Ukraina potrzebuje pokoju, a kluczem do niego są gwarancje bezpieczeństwa – oświadczył prezydent tego państwa Wołodymyr Zełenski po niedzielnym szczycie w Londynie, który poświęcony był możliwościom zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie.
Potrzebujemy pokoju, a nie ciągłej wojny. I dlatego mówimy, że kluczem do tego są gwarancje bezpieczeństwa
— napisał szef państwa ukraińskiego w Telegramie.
W najbliższej przyszłości wszyscy w Europie sformułujemy nasze wspólne stanowiska - linie, które musimy osiągnąć i linie, z których nie możemy się wycofać. Stanowiska te zostaną przedstawione naszym partnerom w Stanach Zjednoczonych
— podkreślił.
Zełenski uznał, że priorytetem w rozmowach z partnerami jest wiarygodność, trwały pokój i właściwe porozumienie, które zakończy wojnę.
I oczywiście chciałbym podziękować wam wszystkim - wszystkim w naszej ojczystej Ukrainie, którzy czują, jak wiele znaczy jedność i jak zmienia się historia, gdy miliony bronią godności swojego kraju. Nasi żołnierze na froncie, wszyscy nasi ludzie - jestem z was dumny, chcę wam wszystkim podziękować. Dziękuję wam bardzo
— oświadczył.
Rezygnacja z urzędu?
Pisząc o spotkaniu w Londynie agencja Interfax-Ukraina przytoczyła wypowiedź Zełenskiego, który powtórzył w rozmowie z dziennikarzami brytyjskimi, że gotów jest podać się do dymisji w zamian za członkostwo Ukrainy w NATO.
Jeśli chodzi o moje odejście ze stanowiska, jeśli miałbym być wymieniony (na innego prezydenta), to nie będzie to łatwe. To znaczy, nie wystarczy po prostu przeprowadzić wybory. Trzeba też uniemożliwić mi kandydowanie. Więc jest to trochę bardziej skomplikowane. Okaże się, że trzeba będzie ze mną rozmawiać. A ja powiedziałem, że wymieniam (własną prezydenturę na członkostwo Ukrainy) na NATO. Jeśli będzie NATO i wojna się skończy, to uznam, że wypełniłem swoją misję
— powiedział Zełenski.
Prezydent Ukrainy był pytany m.in. o to, co sądzi o wezwaniach do swojej rezygnacji po przerwanych rozmowach w Białym Domu, które padły m.in. ze strony senatora Lindseya Grahama.
Lindsey Graham to dobry chłopak, bardzo prawy. I żeby mógł mówić, kto powinien być prezydentem lub czy powinienem odejść, mogę przyznać mu ukraińskie obywatelstwo. Wtedy stanie się obywatelem naszego kraju. I wtedy, powiedzmy, jego głos nabierze wagi. I wtedy usłyszę jego opinię, kto powinien być prezydentem
— powiedział Zełenski, cytowany przez Interfax-Ukraina.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/722746-zelenski-sformulujemy-nasze-stanowiska-i-przekazemy-je-usa