czasie, gdy rządy na całym świecie odwracają się od ochrony ludności cywilnej, siła i wzajemne wsparcie (mieszkańców tych miast) są imponujące. Po prawie trzech latach konfliktu widać zmęczenie, ale równie wyraźna jest determinacja. Rodziny pragną bezpieczeństwa, pokoju i możliwości odbudowy swojego życia
— powiedziała Jolie.
Aktorka spędziła czas z personelem medycznym, rodzinami i wolontariuszami, którzy codziennie odczuwają zagrożenie z powodu obecności rosyjskich dronów, a także ostrzałów i min lądowych. Takie okoliczności sprawiają, że powrót cywilów do wielu miejsc jest niebezpieczny. Jolie odwiedziła m.in. dzielnice Chersonia, gdzie nad drogami publicznymi rozwieszono siatki, aby zapewnić mieszkańcom ochronę przed atakami bezzałogowców.
12:03. Orban: tematem rozmów z Trumpem powojenny krajobraz po konflikcie Rosji i Ukrainy
Naszym celem jest nawiązanie z USA strategicznego partnerstwa, obejmującego współpracę energetyczną, inwestycje, współpracę obronną i dyskusje na temat powojennego krajobrazu po konflikcie Rosji z Ukrainą - ogłosił w czwartek premier Węgier Viktor Orban przed wylotem do Waszyngtonu, gdzie spotka się z prezydentem Donaldem Trumpem.
Od reelekcji prezydenta Donalda Trumpa pojawiły się nowe możliwości w stosunkach węgiersko-amerykańskich. Pierwszych dziesięć miesięcy tego roku stanowiło fazę początkową, w której naprawiliśmy szkody wyrządzone za rządów Joe Bidena. Politycznie motywowane sankcje zniknęły, amerykańskie finansowanie organizacji pozarządowych, atakujących Węgry, ustało, a my znów możemy podróżować do Stanów Zjednoczonych bez wiz. Tym samym zakończył się pierwszy etap
— oznajmił Orban w czwartkowym komunikacie w sieciach społecznościowych.
Stany Zjednoczone zniosły w czerwcu sankcje związane z rozbudową elektrowni jądrowej Paks na Węgrzech, nałożone przez poprzedniego prezydenta Joe Bidena. W rozbudowę elektrowni zaangażowane są firmy i kapitał rosyjski.
11:24. Wojsko: w okupowanym Doniecku zniszczono bazę dronów Shahed
Siły zbrojne Ukrainy zniszczyły w nocy ze środy na czwartek bazę przechowywania, kompletowania i wystrzeliwania dronów Shahed, która znajdowała się na terenie lotniska w okupowanym przez Rosję Doniecku - przekazał dowódca ukraińskich Sił Systemów Bezzałogowych (SBS), major Robert „Madiar” Browdi.
Baza przechowywania, kompletowania i uruchamiania Shahedów (międzynarodowy port lotniczy Donieck). Była
— napisał Browdi w komunikatorze Telegram.
Według dowódcy wspólną operację przeprowadziły Siły Operacji Specjalnych, Siły Rakietowe, jednostki artylerii Ukrainy i wywiad 414. brygady SBS „Ptaki Madiara”, a przygotowanie tej misji trwało kilka miesięcy.
Opracowanie tego złożonego (przedsięwzięcia) przekształciło się w wielomiesięczną, żmudną operację wywiadowczą, złożoną z drobnych elementów; tej nocy została ona zrealizowana przy użyciu odpowiednich środków rażenia
— poinformował „Madiar”.
10:51. „The Guardian”: czystki w Rosji sięgają już nawet zwolenników reżimu Putina
Już nie tylko przeciwnicy Władimira Putina, ale nawet zwolennicy jego reżimu padają w Rosji ofiarami czystek; według analityków jest to efektem walki pomiędzy poszczególnymi frakcjami o wpływy i pieniądze - przekazał w czwartek brytyjski dziennik „The Guardian”.
Przykładami są: Siergiej Markow, analityk polityczny, który przez lata, występując w zagranicznych mediach, wychwalał Putina jako wybitną postać w historii świata, Roman Aliochin, prowojenny bloger, który zbierał fundusze dla rosyjskich żołnierzy walczących przeciw Ukrainie, czy Tatiana Montian, komentatorka państwowej telewizji RT, która ubolewała, że pełnowymiarowa inwazja na ten kraj nie została przeprowadzona wcześniej.
Dwaj pierwsi zostali w tym roku uznani za „zagranicznych agentów”, a mianem tym określano do tej pory tylko przeciwników Putina. Z kolei Montian w ubiegłym tygodniu stała się „terrorystką i ekstremistką”, co było do niedawna terminem zarezerwowanym dla osób uważanych przez Kreml za najbardziej niebezpieczne, takich jak współpracownicy nieżyjącego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego.
09:07. Dyrektor szpitala w Kijowie: ukraińscy lekarze operują podczas alarmów powietrznych i ostrzałów
Ukraińscy lekarze niemal codziennie muszą operować podczas alarmów powietrznych i ostrzałów; pilne zabiegi wykonujemy natychmiast, bo każda minuta może kosztować życie, a pacjent nie ma czasu czekać – powiedział PAP Serhij Czernyszuk, dyrektor medyczny kijowskiego szpitala dziecięcego Ochmatdyt.
Jesteśmy wiodącym szpitalem w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej w Ukrainie, a także w zakresie transplantacji szpiku kostnego. W rzeczywistości jesteśmy pionierami rozwoju tej dziedziny w naszym kraju w ciągu ostatnich pięciu lat. Dlatego nasza placówka jest niezwykle ważna i myślę, że jest to jeden z powodów, dla których w ubiegłym roku nasi sąsiedzi, tak zwana Federacja Rosyjska, wybrali nasz szpital jako cel
— powiedział PAP dyrektor medyczny ds. intensywnej terapii.
8 lipca 2024 r. rosyjska rakieta Ch-101 uderzyła w szpital Ochmatdyt, największą klinikę dziecięcą w kraju. Dwie osoby, w tym lekarka, zginęły, a 300 zostało rannych. Pocisk uderzył w oddział toksykologii. Znacznie zniszczone zostały oddziały chirurgiczny, administracyjny i nowy leczniczo-diagnostyczny.
08:18. Drony - czym i jak zwalczać zagrożenie?
Skokowy wzrost znaczenia dronów w wojnie rosyjsko-ukraińskiej oraz liczne incydenty związane z bezzałogowcami w krajach NATO spowodowały większe zainteresowanie systemami, które pozwalają zwalczać tego rodzaju zagrożenia.
Bezzałogowce, przede wszystkim te działające w powietrzu, stały się głównym środkiem prowadzenia walki w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. To, kto panuje nad tzw. małym niebem – czyli kontroluje lokalną przestrzeń powietrzną, co pozwala prowadzić operacje ofensywne z użyciem własnych dronów – decyduje o przewadze na danym odcinku linii frontu. Z kolei masowe użycie większych maszyn czyni z nich instrument działania na poziomie strategicznym.
Do połowy 2024 r. w sferze użycia dronów na linii frontu zdecydowanie dominowała Ukraina – masowo wykorzystywane drony-kamikadze oraz drony używane do precyzyjnych bombardowań były w stanie (przy wsparciu artylerii i stosunkowo niewielkim zaangażowaniu żołnierzy piechoty) zatrzymywać rosyjskie ataki sił pancerno-zmechanizowanych. Z czasem także Rosjanie podjęli działania w celu poprawy własnych zdolności i do połowy 2025 r. byli już w stanie w niektórych obszarach zrównoważyć ukraińskie możliwości – m.in. dzięki utworzeniu wyspecjalizowanych jednostek, takich jak Centrum Rubikon, zajmujące się opracowaniem i wdrażaniem technologii i taktyki użycia dronów w walce.
07:14. 13 lotnisk wstrzymało loty z powodu ataku dronów, jedna ofiara w Wołgogradzie
Ukraina zaatakowała dronami Wołgograd na południowym zachodzie Rosji, wywołując pożar w strefie przemysłowej i zabijając co najmniej jedną osobę - podał gubernator obwodu wołgogradzkiego Andriej Boczarow. Według mediów z powodu ukraińskich bezzałogowców 13 lotnisk w Rosji wstrzymało loty.
Zgłoszono uszkodzenia okien w budynkach mieszkalnych i pojazdach w kilku dzielnicach Wołgogradu. Spadające szczątki spowodowały pożar w strefie przemysłowej w rejonie krasnoarmiejskim
— powiadomił Boczarow w komunikatorze Telegram. Dodał, że władze miasta przygotowują tymczasowe schronienie dla mieszkańców uszkodzonych budynków, a saperzy dokonują ich inspekcji.
Wołgograd był atakowany przez drony przez około pięć godzin - przekazał portal Moscow Times. Większość eksplozji słyszano na zachodzie i północy miasta. Naoczni świadkowie zauważyli, że drony leciały na niskiej wysokości znad Wołgi. Według niezależnego kanału Astra mogły one atakować rafinerię ropy naftowej Łukoil-Wołgogradnieftiepererabotka w rejonie krasnoarmiejskim, gdzie wybuchł pożar.
Agencja RIA Nowosti poinformowała, że rosyjska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła nocą 75 ukraińskich dronów, w tym 45 w obwodzie wołgogradzkim. Media podały, że z powodu bezzałogowców w Rosji zawieszono loty na 13 lotniskach.
07:05. Rosyjskie straty bojowe
W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła na Ukrainie kolejnych 1170 żołnierzy (łącznie 1147740 od początku pełnoskalowej wojny).
06:30. Dyrektor szpitala w Kijowie: ukraińscy lekarze operują podczas alarmów powietrznych i ostrzałów
Ukraińscy lekarze niemal codziennie muszą operować podczas alarmów powietrznych i ostrzałów; pilne zabiegi wykonujemy natychmiast, bo każda minuta może kosztować życie, a pacjent nie ma czasu czekać – powiedział PAP Serhij Czernyszuk, dyrektor medyczny kijowskiego szpitala dziecięcego Ochmatdyt.
Jesteśmy wiodącym szpitalem w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej w Ukrainie, a także w zakresie transplantacji szpiku kostnego. W rzeczywistości jesteśmy pionierami rozwoju tej dziedziny w naszym kraju w ciągu ostatnich pięciu lat. Dlatego nasza placówka jest niezwykle ważna i myślę, że jest to jeden z powodów, dla których w ubiegłym roku nasi sąsiedzi, tak zwana Federacja Rosyjska, wybrali nasz szpital jako cel
— powiedział PAP dyrektor medyczny ds. intensywnej terapii.
8 lipca 2024 r. rosyjska rakieta Ch-101 uderzyła w szpital Ochmatdyt, największą klinikę dziecięcą w kraju. Dwie osoby, w tym lekarka, zginęły, a 300 zostało rannych. Pocisk uderzył w oddział toksykologii. Znacznie zniszczone zostały oddziały chirurgiczny, administracyjny i nowy leczniczo-diagnostyczny.
00:01. Rosja za pomocą mediów społecznościowych rekrutuje Irakijczyków do walki w Ukrainie
Rosja rekrutuje młodych Irakijczyków do wstępowania w szeregi jej armii i walki na froncie w Ukrainie - poinformowała agencja AFP, powołując się na wyniki przeprowadzonego śledztwa. Obywatele Iraku kuszeni są wizją dobrych zarobków, a także możliwością zdobycia rosyjskiego paszportu.
Do rekrutacji wykorzystywane są media społecznościowe, takie jak TikTok i Telegram, których twórcy zapewniają pomoc potencjalnym arabskim rekrutom - nie tylko z Iraku, ale również Syrii, Egiptu i innych państw. Oferty na Telegramie dopasowane są do młodszych odbiorców, którym obiecuje się korzystne warunki finansowe. Obejmują one miesięczną pensję w wysokości czterokrotności wypłaty w irackiej armii, czyli 2800 dolarów, oraz jednorazową wypłatę po wstąpieniu do sił zbrojnych Rosji w wysokości do 20 tys. dolarów. Oprócz tego Irakijczykom oferuje się m.in. rosyjskie paszporty, ubezpieczenia czy emerytury.
Twórcy takich kont zapewniają kompleksową pomoc, związaną z załatwieniem podróży i wiz na wyjazd do Rosji oraz wstąpieniem tam do wojska. Udostępniają też gotową listę ważnych terminów wojskowych po rosyjsku, takich jak: „amunicja się skończyła”, „misja wykonana”, „mamy ofiary” i „samobójczy atak dronów”. Nie brakuje również kont oferujących inne podobne usługi, w tym pomoc w przesyłaniu zarobionych pieniędzy rodzinom w Iraku.
Agencja zauważyła, że podobne metody były wcześniej wykorzystywane przez Rosjan w celu rekrutacji młodych mężczyzn z krajów Azji Środkowej i Południowej oraz z Kuby.
AFP udało się również skontaktować z jednym z irackich mężczyzn, który wyjechał do Rosji i wstąpił do jej armii, a teraz zamieszcza w sieciach społecznościowych wpisy chwalące swój wybór oraz zachęca i rekrutuje inne osoby do pójścia w jego ślady.
Dajcie mi irackiego żołnierza i rosyjską broń, a wyzwolimy świat spod zachodniego kolonializmu
— oświadczył w jednym z postów.
Abbas Hamadullah, używający pseudonimu Abbas al-Munaser, jest jednym z irańskich mężczyzn, którzy zaciągnęli się do armii i walczą na froncie w Ukrainie. Choć początkowo nie był to jego plan i zamierzał udać się dalej do Europy, to liczne billboardy, zachęcające do służby w rosyjskiej armii, skłoniły go do podjęcia tej decyzji.
Nie chodzi o Rosję ani Ukrainę. Moim priorytetem jest rodzina
— przyznał, oceniając, że w Iraku nie ma przyszłości.
Munaser wstąpił do rosyjskiej armii w 2024 r. i już otrzymał rosyjski paszport. Jest zadowolony ze swojej decyzji, gdyż może co miesiąc przesłać swojej rodzinie kwotę w wysokości „około 2500 dolarów”, która dla wielu Irakijczyków w kraju jest niemożliwa do uzyskania.
Jednak pomimo korzyści finansowych, mężczyzna podkreślił, że jest to ryzykowana decyzja, gdyż - jak mówi - „tutaj (na froncie - PAP) jest śmierć”.
Przeżyliśmy wiele wojen w Iraku, ale ta jest inna. To wojna zaawansowanych technologii, wojna dronów
— relacjonował.
W mediach społecznościowych, oprócz zachęt dla potencjalnych rekrutów, pojawiają się liczne komentarze rodzin poszukujących swoich bliskich, z którymi straciły kontakt. Często otrzymują one sprzeczne informacje o tym, co dzieje się z ich bliskimi - czasem od tak prozaicznych, że chorują oni na grypę, do tych najgorszych - że zginęli na froncie w Ukrainie.
Historia Iraku obfitowała w konflikty, zwłaszcza w XXI wieku. Najpierw doszło do amerykańskiej inwazji, a później wybuchło powstanie Państwa Islamskiego, które bardzo mocno osłabiło to państwo. Irakijczycy bronili też szyickich miejsc kultu w Syrii, gdzie walczyli u boku Rosjan.
Niemniej, służba w rosyjskim wojsku i walka na froncie w Ukrainie kojarzy się wielu osobom ze słowem „najemnik”, które w jeżyku arabskim posiada szczególnie pejoratywne znaczenie. Z tego względu wiele lokalnych społeczności uważa taką służbę za hańbę dla całej wspólnoty. Często tabu jest tak wielkie, że rodziny są albo szykanowane, albo wręcz muszą opuszczać swoje dotychczasowe miejsca zamieszkania.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/745016-relacja-1352-dzien-wojny-drony-spadly-na-wolgograd
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.