„Co najmniej 2,2 tys. osób zginęło i ok. 3,6 tys. zostało rannych wskutek trzęsienia ziemi, które 31 sierpnia nawiedziło wschodni Afganistan” - poinformował rząd w Kabulu. Nadal trwają działania poszukiwawczo-ratunkowe. ONZ ostrzega, że ofiar może być jeszcze więcej.
Wcześniej informowano o ponad 1400 zabitych i ok. 3 tys. rannych.
Silne trzęsienie ziemi
Do trzęsienia ziemi o magnitudzie 6, które spustoszyło wschodni Afganistan w pobliżu granicy z Pakistanem, doszło 31 sierpnia przed północą. Najwięcej ofiar odnotowano w prowincji Kunar, gdzie ludność zamieszkuje doliny w wysokich górach, co dodatkowo utrudnia akcję ratunkową.
Zastępca rzecznika rządu Afganistanu Hamdullah Fitrat oświadczył, że trwają dostawy pierwszej pomocy na tereny dotknięte kataklizmem, a dla osób, które straciły w wyniku trzęsienia ziemi swoje domy, rozstawiono już zapewniające schronienie namioty.
Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca podkreśliła, że potrzeby humanitarne po kataklizmie są „stale rosną”. Rządzący Afganistanem talibowie poprosili o pomoc międzynarodową.
Wsparcie m.in. z UE i UNICEF
Afganistan dotkliwie odczuł cięcia w finansowaniu pomocy zagranicznej. Prezydent USA Donald Trump zadecydował o ograniczeniu finansowania amerykańskiej agencji pomocy humanitarnej USAID oraz cięć w innych programach pomocy zagranicznej. Również działania talibów wymierzone w afgańskie kobiety przyczyniły się do kolejnych cięć w finansowaniu.
Wsparcie dla Afganistanu zadeklarowały dotąd m.in. Fundusz Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom (UNICEF), Unia Europejska, Wielka Brytania, Chiny i Indie.
Według danych portalu Statista, od 1990 roku do marca br. Afganistan nawiedziło 39 trzęsień ziemi, spełniających co najmniej jeden z czterech warunków: magnituda równa lub wyższa od 7,5, straty materialne wynoszące co najmniej milion dolarów, co najmniej 10 zabitych, wystąpienie tsunami.
tt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/739561-podwoila-sie-liczba-ofiar-silnego-trzesienia-w-afganistanie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.