Blisko tysiąc osób zostało uwiezionych na Mount Everest na skutek gwałtownej śnieżycy. Do akcji ratującej wspinaczy i turystów wyruszyło setki lokalnych mieszkańców.
Jak podaje Reuters, trwające od piątku wieczorem intensywne opady śniegu uwięziły po tybetańskiej stronie najżywszego na Ziemi szczytu aż tysiąc osób. W pewnym momencie śnieżyca przybrała na gwałtowności, odcinając ludzi od obozowisk położonych powyżej 4900 m n.p.m. O trudnej sytuacji jako pierwsze poinformowały chińskie media.
Prawie 1000 osób utknęło w obozie na wschodnim stoku Mount Everestu (4900 m n.p.m.) po tym, jak nagła śnieżyca nawiedziła ten obszar. Setki ratowników odśnieża drogę, aby ją otworzyć, ponieważ namioty się zawaliły, a niektórzy obozowicze wykazali oznaki hipotermii
— informuje Dziennik Szanghajski.
Trwa olbrzymia akcja ratunkowa
W akcji ratunkowej bierze udział miejscowa ludność, która próbuje udrożnić zasypane drogi dojazdowe i trasy prowadzące do obozów położonych w wyższych partiach góry.
Lokalna firma Tingri County Tourism Company ogłosiła, że sprzedaż biletów i wstęp do Everest Scenic Area zostały wstrzymane.
Sytuacja jest także bardzo poważna w Nepalu, gdzie na skutek intensywnych opadów deszczu zginęło już 47 osób.
koal/wp.pl/Shanghai Daily
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/742373-akcja-ratunkowa-na-mount-everest-uwiezionych-tysiac-osob
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.