Dziś dojdzie do spotkania prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu. Zagraniczne media szeroko komentują pierwszą wizytę zagraniczną naszej głowy państwa. Agencja prasowa Reuters ocenia: „Zaplanowane na środę spotkanie prezydentów USA i Polski, Donalda Trumpa i Karola Nawrockiego, daje szansę na ponowne zaangażowanie się Waszyngtonu w Inicjatywę Trójmorza”. Z kolei „Le Figaro” zwraca uwagę, że prezydent Nawrocki „mógłby ożywić ideę założenia Fort Trump”.
Reuters: Inicjatywa Trójmorza
Były ambasador Stanów Zjednoczonych w Warszawie Paul Jones napisał w eseju opublikowanym przez think tak German Marshall Fund, że udział USA w tej inicjatywie mógłby przynieść więcej inwestycji amerykańskich w sektorze energetyki i technologii, co jest celem amerykańskiej administracji. Jones zaznaczył, że zacieśnienie przez USA partnerstwa z krajami 3SI mogłoby ograniczyć wpływy Chin w tej części świata.
Inicjatywa Trójmorza skupia państwa Europy Środkowej położone między morzami: Bałtyckim, Czarnym i Adriatyckim; jej celem jest przede wszystkim zacieśnianie współpracy gospodarczej i wspólne rozwijanie infrastruktury, w tym drogowej i kolejowej. Powstała w 2015 roku; w 2016 r. w chorwackim Dubrowniku odbył się jej pierwszy szczyt.
Trump uczestniczył w drugim szczycie Trójmorza w Warszawie w 2017 roku, na początku swojej poprzedniej prezydenckiej kadencji.
Reuters dodał, że rozmowy Nawrockiego i Trumpa prawdopodobnie będą dotyczyć negocjacji w sprawie zakończenia wojny Rosji z Ukrainą, jak i obaw Polski o jej bezpieczeństwo.
Reuters: Zapędy Rosji na Ukrainie i zakupy zbrojeniowe
Jak ocenił ekspert amerykańskiego think tanku Rada Stosunków Zagranicznych (CFR) Charles Kupchan, Nawrocki zaapeluje do Trumpa, aby był stanowczy wobec przywódcy Rosji Władimira Putina i podkreśli, że kluczowa jest jedność transatlantycka w doprowadzeniu do końca wojny w Ukrainie. Dodał, że będzie się również domagał, aby USA pozostawiły swoje siły w Polsce, gdzie stacjonuje 10 tys. amerykańskich żołnierzy.
Reuters, powołując się na ekspertów, stwierdził, że Trump będzie naciskał na Nawrockiego, aby Polska kupiła jeszcze więcej amunicji produkcji amerykańskiej. Agencja zwróciła uwagę, że Warszawa już teraz bardzo często wybiera Waszyngton przy wzmacnianiu swojego arsenału.
Trump ma podejście dużo bardziej transakcyjne niż ideologiczne, choć okaże pewne poparcie dla polityki prowadzonej przez prawicowego polskiego prezydenta
— ocenił Kupchan.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: SONDAŻ. Kto powinien odpowiadać za kontakty z administracją Trumpa? Jednoznaczna odpowiedź Polaków. „Tusk przegrał w całym sondażu”
„Le Figaro”: Bezpieczeństwo Polski a Fort Trump
„Le Figaro” podkreśla w dzisiejszym komentarzu, że wizyta odbywa się „w bardzo niepewnym kontekście geopolitycznym”. Przypomina o niedawnym spotkaniu Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem i zauważa, że nie rysuje się obecnie trójstronny szczyt amerykańsko-rosyjsko-ukraiński, natomiast Rosja wzmacnia ataki na Kijów.
Poza podtrzymaniem zainteresowania USA obroną Ukrainy i bezpieczeństwem wschodniej flanki NATO Karol Nawrocki będzie się starał uzyskać mocne gwarancje bezpieczeństwa dla Polski
— prognozuje dziennik. Ocenia, że „aby przyciągnąć swego amerykańskiego odpowiednika, Karol Nawrocki mógłby ożywić ideę założenia Fort Trump” - projektu, który zakładał, że w Polsce znajdzie się stała baza wojsk amerykańskich.
Obecnie Waszyngton przewiduje raczej duże zmniejszenie swojej obecności wojskowej w Europie
—przypomina „Le Figaro”. Dziennik określa Polskę jako „wzorowego ucznia NATO”, wskazując, że jej wydatki na obronę sięgają 4,7 proc. PKB i że zamawia ona uzbrojenie amerykańskie.
Przy Donaldzie Trumpie nie można pomijać wymiaru gospodarczego transakcji i Warszawa jest tego świadoma
— ocenia „Le Figaro”. Jak dodaje, poza współpracą wojskową „punktem zaczepienia między Waszyngtonem i Warszawą jest cywilna energetyka jądrowa”.
„Le Figaro” ocenia, że „wizyta prezydencka, obserwowana szczególnie uważnie w kraju, wpisuje się w kontekst burzliwej kohabitacji z liberalnym rządem Donalda Tuska”. Zdaniem dziennika „Karol Nawrocki chce przywództwa także w sprawach zagranicznych, zwykle przeznaczonych dla rządu”. Jako „symbol przeciągania liny” między dwoma ośrodkami władzy wykonawczej autor artykułu określa to, że Polska nie ma do tej pory ambasadora w Waszyngtonie. Były ambasador RP w Stanach Zjednoczonych Marek Magierowski w rozmowie z dziennikiem zauważył, że „jeśli polityka zagraniczna staje się zakładnikiem wewnętrznych bitw, to jest to zawsze ze szkodą dla naszych ogólnych interesów”.
Karol Nawrocki to wie – jego opinia publiczna nie będzie go sądzić tylko na podstawie objęć z wielkim amerykańskim sojusznikiem, ale też po tym, co uda mu się od niego wywalczyć
— ocenia „Le Figaro”.
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/739426-zagraniczne-media-o-spotkaniu-nawrockiego-z-trumpem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.