Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał w USA do zaostrzenia sankcji wobec Rosji, jeśli negocjacje w sprawie Ukrainy zakończą się fiaskiem - przekazała agencja AFP.
Jeśli ten proces zostanie odrzucony, wszyscy zgadzamy się, że sankcje będą musiały zostać zaostrzone, a w każdym razie konieczne będzie zajęcie stanowiska, które wywrze większą presję na stronę rosyjską
— powiedział prezydent Francji po spotkaniu europejskich liderów z prezydentem USA w Waszyngtonie.
Macron oświadczył także, że kwestia ewentualnych ustępstw terytorialnych Ukrainy nie została poruszona podczas rozmów w Białym Domu.
Dzisiaj w ogóle nie poruszaliśmy tego tematu
— powiedział dziennikarzom prezydent Francji.
I to z dwóch powodów. Po pierwsze, priorytetem są gwarancje bezpieczeństwa, a po drugie, stwierdziliśmy, że to właśnie należy omawiać dwustronnie i trójstronnie
— wyjaśnił.
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiadomił wcześniej tego dnia, że prezydent Trump uzgodnił z Władimirem Putinem, że prezydent Rosji spotka się z prezydentem Zełenskim w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Macron stwierdził podczas rozmowy z dziennikarzami w Waszyngtonie, że europejskie siły zbrojne powinny w przyszłości uczestniczyć w operacjach pokojowych na Ukrainie.
Będziemy potrzebować silnej armii ukraińskiej i będziemy musieli wesprzeć Ukrainę w terenie
— powiedział.
Prezydent Francji przyznał, że „nie jest przekonany, czy Rosja chce pokoju”.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/738091-a-co-jesli-kreml-odrzuci-proces-pokojowy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.