Izraelska armia atakuje z „bezprecedensową siłą” cele rządowe w stolicy Iranu Teheranie - przekazał dzisiaj minister obrony Israel Kac. Dodał, że uderzono m.in. w obiekty Gwardii Rewolucyjnej. Irańskie media poinformowały, że Izrael zaatakował również ośrodek nuklearny w Fordo. Izraelska armia potwierdziła, że zaatakowała dzisiaj drogi dojazdowe wokół ośrodka nuklearnego Fordo w środkowym Iranie. Ukryty ok. 100 metrów pod ziemią zakład wzbogacania uranu był też celem ataku USA w nocy z 21 na 22 czerwca. W innych nalotach na Iran Izrael użył ponad 100 pocisków.
Izrael w znaczącym ataku uderzył w bramę położonego w Teheranie więzienia Ewin, będącego symbolem opresji irańskiego reżimu
— podały media izraelskie i irańskie.
W nalocie celowo oszczędzono właściwe budynki więzienia, by nie skrzywdzić osadzonych
— zaznaczył emigracyjny serwis Iran International.
Izraelscy wojskowi potwierdzili też doniesienia, że w najnowszej fali ataków uderzono w studio jednego z kanałów państwowej telewizji IRIB
— przekazał portal dziennika „Haarec”.
Według źródeł irańskich atak uszkodził również sieć elektryczną w Teheranie.
Kac wyliczył także szereg innych celów izraelskich nalotów: siedzibę milicji Basidż należącej do Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), kwaterę główną wewnętrznej służby bezpieczeństwa IRCG, a także „zegar zagłady Izraela”. Zamontowany na teherańskim placu Palestyny cyfrowy zegar odliczał czas do zapowiadanego na 2040 r. zniszczenia Izraela. Przedstawiciele irańskich władz wielokrotnie wzywali do zlikwidowania państwa żydowskiego.
Armia nie potwierdziła pojawiających się w irańskich mediach doniesień o izraelskim nalocie na podziemny zakład wzbogacania uranu w Fordo. Ten jeden z kluczowych obiektów irańskiego programu nuklearnego został zaatakowany przez USA w nocy z 21 na 22 czerwca. Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi powiedział dziś, że amerykańskie bombardowanie prawdopodobnie wyrządziło „bardzo znaczące szkody” w Fordo.
Iran zostanie „surowo ukarany” za każdy pocisk wystrzelony na Izrael, a ataki będą kontynuowane z pełną intensywnością
— zapowiedział Kac.
Przed serią najnowszych izraelskich ataków Iran przeprowadził kolejny nalot rakietowy na Izrael. W środkowej części kraju ogłoszono alarm. Według wojska Iran wystrzelił ok. 15 pocisków. Na razie nie ma informacji o ofiarach i stratach.
Deklarowanym celem rozpoczętych 13 czerwca zmasowanych nalotów Izraela jest uniemożliwienie zdobycia broni atomowej przez Teheran. Iran twierdzi, że jego program nuklearny nie służy celom militarnym i zaprzecza wysuwanym przez USA i Izrael zarzutom, że w ostatnim czasie przyspieszył prace nad budową bomby atomowej.
W izraelskich atakach na Iran zginęło co najmniej 430 osób, a 3500 zostało rannych - poinformowały w sobotę media państwowe, powołując się na ministerstwo zdrowia w Teheranie. W odwetowych atakach rakietowych Iranu śmierć poniosło 25 mieszkańców Izraela.
Izraelskie wojsko potwierdza
Izraelska armia potwierdziła, że zaatakowała dzisiaj drogi dojazdowe wokół ośrodka nuklearnego Fordo w środkowym Iranie. Ukryty ok. 100 metrów pod ziemią zakład wzbogacania uranu był też celem ataku USA w nocy z 21 na 22 czerwca. W innych nalotach na Iran Izrael użył ponad 100 pocisków.
Irańskie media informując wcześniej o ostatniej fali izraelskich nalotów przekazały, że zaatakowano również ośrodek Fordo. Podziemny obiekt jest uznawany za najtrudniejszą do zniszczenia część irańskiego programu nuklearnego, prawdopodobnie niemożliwą do zlikwidowania przez sam Izrael, który nie dysponuje odpowiednim uzbrojeniem.
Według mediów USA zaatakowały zakład w Fordo z wykorzystaniem bombowców B-2, które miały zrzucić sześć 13-tonowych bomb penetrujących MOP (Massive Ordnance Penetrators), największych nieatomowych bomb w amerykańskim arsenale.
Większość znajdującego się w Fordo wysoko wzbogaconego uranu została wywieziona z zakładu przed atakiem
— podał w niedzielę Reuters, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciel władz Iranu.
Izrael nie potwierdził tych doniesień.
Znaczące szkody w Fordo
Chociaż amerykański minister obrony Pete Hegseth ogłosił, że wszystkie zaatakowane przez USA obiekty, w tym Fordo, zostały w poważnym stopniu uszkodzone, na razie nie jest znany rzeczywisty zakres strat.
Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi powiedział, że amerykańskie bombardowanie prawdopodobnie wyrządziło „bardzo znaczące szkody” w Fordo.
Według izraelskiej armii celem dzisiejszego ataku na drogi wokół ośrodka było utrudnienie dostępu do obiektu.
Dziś około południa Izrael przeprowadził też szereg uderzeń na cele w Teheranie. Armia podała później, że użyto w nich ponad 100 pocisków
Minister obrony Israel Kac zaznaczył, że zaatakowano też teherańskie więzienie Ewin, będące symbolem opresji irańskiego reżimu. Według mediów zaatakowano wejście do więzienia, by nie skrzywdzić osadzonych.
Wojsko doprecyzowało, że zaatakowano jednostki IRGC odpowiedzialne m.in. za utrzymanie porządku w Teheranie, w tym walkę z „zagrożeniami wewnętrznymi” i tłumienie protestów, a także kwaterę główną wewnętrznej służby bezpieczeństwa IRCG.
CZYTAJ TEŻ:
— MAEA: Obiekt nuklearny w Fordo prawdopodobnie bardzo uszkodzony po amerykańskich nalotach
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/733237-szef-mon-izraela-bezprecedensowo-uderzamy-w-rezim-teheranu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.