10 października Estonia zamknęła przejście graniczne z Rosją w Saatse. Wszystko ze względu na ryzyko prowokacji. W ostatnim czasie zaobserwowano tam większą niż zwykle liczbę rosyjskich strażników granicznych i żołnierzy - poinformowała estońska Straż Graniczna. Z nagrań pojawiających się w sieci wynika natomiast, że przy granicy pojawiły się tzw. „zielone ludziki”.
Przedwczoraj Künter Pedoski, dowódca straży granicznej, przekazał w rozmowie z estońskim nadawcą ERR, że zaobserwowano większy niż zwykle ruch na przejściu granicznym z Rosją w Saatse.
Rosyjscy strażnicy graniczni regularnie patrolują przejście graniczne w Saatse, ponieważ jest to ich terytorium. Dzisiaj zauważono tam jednak większy niż zwykle ruch. Zdecydowaliśmy się zamknąć drogę, aby zapobiec ewentualnym prowokacjom i incydentom, ponieważ naszym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Estonii
— podkreślił.
„Zielone ludziki” uchwycone na nagraniach
Początkowo po obu stronach drogi prowadzącej do przejścia ustawiono patrole ostrzegające kierowców przed przekroczeniem granicy z Rosją. Ostatecznie podjęto decyzję o całkowitym zamknięciu tego przejścia granicznego.
Inne przejścia: Värska, Treski, Matsuri czy Sesniki – pozostają otwarte.
W minionych tygodniach Rosja przeprowadzała działania prowokacyjne, które dotknęły m.in. Estonii. We wrześniu przestrzeń powietrzną tego kraju naruszyły rosyjskie MiG-31.
W sieci pojawiają się także nagrania, na których w pobliżu przejścia granicznego w Saatse widać grupę tzw. „zielonych ludzików” (uzbrojonych rosyjskich żołnierzy bez dystynkcji wojskowych lub innych wyróżników).
Zamknięcia przejścia granicznego Saatse Boot zdarzały się już wcześniej, ale ta sytuacja jest bardzo nietypowa. Zazwyczaj są one krótkie i wynikają z rutynowych kontroli bezpieczeństwa, koordynacji patroli lub problemów technicznych. Tym razem jednak w pobliżu przejścia widziano uzbrojonych żołnierzy rosyjskich, co czyni sytuację znacznie poważniejszą. Nie posunąłbym się do stwierdzenia, że jest to jakakolwiek inwazja lub bezpośrednia akcja, która jest bardzo mało prawdopodobna. Ale zdecydowanie warto na to zwracać uwagę. Prowokacje lub próby reakcji pozostają możliwe, a to samo w sobie sprawia, że sytuacja jest warta monitorowania
— podkreślono na profilu GeoInsider na portalu X.
aja/wydarzenia.interia.pl, X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/742948-estonia-zamknela-przejscie-graniczne-z-rosja-w-saatse
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.