„O tym też były te wybory! Niemieccy partnerzy Donalda Tuska nie są zadowoleni, że wybory wygrał Karol Nawrocki, bo teraz Donald Tusk będzie musiał bardziej zważać na interesy narodowe Polaków, a te w wielu obszarach nie są zgodne z podejściem politycznym niemieckiego rządu i KE” - przestrzegł Michał Dworczyk, komentując treść niemieckiego artykułu, w którym przyznawano, że po porażce Rafała Trzaskowskiego, Donald Tusk będzie musiał bardziej liczyć się z interesem Polaków.
Christoph von Marschall w berlińskim dzienniku „Der Tagesspiegel” zwracał uwagę, że Donald Tusk „nie jest wielkim zwycięzcą”, chociaż uzyskał wotum zaufania.
Rzeczywiste wyzwania są wciąż przed nim. Ale przynajmniej zyskał trochę czasu, by im sprostać
— pisał.
Tusk musi teraz zreorganizować swoją szeroką koalicję rządzącą, dokonać przetasowań w rządzie i dojść do nowego porozumienia ze swoimi partnerami koalicyjnymi
— wskazywał.
Ubolewał jednak nad tym, że kompromisy nie będą łatwe.
Po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich dziesięć dni temu, pierwotne plany działań rządu stały się makulaturą. Przyszła głowa państwa Karol Nawrocki, który reprezentuje interesy PiS, będzie nadal blokował rząd swoim prawem weta
— wskazywał.
Licząc na zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, „premier chciał teraz naprawdę zacząć działać – w oczekiwaniu, że nie będzie już musiał obawiać się weta. Zamiast tego znalazł się w defensywie i musi teraz zrobić wszystko, co w jego mocy, aby PiS nie wygrał następnych wyborów parlamentarnych. Ponieważ wtedy mógłby kontynuować reorganizację państwa polskiego na wzór Węgier Orbana w latach 2015-2023 we współpracy z przyjaznym PiS prezydentem Nawrockim
— straszył.
Niemieckie ubolewanie
To jednak nie koniec. Następnie bowiem Christoph von Marschall ubolewał, że z powodu zwycięstwa Karola Nawrockiego… Donald Tusk będzie trudniejszym partnerem dla Niemiec i Unii Europejskiej, bezczelnie przyznając, że będzie musiał liczyć się z interesami Polaków, co tylko pokazują, że nawet niemieccy dziennikarze nie mają wątpliwości, czyje interesy de facto realizuje Donald Tusk.
W jeszcze większym stopniu niż dotychczas będzie musiał zważać na interesy narodowe Polaków. A w wielu obszarach nie są one zgodne z podejściem politycznym niemieckiego rządu i Komisji Europejskiej, od Zielonego Ładu, przez politykę klimatyczną i energetyczną, migrację i azyl, po obronność i relacje z Ukrainą
— pisał.
O tym były te wybory
Sprawę w mediach społecznościowych skomentował europoseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Dworczyk.
O tym też były te wybory! Niemieccy partnerzy Donalda Tuska nie są zadowoleni, że wybory wygrał Karol Nawrocki bo teraz Donald Tusk będzie musiał bardziej zważać na interesy narodowe Polaków, a te w wielu obszarach nie są zgodne z podejściem politycznym niemieckiego rządu i KE
— napisał.
as/Dw.com/Der Tagesspiegel
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/732269-niemcy-ubolewaja-ze-tusk-bedzie-musial-zwazac-na-polske
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.