Nie chcemy zawieszenia broni, chcemy kompletnego i totalnego zwycięstwa, czyli braku broni jądrowej Iranu - oświadczył prezydent USA Donald Trump. Stwierdził, że choć nie podjął jeszcze decyzji o bombardowaniu Iranu, a negocjacje wciąż są możliwe, to „może będzie musiał walczyć”. Z kolei stacja CNN poinformowała o ewakuowaniu przez USA części personelu swojej ambasady w Izraelu i członków rodzin pracowników.
USA uderzą na Iran?
Trump odniósł się do rozważań na temat potencjalnego uderzenia na Iran podczas spotkania z piłkarzami Juventusu Turyn w Gabinecie Owalnym z okazji odbywających się w USA Klubowych Mistrzostw Świata. Pytany o wcześniejszy spór z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem na temat Iranu, Trump zaznaczył, że nie chce - jak twierdził Macron - zawieszenia broni.
Chcemy totalnego, kompletnego zwycięstwa. A wiecie, czym jest zwycięstwo? Brak broni jądrowej
— powiedział. Trump wyraził przekonanie, że gdyby reżim w Teheranie wszedł w posiadanie broni atomowej, użyłby jej, dlatego nie może na to pozwolić.
Ja nie chcę walczyć. Nie zamierzam walczyć. Ale jeśli jest wybór między walką, a posiadaniem przez nich broni jądrowej, musisz zrobić to, co musisz. Ale może nie będziemy musieli walczyć
— stwierdził Trump, odnosząc się do sprzeciwu wobec ataku na Iran wśród jego zwolenników, w tym m.in. kontrowersyjnego publicysty Tuckera Carlsona. Powiedział, że choć ma pewne pomysły, co zrobić, nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji o zaangażowaniu w ataki przeciwko Iranowi, bo „lubi czekać do ostatniej sekundy” z decyzją.
Zapowiedział, że jeszcze w środę spotka się w Situation Room w Białym Domu na naradzie z doradcami.
Ewakuacja personelu z Izraela
USA ewakuowały w środę samolotem wojskowym część personelu swojej ambasady w Izraelu i członków rodzin pracowników - podała stacja CNN, powołując się na trzy źródła. Niektórzy opuścili Izrael trasą lądową przez Jordanię - przekazało jedno z nich.
Amerykańscy dyplomaci i członkowie rodzin nie są zobowiązani do opuszczenia Izraela, gdyż nie ogłoszono pełnej ewakuacji personelu z tego kraju.
Osoby, które wyleciały w środę na pokładzie wojskowego samolotu, skorzystały z możliwości dobrowolnego opuszczenia kraju, autoryzowanego przez USA w związku z konfliktem między Izraelem i Iranem.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację, personel zaczął opuszczać Izrael na różne sposoby - potwierdził rzecznik ambasady USA.
Wcześniej w środę ambasador Stanów Zjednoczonych w Izraelu Mike Huckabee poinformował, że placówka planuje ewakuację amerykańskich obywateli chcących opuścić Izrael. Amerykanie będą mogli skorzystać z ewakuacyjnych samolotów i statków.
Ambasada USA w Jerozolimie ogłosiła, że pozostanie zamknięta do piątku włącznie w związku z sytuacją bezpieczeństwa i sugestiami strony izraelskiej. Zamknięte będą też sekcje konsularne w Tel Awiwie i Jerozolimie.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/732845-jaka-decyzje-podejmie-trump-ws-iranu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.