Niezależna polityk popierana przez partie lewicowe, Catherine Connolly, została wybrana na prezydenta Irlandii, zdobywając 63,36 proc. głosów. W pierwszym przemówieniu po ogłoszeniu oficjalnych wyników zapowiedziała, że będzie wspierać politykę neutralności kraju.
Podczas wystąpienia na Zamku Dublińskim prezydent elekt przemówiła do zgromadzonych w sali św. Patryka w języku irlandzkim. Zobowiązała się do reprezentowania wszystkich obywateli w kraju, dodając, że wspólnie naród irlandzki może „kształtować nową Republikę”.
Będę prezydentem, który słucha, zastanawia się i zabiera głos, gdy jest to konieczne. Będę głosem pokoju, głosem, który rozwija naszą politykę neutralności, głosem, który artykułuje poważne zagrożenia, jakie stwarzają zmiany klimatyczne, i głosem, który docenia ogromną pracę wykonywaną w całym kraju
— powiedziała.
Według oficjalnych wyników Connolly zdobyła 63,36 proc. głosów. Jej rywalka Heather Humphreys z centroprawicowej partii Fine Gael otrzymała 29,46 proc. głosów. Jim Gavin, nominowany przez centrową partię Fianna Fail, którego nazwisko było na kartach do głosowania, ale on sam wycofał się z wyścigu, zdobył 7,18 proc.
Łącznie oddano 1 656 436 głosów, w tym nieważnych było 213 738 czyli 12,9 proc.
Frekwencja wyniosła 45,8 proc. Oznacza to, że jest ona wyższa w porównaniu z poprzednimi wyborami w 2018 r., kiedy to wyniosła 43,9 proc.
Uprawnionych do głosowania było ponad 3,5 mln obywateli.
Duża liczba głosów nieważnych
Premier Irlandii Micheal Martin, pytany przez stację RTE o bardzo dużą liczbę oddanych głosów nieważnych, odpowiedział, że system nominowania kandydatów w wyborach prezydenckich jest „trochę restrykcyjny”. Dodał, że jest „otwarty na zmiany” w tej kwestii. Obecnie kandydaci na prezydenta potrzebują nominacji od 20 członków parlamentu (Oireachtas) lub co najmniej czterech z 31 rad miejskich lub powiatowych.
W rozmowie z dziennikarzami wicepremier Simon Harris także wyraził zaniepokojenie dużą liczbą nieważnych głosów. W jego opinii pokazuje to „sporą liczbę osób w Irlandii, które wyraźnie czują się zniechęcone lub oderwane od polityki”.
Liderka Sinn Fein, Mary Lou McDonald, powiedziała, że wygrana Connelly to „oszałamiające zwycięstwo optymizmu i nadziei nad cynizmem i negatywizmem”. Obok Sinn Fein szereg innych partii lewicowych i socjaldemokratycznych poparło w wyborach niezależną polityk.
Connolly jest 10. prezydentem Irlandii od czasu ustanowienia tego urzędu w konstytucji z 1937 r. Przejmie ona stanowisko po Michaelu Higginsie, który zajmował je przez dwie siedmioletnie kadencje. Jest ona także trzecią kobietą wybraną na ten urząd, po Mary Robinson w 1990 r. i Mary McAleese w 1997 r.
Inauguracja prezydentury Catherine Connolly odbędzie się 11 listopada w sali św. Patryka na Zamku Dublińskim.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/744094-lewicowa-catherine-connolly-nowym-prezydentem-irlandii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.