Paul Oetken, sędzia federalny w Nowym Jorku, zawiesił wczoraj decyzje o masowych zwolnieniach mających na celu likwidację rozgłośni Głos Ameryki (VOA). Jest to kolejna tego rodzaju decyzja sądów po przywróceniu funduszy Radiu Wolna Europa.
Podczas wczorajszej rozprawy dotyczącej skargi pracowników stacji na decyzję o masowych zwolnieniach, sędzia Paul Oetken uznał próby rozmontowania VOA za „klasyczny przypadek arbitralnego i kapryśnego podejmowania decyzji” i zakazał władzom „jakichkolwiek dalszych prób zwolnień, redukcji zatrudnienia, lub przymusowych urlopów” do czasu dalszych rozpraw.
Zmiany w finansowaniu mediów z budżetu USA
Jest to już druga podobna decyzja sądów przeciwko próbom rozmontowania finansowanych z budżetu mediów skierowanych do zagranicznych społeczeństw. Jeszcze w tym tygodniu sąd w Waszyngtonie polecił Agencji ds. Globalnych Mediów (USAGM) przywrócenie dotacji Radiu Wolna Europa. Do pracy w tym tygodniu wróciło też Radio Marti skierowane do Kubańczyków.
Jeszcze w piątek de facto szefowa USAGM, była kandydatka do Senatu Kari Lake wysłała do wszystkich pracowników agencji - w tym dziennikarzy VOA i RWE - maile wzywające ich do przyjęcia oferty ustąpienia ze stanowisk w zamian za otrzymywanie wynagrodzenia do września.
Finansowane przez USAGM media skierowane głównie do zagranicznych społeczeństw w krajach o ograniczonej swobodzie prasy były od dawna krytykowane przez zespół Donalda Trumpa, w tym jego doradcy Elona Muska, który wezwał do ich likwidacji.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump rozgrzał opinię publiczną w kraju i za granicą decyzją o likwidacji USAID (Amerykańska Agencja ds. Rozwoju Międzynarodowego). Choć oficjalnie była to agencja charytatywna, która miała pomagać krajom rozwijającym się lub przeżywającym kryzysy, według amerykańskiej administracji, pod płaszczykiem tej pomocy, finansowano różnego rodzaju inicjatywy o profilu lewicowo-liberalnym bądź uderzające w konserwatywne rządy danych krajów. Dość powiedzieć, że w Polsce przeciwko likwidacji USAID najgłośniej protestują m.in. „Kampania Przeciw Homofobii”, „Krytyka Polityczna” czy organizatorzy „Tour de Konstytucja”.
„Głos Ameryki” od roku 1942 nadawał polską audycję. Było tak aż do 2004 r. Po 1989 r. stopniowo redukowano czas nadawania audycji. Na portalu VOA można czytać informacje z Europy i Polski, gdzie konserwatywni politycy nazywani są „populistami”. Zmianę rządu w Polsce w 2023 r. relacjonowano - za Associated Press - jako utratę władzy przez „nacjonalistyczny rząd” na rzecz „centrowego, pro-unijnego”.
CZYTAJ TAKŻE:
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/725202-nie-bedzie-likwidacji-glosu-ameryki-jest-decyzja-sadu