Trwa 1200. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Sobota, 7 czerwca 2025 r.
22:00. Kolejne, zmasowane uderzenie Rosji na Charków. Zełenski: Rosja czuje się bezkarna
Jedna osoba zginęła, a co najmniej 18 zostało rannych w sobotę po kolejnym zmasowanym uderzeniu Rosji na Charków. Ukraińskie miasto atakowane jest na niespotykaną dotąd skalę już drugą dobę – powiadomiły władze. „Rosja czuje się bezkarna” - ostrzegł prezydent Wołodymyr Zełenski.
Prezydent ogłosił, że w Charkowie, położonym na północnym wschodzie kraju, od piątku jest już ponad 40 rannych cywilów. Znów zaapelował o sankcje wobec Rosji.
Rosja czuje się bezkarna. Potrzebne jest twarde przymuszenie Rosji do pokoju
— podkreślił.
Wiadomo już o ponad 40 rannych i jednym zabitym przez uderzenie rosyjskich bomb lotniczych. Kolejne zwierzęce zabójstwo. Bomby lotnicze na ludność cywilną; obok dziecięcej kolejki
— zaznaczył Zełenski.
Mer Charkowa Ihor Terechow poinformował wcześniej o uderzeniach w miasto z użyciem kierowanych bomb lotniczych.
Liczba rannych wzrasta, jest ich już 18
— napisał w Telegramie.
W sobotę rano władze w Charkowie podały, że co najmniej trzy osoby zginęły, a 21 zostało rannych w atakach poprzedniej nocy. Rosjanie użyli do nich prawie 50 dronów, rakiety oraz kierowane bomby lotnicze.
Charków przeżywa największy atak od początku pełnowymiarowej wojny. Do tego czasu w ciągu półtorej godziny słychać było co najmniej 40 wybuchów
— alarmował mer Terechow.
20:56. „NYT”: Tajny dokument rosyjskiego wywiadu wskazuje na głęboką nieufność wobec Chin
Pomimo oficjalnych oświadczeń Władimira Putina o nierozerwalnej przyjaźni z Chinami rosyjska służba bezpieczeństwa postrzega Pekin jako potencjalnego przeciwnika - poinformował w sobotę „New York Times”, powołując się na tajny dokument rosyjskiego wywiadu uzyskany przez redakcję.
Dziennik pokazał dokument przedstawicielom sześciu zachodnich wywiadów, którzy uznali go za autentyczny. Zgodnie z nim w Federalnej Służbie Bezpieczeństwa (FSB) istnieje tajny wydział, zajmujący się zagrożeniem ze strony Chin.
Jak stwierdzono w uzyskanej przez „NYT” notatce, chińskie służby wywiadowcze aktywnie próbują rekrutować rosyjskich agentów, zdobyć dostęp do tajnej technologii wojskowej i przyciągać rozczarowanych rosyjskich naukowców.
Autorzy dokumentu sądzą, że Chiny szpiegują rosyjskie wojsko na Ukrainie, aby studiować zachodnią broń i taktykę. Ponadto według FSB chińskie kręgi akademickie „przygotowują grunt pod roszczenia terytorialne” wobec Rosji, a chińskie służby wywiadowcze prowadzą rozpoznanie w Arktyce, wykorzystując w tym celu instytuty naukowe i firmy górnicze.
Z dokumentu wynika, że rosyjscy funkcjonariusza próbują ograniczyć ryzyko stwarzane przez chiński wywiad, nie powodując „negatywnych konsekwencji dla stosunków dwustronnych”. Funkcjonariusze zostali ostrzeżeni, aby unikać jakiejkolwiek publicznej „wzmianki o chińskich służbach wywiadowczych jako potencjalnym wrogu”.
Z notatki powstałej najprawdopodobniej w 2023 r. wynika, że kiedy Rosja zaatakował Ukrainę, co pochłonęło większość jej zasobów wywiadowczych, Chiny zintensyfikowały działania. Rosyjscy urzędnicy, eksperci, dziennikarze i biznesmeni mający dostęp do kręgów władzy znaleźli się na celu Pekinu. W odpowiedzi FSB poleciła swoim pracownikom podjęcie działań w celu zneutralizowania zagrożenia - w szczególności ostrzeżenie obywateli Rosji, którzy ściśle współpracują z Chinami, o ryzyku i próbach Pekinu uzyskania dostępu do strategicznie ważnych informacji.
Funkcjonariusze otrzymali również polecenie śledzenia użytkowników chińskiego komunikatora WeChat, w tym wykorzystania urządzeń hakerskich i analizy danych uzyskanych za pomocą specjalnego oprogramowania, którym dysponują rosyjskie służby specjalne.
„NYT” odnotował, że choć w dokumencie dominuje lęk przed coraz potężniejszym Pekinem, to nie jest jasne, jak powszechne są te obawy w rosyjskim establishmencie. Amerykański dziennik zauważył, że nawet państwa sojusznicze regularnie szpiegują się nawzajem.
Nie ma czegoś takiego jak przyjazne służby wywiadowcze
— podkreślił Paul Kolbe, naukowiec, a wcześniej pracownik CIA.
20:04. Trump: Ukraińcy dali Putinowi powód, by zbombardował ich solidnie
„Dali Putinowi powód, by zbombardował ich solidnie. Nie podobało mi się to, co zrobili. Kiedy to zobaczyłem, powiedziałem: no to będzie uderzenie” - powiedział o rosyjskich bombardowaniach Ukrainy prezydent USA Donald Trump.
19:40. Wzrosła liczba rannych w ataku na centrum Charkowa
Liczba rannych w ataku na centrum Charkowa wzrosła do 16 - poinformował mer miasta Ihor Terechow. Ponadto zginęła jedna osoba.
„Obecnie mamy 10 rannych osób, które otrzymują pomoc medyczną. Niestety, jedna osoba zmarła. Atak dotknął obszaru Children’s Railway — cywilnego miejsca, które zwykle jest zatłoczone ludźmi i dziećmi. Cyniczny atak — to prawdziwy terroryzm nieludzkich sił”
— przekazał portalowi Ukrinform Terechow.
„Zniszczenia tego ranka są przytłaczające. Nie mieliśmy nawet czasu ugasić pożarów” - dodał mer Charkowa.
19:10. Buk M3 zniszczony wraz z amunicją
Ukraińscy żołnierze zniszczyli rosyjską wyrzutnię rakiet ziemia-powietrze Buk-M3 wraz z amunicją - poinformowało ukraińskie Dowództwo Sił Systemów Bezzałogowych.
19:01. Pożar rosyjskiego magazynu paliw
Puszkino w obwodzie moskiewskim. Płonie magazyn paliwa.
17:50. Szef kancelarii prezydenta: trwają przygotowania do spotkania Zełenski-Trump
USA nadal wspierają Ukrainę; trwają przygotowania do spotkania prezydentów obu krajów, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, które ma się odbyć podczas szczytu G7 w Kanadzie – powiedział w niedzielę Andrij Jermak, szef kancelarii szefa państwa ukraińskiego.
Jermak, który w mijającym tygodniu złożył wizytę w Waszyngtonie, poinformował w ukraińskiej telewizji, że wsparcie dla jego kraju było odczuwalne każdego dnia.
Wizyta ukraińskiej delegacji była także ważnym etapem przygotowań do spotkania prezydenta Ukrainy i prezydenta USA, które ma się odbyć podczas szczytu G7 w Kanadzie
— podkreślił.
Omówiliśmy kluczowe kwestie: dalsze wsparcie militarne, w tym środki obrony przeciwrakietowej, a także współpracę gospodarczą. Prezydent Zełenski jasno przedstawił nasze stanowisko: Ukraina jest gotowa kupować broń i sprzęt w ramach wspólnych programów, wzmacniając swoje zdolności obronne w strategicznej współpracy z partnerami
— powiedział Jermak.
Ujawnił, że podczas rozmów w Waszyngtonie omówiona została polityka sankcyjna wobec Rosji.
Ukraina liczy na to, że Senat USA poprze ustawę o zaostrzeniu sankcji wobec Rosji, w tym także tzw. sankcji wtórnych wobec krajów i firm pomagających omijać ograniczenia. To konkretny krok w kierunku zmniejszenia dochodów Rosji ze sprzedaży ropy i innych surowców energetycznych
— powiedział.
Działamy systemowo – zarówno na polu walki, jak i w dyplomacji. Wspólnie z naszymi sojusznikami zwiększamy presję na agresora i mobilizujemy cały wolny świat do wspierania Ukrainy
— zaznaczył Jermak, cytowany na własnych portalach społecznościowych.
17:34. HUR: Rosjanie kłamią ws. wymiany ciał żołnierzy; zaplanowano ją na przyszły tydzień
Wymiana ciał żołnierzy między Ukrainą a Rosją została zaplanowana na przyszły tydzień, a oskarżenia strony rosyjskiej, że strona ukraińska nie przybyła na wymianę, są nieprawdziwe – oświadczyli w sobotę przedstawiciele wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) i Koordynacyjnego Sztabu ds. Jeńców w Kijowie.
W rzeczywistości czas rozpoczęcia działań repatriacyjnych (ciał zabitych żołnierzy – PAP) został uzgodniony jeszcze we wtorek z pełnomocnikiem ministerstwa zdrowia państwa agresora (Rosji) i zgodnie z planem powinny rozpocząć się w przyszłym tygodniu. To, co dzieje się dziś, to kolejne spektakle wrogich służb specjalnych
— oświadczył Andrij Jusow z wywiadu wojskowego Ukrainy, cytowany przez portal Europejska Prawda.
Portal wyjaśnił, że wcześniej media rosyjskie opublikowały nagrania z oświadczeniem szefa rosyjskiej delegacji na negocjacje w Stambule Władimira Miedinskiego, który oznajmił, że Rosja dostarczyła już pierwszą partię ciał w miejsce wymiany. Rosjanie oskarżyli Ukraińców, że ci „nieoczekiwanie” przenieśli termin wymiany.
Dzisiejsze oświadczenia strony rosyjskiej nie odpowiadają rzeczywistości ani wcześniejszym ustaleniom – ani w sprawie wymiany jeńców, ani w sprawie repatriacji ciał
— oświadczył Sztab Koordynacyjny Ukrainy.
Zaznaczył, że Ukraina przekazała listy do wymiany, sporządzone zgodnie z jasno określonymi kategoriami, uzgodnionymi podczas rozmów w Stambule: ciężko ranni, ciężko chorzy, według formuły „wszyscy za wszystkich”, a także młodzi żołnierze.
Strona rosyjska przekazała inne listy, które nie odpowiadają uzgodnionemu podejściu. Ukraina udzieliła odpowiednich komentarzy i obecnie kolejny krok oczekiwany jest ze strony rosyjskiej
— poinformował Sztab.
16:20. Niemiecki generał: ukraińskie drony 1 czerwca uszkodziły 10 proc. rosyjskich bombowców strategicznych
Ukraiński atak dronów przed tygodniem prawdopodobnie uszkodził ok. 10 proc. rosyjskiej floty bombowców strategicznych i uderzył w niektóre samoloty, gdy były one przygotowywane do ataków na Ukrainę, przekazał w sobotę w mediach społecznościowych niemiecki generał dywizji Christian Freuding.
Według naszej oceny uszkodzonych zostało kilkanaście samolotów, bombowce strategiczne TU-95 i TU-22, a także samoloty obserwacyjne A-50
— powiedział gen. Freuding, który koordynuje pomoc wojskową Berlina dla Kijowa i jest w bliskim kontakcie z ukraińskim ministerstwem obrony.
Jeśli chodzi o flotę bombowców dalekiego zasięgu,
10 proc. z nich zostało uszkodzonych podczas ataku
— dodał.
Zdaniem USA ukraińskie drony zaatakowały nawet 20 rosyjskich samolotów bojowych, niszcząc około 10 z nich, powiedzieli agencji Reutera dwaj amerykańscy urzędnicy. Ich zdaniem zastąpienie uszkodzonych maszyn zajmie Moskwie całe lata.
15:50. Sześć osób uwięzionych pod gruzami po ataku na Charków
Sześć osób jest najprawdopodobniej uwięzionych pod gruzami zakładu przemysłowego w Charkowie, który został zniszczony w wyniku rosyjskiego ataku.
15:00. Ukraińscy strażacy ofiarami rosyjskich ataków
Od początku czerwca zginęło trzech strażaków, a 33 zostało rannych - czytamy na portalu Bielsat.
14:00. Francuzi będą produkować drony z Ukrainą
Minister obrony Francji Sebastien Lecornu poinformował w piątek, że Francja będzie wspólnie z Ukrainą produkować drony. Nie podał przy tym bliższych szczegółów. Urządzenia mają też trafić na wyposażenie francuskiej armii.
Wkrótce rozpoczniemy całkowicie bezprecedensowe partnerstwo, w ramach którego duży producent francuskich samochodów połączy siły z firmą z sektora małych i średnich przedsiębiorstw z branży obronnej, aby wyposażyć linie produkcyjne na Ukrainie i produkować drony
— ogłosił szef francuskiego resortu obrony w telewizji LCI.
Lecornu nie ujawnił ani typu, ani producenta urządzeń. Dodał natomiast, że drony trafią też na wyposażenie francuskich wojsk, „abyśmy mogli prowadzić ciągłe szkolenia taktyczne i operacyjne”. Strona ukraińska ma przekazywać informacje zwrotne na temat sposobów wykorzystania urządzeń w warunkach bojowych.
Lecornu zapowiedział, że linia produkcyjna powstanie na Ukrainie, ale nie podał bliższych szczegółów.
12:40. Wrak zestrzelonego przez Ukraińców na rosyjskim terytorium Su-35
Ukraińskie wojska zestrzeliły rosyjski myśliwiec Su-35; maszyna została strącona nad terytorium Rosji, w obwodzie kurskim – powiadomiły w sobotę Sztab Generalny i Siły Powietrzne Ukrainy.
12:22. Drony w akcji
W sieci na profilu „Defense of Ukraine” udostępniono nagranie wideo z pola walki. Widzimy, jak ukraiński dron poluje na furgonetkę, którą jadą rosyjscy żołnierze.
12:08. Rządowa ekspertka: Jesteśmy na wojnie z Rosją; USA nie są już wiarygodne
Wielka Brytania jest w stanie wojny z Rosją, a Stany Zjednoczone nie mogą być już traktowane jako wiarygodny sojusznik - ostrzegła w rozmowie z dziennik „Guardian” Fiona Hill, współautorka raportu brytyjskiego ministerstwa obrony, stanowiącego strategiczny przegląd gotowości bojowej kraju.
„Wielka Brytania musi odpowiedzieć (na te wyzwania), stając się bardziej spójną i odporną” - podkreśliła Hill, która razem z byłym sekretarzem generalnym NATO Georgem Robertsonem i byłym szefem Dowództwa Sił Połączonych Zjednoczonego Królestwa gen. Richardem Barronsem sporządziła najnowszy raport ministerstwa obrony Wielkiej Brytanii. Hill była doradczynią Donalda Trumpa ds. Rosji w trakcie jego pierwszej kadencji.
W dokumencie przedstawiono zagrożenia, z którymi mierzy się obecnie Wielka Brytania ze strony m.in. Rosji, oraz rekomendacje dotyczące planów obrony kraju. Dokument w dużej mierze opiera się na doświadczeniu i wnioskach wyciągniętych z trwającej od 2022 r. wojny w Ukrainie; zawiera też ocenę obecnego stanu brytyjskich sił zbrojnych.
„Wielka Brytania jest w dość dużych tarapatach. Rosja stała się trudnym przeciwnikiem w sposób, którego prawdopodobnie nie przewidzieliśmy w pełni” - oceniła, argumentując, że Putin postrzega wojnę na Ukrainie jako punkt wyjścia do stworzenia z Moskwy „dominującej potęgi militarnej w Europie”.
11:38. Sztab: zestrzeliliśmy rosyjski Su-35 nad ich własnym terytorium
Ukraińskie wojska zestrzeliły rosyjski myśliwiec Su-35; maszyna została strącona nad terytorium Rosji, w obwodzie kurskim – powiadomiły w sobotę Sztab Generalny i Siły Powietrzne Ukrainy.
Dziś rano, 7 czerwca 2025 r., w wyniku przeprowadzonej z sukcesem operacji Sił Powietrznych (Ukrainy), na kierunku kurskim zestrzelony został rosyjski myśliwiec Su-35
— ogłosił sztab na portalach społecznościowych.
W komunikacie nie przekazano więcej szczegółów, jednak Siły Powietrzne opublikowały nagranie z drona, na którym widać leżące na ziemi, płonące szczątki samolotu.
Zgodnie z opublikowanym w sobotę, codziennym raportem Sztabu Generalnego Ukrainy, Rosja od początku swej pełnowymiarowej inwazji na ten kraj straciła 413 samolotów i 338 helikopterów.
10:00. Rosyjskie straty wojenne
Z informacji podanych przez stronę ukraińską wynika, że od początku agresji Rosji na Ukrainę zginęło 995 030 żołdaków Władimira Putina.
09:02. Siły Powietrzne: Rosja zaatakowała 215 dronami i rakietami
Rosja przeprowadziła w nocy z piątku na sobotę zmasowany atak powietrzny na Ukrainę, używając do niego łącznie 215 środków, w tym dronów, rakiet balistycznych i manewrujących oraz kierowanych bomb lotniczych - poinformowało w sobotę rano dowództwo ukraińskich Sił Powietrznych.
206 dronów uderzeniowych typu Shahed oraz dronów-wabików wysłanych zostało z rejonów rosyjskich miast: Briańska, Kurska, Orła, Millerowa, Primorsko-Achtarska oraz z półwyspu Czuda na okupowanym Krymie.
Ponadto Rosjanie odpalili dwie rakiety balistyczne Iskander M/KN-23, sześć kierowanych bomb lotniczych Ch-59/69 z samolotów lotnictwa taktycznego, które operowały z okupowanej części obwodu zaporoskiego oraz jedną rakietę manewrującą Iskander-K.
Do godz. 8 czasu polskiego w sobotę obrona powietrzna Ukrainy zestrzeliła 87 i unieszkodliwiła 80 dronów, a także zestrzeliła sześć rakiet Ch-59/69 i jedną rakietę Iskander-K.
„Odnotowano trafienia środków powietrznych przeciwnika w 10 lokalizacjach oraz odłamki, które spadły w siedmiu miejscach” – podsumowano w raporcie Sił Powietrznych Ukrainy w serwisie Telegram.
08:05. Ukraińskie władze: Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Zginęło trzy osoby
Co najmniej trzy osoby zginęły, a 21 zostało rannych w nocnych, zmasowanych uderzeniach wojsk Rosji na Charków na północnym wschodzie Ukrainy; miasto atakowane było przez prawie 50 dronów, rakiety oraz kierowane bomby lotnicze – przekazały władze.
Charków przeżywa największy atak od początku pełnowymiarowej wojny. Do tego czasu w ciągu półtorej godziny słychać było co najmniej 40 wybuchów
— informował mer Charkowa Ihor Terechow nad ranem.
Według władz Rosjanie zastosowali przeciwko miastu 48 dronów typu Shahed, dwie rakiety i cztery kierowane bomby lotnicze.
Wstępne dane mówią, że w wyniku terrorystycznego ostrzału Charkowa (…) uszkodzonych zostało 18 bloków mieszkalnych (w trzech z nich naruszona została konstrukcja) oraz 13 prywatnych domów
— napisał Terechow w Telegramie.
Mer pisał wcześniej, że zginęły trzy osoby, a rannych zostało 17 osób, jednak następnie poinformował, że liczba rannych wzrosła do 21.
W obecnej chwili w wyniku nocnego ataku terrorystycznego na miasto jest 21 rannych (wśród nich półtoramiesięczne niemowlę i 14-letnia dziewczynka). Rosyjska armia okupacyjna zabiła troje cywilnych mieszkańców Charkowa
— przekazał Terechow.
W nocy z piątku na sobotę Rosjanie zaatakowali także Chersoń na południu Ukrainy. Zginęło tam małżeństwo.
Pod wrogi ogień trafiły budynki mieszkalne; uszkodzone zostały dwa bloki. Niestety, w wyniku ostrzału zginęło małżeństwo, 50 letni mąż i 54-letnia żona
— powiadomił naczelnik chersońskiej wojskowej administracji obwodowej Ołeksandr Prokudin.
Leżący na prawym, zachodnim brzegu Dniepru Chersoń leży w zasięgu artylerii rosyjskiej armii, która znajduje się na wschodnim brzegu rzeki. Miasto atakowane jest każdego dnia.
08:03. Zełenski o operacji „Pajęczyna”: Rosyjscy kierowcy nie wiedzieli, że wiozą nasze drony
Rosyjscy kierowcy ciężarówek nie wiedzieli, że przewożą drony, które zostaną wykorzystane do ataku na lotniska wojskowe w Rosji - powiedział w ABC News prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że podczas operacji o kryptonimie „Pajęczyna” użyto wyłączenie ukraińskich bezzałogowców.
Zełenski przekazał, że kierowcy nie byli świadomi, że transportowane przez nich domki mieściły drony, które zostały następnie wykorzystane do ataku na rosyjskie lotniska wojskowe.
Kierowcy „niczego nie wiedzieli (…), po prostu wykonywali swoją pracę” - przekazał Zełenski w rozmowie z amerykańską telewizją ABC News, której fragmenty opublikowano w piątek.
Zaznaczył, że służby wykorzystały podczas operacji wyłącznie bezzałogowce ukraińskie. W czasie akcji nie użyto sprzętu pochodzącego z arsenałów sojuszniczych. Zełenski dodał, że bardzo chciał wykorzystać tylko uzbrojenie produkcji ukraińskiej.
Według strony ukraińskiej w wyniku przeprowadzonej w ub. niedzielę operacji uszkodzonych miało zostać 41 samolotów rosyjskiego lotnictwa strategicznego. W środę Reuters napisał z kolei, powołując się na szacunki amerykańskich urzędników, że ukraiński atak dronowy na rosyjskie bombowce skutkował zniszczeniem 10 z nich i trafieniem ok. 20.
08:00. Trump: Ukraińcy dali Putinowi powód, by ich zbombardował
„Ukraińcy dali Putinowi powód, by wszedł i zbombardował ich w cholerę” - powiedział prezydent USA Donald Trump, komentując ukraińskie uderzenia przeciwko rosyjskim bazom. Prezydent powiedział też, że nie podjął jeszcze decyzji o nałożeniu nowych sankcji na Rosję.
Trump odniósł się do ukraińskiej operacji „Pajęczyna” na pokładzie Air Force One podczas lotu do swojej posiadłości w New Jersey. Pytany, czy zmieniło to jego postrzeganie sytuacji na temat „kart” które ma do dyspozycji Ukraina, Trump krytycznie skomentował te działania.
Cóż, oni dali Putinowi powód, żeby wszedł i zbombardował ich w cholerę minionej nocy
— powiedział. Dodał, że nie podobał mu się ukraiński atak.
Kiedy to zobaczyłem, powiedziałem „no to zaczynamy, teraz będzie uderzenie (Rosji)”
— relacjonował prezydent.
Trump był również pytany o swój stosunek do projektu ustawy Kongresu dotyczącego ostrych sankcji przeciwko Rosji. Odpowiedział, że „zobaczy” i że jest skłonny użyć sankcji, jeśli uzna, że Rosja nie będzie chętna zawrzeć porozumienia pokojowego.
Oni (Kongres) mają projekt ustawy, który będzie zależał ode mnie. To będzie moja opcja
— zaznaczył. Jak dodał, nie ma nic przeciwko ustawie, lecz nie podjął jeszcze decyzji o nałożeniu sankcji
To bardzo mocny projekt
— zaznaczył, nie odpowiadając wprost na pytanie, czy prawdą jest - jak pisał „Wall Street Journal” - że naciska na złagodzenie zapisów projektu.
06:56. Zełenski odpowiada na słowa Trumpa: Putin to morderca, który przyszedł zabijać dzieci
„Nie jesteśmy z Władimirem Putinem dziećmi na placu zabaw w parku; to jest morderca, który przyszedł do tego parku, żeby je zabijać” - powiedział w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w odpowiedzi na słowa przywódcy USA Donalda Trumpa, który porównał Rosję i Ukrainę do „bijących się dzieci”.
Prezydent Ukrainy w rozmowie z amerykańską telewizją ABC News opowiedział o „bezgranicznym bólu” mężczyzny, który stracił w rosyjskim ataku żonę i troje dzieci. Zaznaczył, że ten mąż i ojciec nie wspominał o danych i liczbach, lecz opowiadał, że każdego ranka budzi się, szuka swoich bliskich w mieszkaniu i ma wrażenie, że to zły sen.
Trump „nie może całkowicie poczuć i zrozumieć tego bólu” - podkreślił Zełenski. „I tu nie chodzi o prezydenta Trumpa, lecz o wszystkich, których nie ma tutaj, w kraju, którzy są tysiące kilometrów stąd” - dodał w rozmowie, której pełna wersja zostanie opublikowana w niedzielę.
Zełenski poinformował, że w wyniku wojny zginęło 631 ukraińskich dzieci.
Trump powiedział w czwartek, że podczas swojej środowej rozmowy z Władimirem Putinem porównał sytuację między Rosją i Ukrainą do dwojga dzieci, „bijących się jak szalone”.
Oni nienawidzą się nawzajem i walczą, a ty próbujesz ich rozdzielić. Nie chcą być rozdzieleni i czasami lepiej pozwolić im walczyć przez chwilę, a potem ich rozdzielić. I wczoraj przekazałem tę analogię Putinowi
— relacjonował Trump. Mówił też, że prosił rosyjskiego przywódcę, by nie dokonywał odwetu za ukraiński atak na rosyjskie bazy lotnicze.
00:05. Zełenski po zmasowanych atakach Rosji na Ukrainę
„Przez cały dzień trwały akcje ratownicze i kryzysowe w różnych regionach i miastach naszego kraju. Ponad 400 dronów, ponad 40 pocisków zostało wystrzelonych przez Rosjan. 80 osób zostało rannych, a część może nadal znajdować się pod gruzami. I niestety nie wszyscy na świecie potępiają takie ataki. To właśnie wykorzystuje Putin. Kupuje sobie czas, aby kontynuować wojnę” - stwierdził Wołodymyr Zełenski w ostatnim swoim nagraniu udostępnionym w sieci.
Rosjanie nieustannie próbują wbijać kliny w jedność świata, aby zapobiec silniejszej presji na ich wojnę. Musimy jasno widzieć zadanie, które przed nami stoi. Dyplomacja musi działać, gwarancje bezpieczeństwa muszą być zapewnione, a pokój musi zostać ustanowiony. W tym celu potrzebne są początkowe kroki, w szczególności zawieszenie broni. Należy wywrzeć presję na Rosję, aby to się stało i aby powstrzymać ataki
— dodał prezydent Ukrainy.
00:01. „WSJ”: Trump naciska na złagodzenie ustawy o sankcjach przeciwko Rosji
Prezydent Donald Trump naciska na republikańskiego senatora Lindseya Grahama, by złagodził brzmienie swojego projektu ustawy o nowych sankcjach przeciwko Rosji - twierdzi „Wall Street Journal”. Według dziennika prezydent obawia się, że sankcje zaszkodzą resetowi stosunków z Rosją.
Pytany o sprawę projektu podczas spotkania z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem, Trump stwierdził, że musi zapoznać się z nim, lecz jednoznacznie zaznaczył, że jest to „surowa” ustawa i że Kongres będzie się kierował jego wolą w tej kwestii. Zapowiedział jednocześnie, że nałoży dodatkowe sankcje na Rosję tylko wtedy, kiedy uzna, że wojny nie da się zatrzymać.
red/wPolityce.pl/PAP/X/Fb/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/731780-relacja-1200-dzien-wojny-najwiekszy-dotad-atak-na-charkow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.