Trwa 1277. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Sobota, 23 sierpnia 2025 r.
21:30. CNN: ukraińskie ataki na rosyjskie rafinerie spowodowały wzrost cen i braki benzyny na rynku
Ukraina koncentruje ataki na rosyjskich rafineriach ropy naftowej i pociągach z paliwem, aby zaszkodzić rosyjskiej machinie wojennej. W rezultacie mimo zakazu eksportu wzrosły benzyny i nie jest ona wszędzie osiągalna - stwierdziła w sobotę stacja CNN.
CNN podkreśliła, że tylko w sierpniu ukraińskie drony zaatakowały co najmniej dziesięć kluczowych instalacji energetycznych. Strategia jest skuteczna - atakowane rafinerie odpowiadają za ponad 10 proc. rosyjskiego przerobu rocznie.
Pożar w jednej z rafinerii trwa już od dwóch dni - przypomniała stacja.
Na okupowanym Krymie i w kilku regionach na stacjach zaczęło brakować benzyny i pomimo rządowych dopłat rosną ceny paliwa. Ceny hurtowe benzyny na giełdzie w Petersburgu wzrosły w tym miesiącu o prawie 10 proc., a od początku roku o blisko połowę. Analitycy nie spodziewają się poprawy sytuacji przez co najmniej miesiąc, mimo że rosyjski rząd wprowadził pod koniec lipca zakaz eksportu benzyny.
Ukraiński wywiad doniósł w zeszłym tygodniu, że rosyjskie firmy gwałtownie zwiększają zakupy benzyny z Białorusi.
20:40. Obrona powietrzna zestrzeliła dron zmierzający w stronę Moskwy
Rosyjska obrona powietrzna zestrzeliła w sobotę dron, który zmierzał w stronę Moskwy. Specjaliści badają obecnie fragmenty zestrzelonego bezzałogowca - powiadomił mer Moskwy Siergiej Sobianin we wpisie w kanale komunikacyjnym Telegram.
Lotniska w centralnej Rosji wstrzymały działania w związku z zagrożeniem bezpieczeństwa - przekazała rosyjska agencja lotnictwa cywilnego Rosawiacja. Wstrzymano dziesiątki lotów z lotniska w Sankt Petersburgu - poinformowała agencja Reutera.
Resort obrony powiadomił, że w ciągu trzech godzin obrona przejęła i zniszczyła nad centralną Rosją 32 ukraińskie drony.
17:50. Rosyjski dezerter złożył wniosek o azyl w Norwegii
Żołnierz Federacji Rosyjskiej, który wczoraj przedarł się przez granicę z Norwegią, złożył dziś wniosek azylowy. To nie pierwszy przypadek, gdy uciekający przed wysłaniem na front w Ukrainie próbują schronić się w Norwegii.
Rosjanin został zatrzymany przez strażników granicznych na północy kraju, w okolicach rzeki Jakobselva. Przyznał się, że służy w rosyjskiej armii i walczył już w Ukrainie, ale przed kolejną turą na froncie zdecydował się zdezerterować i uciec do Norwegii.
W sobotę złożył wniosek o azyl, ponieważ nie chciał już brać udziału w wojnie, a za powrót po samowolnym oddaleniu się z jednostki czekać go miało wysłanie na front w karnym batalionie i w jego opinii pewna śmierć.
17:39. ISW: Kreml boi się spotkania Putina z Zełenskim
Kreml unika spotkania przywódcy Rosji Władimira Putina z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, bo boi się, że takie spotkanie podważyłoby wizerunek Putina w kraju – podkreślił w ostatnim raporcie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
ISW przypomniał, że w piątek minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow udzielił wywiadu amerykańskiej telewizji, w którym stwierdził, że obecnie nie ma planów spotkania Putina z Zełenskim, a Putin spotka się, „gdy będzie gotowy plan szczytu”. Podkreślił, że obecnie plan ten gotowy nie jest.
Zdaniem ISW wywiad Ławrowa miał wyjaśnić zachodnim odbiorcom, dlaczego nie dojdzie do spotkania Putina z Zełenskim w terminie oczekiwanym przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
W ocenie analityków think tanku Moskwa obawia się, że dwustronne spotkanie Putina z Zełenskim mogłoby podważyć wewnętrzne uzasadnienie Putina dla wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Rosyjski niezależny portal Wierstka powołując się na rozmówców z Kremla, twierdzi, że Putin i jego doradcy obawiają się negatywnych konsekwencji wizerunkowych spotkania z Zełenskim.
16:20. Media: Chiny sygnalizują chęć uczestnictwa w siłach pokojowych ONZ w Ukrainie
Chiny zasygnalizowały gotowość do udziału w siłach pokojowych na Ukrainie - pod warunkiem, że byłyby rozmieszczone pod mandatem ONZ - przekazał portal tygodnika „Welt am Sonntag”, powołując się na informacje uzyskane od europejskich dyplomatów.
W Brukseli plan Pekinu spotkał się z mieszanym odzewem. Zdaniem niektórych włączenie krajów Globalnego Południa mogłoby sprzyjać akceptacji dla stacjonowania cudzoziemskich sił pokojowych - zrelacjonował portal. Z drugiej strony „istnieje również ryzyko, że Chiny będą przede wszystkim chciały szpiegować Ukrainę, a w razie konfliktu zajmą stanowisko wyraźnie prorosyjskie, a nie neutralne” – powiedział wysoki rangą dyplomata UE zaznajomiony z toczącymi się dyskusjami.
Portal Moscow Times przypomniał, że wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiadał, że Kijów nie zgodzi się na udział Pekinu w siłach mających zapewnić Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa po zakończeniu rosyjskiej agresji. Według niego Chiny, będące sygnatariuszem Memorandum Budapesztańskiego, nie tylko nie udzieliły wsparcia Kijowowi na początku wojny, lecz wręcz przeciwnie, pomogły Kremlowi, „otwierając rynek dronów”.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Pekin wspierał Moskwę, kupując ropę naftową za miliardy dolarów i dostarczając precyzyjne komponenty uzbrojenia oraz produkty podwójnego zastosowania. Obie strony przedstawiają swoje partnerstwo jako „bezgraniczne”, choć Chiny deklarują neutralność w wojnie Rosji z Ukrainą.
15:09. Pożar w mieście Pietrow Wał w Rosji
W mieście Pietrow Wał w rejonie kamyszyńskim w obwodzie wołgogradzkim po ataku dronów wybuchł pożar w rejonie lokalnego dworca kolejowego. Eksplozje słychać było również w pobliskich miejscowościach
— podał Biełsat.
14:27. Zełenski zachęcił Globalne Południe do działań na rzecz pokoju
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał kraje Globalnego Południa do podjęcia działań, które mogłyby skłonić Rosję do pokoju. Ukraiński przywódca rozmawiał o tym w sobotę z prezydentem Republiki Południowej Afryki Cyrilem Ramaphosą.
Widzimy, że w Moskwie znowu próbują wszystko (tj. negocjacje pokojowe - PAP) jeszcze bardziej przeciągać. Ważne, aby Globalne Południe wysłało odpowiednie sygnały i popchnęło Rosję do pokoju
— zaznaczył Zełenski w rozmowie telefonicznej.
Poinformował, że przekazał Ramaphosie informacje o wspólnych wysiłkach dyplomatycznych podejmowanych wraz z partnerami oraz o - jak podkreślił - „produktywnych spotkaniach” z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie.
13:47. Szef MSZ: Kijów liczy, że ugniemy się pod presją UE, ale potrzeba presji na Ukrainę
Władze Ukrainy liczą na to, że Węgry ugną się pod presją Unii Europejskiej, ale to, czego potrzebujemy, to presja Brukseli na Kijów w sprawie praw mniejszości w tym kraju - ocenił w piątek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto, cytowany przez tygodnik „Mandiner”.
Ukraińcy liczą na to, że Węgry ustąpią pod presją Zachodu i że będą mogli wkroczyć na ścieżkę integracji z UE bez konieczności uchylania antywęgierskich ustaw
— stwierdził Szijjarto.
Skoro UE potrafiła przekonać Kijów do zmian w ustawodawstwie dotyczących korupcji, równie łatwo byłoby im przekonać ich do wycofania restrykcji dotyczących praw mniejszości
— powiedział.
12:13. Szef Komitetu Wojskowego NATO: zwiększymy pomoc militarną dla Ukrainy
Szef Komitetu Wojskowego NATO admirał Giuseppe Cavo Dragone powiedział w wywiadzie dla „Corriere della Sera”, że Sojusz zamierza zwiększyć pomoc militarną dla Ukrainy. Wyraził nadzieję na zaostrzenie sankcji przeciw Rosji, by - jak dodał - w kraju tym wzrosła presja na jego przywódcę Władimira Putina.
Zamierzamy kontynuować pomoc humanitarną i również ją zwiększyć. Jest już jasne, że Ukraińcy dążą do dialogu, ale Rosjanie są niechętni i grają na czas
— ocenił admirał Cavo Dragone w opublikowanej w sobotę rozmowie z włoskim dziennikiem.
Mam też nadzieję, że zostaną zaostrzone sankcje mające na celu doprowadzenie do wzrostu wewnętrznej presji na Putina
— podkreślił, dodając, że Sojuszowi zależy na umożliwieniu Ukrainie prowadzenia rokowań z Rosją z silnej pozycji.
10:05. Prezydent Stubb: Rosja chce kontynuować wojnę, by zmaksymalizować zdobycze terytorialne
Prezydent Finlandii Alexander Stubb powiedział w piątek, że nie ma obecnie żadnych oznak, by Rosja chciała zasiąść do stołu negocjacyjnego z Ukrainą. „Chcą kontynuować wojnę co najmniej do jesieni, aby zmaksymalizować swoje zdobycze terytorialne” – stwierdził.
Prezydent Finlandii Alexander Stubb powiedział w piątek, że nie ma obecnie żadnych oznak, by Rosja zechciała zasiąść do stołu negocjacyjnego w celu omówienia zawieszenia broni lub pokoju z Ukrainą.
Chcą kontynuować wojnę co najmniej do jesieni, aby zmaksymalizować swoje zdobycze terytorialne
— stwierdził.
Według prezydenta Finlandii jest też „mało prawdopodobne”, aby w najbliższym czasie doszło do spotkania przywódcy Rosji Władimira Putina z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, co było tematem ostatniej narady liderów europejskich i Zełenskiego prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie.
09:06. Katastrofa myśliwca MiG-29, zginął pilot
Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały w sobotę o katastrofie myśliwca MiG-29, który rozbił się przy podejściu do lądowania po powrocie z misji bojowej; zginął 46-letni pilot. To trzeci samolot wojskowy, który ukraińskie lotnictwo straciło od czerwca.
W nocy (z 22 na) 23 sierpnia 2025 r., po wykonanym zadaniu bojowym, przy podejściu do lądowania zginął pilot myśliwca MiG-29 Serhij Wiktorowycz Bondar, urodzony w 1979 r.
— przekazały Siły Powietrzne.
00:01. Ukraińskie MSZ wzywa europejskich partnerów do czujności przed ćwiczeniami Zapad-2025
MSZ Ukrainy wezwało w piątek europejskich partnerów do zachowania czujności w związku z zaplanowanymi na wrzesień rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. Współpraca reżimów Moskwy i Mińska stanowi bezpośrednie zagrożenie dla Ukrainy, Polski, krajów bałtyckich i całej Europy - ostrzegło.
Koncentracja wojsk rosyjskich na granicach Ukrainy w latach 2021–2022 odbywała się pod przykrywką wspólnych ćwiczeń wojskowych Rosji i Białorusi Zapad-2021
— przypomniało MSZ w komunikacie na platformie X.
Wezwało partnerów kraju do zachowania czujności, zwiększenia sankcji i presji politycznej na Rosję i Białoruś, wspólnego przeciwdziałania rosyjskiej propagandzie oraz wzmocnienia zdolności obronnych Ukrainy, które chronią Europę przed rosyjskim zagrożeniem.
Współpraca reżimów w Moskwie i Mińsku stanowi bezpośrednie zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, lecz także dla Polski, państw bałtyckich i całej Europy, a ponadto utrudnia pokojowe wysiłki prezydenta USA Donalda Trumpa zmierzające do zakończenia wojny
— podkreśliło ukraińskie ministerstwo.
Ostrzegło też Mińsk przed lekkomyślnymi prowokacjami, doradzając rozwagę, niezbliżanie się do granic i nieprowokowanie Sił Obrony Ukrainy.
Od 2022 roku Republika Białorusi jest współsprawcą zbrodni agresji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Mińsk udostępnił rosyjskim okupantom terytorium Białorusi oraz jej przestrzeń powietrzną do ataku na nasze państwo, a także nadal zapewnia Rosji wsparcie polityczne, wojskowe, wojskowo-techniczne, informacyjne i inne w jej niesprowokowanej i zbrodniczej wojnie agresyjnej przeciwko Ukrainie
— zaznaczyło.
Podkreśliło, że Ukraina nigdy nie stanowiła i nie będzie stanowić zagrożenia dla narodu białoruskiego, z którym dąży do życia w pokoju, mając wspólną przeszłość oraz wspólną przyszłość w europejskiej rodzinie narodów.
13 sierpnia minister obrony Białorusi Wiktar Chrenin przekazał, że na rosyjsko-białoruskich manewrach we wrześniu zostanie przećwiczone „planowanie użycia” broni jądrowej oraz rakiet balistycznych Oresznik. Ćwiczenia Zapad-2025 odbędą się w Białorusi od 12 do 16 września. Oczekuje się, że weźmie w nich udział około 13 tys. żołnierzy.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/738462-relacja-1277-dzien-wojny-na-ukrainie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.