„Jestem przekonany, że nasi europejscy sąsiedzi w końcu to zaakceptują” - tak lider CSU Markus Soeder wypowiedział się dla „Bild am Sonntag” o zaostrzeniu kontroli granicznych i zawracania migrantów. Niemiecki polityk wskazał, że „nie spodziewa się oporu” ze strony sąsiadów RFN. Innymi słowy - spin niemieckich, a za nimi: lewicowo-liberalnych, polskich mediów o tym, jak to premier Donald Tusk stanowczo rozmawiał w Warszawie z nowym kanclerzem Friedrichem Merzem najwyraźniej nie przeżył weekendu.
„Tusk pokazał Merzowi granice” - ekscytowały się niemieckie media po wizycie kanclerza Niemiec w Warszawie. Zapomniały jednak, że chyba najwyraźniej polski premier pokazał mu granice, na które może zawracać migrantów. „‘Zimny prysznic’ w pierwszym dniu” - to z kolei „Bild”, któremu najwyraźniej spodobał się polski spin pod tytułem „Donald Tusk się wściekł”.
W Warszawie Merz musiał wysłuchać ostrej krytyki od prowadzącego kampanię wyborczą premiera Donalda Tuska. Ten nie ukrywał, że nie jest zadowolony z zaostrzonych zaledwie kilka godzin wcześniej kontroli granicznych i zawracania migrantów w Niemczech
— pisał niemiecki dziennik.
Rozzłoszczony Tusk – niebywałe, zwłaszcza jak na tak inauguracyjną wizytę
— czytamy na łamach „Bilda”.
Niemcy od samego początku pracy obecnego rządu próbują rysować Polsce wyczekiwanego premiera Tuska jako „twardszego wobec Niemiec niż PiS”. Sam premier przekonywał, że w UE „nikt go nie ogra”.
Oporu nie będzie?
Za każdym razem okazuje się jednak, że to tylko, mówiąc kolokwialnie, „kozaczenie”.
Lider chadeckiej CSU Markus Soeder nie spodziewa się oporu ze strony krajów sąsiadujących z Niemcami wobec zaostrzenia kontroli granicznych i zawracania migrantów na granicach.
Jestem przekonany, że nasi europejscy sąsiedzi w końcu to zaakceptują
— powiedział premier Bawarii w wywiadzie dla „Bild am Sonntag”.
Republika Federalna Niemiec omówi teraz dalsze szczegóły ze swoimi partnerami „tak szybko, jak to możliwe” - oznajmił Soeder w rozmowie z dziennikiem.
Polityk zapowiedział podjęcie kolejnych środków przeciwko nielegalnej imigracji.
To dobry początek, ale przed nami jeszcze dużo (pracy)
— przyznał Soeder, wskazując m.in. na potrzebę nasilenia deportacji osób nieupoważnionych do pozostania w Niemczech.
Tusk „się wścieka”, a Merz… zaostrza kontrole?
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz (CDU) ogłosił podczas kampanii wyborczej, że migranci będą zawracani na granicach od pierwszego dnia jego urzędowania jako szefa rządu, ponieważ Niemcy są otoczone bezpiecznymi państwami UE, a wnioski o azyl muszą być rozpatrywane w innych krajach członkowskich.
Jak zauważył w niedzielę portal dziennika „Bild”, „nowe kontrole graniczne zostały skrytykowane przez niektóre sąsiednie kraje europejskie, zwłaszcza Polskę”. Gazeta podkreśliła, że sprzeciw wobec tych środków zgłasza również partner koalicyjny CDU/CSU - socjaldemokratyczna SPD.
Niemcy mają naprawdę wielką radość z premiera Donalda Tuska. Trochę tupnie nóżką, trochę niemiło się uśmiechnie, ale zawsze zrobi to, czego się będzie od niego oczekiwać. Niemiec będzie syty, a fajnopolak - cały (i kipiący dumą z silnej pozycji Polski w UE, bo przecież jak pan premier powiedział, że go nikt nie ogra, to nie ogra i wcale nie dlatego, że gry pan Tusk po prostu nie podejmuje).
CZYTAJ TAKŻE:
jj/PAP, Onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/729150-tusk-kozaczy-a-lider-csu-nie-spodziewa-sie-oporu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.