Trwa 1263. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Sobota, 9 sierpnia 2025 r.
21:44. Senator Graham: Trump nie zgodzi się na spotkaniu z Putinem na złe porozumienie
Wpływowy amerykański senator Lindsey Graham wyraził w sobotę przekonanie, że prezydent USA Donald Trump opuści rozmowy na Alasce, jeśli przywódca Rosji Władimir Putin będzie naciskał na złe porozumienie.
Do tych, którzy krytykują prezydenta Trumpa za to, że chce spotkać się z Putinem, by zakończyć rozlew krwi w Ukrainie - pamiętajcie, że (Ronald) Reagan spotkał się z (Michaiłem) Gorbaczowem, by spróbować zakończyć zimną wojnę
— napisał Republikanin w serwisie X.
Jestem przekonany, że prezydent Trump odejdzie - tak jak Reagan - jeśli Putin będzie naciskał na złe porozumienie
— dodał.
Panie prezydencie, życzę powodzenia w pana działaniach na rzecz zakończenia tej brutalnej wojny. Świat powinien panu kibicować. Wiem, że ja kibicuję
— podsumował bliski sojusznik Trumpa.
Trump ogłosił, że spotka się z prezydentem Rosji w piątek 15 sierpnia na Alasce. Będzie to pierwsze spotkanie przywódców od czasu objęcia władzy przez Trumpa po raz drugi.
Jeszcze przed ogłoszeniem miejsca spotkania, Trump twierdził, że porozumienie w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie jest blisko i sugerował, że zakłada ono wymianę terytoriów.
19:55. „WSJ”: Ukraina i Europa mają kontrpropozycję wobec planu rozejmu Putina
Ukraina oraz Francja, Niemcy, Wielka Brytania i inne państwa europejskie przygotowały kontrpropozycję wobec planu rozejmu, przedstawionego przez rosyjskiego przywódcę Władimira Putina, która ma stanowić ramy dla rozmów pokojowych – podaje „Wall Street Journal”.
Państwa europejskie odrzucają propozycję Putina, który chciałby zaoferować Ukrainie zwieszenie broni w zamian za oddanie mu obwodu donieckiego. Rządy Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Ukrainy i innych krajów wypracowały w mijającym tygodniu odpowiedź na plan pokojowy, przedstawiony po spotkaniu Putina z wysłannikiem Białego Domu Steve’em Witkoffem - wyjaśnia nowojorski dziennik.
Trump zareagował na ofertę Putina rezygnując z własnego planu nałożenia na Rosję dodatkowych sankcji i zgodził się na spotkanie z rosyjskim dyktatorem, które ma się odbyć 15 sierpnia na Alasce. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie został zaproszony na ten szczyt - przypomina „WSJ”.
Europejczycy postanowili więc „narysować wraz z Ukrainą wspólną czerwoną linię, która (…) musi zostać uwzględniona podczas wszelkich ewentualnych negocjacji z Rosją” - relacjonuje gazeta.
Propozycja ta zawiera wymóg doprowadzenia do zawieszenia broni zanim podjęte zostaną jakiekolwiek inne kroki. Głosi też, że do przekazania terytoriów może dojść tylko wtedy, gdy będzie to wymiana dwustronna, czyli jeśli Ukraina miałaby wycofać się z pewnych rejonów, to Rosja musiałaby odstąpić inne terytoria.
Autorzy planu uznali też, że decyzje dotyczące Ukrainy muszą być podejmowane z udziałem Ukrainy, a jakiekolwiek ustępstwa terytorialne z jej strony musiałyby być zrównoważone bezwarunkowymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Kijowa, z akcesją do NATO włącznie.
Nie można rozpoczynać procesu (negocjacji), odstępując terytoria podczas toczących się walk
— powiedział jeden z europejskich negocjatorów.
Projekt europejski został przedstawiony wiceprezydentowi USA J.D. Vance’owi, sekretarzowi stanu Marco Rubio i specjalnym wysłannikom Trumpa - Keithowi Kellogowi i Steve’owi Witkoffowi.
„WSJ” podkreśla, że propozycja, będąca wynikiem spotkania rosyjskiego przywódcy i Witkoffa, którą następnie Trump przedstawił europejskim przywódcom w sposób mylący, wywołała w Europie tygodniowe „gorączkowe zabiegi dyplomatyczne” i próby wyjaśnienia tego, co naprawdę zaproponował Putin. W piątek europejscy urzędnicy zażądali trzeciej rozmowy telefonicznej z Witkoffem, który ostatecznie wyjaśnił, że Kreml domaga się jednostronnego wycofania się Ukrainy z obwodu donieckiego.
Propozycja jest znacznie gorsza niż to, co przekazał Trump w rozmowie telefonicznej (z przywódcami)
— powiedział dziennikowi europejski urzędnik.
I gdy wreszcie stało się jasne, jak wygląda prawdziwy plan Putina, został on natychmiast odrzucony zarówno przez Zełenskiego, jak i europejskich urzędników zaangażowanych w te rozmowy
— stwierdza na zakończenie „WSJ”.
18:45. Macron: o przyszłości Ukrainy nie można decydować bez Ukraińców
Emmanuel Macron napisał w sobotę na platformie X: „O przyszłości Ukrainy nie można decydować bez Ukraińców”. Prezydent Francji odniósł się w ten sposób do zaplanowanego na 15 sierpnia spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem dotyczącego wojny na Ukrainie.
Europejczycy będą musieli również stać się częścią rozwiązania, ponieważ dotyczy to ich bezpieczeństwa
— dodał Macron i przypomniał, że wcześniej w sobotę rozmawiał o kwestii wojny Rosji przeciw Ukrainie z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem i kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem.
Macron rozmawiał również w sobotę z Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent Ukrainy przeprowadził ponadto w sobotę rozmowy z wieloma innymi europejskimi przywódcami, w tym ze Starmerem, premierką Danii Mette Frederiksen, premierem Estonii Kristenem Michalem, prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem, szefem rządu Hiszpanii Pedro Sanchezem, a dzień wcześniej - również z premierem Donaldem Tuskiem.
Trump ogłosił w piątek, że jednym z tematów jego rozmów z Putinem będzie zawarcie potencjalnego porozumienia pokojowego w Ukrainie, z którym ma wiązać się konieczność „wymiany terytoriów” jak określił to Trump. W rozmowie na Alasce nie będzie brał udziału prezydent Zełenski.
17:28. Prezydent Zełenski rozmawiał z liderami Francji, W. Brytanii, Danii, Estonii, Finlandii i Hiszpanii
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował na platformie X, że przeprowadził w sobotę szereg rozmów telefonicznych z europejskimi przywódcami, w tym z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem.
Zełenski napisał, że z francuskim przywódcą wymienił poglądy na relacje dyplomatyczne. „Ukraina, Francja i wszyscy nasi partnerzy są gotowi pracować jak najbardziej produktywnie na rzecz prawdziwego pokoju” – stwierdził prezydent Ukraina, dodając, że „ważne jest, aby Rosjanie nie zdołali nikogo ponownie oszukać” w trakcie prowadzenia rozmów pokojowych.
Relacjonując rozmowę z premierem Starmerem, Zełenski podkreślił wagę determinacji Wielkiej Brytanii, ale także USA i innych sojuszników, dążących do zakończenia wojny. Stwierdził, że strona brytyjska i ukraińska mają wspólne zdanie „na temat potrzeby zawarcia trwałego pokoju w Ukrainie oraz niebezpieczeństwa związanego z planami Rosji”.
W rozmowie z premierką Danii Mette Frederiksen prezydent Ukrainy podziękował za udzielone mu wsparcie.
Wszystkie nasze kroki muszą przybliżyć nas do rzeczywistego zakończenia wojny, a nie do jej transformacji. Nasze wspólne decyzje z partnerami muszą służyć naszemu wspólnemu bezpieczeństwu
— podkreślił.
Zełenski podczas wymiany zdań z premierką Danii, kraju, który obecnie sprawuje prezydencję w Radzie UE, poruszył także temat negocjacji dotyczących przystąpienia Ukrainy i Mołdawii do Unii Europejskie.
Wątek ten także pojawił się w trakcie rozmowy z premierem Estonii Kristenem Michalem.
Podzielamy pogląd, że decyzje dotyczące bezpieczeństwa Ukrainy mają znaczenie dla wszystkich w Europie. Musimy działać w jedności
— dodał Zełenski.
14:10. Rosjanie zaatakowali dronem cywilny autobus!
Do ataku doszło na przedmieściach Chersonia. Dwie osoby nie żyją, kolejne 6 odniosło ciężkie obrażenia.
13:45. Rosyjskie straty wojenne
Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę zginęło 1062290 żołdaków Władimira Putina.
12:59. Były wysłannik USA ds. Ukrainy: Putin nie jest zainteresowany rozejmem
Były wysłannik USA do spraw Ukrainy Kurt Volker wyraził opinię, że przywódca Rosji Władimir Putin nie jest zainteresowany rozejmem w wojnie przeciwko Ukrainie, a jego postawa w związku z zapowiedzianym na 15 sierpnia na Alasce spotkaniem z przywódcą USA Donaldem Trumpem „nie jest poważna”.
W sobotnim wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Stampa” Volker odniósł się do Putina i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, mówiąc, że „Trump od dawna prosi obu o zaangażowanie na rzecz zawieszenia broni”, przy czym „Zełenski je potwierdził, a Putin nie”.
Taktyka Putina polega na stałym przekładaniu czegoś na później. Wystarczy popatrzeć na to, co się dzieje
— dodał Volker, który był także ambasadorem USA przy NATO.
Wódz na Kremlu ciągle wychodzi z czymś nowym. Ostatni pomysł to spotkanie. Chce zobaczyć się z Trumpem, a dopiero potem (miałoby) dojść do trójstronnego spotkania”, z udziałem Zełenskiego
— ocenił.
Jego zdaniem „nie ma żadnego postępu i jesteśmy jedynie w środku całego procesu”.
Waszyngton naciska na rezultaty, żeby zaczął się dialog ocenił Volker - ale Putin nic nie robi, nie jest zainteresowany pokojem. A my nie jesteśmy w stanie wywrzeć na niego żadnej realnej presji.”
10:59. ISW: oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego dałoby jej dogodną pozycję do kontynuowania ataków
Oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego Ukrainy w ramach ustaleń dotyczących zawieszenia broni dałoby jej armii o wiele bardziej dogodną pozycję do wznowienia ataków na obwód charkowski i dniepropietrowski – ocenił w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Zdaniem ISW przywódca Rosji Władimir Putin domaga się od Ukrainy oddania tej części terytorium. Według doniesień Bloomberga Putin miał to przekazać wysłannikowi USA Steve’owi Witkoffowi, z którym rozmawiał w mijającym tygodniu w Moskwie.
Bloomberg podał w piątek, że USA i Rosja pracują nad porozumieniem przewidującym zatrzymanie wojny w Ukrainie i utracenie przez Kijów całego Donbasu oraz Krymu na rzecz Rosji.
ISW zwrócił uwagę, że gdyby Ukraina przystała na te żądania, utraciłaby tzw. pas fortec, czyli kluczową ufortyfikowaną linię obrony, którą Ukraina niezmiennie utrzymuje i rozwija od 2014 roku.
Liczy ona ok. 50 km długości i ciągnie się wzdłuż drogi N-20 na odcinku między Konstantynówką i Słowiańskiem. Autorzy raportu ISW zaznaczyli, że przez ostatnie 11 lat Ukraina przeznaczyła dużo zasobów na umocnienie tej linii i zbudowanie wokół niej zaplecza logistycznego.
09:20. Zełenski: nie podarujemy naszej ziemi rosyjskiemu okupantowi
Ukraina nie zgodzi się na odstępstwa od konstytucji i nie podaruje własnej ziemi rosyjskiemu okupantowi – oświadczył w sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski. Wcześniej prezydent USA Donald Trump zasugerował, że porozumienie w sprawie zakończenia wojny zakłada wymianę terytoriów.
Szef państwa ukraińskiego podkreślił, że w wojnie z Rosją on i jego rodacy bronią swego i nawet ci, którzy opowiadają się po stronie Moskwy, wiedzą, że czyni ona zło.
Oczywiście nie damy Rosji nagród za to, co zrobiła. Naród ukraiński zasługuje na pokój. Ale wszyscy partnerzy muszą rozumieć, czym jest godny pokój. Tę wojnę trzeba zakończyć i to Rosja ma ją to zrobić. Rosja ją rozpoczęła i przedłuża, nie zważając na żadne terminy, i właśnie to jest problemem, a nie coś innego
— powiedział Zełenski w nagraniu wideo.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wołodymyr Zełenski stanowczo: „Nie podarujemy naszej ziemi rosyjskiemu okupantowi”. W tle spotkanie Trumpa z Putinem na Alasce
8:05. Były ambasador USA na Ukrainie: Spotkanie Trump-Putin na Alasce to zwycięstwo rosyjskiego przywódcy
Już samo spotkanie z Donaldem Trumpem na Alasce to zwycięstwo Władimira Putina, bo odracza groźbę sankcji, kończy jego izolację i wciąga prezydenta USA w jego dalsze gry - powiedział PAP były ambasador USA w Ukrainie Steven Pifer. Niepokojące są też doniesienia o zarysach potencjalnego porozumienia o zawieszeniu broni - ocenił.
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że sankcje są nieuniknione. I nie jest w ogóle jasne, co dokładnie się zmieniło
— stwierdził Pifer, ekspert think tanku Brookings Institution i wieloletni dyplomata.
Jego zdaniem, choć wiele szczegółów dotyczących potencjalnego układu kończącego wojnę nie jest znanych, to sam fakt, że dojdzie do spotkania, jest zwycięstwem Putina, który w ten sposób nie tylko odroczy groźbę poważnych sankcji wobec swojego kraju, ale też przełamie izolację, w której sam pozostaje od 2022 r. Jak podkreślił Pifer, także format spotkania - twarzą w twarz - jest korzystny dla Rosjanina.
Putin jest mistrzem szczegółów. Zna te rzeczy od podszewki. Według większości relacji Trump nie lubi być zbyt szczegółowo informowany, nie lubi się przygotowywać. Myślę, że Putin patrzy na to i mówi: „To świetny sposób, żeby rozegrać Trumpa i zmusić go do zgody na różne rzeczy”
— ocenił rozmówca PAP. Według niego Trump i Putin mogą uzgodnić niekorzystne dla Ukrainy warunki, by potem wymusić na ukraińskim prezydencie przyjęcie układu. Były dyplomata zaznaczył jednak, że to Ukraina będzie miała ostateczny głos w tej sprawie i nie przyjmie porozumienia, jeśli nie zapewni jej ono bezpieczeństwa.
Pifer przyznał, że niepokój mogą budzić doniesienia o rosyjskiej propozycji, która miała przełamać wcześniejszy impas. Według dziennika „Wall Street Journal” Rosja zaproponowała dwufazowy plan, w którym na pierwszym etapie Ukraina miałaby wycofać wojska z obwodu ługańskiego i donieckiego (obecnie kontroluje ok. 30 proc. ich terytorium) w zamian za zawieszenie broni. Na drugim etapie Putin i Trump uzgodniliby ostateczny plan pokojowy, który następnie zostałby wynegocjowany z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Jak podała gazeta, strona rosyjska chce też uznania okupowanego Donbasu i Krymu za jej terytorium, a w zamian parlament w Moskwie przyjąłby prawo obiecujące, że Rosja nie zaatakuje Ukrainy.
Wydaje się, że Ukraina jest proszona o trwałe poświęcenie wielu rzeczy, szczególnie terytorium, tylko za zawieszenie broni, które może być złamane w każdej chwili
— zauważył Pifer.
Jest też wiele innych kwestii, które są odkładane na drugą fazę, a kto jest w stanie zapewnić, że ta druga faza kiedykolwiek cokolwiek przyniesie?
— dodał.
7:00. Putin miał się zgodzić na zawieszenie broni, jeśli Ukraina wycofa wojska z dwóch obwodów
Według „Wall Street Journal” Putin powiedział wysłannikowi Trumpa, Steve’owi Witkoffowi, że Rosja zgodzi się na całkowite zawieszenie broni, jeśli Ukraina zgodzi się wycofać wojska z całego obwodu donieckiego i ługańskiego.
Dodatkowo Putin chce uznania tych obwodów oraz Krymu za terytorium Rosji. Putin z kolei miał zapewnić, że Duma przyjmie prawo obiecujące, że nie zaatakuje Ukrainy lub innych krajów europejskich. Witkoff miał powiedzieć europejskim przywódcom, że oferta pokazuje „rzeczywisty ruch Putina w kierunku pokoju”, choć ostateczne porozumienie może być inne od tego proponowanego przez Kreml.
Spotkanie na Alasce, terytorium zakupionym przez USA od Rosji w 1867 r., będzie pierwszym między Trumpem i Putinem w drugiej kadencji amerykańskiego prezydenta. Obaj jednak wielokrotnie rozmawiali przez telefon, choć nie wszystkie rozmowy te były oficjalnie ujawniane. Miejsce szczytu jest zaskoczeniem, bo Kreml sugerował, że może dojść do niego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a wśród innych typowanych lokalizacji były też Włochy, Szwajcaria i Węgry.
00:13. Wiemy, kiedy dojdzie do spotkania Trump-Putin!
Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w piątek 15 sierpnia na Alasce. Będzie to pierwsze spotkanie przywódców od czasu objęcia władzy przez Trumpa po raz drugi.
Długo oczekiwane spotkanie między mną, jako prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki, a prezydentem Rosji Władimirem Putinem odbędzie się w najbliższy piątek, 15 sierpnia 2025 roku, w Wielkim Stanie Alaska. Więcej szczegółów wkrótce. Dziękuję za uwagę!
— napisał Trump na swojej platformie społecznościowej Truth Social.
00:10. Trump potwierdza, że wkrótce spotka się z Putinem! Będzie wymiana terytoriów?
Prezydent USA Donald Trump potwierdził, że wkrótce spotka się z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem w popularnej lokalizacji. Ocenił przy tym, że Putin chce pokoju i zasugerował, że podczas spotkania uzgodniona zostanie wymiana terytoriów między Rosją i Ukrainą.
Jesteśmy już bardzo blisko i ogłosimy coś później. Zorganizujemy spotkanie z Rosją, na początek z Rosją i ogłosimy lokalizację. Myślę, że lokalizacja będzie bardzo popularna z wielu powodów
— powiedział Trump podczas ceremonii podpisywania deklaracji pokojowej między Azerbejdżanem i Armenią.
Patrzymy na kwestię terytorium, o które toczyły się walki przez trzy i pół roku, wiesz, zginęło wielu Rosjan, zginęło wielu Ukraińców. Więc to rozważamy, ale tak naprawdę chcemy odzyskać część z nich i dokonać wymiany. To skomplikowane. Właściwie to nic prostego (…) Dokonamy wymiany części terytoriów, aby poprawić sytuację obu stron
— oznajmił. Zapowiedział, że ogłosi szczegóły dotyczące spotkania jeszcze w piątek.
Trump stwierdził, że zarówno Władimir Putin, jak i Wołodymyr Zełenski chcą pokoju, lecz zaznaczył, że Zełenski musi teraz „załatwić wszystko, czego potrzebuje, bo będzie musiał przygotować się do podpisania czegoś”.
Jednocześnie amerykański prezydent przyznał, że spotkałby się z Putinem szybciej, lecz nie może tego zrobić ze względów bezpieczeństwa.
On (Putin) by to zrobił, chciałby się spotkać jak najszybciej. Podzielam to
— powiedział.
red/wPolityce.pl/PAP/X/Fb/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/737272-relacja-1263-dzien-wojny-wkrotce-spotkanie-trump-putin
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.