Trwa 1115. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Piątek, 14 marca 2025 r.
21:55. Trump: mieliśmy dobre rozmowy z Rosją i Ukrainą, ale o rozejm nie będzie łatwo
Mieliśmy dzisiaj dobre rozmowy z Rosją i Ukrainą; mam nadzieję, że uda się osiągnąć zawieszenie broni, choć nie jest łatwo - oświadczył w piątek prezydent USA Donald Trump. Ponownie powiedział też, że prosił Władimira Putina o darowanie życia „okrążonym” Ukraińcom w obwodzie kurskim.
„Mieliśmy dzisiaj kilka bardzo dobrych rozmów z Rosją i Ukrainą, (Ukraińcy) zgodzili się na zawieszenie broni, (mam nadzieję) że uda nam się je uzyskać z Rosją. I to nie jest łatwe. To trudne, ale myślę, że to robimy” - stwierdził Trump podczas przemówienia w siedzibie resortu sprawiedliwości na temat jego wizji walki z przestępczością.
21:33. Grupa G7 w Kanadzie: poparcie dla Ukrainy i prośba, by nie żartować z kanadyjskiej suwerenności
Spotkanie ministrów spraw zagranicznych grupy G7 w Kanadzie zakończyło się przyjęciem wspólnego stanowiska w sprawie Ukrainy i poparcia dla rozejmu. Szefowa dyplomacji Kanady Melanie Joly podkreśliła, że kanadyjska suwerenność nie podlega dyskusji.
„Powiedziałam sekretarzowi (stanu, Marco Rubio – PAP), że suwerenność Kanady nie podlega dyskusji” - przekazała Joly podczas konferencji prasowej po spotkaniu w Charlevoix. Dodała, że „nie ma sporu, nie ma żadnej rozmowy o tym, nie ma potrzeby o tym rozmawiać” „Jesteś tutaj, szanujesz nas, szanujesz naszą suwerenność, jesteś w naszym kraju, szanujesz nasz naród. Kropka” - powiedziała Joly.
Media cytowały też wypowiedź Joly, że ministrowie spraw zagranicznych innych krajów przybyli na szczyt z przekonaniem, że narracja Donalda Trumpa o Kanadzie jako „51. stanie”, to żart, ale szybko im wytłumaczyła, że w Kanadzie nie jest to odbierane jako żart. „Kanadyjczycy są dumnymi ludźmi, jesteście w suwerennym kraju, więc nawet nie oczekujemy, że będzie to temat dyskusji lub – oczywiście – żartów” - powiedziała.
20:40. Powrót ukraińskich dzieci głównym tematem rozmowy kard. Parolina z Zełenskim
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin rozmawiał w piątek przez telefon z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - wiadomość tę, przekazaną najpierw przez ukraińskiego przywódcę, potwierdziło biuro prasowe Watykanu. Jako główny temat rozmowy wymieniło powrót ukraińskich dzieci wywiezionych do Rosji.
Watykan informując o rozmowie sekretarza stanu z prezydentem, zaznaczył, że dyplomacja Stolicy Apostolskiej jest szczególnie w ostatnich latach zaangażowana w sprawę powrotu ukraińskich dzieci wywiezionych do Rosji.
Wcześniej Wołodymyr Zełenski napisał na platformie X, że podczas rozmowy z kardynałem Parolinem przekazał dla papieża Franciszka życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. „Podziękowałem za jego modlitwy i wsparcie moralne dla naszego narodu, a także za jego wysiłki, by ułatwić powrót ukraińskich dzieci, wywiezionych nielegalnie i wysiedlonych przez Rosję”.
19:52. Reuters: USA zamierzają wznowić dostawy pocisków GLSDB dla Ukrainy
Stany Zjednoczone zamierzają wznowić dostarczanie Ukrainie precyzyjnie naprowadzanych pocisków (Ground-Launched Small Diameter Bomb) - podała w piątek agencja Reutera. Pociski te mają zastąpić rakiety dalekiego zasięgu ATACMS, których zapasy już się wyczerpały wojskom ukraińskim.
Powołując się na dwie osoby związane z tym uzbrojeniem, Reuters podał, że GLSDB będą zmodyfikowane tak, by lepiej zwalczać rosyjskie środki walki radioelektronicznej. Jak przypomina Radio Swoboda, pociski, których zasięg wynosi do 160 km, były dostarczane Ukrainie w wersji bez modyfikacji i wówczas armia ukraińska uznała, że rosyjskie zagłuszanie zmniejszało ich skuteczność.
GLSDB mogą znaleźć się na froncie w najbliższych dniach, ponieważ ich zapasy znajdują się w Europie - podał Reuters.
Najnowsza wersja GLSDB została opracowana przez koncerny Boeing i Saab. Są to pociski o napędzie rakietowym i wystrzeliwane z różnych wyrzutni naziemnych. Amerykańskie siły zbrojne posiadają już podobny rodzaj pocisków, lecz jest to uzbrojenie typu powietrze-ziemia. GLSDB przystosowane do stanowisk naziemnych były nowością. Oddziały ukraińskie używały ich ostatnio przed miesiącem.
19:34. Media: Starmer zapewnia, że Wielka Brytania pomoże Ukrainie w osiągnięciu pokoju
Wielka Brytania pomoże Ukrainie w osiągnięciu pokoju; możecie na nas liczyć jak nigdy wcześniej – zapewnił brytyjski premier Keir Starmer w artykule opublikowanym w piątek na ukraińskim portalu Europejska Prawda.
„W tym kluczowym momencie chcę zwrócić się do narodu Ukrainy: możecie na nas liczyć – w tej chwili bardziej niż kiedykolwiek” – napisał Starmer, przypominając o traktacie o „stuletnim partnerstwie” obu państw, który zawarł z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w styczniu.
Premier uznał, że rosyjska agresja jest odczuwalna także w jego kraju. „Dlatego doskonale rozumiem, że bezpieczeństwo Wielkiej Brytanii zaczyna się w Ukrainie. Musimy pokazać, że jedynym sposobem na zakończenie tej niesprawiedliwej wojny jest sprawiedliwy pokój - ale pokój oparty na suwerenności Ukrainy i na prawdziwym bezpieczeństwie” – podkreślił.
19:10. Macron: Rosja musi przyjąć propozycję 30-dniowego rozejmu
Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył w piątek na serwisie X, że Rosja „musi zaakceptować propozycję 30-dniowego zawieszenia broni” na Ukrainie wynegocjowaną przez USA i Ukrainę podczas niedawnych rozmów w Arabii Saudyjskiej.
„Rosja musi teraz zaakceptować propozycję amerykańsko-ukraińską (…) Agresja rosyjska na Ukrainie musi się zakończyć” - oświadczył Macron. Dodał, że zakończyć się muszą również deklaracje, których celem jest gra na zwłokę.
18:54. Zełenski: operacja kurska wykonała swoje zadania
Operacja ukraińskich wojsk w obwodzie kurskim, na zachodzie Rosji, spełniła swoje zadania, gdyż odciągnęła siły rosyjskie z trudnych kierunków frontu; obecnie sytuacja na tym odcinku jest ciężka – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Sytuacja w obwodzie kurskim jest, oczywiście, bardzo trudna. Zadaniem operacji kurskiej było odciągnięcie wojsk z Pokrowska, z kierunku charkowskiego i z Sum. Nasi chłopcy są absolutnie bohaterscy, przyjęli tak silny cios
— powiedział prezydent, cytowany przez państwową agencję informacyjną Ukrinform.
Wyjaśnił, że po wkroczeniu ukraińskich jednostek do obwodu kurskiego w sierpniu 2024 roku „spadło napięcie na kierunku charkowskim”, gdyż przeciwnik przerzucił do obwodu kurskiego „maksymalną liczbę” swoich wojsk.
Rozumieliśmy to wszystko. Byliśmy po prostu silnymi ludźmi, którzy rozumieli, że w pewnym momencie są szanse, że Rosjanie zatrzymają się pod Pokrowskiem. I tak się stało. Kierunek pokrowski został ustabilizowany, podobnie jak kierunek charkowski
— powiedział Zełenski.
18:35. Putin: darujemy życie ukraińskim żołnierzom, niech dowództwo rozkaże im oddać się do niewoli
Władimir Putin, odnosząc się do apelu przywódcy USA Donalda Trumpa w sprawie darowania życia ukraińskim wojskowym, oświadczył, że dowództwo ukraińskie powinno rozkazać siłom w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji złożenie broni i oddanie się do rosyjskiej niewoli.
Putin powiedział, że Kreml „ze zrozumieniem odnosi się” do wezwania Trumpa.
W przypadku złożenia broni i oddania się do niewoli (żołnierze) będą mieli zagwarantowane życie i godne traktowanie w zgodzie z normami prawa międzynarodowego i prawa Rosji
— oświadczył Putin.
18:16. Rubio: sytuacja w kwestii Ukrainy skomplikowana, ale są powody do ostrożnego optymizmu
Są powody do ostrożnego optymizmu w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, ale jesteśmy świadomi, że jest to trudna i skomplikowana sytuacja - powiedział w piątek sekretarz stanu USA Marco Rubio po zakończeniu spotkania ministrów spraw zagranicznych w Kanadzie. Zaznaczył, że obie strony muszą poczynić ustępstwa.
18:13. Zełenski: amerykańskie satelity mogłyby pomóc w kontrolowaniu rozejmu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w piątek, że rozejm z Rosją mógłby być kontrolowany przy pomocy Stanów Zjednoczonych, wymienił takie środki jak satelity i wywiad - podała agencja Reutera.
Zełenski dodał, że kwestie terytorialne były omawiane na spotkaniu przedstawicieli USA i Ukrainy we wtorek w Arabii Saudyjskiej.
Jego zdaniem temat ten wymaga trudnego dialogu.
17:50. 50 proc. obywateli Ukrainy kategorycznie przeciwko ustępstwom terytorialnym na rzecz Rosji. SONDAŻ
Połowa obywateli Ukrainy jest zdania, że władze w Kijowie w żadnych okolicznościach nie powinny rezygnować z części swoich terytoriów na rzecz Rosji, nawet jeśli z tego powodu wojna będzie trwać dłużej - wynika z badania przeprowadzonego przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KMIS).
W porównaniu z grudniem 2024 r. praktycznie nie nastąpiły od tym względem żadne zmiany (a wszystkie różnice mieszczą się w granicach błędu statystycznego). Połowa Ukraińców - 50 proc. - uważa, że Ukraina pod żadnym pozorem nie powinna oddawać terytoriów, nawet jeśli z tego powodu wojna potrwa dłużej (w grudniu 2024 r. było to 51 proc.)
— wynika z rezultatów sondażu KMIS.
Jak podkreślono, badanie zostało przeprowadzone w czasie gwałtownego pogorszenia stosunków Ukrainy z USA oraz presji wywieranej na Kijów w kontekście postulowanego rozejmu w wojnie z Rosją.
KMIS podkreślił, że tylko 39 proc. ankietowanych uważa za możliwe oddanie niektórych terytoriów w celu jak najszybszego osiągnięcia pokoju (w grudniu 2024 r. było to 38 proc.). Pozostałe 11 proc. respondentów nie miało w tej kwestii zdania.
Autorzy badania wskazują na zależność stosunku społeczeństwa do ustępstw terytorialnych od definicji celu Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie. Przeważająca większość Ukraińców uważa, że Rosja albo chce dokonać ludobójstwa Ukraińców, albo zniszczyć ukraiński naród i państwowość.
17:21. Ukraiński sztab: Nasze wojska w obwodzie kurskim nie są okrążone
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy zdementował doniesienia o okrążeniu ukraińskich wojsk w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji. Dowództwo zapewniło, że nie ma takiego zagrożenia, poszczególne jednostki zostały wycofane na „korzystniejsze” pozycje obronne.
Doniesienia o rzekomym „okrążeniu” ukraińskich oddziałów w obwodzie kurskim nie odpowiadają rzeczywistości i są tworzone przez Rosjan w celach politycznych oraz w celu wywierania presji na Ukrainę i jej partnerów. Sytuacja nie zmieniła się znacząco w ciągu dnia. Działania bojowe w obszarze operacyjnym zgrupowania wojskowego „Kursk” są kontynuowane
— czytamy w komunikacie Sztabu Generalnego.
Sztab zaznaczył, że jednostki ukraińskie dokonały przegrupowania, wycofały się na bardziej korzystne pozycje obronne i realizują wyznaczone im zadania na terytorium obwodu kurskiego.
Nasi żołnierze odpierają ofensywne działania przeciwnika i skutecznie rażą go ogniem ze wszystkich rodzajów broni. Od początku bieżącej doby na kierunku kurskim doszło do 13 starć bojowych. Groźba okrążenia naszych jednostek nie istnieje
— podkreślił Sztab Generalny.
17:08. Ukraińska wicepremier: USA nie zdecydowały, kiedy chcą podpisać umowę o minerałach
USA wciąż nie podjęły decyzji w sprawie tego, kiedy i w jakich warunkach chcą podpisać z Kijowem umowę o minerałach, Ukraina jest na to gotowa w dowolnej chwili - oświadczyła wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna.
Umowa jest gotowa. Nie ma zmian w jej treści
— powiedziała Stefaniszyna, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.
Specjalny wysłannik Białego Domu ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff powiedział w poniedziałek, że ma nadzieję, iż umowa z Ukrainą w sprawie eksploatacji jej surowców zostanie zawarta w tym tygodniu.
16:55. Zełenski: Putin nie może wycofać się z tej wojny, ponieważ nic więcej by mu nie pozostało
„Putin nie może wycofać się z wojny przeciwko Ukrainie, dlatego robi wszystko, by sabotować porozumienie pokojowe i stawia niemożliwe do przyjęcia warunki” – oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Putin nie może wycofać się z tej wojny, ponieważ nic więcej by mu nie pozostało. Dlatego teraz robi wszystko, co może, by sabotować dyplomację, stawiając od samego początku ekstremalnie trudne i nieakceptowalne warunki, nawet przed zawieszeniem broni
— napisał Zełenski w serwisie X.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zełenski: Putin nie może wycofać się z wojny przeciwko Ukrainie, dlatego robi wszystko, by sabotować porozumienie pokojowe
16:41. Ukraina formuje zespół ds. kontroli ewentualnego rozejmu z Rosją
Ukraina rozpoczęła formowanie zespołu specjalistów, który opracuje mechanizmy kontroli ewentualnego porozumienia o zawieszeniu broni z Rosją; to skomplikowane, bo Moskwa wielokrotnie łamała podobne ustalenia – powiedział szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Sybiha.
Zaczęliśmy już tworzyć krajowy zespół, który opracuje odpowiednie mechanizmy działania w celu właściwego monitorowania ewentualnego rozejmu. To niezwykle skomplikowany proces
— oświadczył Sybiha na konferencji prasowej ze składającą wizytę w Kijowie ministrą spraw zagranicznych Austrii Beate Meinl-Reisinger. Szef MSZ Ukrainy wyjaśnił, że trudność z kontrolowaniem możliwego porozumienia polega na tym, że linia frontu liczy ponad 1300 kilometrów. Przypomniał też, że Rosja 25-krotnie złamała porozumienia o zawieszeniu walk w ramach procesu mińskiego.
Dlatego teraz zrobimy wszystko, by strona ukraińska była gotowa, miała odpowiednie zespoły, które opracują rozwiązania i mechanizmy
— powiedział.
16:22. G7 wezwała Rosję do zaakceptowania rozejmu z Ukrainą, grożąc nowymi sankcjami
Ministrowie spraw zagranicznych państw G7 wezwali Rosję do przyjęcia propozycji zawarcia rozejmu z Ukrainą. Zaznaczyli, że w przeciwnym razie Rosja będzie musiała liczyć się z dalszymi sankcjami.
Grupa zaznaczyła, że „każde zawieszenie broni musi być bezwzględnie przestrzegane”, oraz podkreśliła konieczność solidnych i wiarygodnych ustaleń w zakresie bezpieczeństwa, które umożliwią Ukrainie skuteczne odstraszanie i obronę przed ewentualnymi kolejnymi aktami agresji - przekazała agencja Reutera, która dotarła do treści oświadczenia.
Kilka godzin publikacji stanowiska ministrów spraw zagranicznych grupy G7, którzy obradowali w Kanadzie, prezydent USA Donald Trump napisał na portalu społecznościowym Truth Social, że „usilnie prosił Władimira Putina, by darował życie tysiącom otoczonych ukraińskich żołnierzy”. Ocenił przy tym czwartkowe rozmowy z Putinem jako bardzo dobre i produktywne.
Oświadczenie grupy, w skład której wchodzą Wielka Brytania, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia i USA, zostało zaakceptowane przez dyplomatów wysokiego szczebla, ale stanie się oficjalnym dokumentem dopiero po zatwierdzeniu przez ministrów spraw zagranicznych - przypomniał Reuters.
Minister spraw zagranicznych Kanady, Melanie Joly, podkreśliła w przemówieniu po spotkaniu, że G7 będzie teraz „przyglądać się rosyjskiej reakcji” na amerykańską propozycję rozejmu.
15:55. Szef NATO: relacje z Rosją jakoś trzeba będzie odbudować po wojnie
Relacje z Rosją trzeba będzie jakoś krok po kroku odbudowywać po zakończeniu wojny na Ukrainie, ale zdecydowanie jeszcze nie jesteśmy w tym punkcie - powiedział sekretarz generalny NATO Mark Rutte, cytowany w piątek przez serwis Bloomberg.
Rutte podkreślił, że relacje z Rosją powinny być unormowane, gdy walki na Ukrainie ustaną.
To normalne, że gdyby wojna się zakończyła, Europa jakoś krok po kroku i USA krok po kroku odbudowywałyby normalne relacje z Rosją
— mówił szef NATO w Bloomberg TV.
Ale absolutnie nie jesteśmy jeszcze w tym punkcie, musimy utrzymywać na nich presję, by Rosja traktowała negocjacje na poważnie
— dodał.
Podczas rozmowy przyznał, że sprawa członkostwa Ukrainy w NATO została zdjęta ze stołu negocjacyjnego. Zapowiedział też, że wydatki na obronność krajów należących do NATO „znacząco przekroczą 2 proc.” PKB. Wyraził jednocześnie przekonanie, że powinny przekraczać poziom 3 proc.
15:16. Trump: poprosiłem Putina o darowanie życia ukraińskim żołnierzom
Gorąco poprosiłem Władimira Putina o to, by darował życie tysiącom otoczonych ukraińskich żołnierzy - napisał w piątek prezydent USA Donald Trump. Ocenił czwartkowe rozmowy z Putinem jako bardzo dobre i produktywne.
Wczoraj odbyliśmy bardzo dobre i produktywne rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i jest bardzo duża szansa, że ta okropna, krwawa wojna w końcu dobiegnie końca
— napisał Trump na portalu społecznościowym Truth Social.
ALE W TEJ CHWILI TYSIĄCE UKRAIŃSKICH ŻOŁNIERZY SĄ CAŁKOWICIE OTOCZONYCH PRZEZ ROSYJSKIE WOJSKO I ZNAJDUJĄ SIĘ W BARDZO ZŁEJ I NIEBEZPIECZNEJ SYTUACJI (w obwodzie kurskim w Rosji - PAP). Usilnie prosiłem prezydenta Putina o oszczędzenie ich życia. Byłaby to okropna masakra, jakiej nie widziano od II wojny światowej. Niech Bóg błogosławi ich wszystkich!!!
— dodał.
Nie jest dotąd jasne, czy Trump osobiście rozmawiał z Putinem, czy odniósł się do rozmów jego wysłannika Steve’a Witkoffa w Moskwie.
15:07. „Nieznane drony” znów zaatakowały Moskwę i jej przedmieścia
„Nieznane drony” po raz drugi w tym tygodniu zaatakowały Moskwę i jej przedmieścia; stolica Rosji nie jest już fortecą, a w jej kierunku będzie przebijać się coraz więcej bezzałogowców – oświadczył w piątek Andrij Kowałenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Region moskiewski został dziś rano zaatakowany przez niezidentyfikowane drony. Szereg obiektów zostało uszkodzonych, zadziałały systemy obrony powietrznej, w wyniku czego na obszarach zamieszkania znaleziono pozostałości po rosyjskich (wystrzelonych przez rosyjską obronę powietrzną – PAP) pociskach rakietowych
— napisał Kowałenko w Telegramie.
Wcześniej media podały, że mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował o ataku czterech dronów, które zostały strącone, gdy leciały w kierunku rosyjskiej stolicy. W podmoskiewskich miejscowościach słychać było eksplozje, a na dachu jednego z budynków w samej Moskwie wybuchł pożar – przekazało Radio Swoboda.
15:00. Łukaszenka: Mińsk i Moskwa kibicowały Trumpowi, bo z Bidenem niczego nie dało się uzgodnić
Mińsk i Moskwa w czasie wyborów prezydenckich w USA kibicowały Donaldowi Trumpowi, bo z Joe Bidenem nie dało się już niczego uzgodnić - powiedział w piątek przywódca Białorusi Alaksandr Łukaszenka, występując w Radzie Federacji, wyższej izbie parlamentu Rosji.
Łukaszenka podkreślił, że razem z Władimirem Putinem „popierali wybór” Trumpa „nie dlatego, że (on) przyjdzie i wszystko się zmieni” - relacjonuje wystąpienie białoruski niezależny serwis Zerkalo.
Z tamtą administracją (Bidena) już niczego się nie dało zrobić, niczego uzgodnić. Przyjdą nowi ludzie - była nadzieja, a Donald Trump przejechał buldożerem po USA i stało się coś niewiarygodnego - ten niewiarygodny człowiek zwyciężył
— podkreślił Łukaszenka w przemówierniu w Radzie Federacji.
14:31. Rosyjskie linie lotnicze wycofały z eksploatacji 60 samolotów przez brak części zamiennych
W ciągu roku rosyjskie linie lotnicze musiały wycofać z eksploatacji ok. 60 samolotów z powodu problemów z częściami zamiennymi i z naprawami wynikającymi z nałożonych na Rosję zachodnich sankcji - podał w piątek portal Moscow Times.
14:07. Źródło: jest zgoda krajów członkowskich na objęcie cłami rosyjskich i białoruskich nawozów
Ambasadorowie krajów członkowskich UE wyrazili zgodę na nałożenie ceł na rosyjskie i białoruskie nawozy - podało źródło unijne. Cłami mają zostać też objęte niektóre produkty rolne. Po ich nałożeniu cały import produktów rolnych z Rosji będzie podlegał unijnym cłom.
13:48. Kreml: Putin rozmawiał z wysłannikiem prezydenta Trumpa
Służby prasowe Kremla poinformowały, że wczoraj późnym wieczorem rosyjski przywódca Władimir Putin przyjął Steve’a Witkoffa, specjalnego wysłannika prezydenta USA Donalda Trumpa. Putin miał mu przekazać swoją odpowiedź na propozycję rozejmu poprzedzającego rokowania w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie.
Agencja Reutera cytuje rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, który powiedział m.in. o „ostrożnym optymizmie” strony rosyjskiej co do dalszych rokowań na temat zakończenia wojny. Pieskow poinformował też, że Witkoff miał przekazać dodatkowe informacje dotyczące stanowiska władz USA wobec sytuacji na Ukrainie.
Rzecznik Kremla podkreślił, że zasadniczo Rosja popiera amerykańskie stanowisko w tej sprawie, ale zarazem chce „doprecyzowania pewnych kwestii”. Pieskow nie wyjaśnił, czego dotyczą wątpliwości władz Rosji. Stwierdził jedynie, że rosyjski przywódca zadał amerykańskiemu gościowi „kilka pytań, na które należy odpowiedzieć wspólnie”.
Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale mimo to prezydent wyraził solidarność ze stanowiskiem pana Trumpa
— oświadczył Pieskow.
Dodał, że kiedy już Witkoff przekaże prezydentowi USA stanowisko Rosji, kancelarie obu przywódców ustalą termin rozmowy telefonicznej Trumpa z Putinem.
13:17. Drony SBU uderzyły w magazyn pocisków do systemów S-300/S-400 i stacje sprężania gazu
Drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) uderzyły w magazyn rakiet do systemów S-300/S-400 oraz dwie stacje sprężania gazu w Rosji - poinformowała w piątek agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w ukraińskich służbach specjalnych.
Ostatnio kolejna „bawełna” od SBU „rozkwitła” na terytorium Rosji – drony dalekiego zasięgu odwiedziły stacje sprężania gazu Dawydowska w obwodzie tambowskim i Nowopietrowska w obwodzie saratowskim
— powiadomił rozmówca agencji.
Nagrania z rosyjskich mediów społecznościowych pokazują drony uderzające w instalacje przemysłowe i następujące później potężne eksplozje (https://tinyurl.com/32j2bfvc).
Według źródła drony SBU trafiły także w polowy magazyn pocisków do systemów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych S-300/S-400 w pobliżu miejscowości Radkowka w obwodzie biełgorodzkim. Po uderzeniu doszło do detonacji amunicji.
SBU przeprowadziła kolejną udaną operację specjalną na terytorium wroga, która spowodowała znaczne szkody w budżecie Federacji Rosyjskiej, zmniejszyła zdolność (Kremla) do finansowania wojny przeciwko Ukrainie i potencjał militarny rosyjskiej armii
— zaznaczyło źródło Interfax-Ukraina.
12:54. Reuters: Rosja wykorzystuje kryptowaluty do omijania sankcji dotyczących handlu ropą naftową
Aby ominąć zachodnie sankcje nałożone za inwazję na Ukrainę, Rosja wykorzystuje kryptowaluty przy sprzedaży swojej ropy naftowej do Chin i Indii - podała agencja Reutera powołując się na cztery dobrze poinformowane źródła.
12:42. Źródło UE: sankcje na Rosję przedłużone, z listy wykreślono cztery osoby
Ambasadorzy państw UE rano osiągnęli jednomyślne porozumienie w sprawie przedłużenia sankcji indywidualnych na Rosję - podało źródło unijne. Porozumienie stało się możliwe, gdy Węgry wycofały weto. Z unijnej „czarnej listy” wykreślono cztery osoby.
Z listy wykreśleni zostaną: biznesmen Władimir Raszewski, siostra biznesmena Aliszera Usmanowa Gulbachor Ismaiłowa, oligarcha Wiaczesław Kantor oraz minister sportu Michaił Diegtiarow.
Sankcje są przedłużane co pół roku za zgodą wszystkich krajów członkowskich. Tym razem przedłużenie negocjowała polska prezydencja w Radzie UE.
Jak podało unijne źródło, kraje członkowskie podjęły „decyzję o nieprzedłużaniu wpisania czterech osób na liście, a także o usunięciu z niej trzech niedawno zmarłych osób”. Chodzi o nieżyjących: polityka Nikołaja Ryżkowa oraz wojskowych Andrieja Ermiszkę i Aleksieja Bolszakowa.
12:12. Litewska minister: Rosja nie porzuci imperialnych planów
Litwa nie ma powodu wierzyć, że Rosja porzuci swoje imperialne plany – oświadczyła litewska minister obrony Dovile Szakaliene w komunikacie wydanym po wizycie w Polsce, gdzie spotkała się z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.
Nie mamy powodu, by wierzyć, że kraj, który wielokrotnie naruszał umowy międzynarodowe, porzuci swoje imperialne plany. Musimy być przygotowani na wszystkie scenariusze
— powiedziała Szakaliene, która złożyła pierwszą wizytę w Polsce od objęcia urzędu w grudniu ub.r. Jak podkreśliła, Litwa i Polska są „zaangażowane na rzecz trwałego pokoju” na Ukrainie.
11:40. Dowódca rosyjskiej bojówki Rusicz skazany na dożywocie za zbrodnie wojenne w Ukrainie
Sąd w Helsinkach skazał Wojsława Tordena, byłego dowódcę rosyjskiej paramilitarnej bojówki Rusicz, na dożywocie za zbrodnie wojenne popełnione na wschodzie Ukrainy w 2014 r. Torden, wcześniej znany jako Jan Pietrowski, walczył po stronie prorosyjskich tzw. separatystów w Donbasie.
38-letniego obecnie Rosjanina zatrzymano w 2023 r. na lotnisku w Helsinkach.
Torden został skazany za cztery zbrodnie popełnione podczas działań zbrojnych na wschodzie Ukrainy. Według prokuratora był on zastępcą dowódcy jednostki, która zaatakowała ukraińskich żołnierzy na posterunku drogowym, podstępnie podszywając się pod wojskowych Sił Zbrojnych Ukrainy. W tej operacji zginęło wówczas około 20 Ukraińców. Na miejscu zdarzenia obecnych było kilka grup bojowych, a przedstawiciele Rusiczu wchodzili w skład tych sił – ocenił sąd.
Torden, jako jeden z dowódców, uczestniczył - zdaniem fińskiego wymiaru sprawiedliwości - również w innych potyczkach, w wyniku których, po wymianie ognia, zastrzelonych zostało kilku rannych ukraińskich żołnierzy. Kolejny zarzut wobec Rosjanina dotyczył okaleczenia twarzy rannego ukraińskiego wojskowego. Ponadto sąd rejonowy uznał za autentyczne zdjęcia wykonane przez Tordena, a następnie rozpowszechnione w mediach społecznościowych, na których udokumentowano akty przemocy i znęcania się nad bezbronnym ukraińskim żołnierzem.
Ideologia grupy Rusicz, utrzymującej kontakty z najemniczą Grupą Wagnera, opiera się na połączeniu mitologii słowiańskiej ze skandynawskimi wierzeniami oraz rosyjskim nacjonalizmie i nazizmie.
11:00. Sybiha: Putin chce kontynuować wojnę, jego słowa to tylko zasłona dymna
Ukraiński minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha skomentował stanowisko przywódcy Rosji Władimira Putina, dotyczące propozycji 30-dniowego zawieszenia broni. Dyplomata wyraził pogląd, że Putin chce kontynuować wojnę, a jego słowa są tylko zasłoną dymną.
Oto różnica. Ukraina odpowiedziała „tak” na amerykańską propozycję zawieszenia broni, ponieważ pragnie pokoju. Putin, zamiast powiedzieć „tak”, stawia różne warunki. Ukraina dąży do zakończenia wojny, a Putin – do jej kontynuowania. Reszta jego słów to jedynie zasłona dymna
— napisał Sybiha na platformie X.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił w czwartek, że Putin, w obawie przed prezydentem USA Donaldem Trumpem, manipuluje odpowiedzią na inicjatywę rozejmu w wojnie, którą jego kraj prowadzi przeciwko Ukrainie. Wcześniej w czwartek przywódca Rosji wyraził poparcie dla 30-dniowego zawieszenia broni w wojnie z Ukrainą, ale zastrzegł, że do uzgodnienia pozostają kwestie szczegółowe, związane z sytuacją na różnych odcinkach frontu. „Jesteśmy za, ale są pewne niuanse” – oznajmił.
10:36. Ukraińska armia: Rosjanie stracili od początku wojny na pełną skalę blisko 900 tys. żołnierzy
„Rosyjskie wojska straciły od lutego 2022 r., czyli początku inwazji na Ukrainę na pełną skalę, około 891 660 żołnierzy, w tym 1410 w ciągu ostatniej doby” - poinformował w dzisiejszym raporcie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Od 24 lutego 2022 r. Rosja straciła na Ukrainie około 891 660 żołnierzy, 10 313 czołgów, 21 443 transportery opancerzone, 24 455 zestawów artyleryjskich, 1314 wyrzutni rakietowych, 1103 zestawy przeciwlotnicze, 370 samolotów, 331 śmigłowców, 29 136 bezzałogowych statków powietrznych, 3121 pocisków manewrujących, 28 jednostek nawodnych, jeden okręt podwodny, 40 469 pojazdów (w tym cystern) i 3777 jednostek sprzętu specjalnego
— czytamy w komunikacie Sztabu Generalnego.
Dowództwo podało, że w obwodzie kurskim w Rosji ukraińskie wojska odparły wczoraj 22 rosyjskie ataki. Łącznie w ciągu minionej doby odnotowano tam 146 starć bojowych.
10:23. Unijna dyplomacja proponuje 40 mld euro wsparcia dla Ukrainy w tym roku
Dyplomacja UE, kierowana przez Estonkę Kaję Kallas, wystąpiła z propozycją, by do końca tego roku Ukraina otrzymała 40 mld euro na wsparcie wojskowe - podała agencja Reutera, powołując się na najnowszy unijny dokument. Kraje biorące udział w inicjatywie powinny wnieść wkład „proporcjonalny do siły gospodarczej”.
Kallas zgłosiła inicjatywę kolejnego pakietu wsparcia w połowie lutego. W dokumencie, który widziała PAP, nie pojawiła się jednak konkretna kwota. Zaproponowano wówczas, by pieniądze pochodziły ze składek krajów członkowskich, proporcjonalnych do wielkości ich dochodu narodowego. Składki byłyby więc określane tak samo, jak obliczany jest wkład państw członkowskich do budżetu UE. Nowy zapis, o którym doniósł w piątek Reuters, mówi z kolei bardziej ogólnie - o wkładzie proporcjonalnym do siły gospodarczej krajów członkowskich.
Celem inicjatywy jest zaspokojenie najpilniejszych krótkoterminowych potrzeb Ukrainy.
09:42. Portugalski generał: Putin de facto odrzucił zawieszenie broni, próbuje grać na zwłokę
Deklarując gotowość Rosji do przystąpienia do rozmów pokojowych pod pewnymi warunkami, Putin w rzeczywistości odrzucił propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, zaproponowanego przez USA i zaakceptowanego przez Ukrainę - uważa gen. Joao Vieira Borges. Putin próbuje grać na zwłokę - ocenia.
09:13. Atak na rafinerię w Tuapse w Kraju Krasnodarskim w Rosji
Rafineria ropy naftowej w Tuapse w Kraju Krasnodarskim w Rosji została zaatakowana w nocy z czwartku na piątek - poinformował Andrij Kowałenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Jest to jedna z największych rafinerii w Rosji, która ma zdolność przerobu około 12 mln ton ropy rocznie. Rafineria specjalizuje się w podstawowym przetwórstwie ropy naftowej. Produkuje benzynę surową, olej napędowy i mazut, z których znaczna część trafia na eksport
— powiadomił Kowałenko w Telegramie.
Rafineria w Tuapse ma strategiczne znaczenie dla rosyjskiej armii, ponieważ zaopatruje w paliwo Flotę Czarnomorską oraz infrastrukturę militarną na południu kraju. Jest częścią łańcucha logistycznego dostaw paliwa dla sprzętu wojskowego i lotnictwa.
Gubernator Kraju Krasnodarskiego Wieniamin Kondratjew potwierdził atak na rafinerię, poinformował też o pożarze „jednego ze zbiorników z benzyną”.
Obszar objęty pożarem wynosi ponad tysiąc metrów kwadratowych
— przekazał Kondratjew w Telegramie.
Rafineria w Tuapse już kilkakrotnie stawała się celem ataków ukraińskich dronów. Poprzednie doniesienia o uderzeniu w ten obiekt pojawiły się 26 lutego.
08:50. Zełenski: Turcja jest naszym partnerem w zakresie gwarancji bezpieczeństwa
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina postrzega Turcję jako jednego ze strategicznych partnerów, także w zakresie gwarancji bezpieczeństwa. Dodał, że Kijów jest gotowy do podpisania z Ankarą umowy o wolnym handlu.
Ważne, że tureckie firmy już są obecne w Ukrainie. Nasz kraj to docenia, (docenia) także wsparcie i pomoc Turcji, w szczególności dostawy dronów Bayraktar
— napisał Zełenski w mediach społecznościowych.
Tego dnia spotkał się w Kijowie z dwoma przedstawicielami władz tureckich: ministrem handlu Omerem Bolatem i ministrem rolnictwa Ibrahimem Yumaklim. Omówili współpracę m.in. w zakresie produkcji dronów i zaangażowanie tureckich firm w odbudowę Ukrainy - podał Reuters.
07:52. Rosyjskie straty bojowe
W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła kolejnych 1410 żołnierzy (ponad 891 tys. od początku pełnoskalowej wojny), a także 6 czołgów, 11 wozów opancerzonych, 46 systemów artyleryjskich oraz 153 drony.
Zaktualizowane dane przedstawił w mediach społecznościowych ukraiński resort obrony.
04:10. Media: Rosjanie nie chcą udziału Kellogga w rozmowach na najwyższym szczeblu
Rosyjscy oficjele przekazali Stanom Zjednoczonym, że nie chcą, aby wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji Keith Kellogg był zaangażowany w rozmowy na najwyższym szczeblu, mające na celu doprowadzenie do zakończenia wojny na Ukrainie - podała w czwartek NBC News.
Kellogg osobiście nie uczestniczył w dotyczących wojny na Ukrainie rozmowach na wysokim szczeblu, m.in. w spotkaniu z udziałem doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike’a Waltza i sekretarza stanu Marco Rubio z delegacją ukraińską w Arabii Saudyjskiej we wtorek.
Był również nieobecny na spotkaniu na wysokim szczeblu z Rosjanami w Arabii Saudyjskiej w lutym.
Według NBC News, która powołuje się na urzędnika rosyjskiej administracji, Kellogg postrzegany jest jako amerykański polityk zbyt przychylny Ukrainie. „To nie nasz typ, to nie ten kaliber, którego szukamy” – cytuje rosyjskiego urzędnika amerykańska stacja.
Agencja Reutera przypomina, że Kellogg był czasami bardziej krytyczny wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie niż inni urzędnicy amerykańskiej administracji. Jako przykład podaje jego ostrą krytykę skierowano w stronę Rosji za zakrojony na szeroką skalę atak na Ukrainę w czasie świąt Bożego Narodzenia.
03:00. Portugalia przekazała śmigłowce Ukrainie
Minister obrony Portugalii Nuno Melo poinformował w czwartek o przekazaniu ośmiu śmigłowców transportowych dla armii ukraińskiej.
Sprecyzował, że dostarczone dla wojsk Ukrainy maszyny to śmigłowce SA-330 Puma, które portugalska armia wycofała już z użycia.
Zgodnie z informacjami resortu obrony w Lizbonie, po raz ostatni śmigłowce SA-330 Puma były wykorzystywane przez wojska portugalskie na położonym na Atlantyku archipelagu Azorów. Zazwyczaj korzystano z nich podczas misji poszukiwawczych i ratowniczych.
Według danych ministerstwa obrony Portugalii od 2022 r. armia tego kraju przekazała Ukrainie m.in. czołgi Leopard, śmigłowce Kamow, pojazdy opancerzone M113, a także lekkie haubice 105 mm.
Dodatkowo na Ukrainę z Portugalii trafiły też granatniki, sprzęt do rozminowywania terenu, a także umundurowanie.
W styczniu br. podczas wizyty sekretarza generalnego NATO w Lizbonie Marka Rutte premier Portugalii Luis Montenegro ujawnił, że tylko w 2024 r. jego kraj przekazał Ukrainie pomoc o wartości 227 mln euro.
00:01. Zełenski: Putin w obawie przed Trumpem manipuluje odpowiedzią na inicjatywę rozejmu
Przywódca Rosji Władimir Putin w obawie przed prezydentem USA Donaldem Trumpem manipuluje odpowiedzią na inicjatywę rozejmu w wojnie, którą jego kraj prowadzi przeciwko Ukrainie – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Przed chwilą wszyscy słyszeliśmy z Rosji bardzo przewidywalne, bardzo manipulacyjne słowa Putina w odpowiedzi na pomysł ciszy na froncie - w rzeczywistości przygotowuje on teraz odmowę
— oświadczył Zełenski w wieczornym nagraniu.
Putin oznajmił wcześniej, że 30-dniowe zawieszenie broni byłoby w obecnych warunkach korzystne dla Ukrainy. Zasugerował, że Ukraińcy mogliby wykorzystać je do mobilizacji, dostaw broni bądź przegrupowania wojsk. Zapewnił jednocześnie, że Rosja popiera amerykańską propozycję zakończenia konfliktu metodami pokojowymi, ale podkreślił, że należy wyeliminować zasadnicze przyczyny konfliktu.
Prezydent Ukrainy ocenił, że Putin obawia się powiedzieć Trumpowi wprost, że chce kontynuować wojnę, „zabijać Ukraińców”.
Dlatego oni tam, w Moskwie, formułują ideę rozejmu z takimi warunkami wstępnymi, żeby nic z tego nie wyszło, albo żeby nie udawało się jak najdłużej. Putin często to robi - nie mówi wprost „nie”, ale robi to w taki sposób, że praktycznie tylko wszystko opóźnia i uniemożliwia normalne rozwiązania. Uważamy, że wszystko to jest kolejną rosyjską manipulacją
— powiedział Zełenski.
Przypomniał, że Ukraina poparła amerykańską propozycję ogłoszenia bezwarunkowej ciszy w powietrzu, na wodzie i całej linii frontu. Ocenił, że istnieją możliwości kontrolowania tej ciszy z udziałem amerykańskich i europejskich partnerów.
My nie stawiamy warunków, które coś komplikują. To Rosja tak czyni. (…) Ona potrzebuje wojny
— podkreślił.
Zełenski uznał, że należy nasilić naciski międzynarodowe na rosyjskiego przywódcę i wprowadzić sankcje, które skłonią Rosję do pokoju.
Teraz trzeba na niego naciskać. Należy wprowadzać sankcje, które pomogą. Będziemy nadal współpracować z naszymi amerykańskimi partnerami, z naszymi europejskimi partnerami, ze wszystkimi na świecie, którzy chcą pokoju, aby zmusić Rosję do zakończenia wojny
— oświadczył Zełenski.
Prezydent Trump po oświadczeniu Putina ocenił, że jego wypowiedź o zawieszeniu broni była obiecująca, „ale niekompletna”.
Omówiono już wiele szczegółów ostatecznego porozumienia. Teraz zobaczymy, czy tak się stanie, czy nie. Jeśli Rosja się nie zgodzi, będzie to bardzo rozczarowujący moment dla świata
— dodał amerykański prezydent.
Wizytę w Moskwie złożył wysłannik Trumpa ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. To on przywiózł Putinowi propozycje rozejmu, wypracowane podczas negocjacji amerykańsko-ukraińskich w Arabii Saudyjskiej.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/723803-relacja-1115-dzien-wojny-na-ukrainie