Co najmniej osiem dronów uderzeniowych było wymierzonych w Polskę. To skrajnie niebezpieczny precedens dla Europy, Rosja musi odczuć konsekwencje - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Z kolei szef ukraińskiego MSZ Andrij Sybiha podkreślił, że ta sytuacja pokazuje, że trzeba wreszcie podjąć decyzję pozwalającą krajom sąsiadującym z Ukrainą na wykorzystywanie swojej obrony powietrznej do przechwytywania dronów i pocisków nad Ukrainą, w tym tych zbliżających się do granic NATO.
Szef ukraińskiej dyplomacji odniósł się w ten sposób do naruszenia przestrzeni powietrznej Polski przez drony w nocy z wtorku na środę podczas zmasowanego ataku wojsk Rosji na Ukrainę.
Ta sytuacja pokazuje, że trzeba wreszcie podjąć decyzję o umożliwieniu wykorzystania zdolności obrony powietrznej partnerów w krajach sąsiednich do przechwytywania dronów i pocisków w przestrzeni powietrznej Ukrainy, w tym tych, które zbliżają się do granic NATO
— napisał Sybiha na platformie X.
Zaznaczył, że przywódca Rosji Władimir Putin wciąż eskaluje, rozszerza swoją wojnę i testuje Zachód.
Im dłużej nie spotyka się z odpowiedzią opartą na sile, tym bardziej staje się agresywny. Słaba reakcja teraz sprowokuje Rosję jeszcze bardziej, a wtedy rosyjskie pociski i drony polecą jeszcze dalej w głąb Europy
— podkreślił Sybiha.
Ukraina od dawna sugerowała taki krok. Musi on zostać podjęty ze względu na bezpieczeństwo zbiorowe. Jest to także apel do partnerów o pilne wzmocnienie ukraińskiej obrony powietrznej i lepszą ochronę przed rosnącą liczbą rosyjskich dronów i pocisków, które regularnie nas atakują
— przekazał.
Szef MSZ stwierdził, że sankcje muszą zostać natychmiast zaostrzone. W jego ocenie Putin podejdzie poważnie do rozmów pokojowych dopiero wtedy, gdy stanie wobec poważnej presji transatlantyckiej.
Rosyjska machina wojenna musi zostać zatrzymana i może to się stać tylko dzięki sile, nie słabości
— dodał.
Według Sybihy, rosyjskie drony wlatujące w polską przestrzeń powietrzną podczas zmasowanego ataku na Ukrainę pokazują, że poczucie bezkarności Putina wciąż rośnie, ponieważ nie został on właściwie ukarany za swoje wcześniejsze zbrodnie.
Rosyjskie drony nad Polską
Rosja przeprowadziła w nocy z wtorku na środę kolejny zmasowany atak na Ukrainę przy użyciu rakiet i dronów - poinformowały ukraińskie Siły Powietrzne. Alarm przeciwlotniczy ogłoszono w całym kraju, w tym w zachodniej części przy granicy z Polską.
W nocy z wtorku na środę polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych powiadomiło, że w trakcie nocnego ataku Rosji na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. W celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie niezbędne procedury.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że drony, które mogły stanowić zagrożenie zostały zestrzelone.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/740068-wladze-ukrainy-reaguja-na-wydarzenia-w-polsce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.