Unia Europejska i Stany Zjednoczone zbliżają się do korzystnego dla obu stron wyniku rozmów handlowych - poinformował dziś w Brukseli unijny komisarz ds. handlu Marosz Szefczovicz przed spotkaniem z ministrami handlu państw członkowskich.
Jednocześnie komisarz wyraził rozczarowanie listem prezydenta USA Donalda Trumpa, zapowiadającym - mimo zaawansowanego etapu negocjacji - nałożenie 30-procentowych ceł na unijny eksport. Jak zaznaczył Szefczovicz, UE prowadzi rozmowy w dobrej wierze.
Pomysł 30-procentowej stawki celnej to w praktyce bariera dla wzajemnego handlu. Nadal jednak wierzymy, że możliwe jest rozwiązanie oparte na dialogu
— powiedział, zapowiadając kolejne rozmowy z przedstawicielami USA jeszcze dziś.
Poinformował jednocześnie, że UE przygotowuje się na wszystkie scenariusze.
Jego zdaniem 30-procentowe stawki celne miałyby praktycznie taki sam skutek jak zakaz handlu.
Transatlantyckie łańcuchy dostaw doświadczyłyby poważnych zakłóceń
— ocenił.
Priorytety UE
Wśród priorytetów na nadchodzące tygodnie wymienił: kontynuację negocjacji, współpracę z partnerami (takimi jak Japonia i Kanada), oraz dalszą dywersyfikację kierunków handlu.
W tym kontekście przypomniał o ogłoszonym wczoraj porozumieniu politycznym w sprawie umowy handlowo-inwestycyjnej z Indonezją.
To ważny kamień milowy po 10 latach negocjacji
— ocenił.
Podkreślił przy tym znaczenie Indonezji jako piątego co do wielkości partnera handlowego UE w Azji Południowo-Wschodniej.
Trump stawia warunki
Prezydent USA Donald Trump opublikował przedwczoraj na platformie Truth Social list do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, w którym zapowiedział wprowadzenie 30-procentowych taryf celnych na import z UE. Zagroził także dalszym ich podwyższeniem w razie retorsji ze strony UE. W odpowiedzi na list von der Leyen wydała oświadczenie, w którym ostrzegła, że proponowane amerykańskie cła „zakłóciłyby kluczowe transatlantyckie łańcuchy dostaw, ze szkodą dla przedsiębiorstw, konsumentów i pacjentów po obu stronach Atlantyku”.
Zapewniła przy tym, że UE nadal dąży do osiągnięcia porozumienia przed 1 sierpnia, kiedy nałożone miałyby zostać amerykańskie cła.
Zapowiedź Trumpa stawia pod znakiem zapytania negocjacje, które strona europejska i amerykańska prowadzą od kwietnia, kiedy Waszyngton najpierw zapowiedział nałożenie 20-proc. ceł na import z UE, a następnie ich zawieszenie (w mocy pozostała „bazowa stawka” 10 proc.). Według przecieków medialnych UE domagała się w rokowaniach utrzymania ceł na poziomie 10 proc., z wyłączeniem zwolnienia z opłat m.in. dla samolotów, części lotniczych oraz alkoholi.
CZYTAJ TEŻ:
— Unia może słono zapłacić za przeciąganie negocjacji celnych z USA. Trump traci cierpliwość
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/734998-ue-i-usa-zblizaja-sie-do-porozumienia-trump-stawia-warunki
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.