Gdyby przed 24.02.2022 r. zapytano mnie, co powinniśmy robić, gdy Rosja napadnie na Ukrainę – odpowiedziałbym: sprzedawać broń słabszemu i… czekać… Gdy walczą ze sobą dwa nieprzyjazne nam kraje, Polska staje się bezpieczniejsza…
W 1939 roku, mimo militarnego sojuszu z Anglią i Francją, biliśmy się samotnie, i to na dwa fronty! A Europa przyglądała się… To, co działo się potem – ludobójstwo na naszym narodzie (Katyń, Auschwitz, rzeź Woli etc.) i grabież polskiego majątku – do dziś nie doczekało się zadośćuczynienia. Bezkarność niemieckich oprawców i rutynowe pomijanie Polaków w reparacjach wojennych aż boli… Co więcej, jesteśmy dziś bezczelnie oskarżani o „nazistowskie” zbrodnie!
Mało kto pamięta udział ukraińskich ochotników w zbrojnym wspieraniu III Rzeszy (choćby 14. Dywizja Grenadierów SS i zaciąg do policji SS). Hekatomba 120 tys. Polaków na Wołyniu (głównie kobiet, starców i dzieci) do tej pory nie została „przepracowana” przez ukraińskie władze. I nie ma na to widoków…
Może więc trzy lata temu, tuż po rosyjskiej agresji, należało być bardziej asertywnym? Kraje UE uznały, że Ukraina nie jest członkiem NATO, a biznes z Rosją jest ważniejszy od jej niepodległości. W tej sytuacji już sama sprzedaż naszego postsowieckiego uzbrojenia byłaby wyjściem przed szereg. Za te pieniądze moglibyśmy zakupić nowoczesną broń i dzięki temu zwiększyć swój potencjał odstraszania. Ale my oddaliśmy czołgi, armaty i samoloty za darmo! A dziś mamy problem z uzupełnieniem zapasów… O wdzięczności hojnie obdarowanych Ukraińców możemy raczej pomarzyć.
Przyjęliśmy miliony uchodźców, przez co na Ukrainie brakuje dziś rąk do pracy i… rekrutów. A mógł być kolejny deal: przecież Polska przoduje w produkcji całorocznych kontenerów mieszkalnych, a front przebiega daleko na wschodzie… Działaniami wojennymi objęta jest 1/5 kraju, reszta funkcjonuje w miarę normalnie, podtrzymując funkcje państwa i stanowiąc zaplecze aprowizacyjne i medyczne dla żołnierzy…
PS Donald Trump żąda spłaty 350 mld dolarów pożyczki. Zachód dzieli już skórę na Ukrainie. A my zastanawiamy się, czy wysłać tam polskich żołnierzy…
„Wołyń 1943”
(Tekst napisany przed spotkaniem prezydentów w Gabinecie Owalnym)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/722638-pragmatyzm-trumpa