Prezydent USA Donald Trump zapowiedział dziś w Turnberry, w zachodniej Szkocji, że wyznaczy nowy termin ultimatum - 10 lub 12 dni od dziś - które postawi Władimirowi Putinowi na zakończenie przez niego wojny w Ukrainie. Trump stwierdził, że jest „bardzo rozczarowany prezydentem Rosji Putinem”. Dodał, że decyzja o skróceniu czasu ultimatum wynika z tego, że „zna on (jego) odpowiedź”.
Zapytany o zapowiedziane wcześniej skrócenie 50-dniowego ultimatum, które do tej pory obowiązywało, Trump odpowiedział, że „nie ma sensu czekać”. Dodał, że „będzie hojny”, jeśli da Putinowi 15 dni na podjęcie decyzji.
Amerykański przywódca przyznał, że „nie widzi żadnego postępu” po stronie Rosji.
Oświadczenie to padło w trakcie spotkania z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem.
Trump stwierdził, że jest „bardzo rozczarowany prezydentem Rosji Putinem”. Dodał, że decyzja o skróceniu czasu ultimatum wynika z tego, że „zna on (jego) odpowiedź”.
Gdyby mnie nie było, wybuchłoby sześć dużych wojen
— oznajmił, wymieniając m.in. konflikt Tajlandia-Kambodża, Indie-Pakistan, Rwanda-Demokratyczna Republika Konga.
Katastrofa w Strefie Gazy
Zapytany przez dziennikarza, czy zgadza się ze stwierdzeniem premiera Izraela Benjamina Netanjahu, że „w Strefie Gazy nie ma głodu”, amerykański prezydent odpowiedział, że tego „nie wie”.
Na podstawie telewizji powiedziałbym, że nie, bo te dzieci wyglądają na bardzo głodne. Ale dajemy dużo pieniędzy i dużo jedzenia. Inne narody teraz się włączają. Wiem, że ten naród jest tuż obok
— oświadczył, wskazując na premiera Wielkiej Brytanii.
Starmer wtrącił się, mówiąc, że w Strefie Gazy panuje kryzys humanitarny, który jest „absolutną katastrofą”.
„Jeden wielki bałagan”
Kolejne pytanie dotyczyło tego, czy Izrael zrobił wystarczająco dużo, aby zapobiec ofiarom cywilnym w Strefie Gazy. Zdaniem Trumpa „nikt tam nie zrobił niczego wielkiego – całe to miejsce to jeden wielki bałagan”.
W odpowiedzi na pytanie czy uzna suwerenność Palestyny, amerykański przywódca oznajmił, że nie zajmie stanowiska w tej kwestii.
Nic nie wiem o tych łodziach
— powiedział Trump reporterom, gdy ci zapytali o migrantów, którzy przepływają kanał La Manche i nielegalnie przekraczają brytyjską granicę.
Jeśli na statkach jest pełno złych ludzi, a zwykle tak jest, bo inne kraje nie wysyłają swoich najlepszych ludzi, tylko tych, których nie chcą, to nie są głupi
— stwierdził gospodarz Białego Domu, dodając że zna politykę Starmera w tej sprawie.
Ustalenia ze Starmerem
Według ustaleń dziennika „Guardian” podczas pierwszych minut spotkania na schodach ośrodka golfowego, Starmer i Trump mieli rozmawiać o umowie handlowej, jednak dźwięk grającego dudziarza, zagłuszył część konwersacji.
Wiadomo, że szef brytyjskiego rządu zapytał prezydenta o cła na whisky, na co ten odpowiedział mu, że nie lubi tego trunku. Zagadnięty o amerykańskie cła na brytyjską stal i aluminium, Trump powiedział, że są one w „świetnym stanie”.
Agencja PA Media podała, że w trakcie pierwszej części rozmowy padło z ust Trumpa także stwierdzanie, że Hamas „ukradł sporą część pieniędzy” przekazaną Strefie Gazy na żywność i pomoc humanitarną.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/736235-trump-skraca-termin-ultimatum-dla-putina-10-lub-12-dni
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.