Trwa 1165. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Sobota, 3 maja 2025 r.
18:40. Ukraińscy żołnierze na paradzie w Londynie
Ukraińskie Siły Zbrojne wezmą udział paradzie wojskowej w Londynie z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej.
W obliczu pierwszej od czasów II wojny światowej wojny na pełną skalę w Europie jest rzeczą słuszną, że ukraińskie siły zbrojne, walczące obecnie na froncie wolności, były reprezentowane w poniedziałkowym wydarzeniu
— stwierdził brytyjski minister obrony John Healey w oświadczeniu
16:22. Ukraiński program F-16
Stany Zjednoczone zatwierdziły sprzedaż pakietu szkoleniowego i wsparcia o wartości 310,5 mln dolarów dla ukraińskiego programu F-16, informuje Kyiv Post.
15:07. Kreml chce „definitywnej” odpowiedzi Ukrainy na propozycję trzydniowego rozejmu
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że Moskwa chce „definitywnej” odpowiedzi władz ukraińskich na jej propozycję, by zawrzeć rozejm w walkach na trzy dni, od 7 do 9 maja. Pieskow oznajmił, że reakcja Ukrainy na ofertę jest „testem gotowości do pokoju”.
Reakcja władz Ukrainy na inicjatywę Rosji (…) jest testem gotowości Ukrainy do pokoju. Będziemy oczekiwać nie dwuznacznych, a definitywnych odpowiedzi
— powiedział Pieskow. Dodał pod adresem władz ukraińskich, że ich „podstawą ideologiczną” jest „neonazim”.
Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił propozycję Kremla, by zawieszenie broni trwało tylko trzy dni i zaapelował o 30-dniowy rozejm, zgodnie ze strategią zaproponowaną przez władze USA.
Bezwarunkowe zawieszenie broni to model zaproponowany przez Amerykanów. Podążamy za nim. Od tej lub innej daty - najlepiej wcześniej
— powiedział Zełenski.
14:08. Dzieci wśród rannych w Charkowie
W ostatnim rosyjskim ataku dronów na Charków rannych zostało 51 cywilów, w tym dwójka dzieci - dziewczynki w wieku 11 i 16 lat.
13:20. Oficjalnie potwierdzenie, jest też nagranie! Po raz pierwszy w historii ukraiński morski dron szturmowy zniszczył rosyjski samolot bojowy
Ukraiński wywiad opublikował nagranie, potwierdzając informacje. Historyczny atak przeprowadzili żołnierze jednostki specjalnej HUR Grupa 13 za pomocą pocisku rakietowego z bezzałogowej platformy morskiej Magura.
Wielozadaniowy myśliwiec rosyjskiego agresora, którego koszt szacuje się na około 50 milionów dolarów, zapalił się w powietrzu i ostatecznie spadł do morza
— powiadomiono.
Udany atak na wrogi samolot bojowy miał miejsce na wodach w pobliżu portu w mieście Noworosyjsk, gdzie Moskale ukrywają pozostałości swojej Floty Czarnomorskiej
— dodał HUR.
12:17. Rosja zaatakowała ostatniej nocy dwiema rakietami i 183 dronami
Rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę w nocy z piątku na sobotę dwiema rakietami Iskander-M i 183 dronami; ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 77 bezzałogowce różnego typu – przekazało dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy.
Przeciwnik zaatakował dwiema rakietami balistycznymi Iskander-M z obwodu rostowskiego i (okupowanego) Krymu oraz 183 atakującymi bezzałogowymi statkami powietrznymi i innymi typami dronów przynęt z okolic Briańska, Kurska, Orła, Millerowa w Federacji Rosyjskiej
— zaznaczono w komunikacie.
Potwierdzono zestrzelenie 77 bezzałogowych statków powietrznych typu Shahed i innych typów dronów na wschodzie, północy, południu i w centrum kraju. Oprócz tego unieszkodliwiono 73 bezzałogowce na skutek zastosowania środków walki elektronicznej.
Obwody charkowski, sumski, doniecki i mikołajowski ucierpiały w wyniku rosyjskich ataków. Nie podano informacji na temat uderzeń przeprowadzonych z użyciem pocisków Iskander-M.
11:30. Zełenski: w przypadku zawieszenia broni ważne będzie jego monitorowanie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił w sobotę znaczenie monitorowania zawieszenia broni w przypadku osiągnięcia odpowiedniego porozumienia z Rosją. Szef państwa ukraińskiego jest przekonany, że będzie dochodzić do naruszeń rozejmu.
11:10. Zelenski odrzuca propozycję Putina i nalega na jak najszybszy 30-dniowy rozejm
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał inicjatywę rosyjskiego przywódcy Władimira Putina o zawieszeniu broni na trzy dni, od 7 do 9 maja, teatralną inscenizacją mającą na celu stworzenie wrażenia wyjścia Rosji z izolacji. Zełenski nalega na 30-dniowy rozejm zgodnie ze strategią zaproponowaną przez władze USA.
11:00. Rośnie liczba rannych w Charkowie
Liczba cywilów rannych w Charkowie po rosyjskim ataku wzrosła do 51. Jak donoszą media, służby ugasiły wszystkie pożary w mieście, które powstały na skutek potężnego ataku dronów.
10:42. „Wielkie wieści z Morza Czarnego”
Wczoraj wieczorem ukraiński dron morski zestrzelił rosyjski myśliwiec Su-30 50 km na zachód od Noworosyjska, używając pocisku powietrze-powietrze R-73. To pierwszy znany przypadek użycia AAM przez drona do zestrzelenia myśliwca.
Rosyjskie samoloty próbowały zniszczyć ukraińską łódź, ale bezskutecznie. Su-30 został zniszczony, jego załoga zdołała się katapultować.
10:13. Władze ogłosiły stan wyjątkowy w Noworosyjsku po ataku ukraińskich dronów
Mer położonego nad Morzem Czarnym Noworosyjska Andriej Krawczenko ogłosił stan wyjątkowy – podał Reuters. Władze poinformowały, że w wyniku ataku ukraińskich dronów rannych zostało w tym mieście pięć osób, wśród nich dwoje dzieci, a także uszkodzone zostały budynki mieszkalne.
Krawczenko ogłosił swoją decyzję na oficjalnym koncie na Telegramie. Informacji towarzyszy nagranie, na którym widać jak mer ogląda uszkodzone budynki oraz wydaje polecenia urzędnikom. Według władz Noworosyjska jedna z rannych osób, kobieta, przebywa w szpitalu w stanie ciężkim.
Do tej pory strona ukraińska nie wydała oświadczenia w sprawie ataku na rosyjskie miasto portowe.
09:56. Jedna osoba zginęła, ok. 50 rannych w rosyjskich atakach na Charków i obwód charkowski
W ciągu ostatniej doby w wyniku rosyjskich ataków na Charków i cztery miejscowości obwodu charkowskiego, na północnym wschodzie Ukrainy, zginęła jedna osoba a 48 zostało rannych - poinformował w sobotę rano szef administracji tego regionu Ołeh Syniehubow.
W wyniku ostrzału zginął 47-letni mężczyzna w Kupiańsku, a 48 osób zostało rannych. Wojska rosyjskie wykorzystały różne rodzaje uzbrojenia, w szczególności 11 KAB-ów (bomb lotniczych), trzy drony FPV, 21 dronów typu Shahed i 28 dronów typu Gerań-2
— napisał przewodniczący administracji obwodu charkowskiego na Telegramie.
Syniehubow poinformował, że w wyniku ataku została uszkodzona i zniszczona infrastruktura cywilna, prywatne domy, budynki gospodarcze, sklep, budynek mieszkalny, przedszkole, 17 samochodów, instytucje edukacyjne, garaże.
W nocy z piątku na sobotę Syniehubow napisał:
Wróg ponownie atakuje Charków. W różnych częściach miasta doszło do serii eksplozji.
09:14. Rosja straciła kolejnych 1170 żołnierzy
Od początku pełnoskalowej wojny straty osobowe w rosyjskiej armii wynoszą ponad 955 tys.
08:00. 216 starć bojowych na froncie
Łącznie w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano 216 starć bojowych - informuje ukraiński sztab.
06:46. Reuters: przygotowano nowe sankcje na Rosję, ale Trump jeszcze ich nie zatwierdził
Amerykańscy urzędnicy przygotowali nowy pakiet sankcji przeciwko Rosji, w tym na sektor energetyczny i bankowy, by skłonić ją do zakończenia wojny w Ukrainie - podała agencja Reutera, powołując się na trzech przedstawicieli administracji. Według agencji, nie jest jednak jasne, czy Trump zatwierdzi nowe restrykcje.
Jak informuje Reuter, wśród celów potencjalnych sankcji są rosyjski gigant Gazprom i duże podmioty zaangażowane w sektory zasobów naturalnych i bankowy. Cytowane źródło nie podało dalszych szczegółów. Celem nałożenia sankcji miałoby być skłonienie Rosji do ustępstw i przyjęcia amerykańskiej propozycji zawieszenia broni.
00:02. Rząd przyznał, że w ukraińskiej niewoli znajdują się Togijczycy, którzy walczyli u boku Rosjan
Rząd Togo przyznał, że posiada informacje o Togijczykach walczących po stronie Rosji, a schwytanych przez siły ukraińskie. Pod naciskiem opinii publicznej, powiadomił o tym przed dwoma dniami w oficjalnym komunikacie prasowym.
W marcu Ruch Martina Luthera Kinga (MMLK), togijska organizacja walcząca o prawa człowieka, powiadomił władze swego kraju o sprawie Dosseha Koulekpato, 27-letniego nauczyciela, który w sierpniu ubiegłego roku po otrzymaniu wizy studenckiej, udał się do Rosji, aby rzekomo studiować medycynę. Rosjanie zamiast na studia, wysłali go jednak na pole bitwy do zaatakowanej przez siebie Ukrainy. Tam już podczas pierwszej misji został poważnie ranny i wzięty do niewoli przez wojska ukraińskie.
Sprawa Koulekpato została nagłośniona w Togo i doprowadziła do protestów studentów. To pod ich presją togijskie MSZ wydało w środę komunikat prasowy, w którym potwierdziło, że otrzymało kilka doniesień o obywatelach Togo schwytanych przez siły ukraińskie. Wezwało też młodych mężczyzn, aby sprawdzali autentyczności ofert stypendialnych przed podjęciem jakichkolwiek zobowiązań przed każdym wyjazdem za granicę, „w szczególności do Rosji”.
Od początku roku afrykańskie media informowały o kilkunastu przypadkach obywateli Afryki, często studentów lub byłych więźniów, zwłaszcza z Etiopii, Beninu, Demokratycznej Republiki Konga, Kamerunu czy Sierra Leone, walczących wraz z siłami rosyjskimi na froncie ukraińskim.
Często, gdy już zostaną schwytani, tłumaczą przesłuchującym ich służbom ukraińskim, że do Rosji zostali zwabieni fałszywymi ofertami pracy lub studiów, ale w rzeczywistości wielu z nich to byli żołnierze, którzy świadomie zaciągają się do rosyjskiej armii, która kusi ich wysokim żołdem.
Złapani przez Ukraińców afrykańscy jeńcy znajdują się w trudnej sytuacji, ponieważ nikt ich nie chce. Rosjanie nie wnioskują o ich wymianę, a w swoich krajach ojczystych wiele z tych osób natychmiast stanęłoby przed sądem karnym za działalność najemniczą.
00:01. Rzeczniczka Departamentu Stanu zaprzecza, by ogłaszała odejście USA od mediacji
Rzeczniczka Departamentu Stanu Tammy Bruce zaprzeczyła w piątek doniesieniom niektórych mediów, by ogłosiła odejście USA od mediacji w negocjacjach z Rosją i Ukrainą. Jak wyjaśniła, powtórzyła jedynie wcześniejsze stanowisko, grożąc, że może do tego dojść, jeśli nie będzie postępu w rozmowach.
Jest wiele fałszywych wiadomości. Oto ukraiński rzecznik, który podkreśla kontekst moich uwag. Nasze stanowisko nie zmieniło się w kwestii potrzeby, aby strony zapewniły prawdziwy postęp
— napisała Bruce na platformie X, wskazując na oświadczenie rzecznika ukraińskiego MSZ Heorhija Tychego prostującego kontekst jej słów.
Właśnie skontaktowałem się z rzeczniczką Departamentu Stanu USA Tammy Bruce. Potwierdziliśmy, że jej komentarz na temat roli USA jako mediatora został wygłoszony w kontekście podobnego komentarza, który wygłosiła wcześniej w tym tygodniu: „Jeśli nie będzie postępu, wycofamy się z roli mediatora”. Nie było to nowe stanowisko, ale powtórzenie tego, co sekretarz stanu USA powiedziała wcześniej
— napisał Tychyj na platformie X.
W piątek niektóre media podały, że Bruce na czwartkowym briefingu zapowiedziała, iż USA nie będą już działać jako mediator w negocjacjach z Rosją i Ukrainą, a obie strony powinny same dojść do porozumienia.
Według stenogramu konferencji prasowej zamieszczonego na stronie Departamentu Stanu na pytanie o sankcje wobec Rosji Tammy Bruce odparła:
(…) zmieni się metodologia tego, jak się do tego przyczyniamy, w tym, że nie będziemy mediatorami. (…) To jest to, o czym wspomniałam we wtorek (…) - z pewnością nadal będziemy w to zaangażowani i będziemy pomagać i robić, co w naszej mocy. Ale nie zamierzamy latać po całym świecie bez wahania, aby mediować na spotkaniach, to jest teraz między dwiema stronami, teraz jest czas, że muszą przedstawić i opracować konkretne pomysły na zakończenie tego konfliktu.
Choć użyte przez Bruce sformułowanie wyjęte z kontekstu mogły być zrozumiane jako definitywne odejście od mediacji, kontekst jej wypowiedzi - w tym również wcześniejszych podczas tego samego briefingu - wskazywał, że powtórzyła wtorkową groźbę sekretarza stanu Marca Rubia.
Przekazując słowa Rubia we wtorek, powiedziała:
Jesteśmy teraz w momencie, w którym obie strony (Ukraina i Rosja) muszą przedstawić konkretne propozycje dotyczące sposobu zakończenia tego konfliktu. Jak postępować dalej - to decyzja, która należy teraz do prezydenta. Jeśli nie będzie postępu, wycofamy się z roli mediatorów w tym procesie.
W czwartek wieczorem podczas wywiadu w Fox News sam Rubio podobnie ujął sprawę. Podkreślił, że stanowiska Ukrainy i Rosji w negocjacjach „są od siebie trochę oddalone” i że może przyjść czas, kiedy „prezydent musi zdecydować, ile jeszcze czasu na najwyższych szczeblach naszego rządu mu poświęcić” na te negocjacje. Zaznaczył jednak, że decyzja w tej kwestii należy do prezydenta.
red/PAP/Facebook/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/728371-relacja-1165-dzien-wojny-na-ukrainie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.