Trwa 1342. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Poniedziałek, 27 października 2025 r.
14:15. Wykryto 68 kolejnych zagranicznych komponentów w pociskach używanych przez Rosję
Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) opublikował informacje o 68 zagranicznych komponentach w rakietach i dronach, które Rosjanie wykorzystują przeciwko Ukrainie. Rosja używa chipów amerykańskich, chińskich, szwajcarskich, japońskich, tajwańskich i innych zagranicznych producentów – dodał HUR.
Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) na portalu War&Sanctions „opublikował informacje o 68 nowych komponentach wykrytych w rakietach i dronach używanych przez Rosję przeciwko Ukrainie. Aktualizacja obejmuje m.in. części pocisku manewrującego 9M727 Iskander-K, rakiety aerobalistycznej Ch-47M2 Kindżał, północnokoreańskich pocisków KN-23/KN-24 oraz drona uderzeniowego Gierań-2 (Shahed-136)” - napisano w komunikacie.
HUR doprecyzował, że właśnie te środki rażenia zostały użyte przez armię rosyjską w nocy z 21 na 22 października podczas zmasowanego, złożonego ataku powietrznego na ukraińską infrastrukturę energetyczną i miasta. Siły Powietrzne przekazały, że wojska rosyjskie zastosowały w trakcie nocnych ataków na Ukrainę 433 środki uderzenia powietrznego, w tym 405 dronów i 28 rakiet.
13:48. Brytyjskie media: Via Baltica może uratować NATO przed Rosją
Jeśli rosyjskie czołgi wkroczyłyby do Polski i Litwy, to zmodernizowana autostrada Via Baltica odegrałaby wówczas kluczową rolę, chroniąc państwa NATO – ocenił dziennik „Telegraph”. Trasa E67, o długości ponad 1600 km, wiedzie z Warszawy do Tallina.
Jak zauważyła brytyjska gazeta, gdyby Rosja miała dokonać inwazji na Polskę, Litwę, Łotwę czy Estonię, to właśnie Via Baltica byłaby „jedynym lądowym korytarzem dla posiłków (wojskowych), które mogłyby zapobiec katastrofie”.
Redakcja stwierdza, że „jeśli kiedykolwiek pojawią się czołgi Putina, to prawdopodobnie uderzą one na około 80-kilometrowy pas terytorium Polski i Litwy, oddzielający Białoruś od Królewca”, czyli Przesmyk Suwalski. To spowodowałoby zerwanie połącznia lądowego NATO z trzema bałtyckimi sojusznikami.
13:00. Sytuacja na froncie
Łącznie w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano 124 starcia bojowe - przekazuje ukraiński Sztab Generalny. Najczęściej do walk dochodziło (niezmiennie) na kierunku pokrowskim, gdzie ukraińscy żołnierze powstrzymali 34 akcje szturmowe rosyjskich sił.
12:15. W. Brytania kupi podwodne drony za 150 mln funtów w związku z zagrożeniem ze strony Rosji
Brytyjska Królewska Marynarka Wojenna kupi drony podwodne o wartości 150 mln funtów w związku z rosnącym zagrożeniem ze strony Rosji – ustalił dziennik „Telegraph”. Flota ta może zostać wykorzystana do usuwania min na Morzu Czarnym lub do ochrony kabli i gazociągów przed sabotażem.
Brytyjskie ministerstwo obrony początkowo zamierza zakupić 24 takie maszyny, choć jak napisała w niedzielę gazeta, „potencjalnie możliwe jest zamówienie większej ich liczby”. Wartość kontraktu oznacza, że koszt jednego drona wynosi 6 mln funtów.
Jak przypomniano, do tej pory Royal Navy do wykrywania min używała załogowych statków wyposażonych w sonary, nurków lub pojazdów zdalnie sterowanych do rozbrajania bomb. Wielka Brytania planuje w tym dziesięcioleciu wycofać większość swoich okrętów do usuwania min i zastąpić je dronami.
11:13. Rosyjskie straty bojowe
W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła na Ukrainie kolejnych 800 sołdatów (łącznie 1137690 od początku pełnoskalowej wojny).
10:48. Wileńskie lotnisko znów otwarte po kolejnym incydencie z balonami z Białorusi
Lotnisko w Wilnie, zamknięte w niedzielę wieczorem z powodu balonów meteorologicznych, które wleciały w przestrzeń powietrzną Litwy z sąsiedniej Białorusi, zostało otwarte – podały Litewskie Porty Lotnicze. Według litewskich mediów port lotniczy wznowił działalność o godz. 4.30 w poniedziałek.
Zawieszenie pracy lotniska dotknęło ponad 7 tys. pasażerów i 47 lotów. Litewskie Porty Lotnicze zastrzegły, że w poniedziałek nadal mogą występować pojedyncze opóźnienia lotów z powodu zakłóceń w rotacji załóg i samolotów.
Z powodu wtargnięcia balonów w przestrzeń powietrzną Litwy znad Białorusi w ciągu minionego tygodnia wileńskie lotnisko było zamykane cztery razy.
09:10. Trump określił jako „niestosowne” rosyjskie testy rakiety manewrującej o napędzie atomowym
Prezydent USA Donald Trump oceniłprzeprowadzone przez Rosję testy rakiety manewrującej o napędzie atomowym jako „niestosowne”. Trump wezwał Władimira Putina do skupienia się na zakończeniu konfliktu na Ukrainie. Trump wyraził optymizm w kwestii relacji z Pekinem.
Powinien zakończyć wojnę (na Ukrainie). Wojna, która miała trwać tydzień, wkrótce wejdzie w czwarty rok. To właśnie powinien robić, zamiast testować rakiety
— powiedział Trump dziennikarzom na pokładzie Air Force One w drodze do Japonii.
Reakcja Trumpa dotyczyła niedzielnego komunikatu Kremla o pomyślnym teście rakiety Buriewiestnik, co w języku rosyjskim oznacza ptaka zwiastującego burzę. Putin określił ją jako „unikatową broń, której nikt inny na świecie nie posiada”. Według szefa rosyjskiego sztabu generalnego Walerija Gierasimowa, podczas ostatniej próby pocisk spędził w powietrzu około 15 godzin, pokonując dystans 14 tys. km, co - jak podkreślił - „nie jest granicą” jego możliwości.
07:52. Obrona powietrzna zestrzeliła 193 ukraińskie drony, w tym 34 w rejonie Moskwy
Rosyjska obrony powietrzna zniszczyła w ciągu nocy z niedzieli na poniedziałek 193 ukraińskie drony, w tym 34 skierowane w stronę Moskwy i 47 nad obwodem briańskim, gdzie jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych - poinformowały tamtejsze władze.
W Briańsku, obwodzie w południowo-zachodniej Rosji graniczącym z Ukrainą i Białorusią, ukraiński dron uderzył w busa, zabijając kierowcę i raniąc pięciu pasażerów - przekazał gubernator tego regionu Aleksandr Bogomaz na komunikatorze Telegram.
Drony nad Moskwą były zestrzeliwane w ciągu sześciu godzin, począwszy od godz. 22 - podał również w Telegramie mer rosyjskiej stolicy Siergiej Sobianin.
06:36. Rosyjskie systemy obrony powietrznej odpierały w nocy powtarzające się ataki dronów na rejon Moskwy
Rosyjskie systemy obrony powietrznej odpierały w nocy powtarzające się ataki dronów na rejon Moskwy, które zmusiły do zamknięcia dwóch z czterech moskiewskich lotnisk - poinformował na Telegramie mer rosyjskiej stolicy Siergiej Sobianin.
Jak przekazał Sobianin w ciągu pięciu godzin poczynając od godz. 22 w niedzielę czasu lokalnego (20.00 w Polsce) siły obrony powietrznej zestrzeliły 28 dronów.
Reuter poinformował, że agencja nadzorująca ruch lotniczy Rosawiacja przekazała, iż dwa moskiewskie lotniska - Domodiedowo i Żukowskij – zostały czasowo zamknięte ze względów bezpieczeństw
00:01. „Telegraph”: Putin ma wiele powodów do zmartwień, obawia się zamachu stanu
Gwałtowny wzrost deficytu budżetowego, stóp procentowych oraz cen benzyny to tylko kilka powodów do zmartwień dla przywódcy Rosji, Władimira Putina – wyliczył brytyjski dziennik „Telegraph”. Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
W artykule przypomniano, że w październiku Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji (FSB) oskarżyła Michaiła Chodorkowskiego, krytyka Kremla i dawnego rosyjskiego oligarchę, oraz 22 członków Rosyjskiego Komitetu Antywojennego o planowanie zamachu stanu. Chodorkowski, przebywający obecnie w Londynie, przekonuje, że te oskarżenia są kłamstwem.
To świadczy o paranoi Kremla
— powiedział w rozmowie z „Telegraph” John Herbst, były ambasador USA w Ukrainie. W jego opinii „Putin szuka wrogów, aby wzmocnić swój reżim”.
Brytyjski dziennik ocenił, że „rosyjska gospodarka zaczyna się chwiać”, o czym mają świadczyć m.in. wysokie stopy procentowe, paraliżujące działalność przedsiębiorstw, oraz gwałtowny wzrost kosztów pożyczek rządowych. Przypomniano słowa rosyjskiego ministra gospodarki Maksima Reszetnikowa, ostrzegającego w czerwcu, że kraj stoi „na krawędzi recesji”.
„Telegraph” zauważył, że „pojawiają się małe ogniska protestu”. Gazeta zwróciła uwagę na to, że w połowie października setki osób zebrały się na placu w Petersburgu, aby zaśpiewać zakazaną piosenkę, wzywającą do obalenia Putina.
Jednocześnie Ukraina agresywnie nasiliła ataki z użyciem dronów na rosyjskie rafinerie ropy naftowej, co odbiło się negatywnie m.in. na produkcji benzyny. Jak wyliczono, od stycznia wojska ukraińskie zaatakowały 21 z 38 największych rosyjskich rafinerii, w których ropa naftowa jest przetwarzana na produkty takie jak benzyna. Doprowadziło to ograniczenia dostaw i wzrostu cen benzyny o 40 proc. od początku 2025 r. Jak poinformowano, władze wprowadziły reglamentację benzyny na okupowanym przez nie ukraińskim Krymie, a małe stacje benzynowe na Syberii zostały zamknięte.
Do ukraińskich ataków dochodzi w czasie stagnacji rosyjskiej gospodarki. Jak podano, w 2024 r. realny PKB Rosji wzrósł o 4,3 proc. W tym roku Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc.
Według analiz przeprowadzonych przez Craiga Kennedy’ego, historyka z Uniwersytetu Harvarda, około 23 proc. kredytów udzielonych przez rosyjskie banki zostało przeznaczonych dla firm zbrojeniowych i do tej pory nie zostały one spłacone. Analityk szacuje ich wartość na nie mniej niż 190 mld dolarów.
Stanowi to około 37 proc. rocznego budżetu państwa
— zauważył „Telegraph”.
Rosja odnotowuje także gwałtowny wzrost deficytu budżetowego.
Od początku roku rosyjskie ministerstwo finansów podniosło swój cel deficytu na 2025 rok do 2,6 proc. PKB, czyli ponad pięciokrotnie więcej niż 0,5 proc., oczekiwane na początku roku - i jest to zdecydowanie największy deficyt roczny od czasu pandemii. W ujęciu gotówkowym oznaczałoby to deficyt w wysokości 5,7 bln rubli, czyli 50 mld funtów
— wyliczył dziennik, dodając, że rzeczywisty deficyt prawdopodobnie będzie jeszcze większy.
„Telegraph” zauważył, że jednocześnie prezydent USA „Donald Trump dokręcił śrubę”, ogłaszając w środę nowe sankcje wobec dwóch największych rosyjskich firm naftowych.
Po raz pierwszy od trzech i pół roku Rosja naprawdę odczuwa skutki kryzysu
— ocenił w rozmowie z dziennikiem brytyjski historyk Timothy Ash.
Myślę, że panuje (na Kremlu – PAP) pewna panika
— dodał.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Trwa 1342. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Poniedziałek, 27 października 2025 r.
14:15. Wykryto 68 kolejnych zagranicznych komponentów w pociskach używanych przez Rosję
Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) opublikował informacje o 68 zagranicznych komponentach w rakietach i dronach, które Rosjanie wykorzystują przeciwko Ukrainie. Rosja używa chipów amerykańskich, chińskich, szwajcarskich, japońskich, tajwańskich i innych zagranicznych producentów – dodał HUR.
Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) na portalu War&Sanctions „opublikował informacje o 68 nowych komponentach wykrytych w rakietach i dronach używanych przez Rosję przeciwko Ukrainie. Aktualizacja obejmuje m.in. części pocisku manewrującego 9M727 Iskander-K, rakiety aerobalistycznej Ch-47M2 Kindżał, północnokoreańskich pocisków KN-23/KN-24 oraz drona uderzeniowego Gierań-2 (Shahed-136)” - napisano w komunikacie.
HUR doprecyzował, że właśnie te środki rażenia zostały użyte przez armię rosyjską w nocy z 21 na 22 października podczas zmasowanego, złożonego ataku powietrznego na ukraińską infrastrukturę energetyczną i miasta. Siły Powietrzne przekazały, że wojska rosyjskie zastosowały w trakcie nocnych ataków na Ukrainę 433 środki uderzenia powietrznego, w tym 405 dronów i 28 rakiet.
13:48. Brytyjskie media: Via Baltica może uratować NATO przed Rosją
Jeśli rosyjskie czołgi wkroczyłyby do Polski i Litwy, to zmodernizowana autostrada Via Baltica odegrałaby wówczas kluczową rolę, chroniąc państwa NATO – ocenił dziennik „Telegraph”. Trasa E67, o długości ponad 1600 km, wiedzie z Warszawy do Tallina.
Jak zauważyła brytyjska gazeta, gdyby Rosja miała dokonać inwazji na Polskę, Litwę, Łotwę czy Estonię, to właśnie Via Baltica byłaby „jedynym lądowym korytarzem dla posiłków (wojskowych), które mogłyby zapobiec katastrofie”.
Redakcja stwierdza, że „jeśli kiedykolwiek pojawią się czołgi Putina, to prawdopodobnie uderzą one na około 80-kilometrowy pas terytorium Polski i Litwy, oddzielający Białoruś od Królewca”, czyli Przesmyk Suwalski. To spowodowałoby zerwanie połącznia lądowego NATO z trzema bałtyckimi sojusznikami.
13:00. Sytuacja na froncie
Łącznie w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano 124 starcia bojowe - przekazuje ukraiński Sztab Generalny. Najczęściej do walk dochodziło (niezmiennie) na kierunku pokrowskim, gdzie ukraińscy żołnierze powstrzymali 34 akcje szturmowe rosyjskich sił.
12:15. W. Brytania kupi podwodne drony za 150 mln funtów w związku z zagrożeniem ze strony Rosji
Brytyjska Królewska Marynarka Wojenna kupi drony podwodne o wartości 150 mln funtów w związku z rosnącym zagrożeniem ze strony Rosji – ustalił dziennik „Telegraph”. Flota ta może zostać wykorzystana do usuwania min na Morzu Czarnym lub do ochrony kabli i gazociągów przed sabotażem.
Brytyjskie ministerstwo obrony początkowo zamierza zakupić 24 takie maszyny, choć jak napisała w niedzielę gazeta, „potencjalnie możliwe jest zamówienie większej ich liczby”. Wartość kontraktu oznacza, że koszt jednego drona wynosi 6 mln funtów.
Jak przypomniano, do tej pory Royal Navy do wykrywania min używała załogowych statków wyposażonych w sonary, nurków lub pojazdów zdalnie sterowanych do rozbrajania bomb. Wielka Brytania planuje w tym dziesięcioleciu wycofać większość swoich okrętów do usuwania min i zastąpić je dronami.
11:13. Rosyjskie straty bojowe
W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła na Ukrainie kolejnych 800 sołdatów (łącznie 1137690 od początku pełnoskalowej wojny).
10:48. Wileńskie lotnisko znów otwarte po kolejnym incydencie z balonami z Białorusi
Lotnisko w Wilnie, zamknięte w niedzielę wieczorem z powodu balonów meteorologicznych, które wleciały w przestrzeń powietrzną Litwy z sąsiedniej Białorusi, zostało otwarte – podały Litewskie Porty Lotnicze. Według litewskich mediów port lotniczy wznowił działalność o godz. 4.30 w poniedziałek.
Zawieszenie pracy lotniska dotknęło ponad 7 tys. pasażerów i 47 lotów. Litewskie Porty Lotnicze zastrzegły, że w poniedziałek nadal mogą występować pojedyncze opóźnienia lotów z powodu zakłóceń w rotacji załóg i samolotów.
Z powodu wtargnięcia balonów w przestrzeń powietrzną Litwy znad Białorusi w ciągu minionego tygodnia wileńskie lotnisko było zamykane cztery razy.
09:10. Trump określił jako „niestosowne” rosyjskie testy rakiety manewrującej o napędzie atomowym
Prezydent USA Donald Trump oceniłprzeprowadzone przez Rosję testy rakiety manewrującej o napędzie atomowym jako „niestosowne”. Trump wezwał Władimira Putina do skupienia się na zakończeniu konfliktu na Ukrainie. Trump wyraził optymizm w kwestii relacji z Pekinem.
Powinien zakończyć wojnę (na Ukrainie). Wojna, która miała trwać tydzień, wkrótce wejdzie w czwarty rok. To właśnie powinien robić, zamiast testować rakiety
— powiedział Trump dziennikarzom na pokładzie Air Force One w drodze do Japonii.
Reakcja Trumpa dotyczyła niedzielnego komunikatu Kremla o pomyślnym teście rakiety Buriewiestnik, co w języku rosyjskim oznacza ptaka zwiastującego burzę. Putin określił ją jako „unikatową broń, której nikt inny na świecie nie posiada”. Według szefa rosyjskiego sztabu generalnego Walerija Gierasimowa, podczas ostatniej próby pocisk spędził w powietrzu około 15 godzin, pokonując dystans 14 tys. km, co - jak podkreślił - „nie jest granicą” jego możliwości.
07:52. Obrona powietrzna zestrzeliła 193 ukraińskie drony, w tym 34 w rejonie Moskwy
Rosyjska obrony powietrzna zniszczyła w ciągu nocy z niedzieli na poniedziałek 193 ukraińskie drony, w tym 34 skierowane w stronę Moskwy i 47 nad obwodem briańskim, gdzie jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych - poinformowały tamtejsze władze.
W Briańsku, obwodzie w południowo-zachodniej Rosji graniczącym z Ukrainą i Białorusią, ukraiński dron uderzył w busa, zabijając kierowcę i raniąc pięciu pasażerów - przekazał gubernator tego regionu Aleksandr Bogomaz na komunikatorze Telegram.
Drony nad Moskwą były zestrzeliwane w ciągu sześciu godzin, począwszy od godz. 22 - podał również w Telegramie mer rosyjskiej stolicy Siergiej Sobianin.
06:36. Rosyjskie systemy obrony powietrznej odpierały w nocy powtarzające się ataki dronów na rejon Moskwy
Rosyjskie systemy obrony powietrznej odpierały w nocy powtarzające się ataki dronów na rejon Moskwy, które zmusiły do zamknięcia dwóch z czterech moskiewskich lotnisk - poinformował na Telegramie mer rosyjskiej stolicy Siergiej Sobianin.
Jak przekazał Sobianin w ciągu pięciu godzin poczynając od godz. 22 w niedzielę czasu lokalnego (20.00 w Polsce) siły obrony powietrznej zestrzeliły 28 dronów.
Reuter poinformował, że agencja nadzorująca ruch lotniczy Rosawiacja przekazała, iż dwa moskiewskie lotniska - Domodiedowo i Żukowskij – zostały czasowo zamknięte ze względów bezpieczeństw
00:01. „Telegraph”: Putin ma wiele powodów do zmartwień, obawia się zamachu stanu
Gwałtowny wzrost deficytu budżetowego, stóp procentowych oraz cen benzyny to tylko kilka powodów do zmartwień dla przywódcy Rosji, Władimira Putina – wyliczył brytyjski dziennik „Telegraph”. Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
W artykule przypomniano, że w październiku Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji (FSB) oskarżyła Michaiła Chodorkowskiego, krytyka Kremla i dawnego rosyjskiego oligarchę, oraz 22 członków Rosyjskiego Komitetu Antywojennego o planowanie zamachu stanu. Chodorkowski, przebywający obecnie w Londynie, przekonuje, że te oskarżenia są kłamstwem.
To świadczy o paranoi Kremla
— powiedział w rozmowie z „Telegraph” John Herbst, były ambasador USA w Ukrainie. W jego opinii „Putin szuka wrogów, aby wzmocnić swój reżim”.
Brytyjski dziennik ocenił, że „rosyjska gospodarka zaczyna się chwiać”, o czym mają świadczyć m.in. wysokie stopy procentowe, paraliżujące działalność przedsiębiorstw, oraz gwałtowny wzrost kosztów pożyczek rządowych. Przypomniano słowa rosyjskiego ministra gospodarki Maksima Reszetnikowa, ostrzegającego w czerwcu, że kraj stoi „na krawędzi recesji”.
„Telegraph” zauważył, że „pojawiają się małe ogniska protestu”. Gazeta zwróciła uwagę na to, że w połowie października setki osób zebrały się na placu w Petersburgu, aby zaśpiewać zakazaną piosenkę, wzywającą do obalenia Putina.
Jednocześnie Ukraina agresywnie nasiliła ataki z użyciem dronów na rosyjskie rafinerie ropy naftowej, co odbiło się negatywnie m.in. na produkcji benzyny. Jak wyliczono, od stycznia wojska ukraińskie zaatakowały 21 z 38 największych rosyjskich rafinerii, w których ropa naftowa jest przetwarzana na produkty takie jak benzyna. Doprowadziło to ograniczenia dostaw i wzrostu cen benzyny o 40 proc. od początku 2025 r. Jak poinformowano, władze wprowadziły reglamentację benzyny na okupowanym przez nie ukraińskim Krymie, a małe stacje benzynowe na Syberii zostały zamknięte.
Do ukraińskich ataków dochodzi w czasie stagnacji rosyjskiej gospodarki. Jak podano, w 2024 r. realny PKB Rosji wzrósł o 4,3 proc. W tym roku Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc.
Według analiz przeprowadzonych przez Craiga Kennedy’ego, historyka z Uniwersytetu Harvarda, około 23 proc. kredytów udzielonych przez rosyjskie banki zostało przeznaczonych dla firm zbrojeniowych i do tej pory nie zostały one spłacone. Analityk szacuje ich wartość na nie mniej niż 190 mld dolarów.
Stanowi to około 37 proc. rocznego budżetu państwa
— zauważył „Telegraph”.
Rosja odnotowuje także gwałtowny wzrost deficytu budżetowego.
Od początku roku rosyjskie ministerstwo finansów podniosło swój cel deficytu na 2025 rok do 2,6 proc. PKB, czyli ponad pięciokrotnie więcej niż 0,5 proc., oczekiwane na początku roku - i jest to zdecydowanie największy deficyt roczny od czasu pandemii. W ujęciu gotówkowym oznaczałoby to deficyt w wysokości 5,7 bln rubli, czyli 50 mld funtów
— wyliczył dziennik, dodając, że rzeczywisty deficyt prawdopodobnie będzie jeszcze większy.
„Telegraph” zauważył, że jednocześnie prezydent USA „Donald Trump dokręcił śrubę”, ogłaszając w środę nowe sankcje wobec dwóch największych rosyjskich firm naftowych.
Po raz pierwszy od trzech i pół roku Rosja naprawdę odczuwa skutki kryzysu
— ocenił w rozmowie z dziennikiem brytyjski historyk Timothy Ash.
Myślę, że panuje (na Kremlu – PAP) pewna panika
— dodał.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/744168-relacja-1342-dzien-wojny-ukrainskie-drony-nad-moskwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.