Trwa 1128. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Czwartek, 27 marca 2025 r.
21:00. Ekspert: szczyt sojuszników w Paryżu potwierdził dalsze wsparcie dla Kijowa
Szczyt „koalicji chętnych” w Paryżu potwierdził dalsze wsparcie dla Kijowa; jest to demonstracja partnerskiej i sojuszniczej solidarności, umożliwiającej nam dalsze opieranie się rosyjskiej inwazji - ocenił w rozmowie z PAP ukraiński politolog Wołodymyr Fesenko.
Zdaniem eksperta, który kieruje kijowskim Centrum Badań Politycznych Penta, obecnie obserwujemy zróżnicowane podejście państw Europy do dalszego wspierania Kijowa.
Większość krajów europejskich, w tym państwa NATO, które nie są członkami Unii Europejskiej, a także przywódcy (instytucji) UE, demonstrują poparcie dla Ukrainy. Rzeczywiście powstaje koalicja partnerów Ukrainy. Jest to demonstracja partnerskiego i sojuszniczego wsparcia, abyśmy mogli nadal opierać się rosyjskiej inwazji
— podkreślił analityk.
19:09. Europa jest zjednoczona, nie ma alternatywy dla jej udziału w rozmowach o pokoju
Europa jest zjednoczona w poparciu dla Ukrainy i nie ma alternatywy dla jej udziału w rozmowach o pokoju; jest to zły znak dla przywódcy Rosji Władimira Putina – oświadczył w Paryżu ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Ukraińskie stanowisko jest bardzo jasne; za stołem rozmów o zakończeniu wojny powinna zasiadać Europa. Koniecznie, nie rozważamy alternatyw
— powiedział na konferencji prasowej podsumowującej szczyt sojuszników Ukrainy.
Europa jest bardzo duża i powinna mieć wyraźną reprezentację przy tym stole. Wszyscy nasi partnerzy w Europie zgodzili się, że Europę będą reprezentowały Francja i Wielka Brytania
— dodał.
Wyjaśnił, że Kijów chce przekazać to stanowisko innym partnerom na świecie, w tym Stanom Zjednoczonym.
18:57. Bloomberg: USA chcą kontrolować wszystkie nowe inwestycje w wydobycie i infrastrukturę Ukrainy
USA chcą kontrolować wszystkie główne inwestycje związane z wydobyciem bogactw mineralnych i infrastrukturą Ukrainy; pozwoliłoby to Stanom Zjednoczonym na zablokowanie innych sojuszników Kijowa oraz na podważenie ukraińskiego wniosku o akcesję do Unii Europejskiej - przekazała w czwartek agencja Bloomberga.
Agencja dotarła do projektu nowej wersji umowy amerykańsko-ukraińskiej. Wynika z niego, że administracja Donalda Trumpa domaga się „prawa pierwokupu”. Gdyby porozumienie zostało w tej formie zawarte, oznaczałoby bezprecedensową ekspansję ekonomiczną USA w największym terytorialnie państwie Europy w czasie, w którym Ukraina dąży do zbliżenia z UE.
Umowa przyznawałaby USA pierwszeństwo do zysków, przekazywanych do specjalnego funduszu inwestycyjnego odbudowy, który byłby kontrolowany przez Waszyngton. Co istotne, dokument stwierdza, że USA uważają „korzyści materialne i finansowe” zapewnione Ukrainie od czasu pełnowymiarowej inwazji Rosji w lutym 2022 r. za swój wkład w ten fundusz. W efekcie oznaczałoby to, że administracja Trumpa zmusiłaby Ukrainę do zapłacenia za całe amerykańskie wsparcie wojskowe i gospodarcze udzielone od początku wojny, zanim Kijów mógłby czerpać jakikolwiek dochód z funduszu partnerskiego - poinformował Bloomberg.
18:40. Premier: w kwestii zawieszenia broni piłka jest po stronie Putina
Norweski premier Jonas Gahr Stoere po czwartkowym szczycie członków UE i NATO w Paryżu ocenił, że to Rosja odpowiada w tej chwili za zawarcie zawieszenia broni na ukraińskim froncie. Premier wykluczył wysłanie norweskich żołnierzy do Ukrainy po jego zawarciu.
Szef rządu w Oslo w rozmowie z państwową telewizją NRK odniósł się w ten sposób do negocjacji na temat wstrzymania działań wojennych w Ukrainie. Podkreślił, że w sprawie zawieszenia broni piłka jest po stronie Rosji. Przypomniał, że Ukraina dwa tygodnie temu zgodziła się na zawieszenie broni, ale to Moskwa kontynuuje ataki na ukraińską ludność, stawiając w negocjacjach coraz to nowe warunki.
Wg Stoerego wywieranie dalszej zdecydowanej presji na Rosję jest konieczne, a o jakimkolwiek złagodzeniu sankcji mowa być może dopiero, gdy Moskwa wykaże prawdziwą wolę zawarcia zawieszenia broni. Kontynuacja działań wojennych przez Rosjan przekreśli w jego opinii jakąkolwiek możliwość zniesienia sankcji.
Zapytany o międzynarodowy kontyngent, który miałby trafić do Ukrainy, Jonas Gahr Stoere nie wykluczył wysłania norweskich żołnierzy. Przyznał, że jego kraj bierze udział w planowaniu wdrażania gwarancji bezpieczeństwa i ewentualnego utworzenia sił bezpieczeństwa lub tzw. sił wsparcia. W jego opinii pozostało jeszcze w tym temacie wiele szczegółowych kwestii do wyjaśnienia.
18:08. Zełenski: Rosja naruszyła moratorium na ostrzały energetyki, potrzebna jest reakcja USA
Rosja naruszyła moratorium na ostrzały energetyki; na atak na Chersoń i uszkodzenie infrastruktury energetycznej powinna być reakcja Stanów Zjednoczonych – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej w Paryżu.
„Uważam, że jeśli doszło dziś do złamania porozumienia i były ataki na Chersoń oraz uszkodzenie energetyki i cywile stracili prąd, to powinna być reakcja Stanów Zjednoczonych” – powiedział Zełenski po szczycie sojuszników Ukrainy we francuskiej stolicy.
18:09. Macron zainteresowany propozycją Meloni gwarancji dla Ukrainy wg modelu 5. art. NATO
Premier Włoch Giorgia Meloni podczas szczytu w Paryżu w czwartek powtórzyła propozycję udzielenia Ukrainie gwarancji według modelu artykułu 5. traktatu NATO - podała kancelaria szefowej rządu w Rzymie. Jak zaznaczono, prezydent Francji Emmanuel Macron wyraził gotowość „zgłębienia” tej propozycji, co premier przyjęła przychylnie.
W komunikacie kancelarii włoskiej premier zaznaczono potrzebę solidnych i wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jak podkreślono, gwarancje te muszą mieć „fundament w kontekście euroatlantyckim, także na bazie Artykułu 5.” NATO.
Kancelaria rządu w Rzymie zaznaczyła, że prezydent Macron wyraził zainteresowanie zgłębieniem tej oferty, co premier Meloni przyjęła z przychylnością.
Giorgia Meloni podczas szczytu „koalicji chętnych” w Paryżu powtórzyła, że „nie jest przewidziany żaden udział włoskich wojsk w ewentualnych siłach na Ukrainie.
17:45. Zełenski: przywódcy na szczycie w Paryżu gotowi do działania, to zły znak dla Putina
Szczyt sojuszników Ukrainy w Paryżu był motywujący; liderzy europejscy są gotowi do działania i będą wspierali Ukrainę, co jest złym sygnałem dla przywódcy Rosji Władimira Putina – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej w stolicy Francji.
„Szczyt był bardzo motywujący. Uważam, że wszyscy przywódcy są zapaleni do działania. Uważam, że przywódcy nas nie opuszczają, lecz będą wspierali Ukrainę” – powiedział.
Zełenski ocenił, że jedność, którą Europa pokazuje na rzecz zakończenia wojny w jego kraju, jest złym zwiastunem dla Rosji. „To zły sygnał dla Putina. Nie poddamy się, nie oddamy naszych ziem i naszej niepodległości. Nie poradzi sobie z nami ot tak, po prostu” – podkreślił.
Prezydent oświadczył, że Ukraina jest silnym krajem, który pragnie pokoju. „Ale pokoju, który będzie długotrwały. To ważne dla nas wszystkich, dla naszych dzieci i dla nas samych, bo przecież jesteśmy jeszcze młodzi” – powiedział.
16:50. Grecja nie wyśle wojska na Ukrainę
Grecja nie wyśle sił na Ukrainę - oświadczył grecki premier Kyriakos Micotakis po czwartkowym szczycie przywódców UE w Paryżu. Ocenił też, że temat skierowania misji do tego kraju odwraca uwagę od głównego celu, jakim jest jak najszybsze zakończenie wojny.
„Grecji nie ma wśród krajów gotowych do wysłania żołnierzy na Ukrainę w ramach tzw. koalicji chętnych” - oświadczył Micotakis.
Dodał, że rozmowy na ten temat „są trochę dzielące”, ponieważ odwracają uwagę od głównego celu, jakim jest jak najszybsze zakończenie wojny, które powinno rozpocząć się od wprowadzenia rozejmu. Według niego obecnie należy wywierać naciski na Rosję.
Premier Grecji ocenił też, że najmocniejszą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy byłoby wzmacnianie jej sił zbrojnych.
Wcześniej w czwartek grecki portal eKathimerini napisał, że Grecja może wysłać swoje wojska w ramach misji pokojowej na Ukrainę, jeśli spełnione będą trzy warunki: oficjalny rozejm, nierozlokowywanie sił na terytorium Rosji, jasny plan wycofania żołnierzy w razie eskalacji.
16:45. Macron: misja francusko-brytyjska uda się na Ukrainę, by przygotować przyszły format jej armii
Prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował w czwartek, że wkrótce na Ukrainę uda się misja francusko-brytyjska, by przygotować przyszły format armii ukraińskiej w przypadku ewentualnego rozmieszczenia sił międzynarodowych na Ukrainie, w razie zawarcia rozejmu w wojnie Kijowa z Moskwą.
Zespół ten ma określić format armii ukraińskiej w przyszłości, jeśli chodzi o jej rozmiar i wyposażenie - oznajmił Macron na konferencji prasowej po czwartkowym szczycie sojuszników Ukrainy w Paryżu.
Francuski prezydent mówił też o projekcie sił międzynarodowych na Ukrainie, których rozmieszczenie - w razie rozejmu - postulują wspólnie Paryż i Londyn. Nazwał je „siłami reasekuracyjnymi”. „Myślę, że w ciągu trzech-czterech tygodni będziemy mieli dość dokładny schemat działania w tych dwóch kwestiach - formatu armii ukraińskiej i sił reasekuracyjnych” - powiedział Macron. Z jego wypowiedzi wynika, że chodzi o bliższe określenie istniejących potrzeb, a także krajów, które wniosłyby swój wkład w to przedsięwzięcie.
15:10. Morski dron o zasięgu ponad 1000 km niszczy cele na wodzie, w powietrzu i na ziemi
Ukraińska firma zbrojeniowa skonstruowała morski dron Katran o zasięgu ponad 1000 kilometrów, który niszczy cele na wodzie, w powietrzu i na ziemi – poinformował minister transformacji cyfrowej Ukrainy Mychajło Fedorow.
Bezzałogowiec powstał w ukraińskiej firmie Military Armoured Company HUB.
„Informacje o misjach z użyciem tego drona są tajne, ale doprowadził on do prawdziwego przełomu na morzu” – napisał minister w Telegramie.
Dron wyposażony jest w torpedy, karabin maszynowy Minigun, ciężki karabin maszynowy, przeciwlotniczy zestaw przeciwrakietowy i inne uzbrojenie.
„Może bezpiecznie pokonywać odległości przekraczające 1 tys. kilometrów i wykonywać operacje uderzeniowe i rozpoznawcze. Dron jest wielofunkcyjny - skutecznie niszczy cele morskie, lądowe i powietrzne” – podkreślił Fedorow.
Katran posiada ponadto wbudowany system automatycznego wykrywania zagrożeń i pułapek. „Jest to supertechnologia, która wyznacza nowe standardy działań wojennych” – ocenił minister.
15:07. Macron: nie ma obecnie jednomyślności ws. sił międzynarodowych na Ukrainie
Prezydent Francji Emmanuel Macron przyznał w czwartek, że nie ma obecnie jednomyślności w sprawie proponowanych przez Francję i Wielkiej Brytanię sił międzynarodowych, które miałyby być wysłane na Ukrainę w przypadku ewentualnego rozejmu. Zastrzegł przy tym, że jednomyślność nie jest obecnie niezbędna.
Macron, który wypowiadał się po szczycie sojuszników Ukrainy w Paryżu (krajów „koalicji chętnych”), wyjaśnił, że „siły reasekuracyjne” mogłyby być rozmieszczone w miejscach o strategicznym znaczeniu na Ukrainie.
14:55. Źródło UE o szczycie w Paryżu: przywódcy wątpią, czy Rosja wdroży częściowe zawieszenie broni
Przywódcy państw UE na czwartkowym szczycie w Paryżu opowiedzieli się za natychmiastowym zwiększeniem wsparcia dla Ukrainy, w tym za przekazaniem jej 2 mln sztuk amunicji artyleryjskiej - podało źródło unijne. Według niego uczestnicy rozmów mieli wątpliwości, czy Rosja wdroży częściowe zawieszenie broni.
W spotkaniu, którego gospodarzem był francuski prezydent Emmanuel Macron, wzięli udział szefowie państw i rządów 27 krajów Unii Europejskiej, a także premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, szefowie instytucji UE i NATO - Ursula von der Leyen, Antonio Costa i Mark Rutte. Wśród uczestników szczytu był premier Donald Tusk.
Jak podało źródło UE, wszyscy uczestnicy rozmów byli zdecydowani w kwestii dalszego wsparcia dla Ukrainy, mieli natomiast nadal wątpliwości, czy Rosja wdroży częściowe zawieszenie broni.
Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa przypomniał, że najlepszym sposobem na wsparcie Ukrainy jest trzymanie się celu, jakim jest kompleksowe zawieszenie broni oraz trwały i sprawiedliwy pokój, a to oznacza utrzymywanie presji na Rosję za pomocą sankcji. „Poddanie się pokusie szybkiego złagodzenia sankcji” Costa miał nazwać „strategicznym błędem”.
14:48. KE: warunkiem zniesienia sankcji wobec Rosji jest wycofanie przez nią wojsk z Ukrainy
Zakończenie inwazji Rosji na Ukrainę i bezwarunkowe wycofanie wszystkich rosyjskich wojsk z całego terytorium Ukrainy jest jednym z głównych warunków wstępnych zmiany lub zniesienia sankcji nałożonych przez UE – powiedziała na konferencji w Brukseli rzeczniczka KE Anitta Hipper.
Kreml poinformował we wtorek, że Rosja zgadza się zapewnić bezpieczną żeglugę na Morzu Czarnym. Zaznaczył jednak, że będzie to wymagało zniesienia sankcji nałożonych na Rossielchozbank, rosyjski bank państwowy obsługujący sektor rolniczy oraz na inne rosyjskie organizacje finansowe, zajmujące się operacjami w zakresie międzynarodowego handlu produktami spożywczymi oraz nawozami, poprzez ponowne podłączenie ich do systemu SWIFT.
Ich powrót do SWIFT, międzynarodowego systemu rozliczeń finansowych, wymagałby zgody UE, bo to jeden z elementów unijnych sankcji. O tę kwestię była w czwartek pytana KE.
„Sankcje zostały nałożone z powodu wojny, jaką Rosja wywołała przeciwko Ukrainie, a zakończenie niesprowokowanej i nieuzasadnionej agresji Rosji oraz bezwarunkowe wycofanie wszystkich rosyjskich sił zbrojnych z całego terytorium Ukrainy jest jednym z głównych warunków wstępnych zmiany lub zniesienia sankcji. Rosja musi wykazać się autentyczną wolą polityczną, aby zakończyć swoją nielegalną i niesprowokowaną agresję” – odpowiedziała Hipper.
14:40. Zełenski: Rosja nie chce żadnego rodzaju pokoju
Rosja nie chce żadnego rodzaju pokoju - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po obradach czwartkowego szczytu sojuszników Ukrainy w Paryżu. Ukraiński przywódca spotkał się z dziennikarzami wraz z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem.
Zełenski poinformował, że w najbliższych tygodniach wciąż będą trwały prace nad gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy w przypadku potencjalnego zawieszenia broni w wojnie Kijowa z Moskwą.
Ważne, aby kraje mówiły „wspólnym głosem” i nadal wywierały presję na Rosję - podkreślił ukraiński prezydent.
14:30. Kanclerz Scholz: zniesienie sankcji nałożonych na Rosję byłoby teraz błędem
Zniesienie sankcji nałożonych na Rosję byłoby teraz błędem - stwierdził kanclerz Niemiec Olaf Scholz po czwartkowym szczycie w Paryżu na temat wsparcia dla Ukrainy z udziałem przedstawicieli blisko 30 państw.
Zdaniem Scholza „nie ma zupełnie sensu” znosić sankcje, dopóki nie zostanie osiągnięty pokój w wojnie Rosji z Ukrainą. „Niestety jeszcze jesteśmy od tego daleko” - ocenił.
Kanclerz Niemiec oświadczył, że widać, iż Rosja nie jest obecnie zbytnio zainteresowana pokojem.
14:26. Starmer na szczycie w Paryżu: to nie jest czas na znoszenie sankcji (krótka)
To nie jest czas na znoszenie sankcji wobec Rosji - oświadczył premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer po czwartkowym szczycie państw sojuszniczych Ukrainy, zorganizowanym w Paryżu z udziałem przedstawicieli krajów UE i NATO. Wraz ze Starmerem z dziennikarzami spotkał się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
14:15. ISW: Rosja i Ukraina oskarżyły się wzajemnie o złamanie rozejmu, którego warunki nie są jasne
Rosja i Ukraina oskarżyły się wzajemnie o złamanie rozejmu dotyczącego ataków na obiekty infrastruktury energetycznej, którego warunki wciąż nie są do końca jasne - poinformował w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Rosyjski resort obrony oskarżył ukraińskie siły o próbę zaatakowania we wtorek infrastruktury energetycznej w obwodzie kurskim, infrastruktury gazowej na anektowanym Krymie (nocą z wtorku na środę) oraz infrastruktury elektrycznej w obwodzie briańskim 26 marca.
Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w środę zaprzeczył rosyjskim oskarżeniom.
Analitycy zaznaczyli, że władze obwodu kurskiego i briańskiego, a także Krymu nie poinformowały o rzekomych atakach dronowych, co zazwyczaj w takich przypadkach czynią.
14:07. Wojska rosyjskie ostrzelały centrum Chersonia, w mieście nie ma prądu
W wyniku zmasowanego rosyjskiego ostrzału artyleryjskiego Chersonia, na południu Ukrainy, co najmniej jedna osoba zginęła, a jeszcze jedna została ranna; w centralnej części miasta, gdzie nie ma prądu, stanęły trolejbusy – powiadomiły w czwartek lokalne władze.
„O godzinie 12:30 rosyjskie wojska +nakryły+ ogniem artyleryjskim centralną część Chersonia. Na razie wiadomo o jednym rannym. Pogotowie zabrało do szpitala 56-letniego mężczyznę z obrażeniami spowodowanymi przez wybuch” – przekazała chersońska obwodowa administracja wojskowa.
„Według wstępnych danych jedna osoba zginęła” – poinformował szef władz obwodowych Ołeksandr Prokudin.
Władze miejskie Chersonia oświadczyły, że na skutek ataku część miasta została odcięta od dostaw energii. „W związku z tym w mieście tymczasowo wstrzymano ruch trolejbusów” – napisał w Telegramie szef miejskich władz wojskowych Roman Mroczko.
We wtorek w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej zakończyły się trzydniowe negocjacje o rozejmie w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Delegacja Stanów Zjednoczonych rozmawiała tam oddzielnie z wysłannikami Ukrainy i oddzielnie z przedstawicielami Moskwy.
W komunikatach, które wydano po rozmowach napisano, że strony zgodziły się w sprawie „zakazu ataków na obiekty energetyczne Rosji i Ukrainy”.
13:45. Szef MSZ Francji w Pekinie: Chiny mogą przekonać Rosję do poważnych negocjacji w sprawie Ukrainy
Chiny mogą przekonać Rosję do wystąpienia z „poważnymi propozycjami” w negocjacjach w sprawie zakończenia wojny z Ukrainą - powiedział w czwartek minister spraw zagranicznych Francji Jean-Noel Barrot podczas spotkania ze swoim chińskim odpowiednikiem Wangiem Yi. Obie strony opowiedziały się za wzmocnieniem strategicznej współpracy.
Barrot przebywa w Chinach z pierwszą oficjalną wizytą od czasu objęcia urzędu we wrześniu 2024 r.
Podczas rozmów w pekińskim kompleksie rządowym Diaoyutai Wang podkreślił, że „stosunki między Chinami a Francją powinny służyć jako przykład zaangażowania na rzecz multilateralizmu, pokojowego rozwoju i wzajemnych korzyści” - przekazał resort dyplomacji ChRL.
Wang wyraził nadzieję, że Francja zapewni chińskim firmom uczciwe i przewidywalne środowisko biznesowe i podkreślił, że „Chiny z zadowoleniem przyjmują wzrost francuskich inwestycji”.
W komunikacie chińskiego MSZ dodano, że „obie strony wymieniły również poglądy na temat międzynarodowych i regionalnych kwestii będących przedmiotem wspólnego zainteresowania”, bez sprecyzowania tematów.
13:30. Gen. Syrski: utrzymujemy się w obwodzie kurskim, by wróg nie wkroczył do obwodu sumskiego
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski oświadczył, że jego wojska utrzymują pozycje w rosyjskim obwodzie kurskim by nie dopuścić do wkroczenia sił przeciwnika do obwodu sumskiego na północnym wschodzie Ukrainy.
„Tutaj, w kurskiej strefie operacyjnej, nasi żołnierze nadal prowadzą operację obronną, aby nie dopuścić do wkroczenia przeciwnika w głąb terytorium Ukrainy. W tym samym celu ukraińskie wojska przeprowadzają skuteczne operacje kontratakujące i szturmowe” – napisał generał w czwartek na Facebooku.
Syrski ujawnił, że osobiście wizytował oddziały, które operują na odcinku kurskim. Podjął tam m.in. decyzje o uzupełnieniu zapasów amunicji, dronów i przemieszczeniu rezerw.
„W ciągu siedmiu i pół miesiąca od rozpoczęcia operacji kurskiej łączne straty zadane wrogowi przez naszych żołnierzy wyniosły ponad 55 tys. ludzi. Ponad 22 tys. to straty nieodwracalne, ponad 31 tys. - straty sanitarne, a ponad 940 to jeńcy wojenni” – podkreślił generał.
Wojska ukraińskie nieoczekiwanie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 roku, ale od tamtej pory pod presją sił rosyjskich musiały wycofywać się i utraciły już większość terytorium, jakie tam zajęły.
13:20. Prezydent Ukrainy o szczycie w Paryżu: Europa potrafi siebie obronić
ezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapewnił w czwartek, że „Europa potrafi siebie obronić”; w ten sposób skomentował obrady szczytu państw sojuszniczych Ukrainy, trwające w Paryżu z udziałem przedstawicieli UE i NATO.
„Europa potrafi siebie obronić. Powinniśmy to udowodnić” - napisał Zełenski na Facebooku pod opublikowanym wspólnym zdjęcie uczestników szczytu.
12:45. Zełenski dla „Le Figaro”: zwycięstwem jest nie należeć do Rosji
Dla Ukrainy zwycięstwem jest to, by nie należeć do Rosji i jej sposobu widzenia świata – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski w wywiadzie dla francuskiego dziennika „Le Figaro”.
Dziś zwycięstwem dla nas jest uratowanie naszego narodu i niepodległości. Polega ono na tym, by mieć wolność nienależenia do Rosji i jej wizji świata
— powiedział Zełenski w opublikowanej w środę wieczorem rozmowie.
Zaznaczył, że Ukraińcy „stworzyli i skonsolidowali swoją niepodległość”, ale to nie wystarczy, gdyż wojna wciąż trwa. Według niego Ukraińcy będą mogli się cieszyć z uratowania własnej tożsamości, niepodległości i suwerenności, gdy wojna się skończy, a Ukraina będzie mieć na tyle mocne gwarancje bezpieczeństwa, że zapobiegną one wznowieniu konfliktu.
Pytany, jakich gwarancji bezpieczeństwa Ukraina potrzebuje od Europy, odparł, że przede wszystkim finansowych.
Chcielibyśmy, by zamrożone aktywa rosyjskie zostały wykorzystane na wyposażenie ukraińskiej armii, bo wzmocniona armia ukraińska będzie dla nas najlepszą gwarancją bezpieczeństwa
— podkreślił. Jak zaznaczył, Ukraina potrzebuje też obrony powietrznej.
12:40. Macron rozmawiał z Trumpem przez telefon przed paryskim szczytem o Ukrainie
Prezydent Francji Emmanuel Macron odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem przed szczytem dotyczącym wsparcia Ukrainy, który w czwartek odbywa się w Paryżu - podał Pałac Elizejski. Dzień wcześniej Macron rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Macron po raz drugi jest gospodarzem szczytu „koalicji chętnych”, czyli krajów wspierających Ukrainę m.in. w procesie pokojowym. W czwartkowym spotkaniu biorą udział szefowie państw i rządów 27 krajów, a także szefowie instytucji Unii Europejskiej i NATO - Ursula von der Leyen, Antonio Costa i Mark Rutte. Z Polski w szczycie uczestniczy premier Donald Tusk.
Prezydent Francji po spotkaniu z Zełenskim w środę powiedział, że Rosja pokazuje „swoją chęć wojny” i oświadczył, że Kreml musi zaakceptować „bez warunków wstępnych” 30-dniowy rozejm. Dodał, że jest zbyt wcześnie na to, by mówić o zniesieniu sankcji wobec Rosji. Zastrzegł przy tym, że nie będzie osądzał z góry zabiegów Stanów Zjednoczonych w sprawie Ukrainy.
12:25. Odzyskano troje dzieci, które przetrzymywane były przez Rosję
Ukraina odzyskała troje dzieci, które przetrzymywane były w Rosji i na terenach przez nią okupowanych – poinformowała w czwartek doradczyni szefa kancelarii prezydenta Ukrainy do spraw komunikacji Daria Zariwna. Strona rosyjska powiadomiła o przekazaniu pięciorga dzieci.
Dzieci powróciły do Ukrainy w ubiegłym tygodniu w ramach inicjatywy prezydenckiej Bring Kids Back UA – przekazała w Telegramie urzędniczka.
„Wśród nich jest 5-letni Iwan, który po rewizjach i groźbach ze strony rosyjskich żołnierzy stracił mowę i przez ponad rok nie mógł nawet powiedzieć słowa +mama+. Switłana miała zaledwie rok, gdy jej rodzina była torturowana i została pozbawiona dokumentów - władze okupacyjne groziły zabraniem dziecka do sierocińca. A 13-letnia Oksana powróciła do mamy; jej tato obawiał się, że córka zostanie zatrzymana na punkcie kontrolnym, dlatego szukano najlepszej drogi, aby ją uratować” – wyjaśniła Zariwna.
Rosyjska państwowa agencja TASS podała tymczasem, że dzięki pośrednictwu Kataru Rosja przekazała Ukrainie pięcioro ukraińskich dzieci. W Kijowie nie ma informacji, które wyjaśniałyby tę rozbieżność.
W lutym szef kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Andrij Jermak mówił, że z Rosji, która rozpoczęła masowe deportacje ukraińskich dzieci na początku swojej inwazji na pełną skalę, udało się odzyskać 1221 dzieci. Jermak oświadczył wówczas, że działania Rosjan wobec dzieci to zbrodnia wojenna i zbrodnia przeciwko ludzkości.
11:30. Źródło AFP: od wtorku nie było ataków na obiekty energetyczne
Ani Rosja, ani Ukraina nie atakowały od wtorku 25 marca obiektów energetycznych drugiej strony – poinformował w czwartek wysoki rangą przedstawiciel władz Ukrainy cytowany przez AFP.
„Od 25 marca nie stwierdziliśmy bezpośrednich ataków rosyjskich na sektor energetyczny, wobec czego sami też ich nie atakowaliśmy” – powiedział cytowany urzędnik, zastrzegając sobie anonimowość.
Jak dodał, „od 18 do 25 marca było osiem uderzeń” w obiekty energetyczne na Ukrainie: dwa bombami lotniczymi i sześć przy użyciu dronów.
Delegacje USA, Ukrainy i Rosji podczas rozmów w Rijadzie osiągnęły porozumienie w sprawie zawieszenia broni dotyczącego infrastruktury energetycznej i Morza Czarnego. W komunikatach wydanych przez USA, Rosję i Ukrainę napisano, że strony zgodziły się w sprawie „zakazu ataków na obiekty energetyczne Rosji i Ukrainy”. Zaznaczono, że Rosja i Ukraina mają prawo nie przestrzegać zobowiązań porozumienia, jeśli jedna ze stron złamie jego zapisy.
11:00. Prezydent Ukrainy przybył na szczyt „koalicji chętnych”, rozpoczęły się obrady
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył w czwartek do Pałacu Elizejskiego na szczyt „koalicji chętnych” - państw gotowych wspierać Ukrainę m.in. w procesie pokojowym. Gospodarzem szczytu, który odbywa się w Paryżu po raz drugi, jest prezydent Francji Emmanuel Macron.
Szczyt rozpoczął się po godz. 10; przed obradami przywódcy zgromadzili się do wspólnego zdjęcia.
W spotkaniu biorą udział szefowie państw i rządów 27 krajów, a także szefowie instytucji Unii Europejskiej i NATO - Ursula von der Leyen, Antonio Costa i Mark Rutte. Wśród uczestników szczytu jest premier Donald Tusk.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szczyt „koalicji chętnych” w Paryżu. Dyskusja przywódców dotyczy ewentualnych sił, jakie miałyby być wysłane na Ukrainę
10:15. Zestrzelono 42 drony
W nocy ukraińskie Siły Powietrzne zestrzeliły 42 drony na południu, północy i w centrum Ukrainy. 26 bezzałogowców nie osiągnęło celu.
Rosyjskim atakiem zostały dotknięte obwody charkowski, sumski, dniepropietrowski i czernihowski – poinformowano w komunikacie ukraińskich Sił Powietrznych. Na skutek ataków rosyjskich dronów na miasta Ukrainy ostatniej nocy ucierpiało co najmniej 21 cywilów.
10:05. Grecja wyśle wojska w ramach misji pokojowej?
Grecja może wysłać swoje wojska w ramach misji pokojowej na Ukrainę, jeśli spełnione będą trzy warunki: oficjalny rozejm, nierozlokowywanie sił na terytorium Rosji, jasny plan wycofania żołnierzy w razie eskalacji - napisał portal eKathimerini. Premier Grecji Kyriakos Micotakis ma zaprezentować wyżej wymienione warunki podczas szczytu „koalicji chętnych” w czwartek w Paryżu.
Grecja może wysłać na Ukrainę żołnierzy tylko w przypadku oficjalnego zawieszenia broni, siły greckie nie będą prowadzić działań na terenie Rosji, a w przypadku złamania rozejmu przez Moskwę Grecy natychmiast dokonają odwrotu - czytamy. Ateny, które uczestniczą w fazie planowania misji, opowiadają się za tym, by była ona nadzorowana przez ONZ.
Nie wiadomo jeszcze, jaką rolę mogłaby odegrać Grecja w ramach potencjalnej misji. Według mediów są dwie możliwości: skierowanie sił lądowych albo działania na Morzu Czarnym.
10:00. 224 starcia na froncie w ciągu ostatniej doby
Jak poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy rano 27 marca, w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano 224 starcia.
„Wczoraj Rosjanie przeprowadzili jeden atak rakietowy na pozycje ukraińskich jednostek, używając jednego pocisku. Dokonali też 77 ataków lotniczych, zrzucając 116 kierowanych bomb lotniczych. Przeprowadzili też 6743 ataki, w tym 159 z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych” – czytamy w raporcie.
09:30. Ponad 20 cywilów rannych w ataków rosyjskich dronów
Co najmniej 21 osób cywilnych ucierpiało na skutek ataków rosyjskich dronów na miasta Ukrainy ostatniej nocy – powiadomiły rano Siły Powietrzne tego kraju.
Według władz Rosjanie zaczęli stosować taktykę masowych nalotów z użyciem bezzałogowców. Celem nalotów był Charków na północnym wschodzie Ukrainy oraz miasto Dniepr na środkowym wschodzie. Wybuchły tam pożary i uszkodzone zostały budynki prywatne i publiczne.
Charków:
„Odnotowano trafienia w kilku dzielnicach miasta oraz uderzenie w gminie Zołocziw (na północ od Charkowa). Obrażeń różnego rodzaju doznało 16 obywateli, w tym troje dzieci” – poinformowała policja.
W mieście Dniepr ranne zostały cztery osoby.
„Uszkodzone zostały przedsiębiorstwa, placówki oświatowe i kulturalne i ponad dziesięć wieżowców. Ponad 60 samochodów zostało uszkodzonych, a kilka kolejnych zniszczonych. Uszkodzono także dwie ciężarówki. (…) Ratownicy ugasili wszystkie pożary, które wybuchły w Dnieprze w wyniku ataku dronów” – przekazała dniepropietrowska wojskowa administracja obwodowa.
08:14. Sztab: w ataku dronów na lotnisko Engels Rosja straciła 96 pocisków manewrujących
W wyniku ataku dronów na rosyjskie lotnisko Engels siły okupacyjne straciły 96 pocisków manewrujących, przeznaczonych do trzech uderzeń rakietowych na Ukrainę w marcu i kwietniu – poinformował w czwartek Sztab Generalny w Kijowie.
Engels w obwodzie saratowskim na zachodzie Rosji to baza ciężkich bombowców strategicznych, używanych do ataków na Ukrainę. Lotnisko, które znajduje się w odległości ok. 700 km od ukraińskich granic, zostało atakowane przez drony w ubiegłym tygodniu.
07:47. W Paryżu kolejny szczyt „koalicji chętnych” - krajów gotowych wesprzeć Ukrainę
W Paryżu odbędzie się szczyt „koalicji chętnych” - państw skłonnych wesprzeć gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy po ewentualnym rozejmie z Rosją. To drugie tego rodzaju spotkanie zwołane przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Z Polski do Paryża przybył premier Donald Tusk.
Łącznie oczekiwanych jest 31 delegacji, co oznacza, że grono uczestników jest większe niż podczas pierwszego szczytu w Paryżu w lutym (drugi odbył się w Londynie). Reprezentowane będą państwa UE, Wielka Brytania, która jest współinicjatorką „koalicji chętnych”, a także Kanada i Norwegia. Udział w spotkaniu weźmie też prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Szczyt zapowiadany jest jako spotkanie „koalicji chętnych”, czyli państw, które chcą silnych gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa i są gotowe zaangażować się w ich zapewnienie.
Jak podał dziennik „Les Echos”, powołując się na doradcę Macrona, celem szczytu jest „wyciągnięcie wniosków operacyjnych” z poprzednich dwóch spotkań. W programie są cztery punkty: natychmiastowa pomoc dla Kijowa, całościowe zawieszenie broni, powołanie sił wspierających, mających gwarantować ewentualny rozejm, oraz długoterminowe wsparcie Ukrainy. Jak powiedział doradca Macrona, na szczycie każdy przywódca wyjaśni, „co jest gotów zrobić”.
00:05. 12 uderzeń dronów na Charków w ciągu godziny. Co najmniej osiem osób rannych
Co najmniej osiem osób zostało rannych po zmasowanym ataku rosyjskich dronów na Charków na północnym wschodzie Ukrainy, wieczorem w ciągu godziny odnotowano tam 12 uderzeń – powiadomił mer miasta Ihor Terechow.
W ciągu ostatniej godziny wróg zaatakował Charków z zastosowaniem dronów co najmniej 12 razy. Osiem osób zostało rannych w wyniku zmasowanego ataku na Charków
— przekazał w Telegramie. Według Terechowa uszkodzone zostały budynki mieszkalne, samochody i budynki gospodarcze.
Andrij Kowałenko, szef ukraińskiego rządowego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, wyjaśnił, że Rosja zaczęła stosować wobec Ukrainy taktykę uderzeń z zastosowaniem „rojów dronów”.
Wróg koncentruje dużą liczbę dronów, aby zaatakować pojedynczą miejscowość w celu pokonania obrony powietrznej. Ataki na cywilów muszą się zakończyć i zamykanie na nie oczu się nie uda
— napisał.
Swoje wpisy nt. rosyjskiego ataku na Charków opublikowali prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Denys Szmyhal.
00:00. Zełenski krytykuje wysłannika Trumpa: Często cytuje „narrację Kremla”
Wołodymyr Zełenski stwierdził w wywiadzie dla mediów europejskich, że wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff często cytuje „narrację Kremla”, co - zdaniem ukraińskiego prezydenta - osłabia presję Stanów Zjednoczonych na Rosję.
Myślę, że nie przybliża nas to do pokoju
— powiedział Zełenski. Oznajmił także, że wypowiedzi Wiktoffa „przeszkadzają” stronie ukraińskiej.
Zawsze mówiłem prezydentowi (USA Donaldowi) Trumpowi, że chcemy, by Amerykanie byli po naszej stronie i nawet, jeśli dziś Ameryka wybrała taktykę, by być pośrodku, to chodzi o bycie pośrodku, a nie bliżej Kremla
— mówił.
red/wPolityce.pl/PAP/X/Fb/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/724972-relacja-1128-dzien-wojny-ataki-dronow-na-charkow