Trwa 1344. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Środa, 29 października 2025 r.
11:35. Marynarka Wojenna Ukrainy otrzymała kolejne jednostki bojowe Combat Boat 90 ze Szwecji i Norwegii
CB90 należą do najlepszych na świecie szybkich kutrów szturmowych, wykorzystywanych przez wiele państw NATO do desantów, obrony wybrzeża, patroli i operacji bezpieczeństwa morskiego
— relacjonuje profil NOELREPORTS w serwisie X.
10:27. Rosja przebazowała okręt rakietowy na Morze Bałtyckie
Rosyjski mały okręt rakietowy Amur został skierowany na Morze Bałtyckie - poinformował ukraiński portal Militarnyj. Wcześniej jednostka wchodziła w skład Floty Czarnomorskiej. Okręt posiada na swoim uzbrojeniu pociski manewrujące Kalibr.
Przebazowanie okrętu z bazy w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym do Kronsztadu (baza Floty Bałtyckiej położona w pobliżu Sankt Petersburga) odbyło się szlakiem wodnym prowadzącym przez terytorium Rosji, tj. rzekami i kanałami wodnymi. Jednostki takie jak Amur (projektu 22800 Karakurt) mają na tyle małe rozmiary i zanurzenie, że są w stanie przemieszczać się szlakiem omijającym otwarte morze, co ma istotne znaczenie z punktu widzenia komunikacji między akwenami morskimi otaczającymi Rosję.
Od 2024 roku okręt wchodził w skład Floty Czarnomorskiej i wykonywał zadania związane z wojną przeciw Ukrainie: odpalał pociski manewrujące Kalibr, używane do atakowania ukraińskiej infrastruktury krytycznej i energetycznej. Przebazowanie jest spowodowane zagrożeniem dla rosyjskich jednostek ze strony ukraińskich dronów nawodnych i pocisków manewrujących - podał Militarnyj.
Inna jednostka tego typu, Askold, została poważnie uszkodzona w ukraińskim ataku rakietowym w listopadzie 2023 roku, prawdopodobnie przez pocisk manewrujący SCALP lub Storm Shadow. Kolejny okręt, Cyklon, został zatopiony w porcie w Sewastopolu na skutek ataku siły Ukrainy z wykorzystaniem pocisków balistycznych ATACMS w maju 2024 roku.
10:06. Rosyjskie straty bojowe na Ukrainie
W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła na Ukrainie kolejnych 1150 sołdatów (łącznie 1 139 900 od początku pełnoskalowej wojny).
09:33. Zniszczono 93 rosyjskie drony
W nocy 29 października (od godz. 19:00 28 października) nieprzyjaciel zaatakował 126 szturmowymi bezzałogowymi statkami powietrznymi typu Shahed, Gerber i innymi, w tym około 80 Shahedami
— podały ukraiński Siły Powietrzne.
Zneutralizowano 93 wrogie drony.
08:00. Sytuacja na froncie
Łącznie w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano 148 starć bojowych - przekazuje ukraiński Sztab Generalny. Najczęściej do walk dochodziło (niezmiennie) na kierunku pokrowskim, gdzie ukraińscy żołnierze powstrzymali 45 akcji szturmowych rosyjskich sił.
07:18. Były członek Kongresu: Putin chce walczyć do ostatniego Rosjanina
Władimir Putin chce walczyć przeciw Ukrainie do ostatniego Rosjanina, bo gdyby zakończył teraz wojnę, straciłby władzę i najpewniej życie - powiedział PAP były członek Kongresu USA i szef organizacji Remembrance Society Donald Ritter.
Republikański polityk ocenił w rozmowie z PAP, że Putin rozpoczął wojnę przeciwko Ukrainie „nie ze względu na rosyjski nacjonalizm, chęć odbudowy rosyjskiego imperium, (rzekomej - PAP) obrony osób rosyjskojęzycznych albo dlatego, że bał się NATO”.
Po 25 latach nagle miałby zacząć bać się NATO? (…) Rozpoczął wojnę, by w trzy do pięciu dni zdobyć szybkie zwycięstwo i wrócić do swojego elektoratu z ogromnym wzrostem popularności
— ocenił Ritter, szef Remembrance Society - organizacji zajmującej się dokumentowaniem i ujawnianiem zbrodni reżimów totalitarnych.
Jak dodał, Putin „zrobił to samo z Krymem w 2014 roku, z Gruzją w 2008 r., gdy jego popularność spadała”.
06:57. Media: według wywiadu Putin jest jeszcze bardziej zdeterminowany, aby kontynuować wojnę
Według oceny amerykańskiego wywiadu Władimir Putin jest bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zdeterminowany, aby kontynuować wojnę w Ukrainie i mieć przewagę na polu bitwy - podała stacja NBC News, powołując się na źródła.
Analiza, którą przekazano członkom Kongresu w tym miesiącu, wykazała, że według wywiadu nie ma oznak świadczących o tym, że Rosja jest gotowa do kompromisu w sprawie Ukrainy.
Ocena jest zgodna z tym, jak amerykańskie i zachodnie agencje wywiadowcze postrzegają stanowisko rosyjskiego reżimu od początku inwazji w lutym 2022 r. - przekazały dwa źródła, zaznajomione ze sprawą.
00:02. Mer Lwowa: nasza codzienność - to ataki Rosji, pobyt w schronach, potem praca i szkoła
Mer Lwowa Andrij Sadowy powiedział PAP, że codzienność jego miasta - to ataki ze strony Rosji, które trzeba przeczekać w schronach, by potem móc iść do pracy i szkoły. Wyraził przekonanie, że Lwów mógłby dzielić się swoim doświadczeniem w sprawie ochrony przed dronami z miastami polskimi.
Sadowy przypomniał o dużym rosyjskim ataku rakietowo-dronowym na Lwów w nocy z 4 na 5 października, w którym zniszczony został miejscowy park przemysłowy.
To są nasze codzienne realia. Mamy alarmy, musimy być w schronach i to jest nasze życie. Ale my okazujemy twardość, bo mamy dużą odpowiedzialność, ponieważ Lwów jest miastem, które przyjmuje dużo uchodźców, Lwów pomaga rannym. Nasz szpital (miejski) przyjął już więcej niż 25 tys. rannych, to są dzieci, kobiety, nasi wojskowi
— powiedział mer.
Podkreślił, że Lwów współpracuje z Gdańskiem, Wrocławiem, Rzeszowem; „polskie miasta wspierają nas” - zaznaczył. Dodał:
To jest takie nasze życie na dzisiaj – że Rosja atakuje, idziemy do schronu, a potem - dalej pracujemy, idziemy do szkoły, studenci (idą) na uniwersytet.
Sadowy powiedział, że Lwów buduje „ekosystem” o nazwie Unbroken (ang. Niezłomni), którego elementem jest szpital na 3 tys. łóżek, największy w kraju, gdzie dostępna jest rehabilitacja, czy usługi z zakresu zdrowia psychicznego. Elementem tego systemu jest również szkoła przywództwa lokalnego.
Teraz przygotowujemy taką specjalną rezydencję dla prezydentów miast z różnych państw, bo my teraz dużo lepiej rozumiemy, czym jest odporność
— relacjonował.
Przypominając o wtargnięciu we wrześniu dronów rosyjskich nad Polskę, tłumaczył:
Jestem przekonany, że prezydenci polskich miast muszą przyjeżdżać do Ukrainy, żeby zrozumieć, co to jest schron, co to są drony, jak się od tego chronić.
Jest wiele rad, których nie można przeczytać w książce, to trzeba odczuć, zobaczyć. Zapraszam wszystkich
— powiedział mer.
Wyraził też nadzieję na osobiste spotkanie prezydentów Ukrainy i Polski, Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego.
Jestem przekonany, że musimy mieć dobre stosunki, bo jesteśmy państwami, które są obok. Ta pomoc, która była z Polski – zawsze o tym mówię i zawsze dziękuję Polakom za wsparcie, które było, jest, i jestem przekonany, że będzie
— powiedział mer Lwowa.
Sadowy bierze udział w Strasburgu w sesji Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych Rady Europy. Tematem debat we wtorek i środę jest m.in. rola ukraińskich władz regionalnych w stawianiu czoła wyzwaniom związanym z wojną oraz przygotowanie się miast europejskich na kryzysy w sferze bezpieczeństwa.
red/PAP/Facebook/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/744348-relacja-1344-dzien-wojny-na-ukrainie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.