Węgierski „Mandiner” komentuje zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Zdaniem tygodnika taki obrót spraw może zwiastować przetasowania na europejskiej scenie politycznej. Medium podkreśla, że wynik ten jest niekorzystny dla węgierskiej opozycji, która obecnie prowadzi w sondażach z rządzącą partią FIDESZ. „Polski model stał się punktem odniesienia dla węgierskiej opozycji, jednak wybory prezydenckie w czerwcu 2025 roku drastycznie zmieniły sytuację” – czytamy.
Sukces Nawrockiego zmienia optykę
Po sukcesie wyborczym Donalda Tuska w 2023 r. koncepcja polskiego modelu szybko rozprzestrzeniła się w środkowoeuropejskich kręgach opozycyjnych. Wielu widziało w niej przykład zmiany rządów prawicowych poprzez koalicję. Tusk zastąpił rządzące od ośmiu lat PiS w tradycyjnie konserwatywnym społeczeństwie, co interpretowano jako przepis do naśladowania w kilku krajach regionu
— stwierdził „Mandiner”.
Również na Węgrzech - podkreślił tygodnik - liczono na to, że „warszawski pociąg szybko dojedzie do Budapesztu”, szczególnie po pojawieniu się na scenie politycznej Petera Magyara - lidera partii TISZA, która od miesięcy wyprzedza w sondażach rządzący FIDESZ.
Polski model stał się punktem odniesienia dla węgierskiej opozycji, jednak wybory prezydenckie w czerwcu 2025 roku drastycznie zmieniły sytuację
— dodano.
Prezydent a rząd
Tygodnik zwrócił uwagę na „wiele przeszkód, na które natrafił gabinet premiera Tuska, częściowo przez weta prezydenta Andrzeja Dudy”. Zdaniem gazety „istnieje niewiele przesłanek pozwalających wierzyć w to, że współpraca polskiego rządu z nowym prezydentem będzie układać się lepiej”.
Analizując wygraną Nawrockiego, „Mandiner” stwierdził, że „obiecał on przywrócić „normalność” i chronić suwerenność kraju, co skutecznie zmobilizowało wyborów konserwatywnych”.
Polska odegrała kluczową rolę w przyjmowaniu uchodźców z Ukrainy, ale solidarność z czasem osłabła. Nawrocki nie bał się krytykować władz w Kijowie i podkreślał, że interes polskich obywateli jest priorytetem. Przesłanie to wywarło szczególnie silny wpływ na wyborców w mniejszych ośrodkach miejskich i obszarach wiejskich
— podsumował tygodnik.
Rząd Orbana pozostaje w ostrym konflikcie z premierem Donaldem Tuskiem i jego środowiskiem. W grudniu 2024 r. Budapeszt udzielił azylu Marcinowi Romanowskiemu, politykowi PiS i byłemu wiceministrowi sprawiedliwości.
Wygrana Nawrockiego została pozytywnie przyjęta przez rząd w Budapeszcie, a premier Viktor Orban ocenił, że nowy polski prezydent będzie „opozycją wobec prowojennego rządu w Polsce”.
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/732625-zwyciestwo-nawrockiego-szansa-na-zmiane-ukladu-sil-w-europie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.