Trwa 1227. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Piątek, 4 lipca 2025 r.
15:27. Dania umożliwi ukraińskim firmom produkcję broni na swoim terytorium
Dania umożliwi ukraińskim firmom produkcję broni i amunicji na swoim terytorium - wynika z porozumienia podpisanego przez duńskiego ministra przemysłu Mortena Boedskova i jego odpowiednika z Ukrainy Hermana Smetanina.
Duńskie władze zobowiązały się do pomocy w uzyskaniu pozwoleń na produkcję i eksport. Natomiast strona ukraińska - do zapewnienia niezbędnych zasobów oraz przekazania praw i technologii.
Minister Boedskov, który do końca 2022 roku był szefem resortu obrony Danii, wyraził nadzieję, że współpraca „da impuls duńskiemu przemysłowi zbrojeniowym”. Sektor ten jest w trakcie reaktywacji, skarb państwa kupił m.in. upadłą fabrykę amunicji w Elling na północy Jutlandii.
Z kolei minister Smetanin przypomniał, że Dania jako pierwsza sfinansowała produkcję broni przez zakłady na Ukrainie. Zainspirowało to inne kraje, m.in. Szwecję i Islandię.
15:02. Po rosyjskich atakach Kijów spowity jest dymem; w mieście trwa usuwanie następstw uderzeń
Kijów, stolica Ukrainy, po jednym z największych ataków powietrznych Rosji, w piątek w południe nadal spowity był czarnym, gryzącym oczy dymem. W miejscach, gdzie uderzyły rakiety i drony, gaszone były pożary, a ludzie, którzy stracili mieszkania, stali z tobołkami na chodnikach i zastanawiali się, dokąd iść.
Zbiegliśmy do schronu, kiedy tylko syreny zawyły na trwogę (ukr. trywoha to alarm). W nocy, gdzieś po godzinie 2, usłyszeliśmy wybuchy, jeden za drugim. Walili tuż nad nami, w nasze domy. Boję się iść do mieszkania. Nie wiem, co tam zastanę
— powiedziała PAP zapłakana 30-latka, siedząca na ławeczce przed jednym z uszkodzonych bloków.
Rosyjski dron uderzeniowy trafił w położony po sąsiedzku budynek szkoły. Nieczynnej, bo akurat są wakacje. Radosny mural na fasadzie szkoły, przedstawiający trójkę dzieci, wzory chemiczne, fizyczne i twierdzenie Pitagorasa, poorany został odłamkami. Zaparkowane obok samochody spaliły się i straszą powyginanymi blachami. Wszędzie unosi się smród spalenizny.
14:25. Kreml: Z uwagą śledzimy wypowiedzi prezydenta Trumpa
Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że władze Rosji uważnie śledzą wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa po jego telefonicznej rozmowie z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. Dodał, że spotkanie obu polityków jest nieuchronne, ale „trzeba je dobrze przygotować”.
Agencja Reutera podkreśliła, że Pieskow nie odniósł się bezpośrednio do ostatnich, krytycznych uwag Trumpa pod adresem Putina, między innymi o tym, że w odczuciu amerykańskiego prezydenta przywódca Rosji nie jest skłonny do zakończenia wojny na Ukrainie. Po wczorajszej rozmowie telefonicznej Trump stwierdził natomiast, że nie udało mu się osiągnąć żadnego postępu w tej sprawie i nie jest z tego powodu zadowolony.
Pieskow oświadczył, że Putin miał zapewnić amerykańskiego prezydenta o rychłym uzgodnieniu daty trzeciej rundy rozmów pokojowych z Ukrainą. Poprzednie odbyły się w maju i czerwcu i nie przyniosły zbliżenia stanowisk. Rzecznik Kremla zastrzegł jednocześnie, że Rosja wolałaby osiągnąć swoje cele na Ukrainie środkami politycznymi i dyplomatycznymi, ale nie powstrzyma to „specjalnej operacji wojskowej”.
13:09. Ekspert: nie ma obaw, że ukraińskie F-16 nie będą miały czym strzelać
Decyzja Waszyngtonu o wstrzymaniu dostaw części uzbrojenia dla Ukrainy obejmuje m.in. rakiety kierowane do F-16. Płk rez. Krystian Zięć uważa, że nie ma ryzyka, że Ukraińcy nie będą mieli czym strzelać. A zmiana podejścia do ekonomii prowadzenia wojny paradoksalnie może im wyjść na dobre.
Na początku tygodnia Biały Dom ogłosił, że po dokonaniu przeglądu programu pomocy wojskowej dla innych państw, podjął decyzję o wstrzymaniu dostaw niektórych rodzajów amunicji kierowanej na Ukrainę. Wśród nich są rakiety ziemia-powietrze PAC-3 wykorzystywane w systemach Patriot, kierowane pociski artyleryjskie 155 mm, rakiety ziemia-ziemia GMRLS do systemów artylerii rakietowej HIMARS oraz rakiety powietrze-powietrze AIM-7 używane w systemach obrony powietrznej NASAMS i samolotach wielozadaniowych F-16.
12:08. Media: Pekin nie może dopuścić do przegranej Rosji, bo USA wtedy skupiłyby uwagę na Chinach
Chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi przekazał szefowej europejskiej dyplomacji Kai Kallas, że Pekin nie może dopuścić do przegranej Rosji z Ukrainą, bo wówczas USA skupiłyby całą uwagę na Chinach - poinformował w piątek dziennik „South China Morning Post” opierając się na relacjach „źródeł”.
Wypowiedź ministra kłóci się z publicznie przedstawianym stanowiskiem Chin, ale potwierdza europejskie oceny postawy Pekinu.
Chiński resort spraw zagranicznych powtarza, że nie jest stroną konfliktu, który w 2022 r. rozpoczęła Rosja i zapewnia, że wspiera proces pokojowy.
11:13. Atak ukraińskich dronów uszkodził infrastrukturę elektryczną w podmoskiewskim Siergijew Posadzie
Nocny atak ukraińskich dronów uszkodził infrastrukturę elektryczną w położonym o 70 km. od Moskwy Siergijew Posadzie, głównym ośrodku rosyjskiego prawosławia, znanym m.in. z ławry Troicko-Siergijewskiej. Poinformował o tym portal dziennika Moscow Times, powołując się na informacje władz lokalnych.
Dwie osoby zostały ranne.
Spłonęła podstacja elektryczna, co odcięło dopływ prądu do kilkudziesięciu tysięcy mieszkań oraz do niektórych obiektów cerkiewnych.
10:42. Ukraińskie Siły Powietrzne: To największy nocny atak Rosji na kraj od 2022 roku
„Minionej nocy Rosja przeprowadziła największy od początku wojny atak lotniczy na Ukrainę” - poinformowały ukraińskie Siły Powietrzne. „Kreml po raz kolejny demonstruje, że nie zamierza zakończyć wojny i terroru” - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Wróg zaatakował dużą liczbą dronów (…) jest to największa liczba (bezzałogowców - PAP), jakiej wróg kiedykolwiek użył w jednym ataku
— powiedział szef służby prasowej Sił Powietrznych płk Jurij Ihnat w telewizji.
Zełenski na X napisał, że był to jeden z największych zmasowanych ataków powietrznych Rosji na Ukrainę, „demonstracyjnie potężny i cyniczny”.
Co więcej, pierwsze alarmy lotnicze w naszych miastach i regionach rozpoczęły się niemal równocześnie z pojawieniem się w mediach informacji o rozmowie telefonicznej między prezydentem (USA Donaldem) Trumpem a (przywódcą Rosji Władimirem) Putinem. Rosja po raz kolejny pokazuje, że nie zamierza kończyć wojny i terroru. Alarm lotniczy w Kijowie odwołano dopiero około godziny 9 rano
— dodał.
Ukraińskie Siły Powietrzne przekazały, że minionej nocy rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę 550 dronami i rakietami; obrona przeciwlotnicza zestrzeliła łącznie 478 z nich.
10:01. „L’Opinion” wzywa, by nie zapominać o Ukrainie; krytykuje niemoc Europy
Francuski dziennik „L’Opinion” apeluje w piątek, by nie zapominać o Ukrainie; ocenia zarazem, że sytuacja w wojnie prowadzonej przez Rosję jest w impasie, a kraje europejskie nie są zdolne, by pomóc Ukrainie. Powinniśmy wstydzić się tej niemocy - dodaje dziennik.
Nie zapominajmy o Ukrainie: jest ona częścią europejskiej rodziny (…). Wojna tam toczy się bez przerwy (…). Żadna z dwóch armii nie wydaje się zdolna do tego, by zwyciężyć siłą. Sytuacja jest w impasie
— pisze „L’Opinion” w artykule redakcyjnym.
Ocenia, że wstrzymanie przez Stany Zjednoczone dostaw pocisków do systemów obrony powietrznej dla Ukrainy potwierdza to, że Waszyngton chce wycofać swoje zaangażowanie.
Europejczycy wzywani są do przejęcia pałeczki. Jednakże w czwartym roku wojny na ich kontynencie wciąż nie mogą tego zrobić
— konstatuje dziennik.
09:06. Dziennikarz: wojna jest jak pył osiadający w płucach, zostaje w tobie na zawsze
Wojna jest jak betonowy pył osiadający w płucach, zostaje w tobie na zawsze; nic z nim nie możesz zrobić, a jest go coraz więcej – powiedział PAP ukraiński dziennikarz i poeta Oleksandr Miasyszczew, który w reportażach i wierszach opisuje losy swojego rodzinnego miasta, Iziumu.
Miasysczew, pracujący dla amerykańskiego portalu o ukraińskich technologiach militarnych Counteroffensive.Pro, na pytanie, jak radzi sobie z trwającą od ponad trzech lat wojenną codziennością, odpowiada, że wojnę szczególnie można odczuć o poranku - po bezsennej nocy, po kolejnym rosyjskim ostrzale Kijowa.
„Kiedy przeżyjesz taką noc, czujesz się, jakby ktoś uderzył cię w głowę. Widzisz, że wszyscy wokół ciebie są zdezorientowani, jakby też otrzymali cios. I tak idziemy do pracy, udając, że wszystko jest okej. Przyzwyczajasz się i tak żyjesz, między życiem i śmiercią. To rodzaj mimikry, próba adaptacji do normalnego życia” – mówi.
08:44. Rosja przeprowadziła zmasowany atak z użyciem 550 dronów i rakiet
Rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę w nocy z czwartku na piątek 550 dronami i rakietami; obrona przeciwlotnicza zestrzeliła łącznie 478 z nich – poinformowały ukraińskie Siły Powietrzne. Głównym celem zmasowanego ostrzału był Kijów.
Rosja wykorzystała do ataku na Ukrainę 539 uderzeniowych dronów typu Shahed oraz dronów wabików różnych typów, jedną rakietę aerobalistyczną Ch-47M2 Kindżał, sześć pocisków balistycznych Iskander M/KN-23 oraz cztery pociski manewrujące Iskander-K.
Głównym kierunkiem ataku była stolica Ukrainy. W odparciu go uczestniczyły siły powietrzne, wojska rakietowe obrony przeciwlotniczej, oddziały walki radioelektronicznej i systemów bezzałogowych oraz mobilne grupy ogniowe Sił Obrony Ukrainy.
Według wstępnych danych zneutralizowano 478 środków ataku powietrznego wroga. 268 bezzałogowych dronów Shahed i bezzałogowych statków innego typu zestrzelono, a 208 dronów zneutralizowano za pomocą środków walki elektronicznej. Zestrzelono też dwa pociski Iskander-K.
Odnotowano trafienia dziewięciu pocisków rakietowych i 63 dronów wroga w ośmiu lokalizacjach, zestrzelone obiekty (odłamki) spadły w 33 lokalizacjach.
08:00. Co najmniej 23 osoby ranne w Kijowie
Co najmniej 23 osoby zostały ranne w wyniku zmasowanych rosyjskich ataków powietrznych na Kijów minionej nocy - poinformowały lokalne władze. Uszkodzona została też m.in. infrastruktura kolejowa i budynki mieszkalne.
Obecnie, według raportów służb medycznych, są 23 osoby ranne w wyniku ataku wroga na stolicę. Czternaście z nich zostało hospitalizowanych. Pozostali otrzymali pomoc ambulatoryjną lub na miejscu
— przekazał mer Kijowa Witalij Kliczko w komunikatorze Telegram.
Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) podała, że służby ratunkowe usuwają skutki ataków w kilku dzielnicach Kijowa. Zaangażowanych do tego zostało ponad 450 ratowników i około 100 jednostek sprzętu.
W dzielnicy Sołomiańskiej w ataku częściowo zniszczony został pięciopiętrowy budynek, a na dachu innego wybuchł rozległy pożar. Pożary wybuchły też w magazynie, na terenie stacji paliw i spółdzielni garażowej. Uszkodzonych zostało wiele elementów infrastruktury cywilnej. W dzielnicy Swiatoszynskiej trafiony został 14-piętrowy budynek mieszkalny, gdzie następnie pojawił się ogień, zapaliły się również samochody.
Rosyjski ostrzał uszkodził też infrastrukturę kolejową w mieście. Portal Kyiv City Express uprzedził, że mogą wystąpić opóźnienia w ruchu pociągów pasażerskich.
Według świadków, na których powołuje się agencja Reutera, rosyjskie ataki skutecznie zostały odparte przez ukraińskie systemy obrony powietrznej. Lokalne media informują, że wielu mieszkańców Kijowa noc z czwartku na piątek spędziło w schronach i na stacjach metra.
Ponadto władze obwodu donieckiego, cytowane przez Reutersa, poinformowały, że w wyniku rosyjskich ataków powietrznych na miasto Pokrowsk i okolice w czwartek zginęło co najmniej pięć osób.
07:28. Reuters: Trump potwierdził, że będzie dziś rozmawiał z Zełenskim
Prezydent USA Donald Trump będzie dziś rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - podała agencja Reutera. O przygotowywaniu rozmowy obu głów państw informowały wcześniej agencje.
06:35. Nocne zmasowane ataki lotnicze Rosjan na Kijów
W wyniku zmasowanych rosyjskich ataków powietrznych na Kijów minionej nocy rannych zostało co najmniej 14 osób. Uszkodzona została infrastruktura kolejowa i budynki mieszkalne - poinformowały władze ukraińskiej stolicy cytowane przez agencję Reutera. Czwartkowe rosyjskie naloty na Pokrowsk i jego okolice spowodowały śmierć co najmniej 5 osób.
Ponad osiem godzin po ostrzeżeniach o nalotach i tuż przed ich odwołaniem o 5 rano (0200 GMT) burmistrz Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że 12 rannych zostało hospitalizowanych. Szkody odnotowano w sześciu z 10 dzielnic ukraińskiej stolicy. Spadające szczątki rosyjskich dronów spowodowały m.in. pożar placówki medycznej.
Według naocznych świadków, na których powołuje się agencja Reutera, rosyjskie ataki skutecznie zostały odparte przez ukraińskie systemy obrony powietrznej. Lokalne media informują, że wielu mieszkańców Kijowa noc z czwartku na piątek spędziło w schronach i na stacjach metra.
W wyniku rosyjskich ataków powietrznych na miasto Pokrowsk w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy i jego okolice w czwartek zginęło co najmniej pięć osób.
01:30. Prezydent Trump o wsparciu dla Ukrainy: dajemy im broń, ale nam też musi jej wystarczyć
Prezydent USA Donald Trump zapewnił, że Waszyngton nadal przekazuje broń Ukrainie, jednak zaznaczył, że Stany Zjednoczone muszą być pewne, że same też mają wystarczające zapasy uzbrojenia.
Przed odlotem do stanu Iowa powiedział dziennikarzom, że przeprowadził tego dnia rozmowę telefoniczną ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem. Rozmawiano m.in. o Iranie i Ukrainie. Przyznał, że nie doszło do żadnego postępu w sprawie wojny.
To była dosyć długa rozmowa. Rozmawialiśmy na wiele tematów, w tym o Iranie. Rozmawialiśmy też, jak wiecie, o wojnie z Ukrainą. Nie jestem z tego zadowolony
— powiedział Trump.
Amerykański przywódca, zapytany o to, dlaczego USA wstrzymały dostawy części uzbrojenia dla Ukrainy, odpowiedział, że tak się nie stało, a Stany Zjednoczone nadal przekazują broń Ukrainie.
Dajemy im broń, współpracujemy z nimi i próbujemy im pomóc. Ale (były prezydent Joe) Biden opustoszył cały nasz kraj, dając im broń. I musimy się upewnić, że nam jej wystarczy
— oświadczył Trump.
00:01. Kreml: Putin powiedział Trumpowi, że Rosja nie zrezygnuje ze swych celów na Ukrainie
Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła w tzw. specjalnej operacji wojskowej, czyli wojnie na Ukrainie - poinformował doradca przywódcy Rosji Jurij Uszakow. Rozmowa trwała około godziny.
Uszakow przekazał po rozmowie, która odbyła się po południu, że Trump poruszył kwestię jak najszybszego zakończenia działań bojowych. Putin w odpowiedzi mówił, że Rosja nadal szuka politycznego rozwiązania konfliktu w drodze negocjacji - relacjonował Uszakow, ale zaznaczył, że według Putina „Rosja będzie dążyć do osiągnięcia postawionych celów” i „nie zrezygnuje z tych celów”.
Cele te to „usunięcie pierwotnych przyczyn” konfliktu - wyjaśnił doradca Putina. Rosja, mówiąc o takich „pierwotnych przyczynach”, odwołuje się zwykle do tych samych argumentów, którymi w 2022 roku uzasadniła agresję na sąsiedni kraj.
Red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/734109-relacja-1227-dzien-wojny-na-ukrainie-nocne-ataki-na-kijow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.