Prezydent USA Donald Trump wyraził w piątek radość z wyborczego zwycięstwa CDU/CSU w Niemczech. Jak stwierdził, dowodzi to, że Niemcy mieli dość „braku zdrowego rozsądku” w sprawach energetyki i imigracji. Na wynik wyborów zareagowali również przywódcy innych państw.
„Agenda braku zdrowego rozsądku”
Wygląda na to, że partia konserwatywna w Niemczech wygrała wielkie i bardzo wyczekiwane wybory. Podobnie jak w USA, Niemcy mieli dość agendy braku zdrowego rozsądku, zwłaszcza w sprawach energii i imigracji, która trwała przez tak wiele lat
— ocenił Trump we wpisie na swoim portalu społecznościowym Truth Social, pisząc wszystko wielkimi literami.
Prezydent dodał przy tym, że jest to „wielki dzień dla Niemiec i Stanów Zjednoczonych Ameryki pod przywództwem dżentelmena o imieniu Donald J. Trump”.
Choć Trump wyraził radość ze zwycięstwa CDU i CSU pod wodzą Friedricha Merza, jego doradca Elon Musk udzielał poparcia Alternatywie dla Niemiec, występując wirtualnie na wiecu partii i twierdząc, że tylko ona może „uratować Niemcy”. Musk jeszcze w niedzielę zachęcał do głosowania na AfD. Wiceprezydent JD Vance spotkał się też z szefową AfD Alice Weidel i apelował o to, by nie tworzyć wokół radykalnej prawicy „zapory ogniowej” i dopuścić ją do władzy. Ani Musk, ani Vance dotąd nie skomentowali wyników wyborów.
„Nie możemy się doczekać ścisłej współpracy”
Premier Izraela Benjamin Netanjahu pogratulował liderowi niemieckiej chadecji Friedrichowi Merzowi zwycięstwa w niedzielnych wyborach parlamentarnych i zapewnił o gotowości do współpracy z nowym rządem w Berlinie.
Gratuluję Friedrichowi Merzowi i CDU/CSU ich wyraźnego zwycięstwa w dzisiejszych wyborach. Nie możemy się doczekać ścisłej współpracy z waszym nowym rządem, by dalej wzmacniać partnerstwo między naszymi państwami
— napisał Netanjahu w serwisie X.
„Europa potrzebuje silnych Niemiec”
Szef MSZ Włoch, wicepremier Antonio Tajani oświadczył, że „Europa potrzebuje silnych Niemiec, rządzonych przez umiarkowaną i doświadczoną koalicję i kanclerza takiego jak Friedrich Merz”. Tak skomentował wynik wyborów do Bundestagu, wygranych przez chadecki blok CDU/CSU pod wodzą Merza.
Tajani w oświadczeniu, cytowanym przez agencję Ansa, podkreślił, że przedstawiciele Europejskiej Partii Ludowej (EPL) „staną na czele nowego niemieckiego rządu”.
Kontynuowany jest zwycięski trend partii należących do EPL, która stanowi prawdziwą tamę przed populistycznym zwrotem
— ocenił szef włoskiej dyplomacji.
Europa potrzebuje silnych Niemiec, rządzonych przez umiarkowaną i doświadczoną koalicję i kanclerza takiego, jak Friedrich Merz. Europa musi stawić czoła najważniejszym wyzwaniom 70 lat od początku procesu zjednoczenia
— ocenił.
Musimy stać się jednolitym, politycznym, gospodarczym i militarnym podmiotem. Możemy zrobić to razem z Niemcami z Friedrichem Merzem na czele
— oznajmił minister Tajani.
Zapewnił, że jego macierzysta partia Forza Italia, należąca do Europejskiej Partii Ludowej, gotowa jest „współpracować na rzecz coraz silniejszej Europy, w duchu wartości ludowych”.
„Pana przywództwo będzie kluczowe”
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte pogratulował w niedzielę wieczorem wygranej w wyborach parlamentarnych w Niemczech Friedrichowi Merzowi, kandydatowi chadeków na kanclerza. Dodał, że cieszy się już na współpracę w tym kluczowym momencie dla wspólnego bezpieczeństwa.
Gratulacje dla Friedricha Merza w związku z dzisiejszą wygraną w wyborach w Niemczech. Cieszę się na naszą współpracę w tym ważnym momencie dla naszego wspólnego bezpieczeństwa
— napisał Rutte w serwisie X.
„To ważne, by Europa zwiększyła wydatki na obronność i pana przywództwo będzie kluczowe” - dodał.
Według sondażu exit poll chadecki blok CDU/CSU, którego liderem jest Merz, zdobył ok. 29 proc. głosów w niedzielnych przedterminowych wyborach do niemieckiego Bundestagu.
Praga reaguje
Premier Czech Petr Fiala pogratulował zwycięstwa w niedzielnych wyborach parlamentarnych liderowi niemieckiej chadecji Friedrichowi Merzowi, który najprawdopodobniej będzie przyszłym kanclerzem RFN. Fiala napisał w serwisie X, że z niecierpliwością czeka na wspólną pracę na rzecz silniejszej Europy.
Szef rządu czeskiego napisał także, że liczy na pogłębienie współpracy między Pragą a Berlinem.
Lider najsilniejszej partii opozycyjnej Ano, były premier Andrej Babisz, który ma największe szanse na zwycięstwo w jesiennych wyborach parlamentarnych w Czechach, życzył Merzowi powyborczych konsultacji zakończonych sukcesem, czyli stworzeniem rządu. Stwierdził, że zwycięstwo CDU/CSU to dobra wiadomość dla Niemiec, Europy i stosunków czesko-niemieckich.
Przewodniczący skrajnie prawicowego opozycyjnego ruchu Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) Tomio Okamura oświadczył, że ma nadzieję, iż Alternatywa dla Niemiec (AfD) będzie miała jeszcze lepszy wynik po oficjalnym przeliczeniu głosów, niż obecnie wskazują sondaże. Według niego AfD, która najpewniej będzie drugą siłą polityczną w Bundestagu, stanie się powiewem świeżości dla Niemiec i Europy.
„Razem musimy zwiększyć bezpieczeństwo”
Silne Niemcy mają „zasadnicze znaczenie” dla silnej Europy – oświadczył premier Finlandii Petteri Orpo, gratulując liderowi chadeków i prawdopodobnie przyszłemu kanclerzowi Niemiec Friedrichowi Merzowi zwycięstwa w niedzielnych wyborach do Bundestagu.
Razem musimy zwiększyć bezpieczeństwo, wsparcie dla Ukrainy i rozpędzić gospodarki
— dodał fiński premier.
Szefowa MSZ Finlandii Elina Valtonen wyraziła z kolei nadzieję, że przyszły rząd Niemiec pod przewodnictwem CDU/CSU, podejmie się „nowego przywództwa w Europie”.
Podkreśliła, że „przywrócenia niemieckiej gospodarki na właściwe tory” oczekują nie tylko fińskie przedsiębiorstwa, ale i cały kontynent. Zwróciła również uwagę na to, że pobudzenie europejskiej gospodarki i inwestycje w obronność muszą iść w parze z utrzymaniem dobrych relacji z USA, a Merz – jak zaznaczyła Valtonen – jest politykiem „transatlantyckim”.
Wicepremier i szefowa resortu finansów Rikka Purra uważa, że blok chadecki, który obiecywał m.in. obniżki podatków i reformę ubezpieczeń społecznych ma największe szanse na rozwiązanie problemów niemieckiej gospodarki. Purra, liderka narodowo-konserwatywnej partii Finowie (PS), zwróciła przy tym uwagę, że postulaty prawicowo-populistycznej Alternatywy dla Niemiec (AfD), domagającej się zaostrzenia polityki migracyjnej, mimo że prawdopodobnie partia ta będzie w opozycji, będą mieć wpływ na działania nowego rządu RFN.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/722099-polityczni-liderzy-reaguja-na-wynik-wyborow-w-niemczech