„Jesteśmy dobrymi łącznikami między Polską a Litwą. Czasami lepiej widzimy sytuację polityczną i możliwość współpracy” - powiedział przymierzany do stanowiska premiera Litwy Polak, Robert Duchniewicz, polityk Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej, tłumacząc, że na Litwie wszyscy zdają sobie sprawę ze strategicznego sojuszu Wilna z Warszawą.
Polak zostanie premierem Litwy? Taki scenariusz jest bardzo realny. W związku z rezygnacją Gintautasa Paluckasa Litewska Partia Socjaldemokratyczna szuka nowego szefa rządu.
Socjaldemokraci litewscy (LSDP) mają 52 posłów w litewskim Seimasie i najpewniej pozostaną największą formacją polityczną w 141-mandatowym parlamencie Litwy, przez co są najbardziej predestynowani do wyznaczenia kolejnego premiera. Jedną z najpoważniejszych kandydatur jest właśnie Robert Duchniewicz, wiceszef LSDP. Istotną przesłanką, która stoi za jego dużymi szansami jest fakt, iż Polak stał za był szefem zwycięskiej kampanii socjaldemokratów do Seimasu w ubiegłym roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polak nowym premierem Litwy? Robert Duchniewicz na szczycie listy kandydatów partii rządzącej. AWPL też może skorzystać na tej zmianie
Gra o władzę
Robert Duchniewicz zaznaczył w rozmowie z Polsat News, że nie był szczególnie zaskoczony faktem, iż jest rozpatrywany przez swoją partię na stanowisko premiera Litwy, gdyż działa w niej już od 10 lat, a ostatnio był szefem zwycięskiej kampanii wyborczej socjaldemokratów w wyborach parlamentarnych.
Byłem szefem kampanii wyborczej, kiedy zdobyliśmy rekordową ilość mandatów i teraz tworzymy koalicję rządzącą. Jestem merem największego samorządu na Litwie, którym zarządza nasza partia (…). Mam taki swoisty autorytet, tyle że w dużej organizacji, która ma ponad 100 lat działalności, ta konkurencja ciągle jest duża
— przekonywał.
Co ciekawe Duchniewicz stwierdził, że szczytem marzeń politycznych jest osiągniecie stanowiska szefa rządu, to jednak sam widziałby w tej funkcji Mindaugasa Sinkevičiusa, który nie zgłosił jeszcze swojej kandydatury.
Jeżeli ta osoba zgłosi się do kandydowania, będę miał wewnętrzny spokój i będę mógł ją wesprzeć
— przyznał.
Duchniewicz podkreślił przy tym, że prócz Sinkevičiusa nie widzi innej godnej kandydatury na premiera i jeśli ten nie weźmie ostatecznie udziału w walce o stanowisko szefa rządu, to wtedy Polak w pełni zaangażuje się w wyścig do pałacu prezydenckiego.
Litwa jest gotowa?
Polityk był pytany, czy Litwa jest gotowa na premiera o polskim pochodzeniu.
Jeśli chodzi o społeczeństwo, to myślę, że może być 50/50 lub nawet 60/40, bardziej pozytywnie
— ocenił.
Dodał przy tym, że sytuacja geopolityczna w Europie sprzyja zacieśnianiu dobrych relacji Litwy z Polską, a politycy o polskim pochodzeniu na Litwie lepiej orientują się w możliwości współpracy z Warszawą.
Możemy rozwijać stosunki międzynarodowe (…). Myślę, że czasami jesteśmy dobrymi łącznikami między Polską a Litwą. I naprawdę czasami lepiej widzimy tę sytuację polityczną i możliwość współpracy
— wyjaśniał Robert Duchniewicz.
Pozostałe kandydatury
Gintautas Paluckas był premierem Litwy niespełna osiem miesięcy, a jego rezygnacja miała być spowodowana żądaniem koalicjantów, którym nie podoba się, iż premier wiązany jest z niepokojącymi podejrzeniami o powiązania finansowe z biznesem.
Socjaldemokraci, którzy stanowią większość w obecnej rządowej koalicji, przedstawili cztery kandydatury na stanowisko nowego premiera. Osobami rozważanymi na to stanowisko są: tymczasowy przewodniczący Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej (LSDP) Mindaugas Sinkeviczius, wiceprzewodniczący Sejmu Juozas Olekas, minister pracy i opieki społecznej Inga Ruginiene oraz Robert Duchniewicz - Polak z Wileńszczyzny, wiceprzewodniczący LSDP, mer rejonu wileńskiego. Kandydatury są teraz omawiane w kręgach partyjnych LSDP.
CZYTAJ TEŻ:
maz/wPolityce.pl/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/736941-bedzie-premierem-litwy-duchniewicz-mam-swoisty-autorytet
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.