Most drogowy nad linią kolejową w obwodzie briańskim został wysadzony w powietrze wczoraj tuż przed godz. 22 czasu polskiego, w chwili, gdy przejeżdżał pod nim pociąg pasażerski relacji Klimowo-Moskwa wiozący 388 pasażerów. Zginęło siedem osób, a 69 zostało rannych. Cztery godziny później, ok. godz. 2 czasu polskiego, nastąpiła eksplozja mostu kolejowego biegnącego nad autostradą w sąsiednim obwodzie kurskim. Na skutek wybuchu wykoleiła się przyjeżdżająca właśnie lokomotywa. „Zawalenie się dwóch mostów w obwodzie kurskim i briańskim na zachodzie Rosji nastąpiło wskutek eksplozji; oba zdarzenia są traktowane jako akty terroru” – oświadczył dziś rosyjski Komitet Śledczy, cytowany przez agencję AFP.
Według BBC do katastrofy doszło w miejscu oddalonym o ok. 100 km od granicy z Ukrainą.
Cztery godziny później, ok. godz. 2 czasu polskiego, nastąpiła eksplozja mostu kolejowego biegnącego nad autostradą w sąsiednim obwodzie kurskim. Na skutek wybuchu wykoleiła się przyjeżdżająca właśnie lokomotywa. Lokalne władze podały, że do katastrofy doszło w rejonie żeleznogorskim. Maszyniści znajdujący się w lokomotywie, których liczby nie ujawniono, zostali ranni i przewiezieni do szpitala.
Most został wysadzony w powietrze, gdy przejeżdżał pod nim pociąg relacji Klimowo-Moskwa z 388 pasażerami
— powiedział p.o. obowiązki gubernatora obwodu briańskiego Aleksandr Bogomaz, cytowany przez Reutersa.
Jak dodał, wśród rannych jest troje dzieci, w tym jedno w stanie krytycznym.
Zdjęcia przekazane przez władze pokazują zniszczone wagony leżące wśród gruzów. Z kolei na zdjęciach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać zniszczony wiadukt i samochody, które w ostatniej chwili zdołały zatrzymać się przed walącym się wiaduktem.
Raporty na Kremlu
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował dziś, że prezydent Rosji Władimir Putin przez całą noc otrzymywał raporty od Federalnej Służby Bezpieczeństwa i ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych na temat obu zdarzeń.
Strona ukraińska nie ustosunkowała się dotychczas do tych informacji.
Obwód briański i kurski graniczą z Ukrainą i od czasu rozpoczęcia przez Rosję inwazji na to państwo były często atakowane przez siły ukraińskie.
Reakcja Ukrainy
Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował dziś, że z powodu eksplozji wykoleił się rosyjski pociąg wojskowy, przewożący paliwo i inne ładunki, w pobliżu miejscowości Jakymiwka w kontrolowanej przez Rosję części obwodu zaporoskiego Ukrainy.
W nocy 31 maja 2025 r. doszło do eksplozji na odcinku trasy kolejowej w pobliżu tymczasowo okupowanej miejscowości Jakymiwka, w rejonie (powiecie - PAP) melitopolskim, w obwodzie zaporoskim, w powietrze wyleciał pociąg wojskowy rosyjskich najeźdźców. Pociąg towarowy jechał w kierunku tymczasowo okupowanego Krymu
— zaznaczono w komunikacie.
Kluczowa arteria logistyczna Moskali na okupowanych terytoriach obwodu zaporoskiego i Krymu została zakłócona
— dodano.
Wywiad wojskowy nie ujawnił, czy odpowiada za to zdarzenie, ale - jak przypomina Reuters - w przeszłości wielokrotnie przyznawał się do ataków przeprowadzanych na cele w głębi terytorium Rosji.
„Akty terroru”
Rosyjskie koleje państwowe poinformowały dziś, że uszkodzone zostały tory kolejowe w obwodzie briańskim Rosji na odcinku położonym ok. 50 km od granicy z Ukrainą. Wcześniej w obwodzie brańskim i kurskim zawaliły się dwa mosty, co władze traktują jako akty terroru.
Rosyjskie Koleje podały na Telegramie, że przed godz. 11 (10 czasu polskiego) pracownicy przedsiębiorstwa odkryli podczas inspekcji uszkodzenie torów na kilkunastokilometrowej trasie między miastem Uniecza a wioską Żecza. Wstrzymano tam ruch pociągów podmiejskich i długodystansowych. Jak zaznaczono, nikt nie został ranny.
W nocy z sobotę na niedzielę doszło także do zawalenia się dwóch mostów w obwodzie briańskim i kurskim. W pierwszym regionie most drogowy biegnący zawalił się na przejeżdżający poniżej pociąg pasażerski relacji Klimowo-Moskwa przewożący blisko 390 osób; według informacji władz lokalnych zginęło co najmniej siedem osób, a 69 odniosło obrażenia. Z kolei w rejonie (powiecie) żeleznogorskim obwodu kurskiego zawalił się most kolejowy nad autostradą, powodując wykolejenie się lokomotywy. Ranni zostali jadący nią maszyniści.
Rosyjski Komitet Śledczy oświadczył, że do obu zdarzeń doszło wskutek eksplozji oraz że są one traktowane jako akty terroru.
Nie wiadomo, czy wykryte uszkodzenie torów ma związek z incydentami badanymi przez Komitet Śledczy.
Obwód briański i kurski graniczą z Ukrainą i od czasu rozpoczęcia przez Rosję inwazji na to państwo były często atakowane przez siły ukraińskie.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/731177-wybuchy-na-kolei-w-rosji-wysadzono-dwa-mosty-akt-terroru
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.