Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że nie ma podstaw, aby „oczekiwać cudów” podczas trzeciej rundy negocjacji pokojowych Ukrainy i Rosji, która w tym tygodniu ma odbyć się w Stambule.
Podczas codziennego briefingu z dziennikarzami Pieskow odmówił podania jakichkolwiek ram czasowych potencjalnego porozumienia kończącego wojnę z Ukrainą.
Nie ma powodu, aby oczekiwać cudów, czyli jakiegoś przełomu, w obecnej sytuacji jest to raczej niemożliwe
— powiedział Pieskow.
Zamierzamy realizować nasze interesy, zamierzamy zabezpieczyć nasze interesy i wypełnić zadania, które postawiliśmy sobie od samego początku
— dodał.
„Kwestia porozumienia jest złożona”
Kwestia porozumienia jest tak złożona, że osiągnięcie ugody w sprawie wymiany jeńców wojennych i zwrotu ciał poległych jest już osiągnięciem
— podkreślił.
Rzecznik Kremla powtórzył tym samym swoją deklarację sprzed dwóch dni, gdy w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej stwierdził, że „Rosja jest za pokojem z Ukrainą, ale najważniejsze jest osiągnięcie naszych celów”.
Władimir Putin wielokrotnie mówił o pragnieniu jak najszybszego, pokojowego rozwiązania kwestii ukraińskiej, ale dla Moskwy najważniejsze jest osiągnięcie naszych celów, a te cele są jasne
— powiedział Pieskow w wywiadzie.
Spotkanie Putin-Zełenski
Zapytany, czy jest możliwe spotkanie przywódcy Rosji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, odparł:
Musimy jeszcze wiele zrobić, zanim będziemy mogli mówić o możliwości spotkań na najwyższym szczeblu.
Wczoraj Zełenski po spotkaniu z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustemem Umierowem poinformował, że trzecia runda rozmów delegacji Ukrainy i Rosji zaplanowana jest na jutro w Stambule. Z kolei agencje rosyjskie informują, że do tego spotkania dojdzie pojutrze.
Rozmawiałem z Rustemem Umierowem o przygotowaniu wymiany i kolejnego spotkania w Turcji ze stroną rosyjską. Umierow poinformował, że spotkanie jest zaplanowane na jutro
— powiedział Zełenski w wieczornym przemówieniu.
Dwie rundy negocjacji
W tym roku odbyły się dwie rundy negocjacji między Ukraina i Rosją - obydwie w Stambule, 16 maja i 2 czerwca. Rozmowy doprowadziły do serii wymian jeńców wojennych i zwrotu ciał poległych żołnierzy. Obie strony wymieniły się także memorandami dotyczącymi porozumienia o zawieszeniu broni, ale poza tym nie poczyniono żadnych kroków w kierunku pokoju. Kijów i Moskwa nadal mają odmienne zdanie na temat warunków ewentualnego rozejmu.
Podczas dzisiejszego briefingu Pieskow stwierdził też, że według Moskwy w ostatnim czasie doszło do wzrostu napięć międzynarodowych, a Kreml monitoruje rozwój sytuacji po tym, jak brytyjskie gazety „Times” i „Telegraph” doniosły, iż Stany Zjednoczone po raz pierwszy od 2008 roku rozmieściły broń jądrową w Wielkiej Brytanii.
Widzimy tendencję do eskalacji napięć, do militaryzacji, w tym militaryzacji nuklearnej. Nasze odpowiednie służby monitorują rozwój sytuacji w tym obszarze i formułują zadania mające na celu zapewnienie naszego bezpieczeństwa w obliczu obecnych wydarzeń
— oświadczył Pieskow.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. 1245. dzień wojny na Ukrainie. Zełenski: Spotkanie ze stroną rosyjską w Turcji zaplanowano na 23 lipca
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/735714-pieskow-nie-nalezy-oczekiwac-cudow-ws-rozmow-pokojowych
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.