Prezydent USA Donald Trump oświadczył wczoraj wieczorem, że nie otrzymał jeszcze informacji na temat naruszenia 18 września przestrzeni powietrznej Estonii przez rosyjskie myśliwce.
Pytany o to, czy otrzymał informacje na temat incydentu w Estonii oraz w jaki sposób na niego odpowie, Donald Trump oświadczył, „nie został jeszcze na ten temat poinformowany”. Prezydent rozmawiał z dziennikarzami w sobotę przed wylotem na prywatną kolację w byłej posiadłości George’a Washingtona, Mount Vernon.
Przedwczoraj prezydent USA odmówił skomentowania kwestii naruszenia przestrzeni powietrznej Estonii przez rosyjskie samoloty wojskowe, tłumacząc że wkrótce otrzyma od swoich współpracowników oficjalny raport. Dopytywany przez dziennikarzy przyznał, że „nie podoba mu się to” i że może to oznaczać „duże kłopoty”.
Stanowisko Waszyngtonu
Wczoraj rosyjskie wtargnięcie w estońską przestrzeń powietrzną potępiła we wpisie na portalu X amerykańska misja dyplomatyczna przy NATO.
Mocno potępiamy naruszenie przez Rosję przestrzeni powietrznej Estonii. Stoimy twardo po stronie naszych estońskich sojuszników i będziemy zdecydowanie bronić całego terytorium NATO
— czytamy we wpisie.
Państwa NATO potępiły rosyjskie działania wkrótce po tym, jak poinformowały o nim władze Estonii. Jeszcze przedwczoraj z premierem Estonii Kristenem Michalem rozmawiał sekretarz generalny NATO, zaś Estonia zdecydowała się złożyć wniosek w sprawie uruchomienia konsultacji na podstawie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. W przyszłym tygodniu zbierze się Rada Północnoatlantycka.
Wschodnia flanka alarmuje
Premier Szwecji Ulf Kristersson ocenił incydent jako „bardzo alarmujący”.
Wysoce niepokojące doniesienia o naruszeniu przez Rosję przestrzeni powietrznej Estonii. Ten incydent, podobnie jak inne niedawne naruszenia przez Rosję przestrzeni powietrznej państw NATO, po raz kolejny ilustruje powagę rosyjskiego zagrożenia dla bezpieczeństwa Europy i fakt, że nasza gotowość i gotowość NATO są nieustannie wystawiane na próbę. Szwedzkie Siły Powietrzne utrzymują stałą gotowość do szybkiego reagowania w przypadku takich incydentów. Jako członek NATO, Szwecja solidaryzuje się z naszymi sojusznikami i przyczynia się do bezpieczeństwa w naszym regionie.
— podkreślił.
Zdaniem ministra obrony Finlandii, Anttiego Hakkanena, Rosja swoimi ostatnimi działaniami, chce odwrócić uwagę Zachodu od Ukrainy, aby bardziej skupił się na własnej obronie, a nie na ciągłym wspieraniu Ukrainy.
Francuski resort spraw zagranicznych oświadczył, że Paryż „potępia z całą mocą tę niebezpieczną i nieodpowiedzialną ingerencję w przestrzeń powietrzną państwa członkowskiego Unii Europejskiej i sojusznika (w ramach) NATO”.
Podkreślono, że działania Kremla naruszają prawo międzynarodowe. Prezydent Czech Petr Pavel oświadczył tymczasem wczoraj, że na naruszanie przestrzeni powietrznej państw NATO przez Rosję należy odpowiednio reagować, łącznie z „ewentualnym” zestrzeleniem rosyjskich maszyn.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/741125-prowokacja-nad-estonia-co-powiedzial-trump
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.