Administracja USA szykuje plany ewentualnego złagodzenia sankcji wobec Rosji – podała agencja Reutera, powołując się na dwa anonimowe źródła. Decyzja miałaby być częścią starań prezydenta Donalda Trumpa o wznowienie relacji z Moskwą i dążenie do zakończenia wojny na Ukrainie. Prezydent USA pytany o te medialne doniesienia nie odpowiedział wprost.
CZYTAJ TAKŻE:
Amerykanie poluzują sankcje?
Biały Dom poprosił Departament Stanu i ministerstwo finansów o opracowanie listy sankcji, które mogą zostać złagodzone, tak aby amerykańscy urzędnicy mogli poruszyć ten temat z Rosjanami w nadchodzących dniach, podczas szerszych rozmów dotyczących poprawy relacji dyplomatycznych i gospodarczych – przekazali rozmówcy agencji Reutera.
Biura odpowiedzialne za sankcje pracują nad propozycją zniesienia restrykcji wobec wybranych podmiotów i osób, w tym niektórych rosyjskich oligarchów – poinformowały źródła, w tym amerykański urzędnik oraz inna osoba zaznajomiona ze sprawą. Nie jest jasne, czego Waszyngton mógłby oczekiwać od Moskwy w zamian.
Biały Dom, Departament Stanu, ministerstwo finansów ani rosyjska ambasada w Waszyngtonie nie odpowiedziały jak dotychczas na prośbę o komentarz – podał Reuters.
Agencja przypomniała, że Kreml określał swoje relacje z Waszyngtonem jako „poniżej zera” za rządów poprzedniego prezydenta, Demokraty Joe Bidena, który wspierał Ukrainę dostawami broni i inną pomocą oraz nałożył surowe sankcje na Rosję. Tymczasem Donald Trump, zapowiadając szybkie zakończenie wojny, zmienił podejście do Moskwy – odbył rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem, po czym amerykańscy urzędnicy spotkali się z przedstawicielami Rosji w Arabii Saudyjskiej i Turcji.
W styczniu Trump groził zaostrzeniem sankcji przeciwko Rosji, jeśli Putin nie będzie skłonny negocjować w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. Ostatnio jednak przedstawiciele administracji USA otwarcie dopuszczali możliwość złagodzenia sankcji. 20 lutego minister finansów Scott Bessent oświadczył, że Moskwa mogłaby otrzymać ustępstwa w tym zakresie w zależności od jej podejścia do negocjacji.
Pod koniec lutego sam Trump przyznał, że sankcje mogą być „w którymś momencie” złagodzone. Prezydent USA oświadczył również, że prowadzi poważne rozmowy z Putinem o „ważnych transakcjach” gospodarczych. Kreml ogłosił natomiast, że Rosja posiada bogate złoża metali ziem rzadkich i jest otwarta na współpracę ze Stanami Zjednoczonymi w ich wydobywaniu.
Według agencji Reutera zawarcie jakiejkolwiek formalnej umowy gospodarczej z Rosją wymagałoby najpewniej złagodzenia przez USA sankcji.
„Dzieje się wiele rzeczy”
Trump nie odpowiedział wprost na pytanie o plan zniesienia sankcji na Rosję i stwierdził, że jeszcze nie rozmawiał na temat wstrzymania wsparcia dla Ukrainy.
Nawet o tym (wstrzymaniu pomocy) jeszcze nie rozmawiałem. Jeśli chodzi o teraz, zobaczymy, co się stanie. Dzieje się wiele rzeczy
— powiedział Trump. O tym, że administracja USA rozważa wstrzymanie dostaw broni na Ukrainę, informowały w ostatnich dniach „Washington Post”, „New York Times” i „Wall Street Journal”. Ten ostatni donosi w poniedziałek, że wstrzymano dotąd udzielone Ukrainie pożyczki na zakup broni w ramach programu Foreign Military Financing (FMF), choć nie jest to znaczące źródło sprzętu dla Ukrainy.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/722847-amerykanie-zlagodza-sankcje-wobec-rosji