Trwa 1093. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Czwartek, 20 lutego 2025 r.
21:20. Biały Dom: Trump sfrustrowany odmową Zełenskiego w sprawie umowy o złożach mineralnych
Prezydent USA Donald Trump jest sfrustrowany odrzuceniem przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „szansy”, którą miała stanowić dla jego kraju umowa o „wspólnych inwestycjach” w ukraińskie złoża mineralne - powiedział w czwartek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz. Sugerował, że jest to powód przerwania dostaw broni dla Ukrainy.
Podczas briefingu w Białym Domu Waltz nie odpowiedział wprost na pytanie, czy USA wstrzymały dostawy broni dla Ukrainy, jak twierdził w czwartek wpływowy ukraiński deputowany Roman Kostenko.
20:48. Mer Kijowa Kliczko: Ukraina walczy w obronie marzenia, by być członkiem europejskiej rodziny
Walczymy w obronie naszych domów, naszych rodzin, naszych dzieci, ale również naszego marzenia, by być demokratycznym krajem i członkiem europejskiej rodziny – powiedział mer Kijowa Witalij Kliczko, odbierając w czwartek w Brukseli Nagrodę im. Prezydenta Pawła Adamowicza 2025.
Ceremonia wręczenia nagrody odbyła się podczas inauguracyjnej sesji plenarnej Europejskiego Komitetu Regionów nowej kadencji. Przemówienie Kliczki, który został wyróżniony za „przywództwo i obronę praw człowieka oraz demokracji w obliczu wojny”, było wielokrotnie przerywane owacją na stojąco.
„Ta nagroda nie należy do mnie, lecz do tysięcy i milionów Ukraińców walczących w imię swoich rodzin o europejską przyszłość” – powiedział Kliczko odbierając nagrodę. „My Ukraińcy chcemy być częścią europejskiej rodziny. (…) Walczymy w obronie naszych domów, naszych rodzin, naszych dzieci, ale również naszego marzenia, by być demokratycznym krajem i członkiem europejskiej rodziny” - dodał.
20:40. Doradca Zełenskiego: zamknięcie Ukrainie drogi do NATO zagraża pozycji USA na świecie
Zamknięcie Ukrainie drogi do NATO i nacisk na ustępstwa terytorialne bez gwarancji bezpieczeństwa zagrażają nie tylko naszej suwerenności, ale także pozycji USA na świecie - oświadczył w czwartek przedstawiciel kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
„Zamknięcie Ukrainie drogi do NATO i zmuszanie jej do ustępstw terytorialnych bez gwarancji bezpieczeństwa stanowią ryzyko nie tylko dla naszej suwerenności. To także zagrożenie dla globalnej pozycji USA, podważenie zaufania do Białego Domu w Azji, na Bliskim Wschodzie i wśród najbliższych europejskich partnerów” - napisał Podolak.
„Putin eskaluje działania nawet po otrzymaniu sygnałów ze Stanów Zjednoczonych, że jest gotowość do ustępstw. Po oświadczeniach prezydenta Trumpa liczba ataków powietrznych na Ukrainę i (…) na ukraińskie pozycje dramatycznie wzrosła” - zaznaczył doradca prezydenta.
Według Podolaka, agresora nie da się powstrzymać bez realnej presji, od sankcji gospodarczych po dostawy broni na dużą skalę. „To jedyny sposób na osiągnięcie trwałego pokoju i globalnej dominacji, co wciąż jest celem Stanów Zjednoczonych” - dodał.
„Jeśli Rosja będzie mogła osiągnąć swoje cele w Ukrainie za prezydentury Trumpa, zachodnia publiczność zareaguje jeszcze ostrzej. W końcu nasz opór stał się symbolem walki o wolność, demokrację, międzynarodowy porządek i gwarantowane zasady” - zauważył przedstawiciel kancelarii prezydenta.
20:20. Francja/ Prezydent Macron: rozważamy rozmieszczenie sił pokojowych w Ukrainie
Rozważamy rozmieszczenie sił pokojowych, które w wypadku zakończenia wojny w Ukrainie miałyby odstraszyć Rosję przed wznowieniem agresji - powiedział w czwartek prezydent Francji Emmanuel Macron. Zaznaczył, że w obecnej sytuacji potrzebna jest Europa solidarna i silna.
Macron podczas transmisji na żywo w mediach społecznościowych, kiedy odpowiadał na pytania współobywateli dotyczące wojny w Ukrainie, zaznaczył, że „wkraczamy w nową erę”. Jednocześnie zwrócił uwagę, że wszyscy Europejczycy muszą zwiększyć wydatki na obronę.
W swoim wystąpieniu Macron podkreślił, że Wołodymyr Zełenski jest prawowitym prezydentem Ukrainy, który został wybrany w demokratycznych wyborach. Dodał, że pamięta, iż nie był w nich faworytem, ale je wygrał.
20:05. Szef MSZ W.Brytanii: w wypowiedziach Ławrowa nie widzę chęci Rosji do zawarcia pokoju
Brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy powiedział w czwartek, że Rosja nie przejawia chęci do zawarcia pokoju z Ukrainą. Wyjaśnił, że nabrał takiego przekonania po wysłuchaniu swojego rosyjskiego odpowiednika Siergieja Ławrowa na zamkniętym spotkaniu szefów MSZ państw grupy G20 w RPA.
„Muszę powiedzieć, że kiedy słuchałem tego, co Ławrow dziś powiedział, nie widzę ze stronny Rosji chęci, aby naprawdę dojść do tego pokoju” — oświadczył Lammy na marginesie spotkania szefów dyplomacji 20 najbogatszych państw świata, które odbywa się w Johannesburgu.
Zapytany, czy Wielka Brytania w jakichkolwiek okolicznościach poparłaby wysłanie sił pokojowych na Ukrainę w przypadku braku gwarancji bezpieczeństwa ze strony Stanów Zjednoczonych, odpowiedział, że „nie zbliżyliśmy się nawet do negocjowanego rozwiązania”.
„To krytyczny moment, Europa musi zwiększyć wydatki na obronę. Jesteśmy także zobowiązani do przekazywania Ukrainie 3 miliardów funtów rocznie, tak długo, jak będzie to konieczne” — powiedział Lammy.
19:50. Zełenski: chcemy silnego porozumienia z USA w sprawie inwestycji i bezpieczeństwa
Ukraina jest gotowa do zawarcia silnego porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie inwestycji i bezpieczeństwa – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowach ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Donalda Trumpa, Keithem Kellogiem w czwartek w Kijowie.
„Ukraina jest gotowa do zawarcia silnego, naprawdę użytecznego porozumienia z prezydentem Stanów Zjednoczonych w sprawie inwestycji i bezpieczeństwa. Zaproponowaliśmy najszybszy i najbardziej konstruktywny sposób osiągnięcia rezultatu. Nasz zespół jest gotowy do pracy 24/7” – powiadomił Zełenski.
„Sukces jednoczy. Każdy na świecie potrzebuje sukcesu w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi” – podkreślił ukraiński prezydent.
19:40. Szef MSZ: nie zgodzimy się w poniedziałek na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś
Nie zgodzimy się w poniedziałek na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś oraz zawetujemy wartą 20 mld euro pomoc Unii Europejskiej dla Ukrainy – zapowiedział w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.
Szef węgierskiej dyplomacji oświadczył w czwartek w Waszyngtonie, że Węgry nie poprą w poniedziałek przedłużenia sankcji, ponieważ „trzeba dać czas na negocjacje USA-Rosja”. Tego dnia, w trzecią rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę, odbędzie się w Brukseli posiedzenie unijnej Rady do Spraw Zagranicznych.
Jak zaznaczył Szijjarto, sankcje wygasną dopiero 15 marca, a czas na ich przedłużenie jest do 10 marca. Według niego UE podejmuje „pośpieszne decyzje, które utrudniają wysiłki pokojowe”.
Polityk, który po rosyjskiej agresji na Ukrainę wielokrotnie podróżował do Rosji i na Białoruś, spotykając się m.in. z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem, zapowiedział również weto wobec proponowanej przez UE pomocy finansowej Ukrainie w wysokości 20 mld euro.
Pakiet ten pomógłby Ukrainie „uniknąć konieczności wyrażenia zgody na porozumienie, które może nie być dla niej zbyt korzystne, a które mogłoby zostać osiągnięte w rozmowach pokojowych” USA i Rosji – powiedział Szijjarto w opublikowanym na Facebooku nagraniu.
19:08. Zełenski: chcemy silnego porozumienia z USA w sprawie inwestycji i bezpieczeństwa
Ukraina jest gotowa do zawarcia silnego porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi na rzecz inwestycji i bezpieczeństwa – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowach ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Donalda Trumpa, Keithem Kellogiem w czwartek w Kijowie.
„Ukraina jest gotowa do zawarcia silnego, naprawdę użytecznego porozumienia z prezydentem Stanów Zjednoczonych w sprawie inwestycji i bezpieczeństwa. Zaproponowaliśmy najszybszy i najbardziej konstruktywny sposób osiągnięcia rezultatu. Nasz zespół jest gotowy do pracy 24/7” – powiadomił Zełenski.
„Sukces jednoczy. Każdy na świecie potrzebuje sukcesu w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi” – podkreślił ukraiński prezydent.
18:56. Rosyjski ostrzał Chersonia. Pod gruzami bloku ciało matki dwójki dzieci
Pod gruzami zbombardowanego przez Rosjan bloku w Chersoniu znaleziono ciało matki dwójki dzieci
— podały lokalne władze.
Po uderzeniu rosyjskiej bomby kierowanej pod gruzami znaleziono także ciało mężczyzny
18:13. Reuters: USA nie chcą przyłączyć się do rezolucji potępiającej rosyjską inwazję na Ukrainę
USA nie chcą przyłączyć się do projektu oenzetowskiej rezolucji z okazji trzeciej rocznicy napaści Rosji na Ukrainę, w której wyrażono poparcie dla integralności terytorialnej Ukrainy i potępiono inwazję - poinformowała agencja Reutera, powołując się na trzy źródła dyplomatyczne.
17:40. Brytyjski minister obrony porównał Zełenskiego… do Churchilla
John Healey porównał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do byłego brytyjskiego premiera Winstona Churchilla. W ten sposób skomentował słowa prezydenta USA Donalda Trumpa, że ukraiński przywódca jest „dyktatorem bez wyborów”.
Wołodymyr Zełenski to człowiek, który, choć uwięziony w swoim kraju, przewodził swojemu krajowi i nadal to robi
— powiedział Healey podczas wizyty w Norwegii.
Jest wybranym przywódcą Ukrainy i zrobił to, co Winston Churchill zrobił w Wielkiej Brytanii podczas II wojny światowej – zawiesił wybory na czas wojny
— zaznaczył.
17:09. Zełenski spotyka się z Kelloggiem; nie przewidziano oświadczeń dla prasy
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozpoczął spotkanie ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Donalda Trumpa, emerytowanym generałem Keithem Kelloggiem; po rozmowach nie wygłoszą oni oświadczeń ani nie będą odpowiadać na pytania dziennikarzy.
O początku spotkania poinformował rzecznik Zełenskiego Serhij Nykyforow.
Na prośbę strony amerykańskiej podczas spotkania przewidziano (jedynie) zdjęcie protokolarne. Pytań (ze strony prasy), oświadczeń, odpowiedzi (na pytania dziennikarzy) nie przewidziano
— napisała agencja Interfax-Ukraina.
Wcześniej w czwartek Kellogg rozmawiał z szefem ukraińskiej dyplomacji Andrijem Sybihą.
16:32. Rosyjski aktor, który nawoływał do zajęcia Ukrainy, skazany zaocznie na 10 lat więzienia
Sąd zaocznie uznał rosyjskiego aktora Dmitrija Piewcowa za winnego przestępstw z trzech artykułów kodeksu karnego Ukrainy, w tym zamachu na integralność terytorialną i nienaruszalność granic Ukrainy oraz propagandę wojny, i skazał go na 10 lat więzienia - poinformowała w czwartek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Na podstawie materiałów dowodowych Służby Bezpieczeństwa zaoczny wyrok więzienia otrzymał rosyjski aktor Dmitrij Piewcow, który propaguje wojnę Rosji przeciwko Ukrainie. Skazany jest deputowanym Dumy Państwowej Rosji i należy do kręgu bliskich Kremlowi „osób publicznych”, otwarcie popierających pełnoskalową inwazję Rosjan
— czytamy w komunikacie SBU.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podała, że udokumentowała, jak Piewcow wielokrotnie rozpowszechniał antyukraińskie narracje podczas masowych wydarzeń z udziałem Putina. Często występował także w programach rosyjskich głównych kanałów telewizyjnych, gdzie nawoływał do przejęcia władzy państwowej i zajęcia całego terytorium Ukrainy.
Ponadto Piewcow opowiadał, że jako deputowany „głosował za przyłączeniem” tymczasowo okupowanych obszarów Ukrainy do Rosji. Oprócz tego zaprzeczał zbrodniom wojennym rosyjskiej armii na tymczasowo zajętych terenach Ukrainy, w tym w Mariupolu.
Sprawca został skazany na dziesięć lat pozbawienia wolności i konfiskatę mienia.
Dmitrij Piewcow to rosyjski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny znany z wielu ról w popularnych produkcjach rosyjskiego kina oraz serialach; grał m.in. w serialu „Bandycki Petersburg”.
16:16. Dzień Bohaterów Niebiańskiej Sotni
Ukraina obchodzi dziś Dzień Bohaterów Niebiańskiej Sotni. 11 lat temu, w dniach 18-20 lutego, doszło do najkrwawszych starć na kijowskim Majdanie. Snajperzy otworzyli ogień do protestujących. Ogółem podczas Euromajdanu śmierć poniosło ponad 100 osób.
20 lutego wspominamy i czcimy tych, którzy dokonali wyboru, żeby być wolnymi, żeby budować silną, europejską Ukrainę, nie akceptować kapitulacji. Oddali to, co najważniejsze - swoje życie - byśmy mieszkali w wolnym kraju
— napisał ukraiński przywódca Wołodymyr Zełenski
20 lutego Ukraina czci pamięć 107 bohaterów Niebiańskiej Sotni, którzy zginęli podczas Rewolucji Godności w latach 2013–2014. Stali oni na straży demokratycznej przyszłości Ukrainy, zbudowanej na sprawiedliwości i godności. Wieczna Pamięć i Chwała Bohaterom!
— informuje MSZ Ukrainy.
14:52. Doradca prezydenta Trumpa ds. bezpieczeństwa: Ukraina musi ograniczyć krytykę USA
Doradca prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa Mike Waltz wezwał władze Ukrainy do powściągliwości w krytykowaniu USA - przekazała agencja Reutera, cytując wypowiedź Waltza z jego wywiadu dla telewizji Fox News.
Muszą złagodzić krytykę, przyjrzeć się jej z bliska i podpisać tę umowę
— oznajmił Waltz w odniesieniu do ostatnich wypowiedzi ukraińskich polityków, a szczególnie prezydenta tego kraju, Wołodymyra Zełenskiego. W środę Zełenski zarzucił amerykańskiej administracji uległość wobec Rosji i przyjmowanie narracji Kremla w sprawie wojny na Ukrainie.
Była to odpowiedź na zarzuty prezydenta USA Donalda Trumpa pod adresem Zełenskiego. Amerykański przywódca nazwał go tego samego dnia dyktatorem, który swoją postawą przyczynił się do tego, że wojna na Ukrainie trwa już blisko trzy lata.
Dzień wcześniej w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie, spotkali się przedstawiciele władz USA i Rosji. Przedmiotem ich rozmów były m.in. przygotowania do rozmów pokojowych w sprawie wojny na Ukrainie. Spotkanie wywołało wiele negatywnych komentarzy, szczególnie w Europie.
13:56. Rosja atakuje rakietami i dronami ukraińskie zasoby energetyczne, gdy wysłannik Trumpa przybywa do Kijowa
W stolicy można było usłyszeć działania obrony przeciwlotniczej i eksplozje, gdzie przebywał z roboczą wizytą specjalny przedstawiciel prezydenta USA Donalda Trumpa na Ukrainę i Rosję, generał Keith Kellogg
— czytamy na łamach Kyiv Post.
13:07. Kreml: całkowicie zgadzamy się ze stanowiskiem USA wobec Ukrainy
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oznajmił, że Rosja „całkowicie zgadza się” ze stanowiskiem USA wobec Ukrainy. Powtórzył też, że nie zaakceptuje rozmieszczenia europejskich wojsk w Ukrainie w ramach porozumienia pokojowego.
Pieskow odniósł się do doniesień amerykańskiego dziennika „Washington Post”, który w poniedziałek przekazał, powołując się na źródła w Brukseli, że w przypadku zawieszenia broni państwa Europy mogłyby wysłać do Ukrainy około 30 tys. żołnierzy.
Rzecznik Kremla powiedział, że byłoby to dla Moskwy nie do zaakceptowania, ponieważ strona rosyjska nie zgodzi się na obecność wojsk NATO w Ukrainie.
To powtórzenie słów ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa, który uczestniczył we wtorek w rozmowach delegacji amerykańskiej i rosyjskiej w Arabii Saudyjskiej. Zadeklarował on wówczas, że Moskwa nie zaakceptuje ani wysłania żołnierzy państw NATO do Ukrainy, ani członkostwa Ukrainy w Sojuszu.
12:51. Szef MSZ Litwy: wykorzystując Trumpa, Moskwa może uzyskać przywrócenie granic NATO z 1997 r.
Rozpoczęte przez USA negocjacje z Rosją ws. Ukrainy są „absolutnym zwycięstwem” Władimira Putina, ponieważ może on dyktować Amerykanom porządek działań – powiedział szef estońskiej dyplomacji Margus Tsahkna.
Szef litewskiej dyplomacji Kestutis Budrys przestrzegł z kolei, że Rosja w rozmowach z USA może ponownie postawić ultimatum ws. powrotu do granic NATO z 1997 r.
11:24. Brytyjski plan dla Ukrainy to do 30 tys. żołnierzy z Europy
Plan dla Ukrainy po ewentualnym rozejmie z Rosją zakłada rozmieszczenie tam maksymalnie 30 tys. żołnierzy z Europy, nadzorujących zawieszenie broni i amerykańską ochronę tego kontyngentu - powiadomił brytyjski dziennik „Daily Telegraph”.
Według gazety premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer ma w przyszłym tygodniu przedstawić szczegóły tej koncepcji prezydentowi USA.
Brytyjski plan
Powołując się na źródła w NATO i brytyjskim rządzie, „Daily Telegraph” napisał, że do 30 tys. żołnierzy z państw europejskich zostałoby rozmieszczonych z dala od obecnych linii frontu - w ukraińskich miastach, a także portach i innych obiektach infrastruktury krytycznej, takich jak elektrownie jądrowe.
Według brytyjskiego dziennika misja miałaby polegać na - jak to określono - monitoringu technicznym, prowadzonym przez samoloty rozpoznawcze, a także drony i satelity. Jak wyjaśnił rozmówca gazety, celem byłoby „zapewnienie pełnego obrazu tego, co dzieje się” na Ukrainie.
Misja służyłaby również zagwarantowaniu bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej nad Ukrainą - tak, by bez przeszkód można było realizować loty komercyjne. W tym samym celu jednostki marynarki wojennej mogłyby patrolować wody Morza Czarnego.
CZYTAJ WIĘCEJ: https://wpolityce.pl/polityka/721791-brytyjski-plan-dla-ukrainy-to-do-30-tys-zolnierzy-z-europy
11:06. Trzy osoby zginęły w wyniku rosyjskich uderzeń. W nocnym ataku użyto 161 dronów
Rakiety manewrujące odpalane z samolotów, pociski balistyczne i rój 161 dronów wysłała Rosja na Ukrainę minionej nocy, uderzając w obwody na wschodzie, południu i centrum kraju; w ciągu doby zginęły co najmniej trzy osoby; rannych zostało kilkanaście – podały ukraińskie władze.
O trzech ofiarach śmiertelnych rosyjskich ataków oraz dziesięciu rannych cywilach poinformowały władze obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy. Sześcioro osób, w tym dwoje dzieci, ucierpiało w obwodzie chersońskim na południu kraju. Jedna osoba cywilna została ranna w obwodzie charkowskim, w północno-wschodniej części Ukrainy.
Drony leciały m.in. na Kijów, gdzie alarm powietrzny trwał w nocy ze środy na czwartek przez ponad siedem godzin. W tym czasie w ukraińskiej stolicy przebywał Keith Kellogg, specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa, który ma zapoznać się ze stanowiskiem Ukrainy w sprawie porozumienia pokojowego z Rosją.
Ogółem (podczas ataku przeciwko Ukrainie) zastosowano do 14 rakiet (…) i 161 dronów typu Shahed oraz bezzałogowców innych rodzajów
— powiadomiły ukraińskie Siły Powietrzne. Według komunikatu 80 maszyn udało się zestrzelić, a 78 unieruchomiono środkami walki elektronicznej.
Minister energetyki Herman Hałuszczenko ujawnił, że celem zmasowanego ataku z zastosowaniem rakiet i dronów była m.in. infrastruktura gazowa.
W czasie, gdy Rosja nadal bezczelnie kłamie, że nie atakuje cywilnej infrastruktury krytycznej, jesteśmy świadkami ataków z użyciem kilku pocisków, wymierzonych w ukraińskie zakłady produkcji gazu. Jest to jawny terroryzm
— powiedział minister.
10:12. Ukraiński media: Trump nie rozumie Ukrainy i mówi to, co podsuwa mu Rosja
Prezydent USA Donald Trump nie rozumie Ukrainy i posługuje się retoryką, która wynika z dezinformacyjnych działań Rosji – piszą ukraińskie media, komentując ostatnie wypowiedzi amerykańskiego przywódcy pod adresem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
09:26. Rosyjskie straty bojowe
W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła kolejnych 1190 żołnierzy (ponad 863 tys. od początku pełnoskalowej wojny), a także 14 czołgów, 14 wozów opancerzonych, 63 systemy artyleryjskie oraz 160 dronów.
Zaktualizowane dane przedstawił w mediach społecznościowych ukraiński resort obrony.
08:55. „El Pais”: Trump powtarza rosyjską propagandę
Postawa prezydenta USA Donalda Trumpa i jego zarzuty wobec prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego są zgodne z rosyjską propagandą – skomentował w czwartek w artykule redakcyjnym hiszpański dziennik „El Pais”. To niespotykane, by lokator Białego Domu powtarzał argumenty Kremla – podkreślił.
W ocenie gazety Trump „wysunął bardzo poważne oskarżenia” wobec Zełenskiego, którego obarczył w środę winą za rozpoczęcie wojny oraz nazwał „dyktatorem bez wyborów”.
„Niepokojące jest, że globalna wizja strategiczna (prezydenta USA) człowieka, który dowodzi największym arsenałem na świecie, jest podsycana przez rosyjską propagandę” – dodał „El Pais”.
Według dziennika przy tak dynamicznej narracji „trudno będzie podejść do rozwiązania konfliktu (na Ukrainie) w oparciu o dające się zweryfikować fakty”.
07:44. Trump dla BBC: Rosja „rozdaje karty” w rozmowach o pokoju w Ukrainie
Prezydent USA Donald Trump powiedział w wywiadzie dla BBC, że Rosja „rozdaje karty” w rozmowach na temat zakończenia wojny w Ukrainie, ponieważ „zajęła już spore obszary” tego kraju - przekazał w czwartek brytyjski nadawca.
Wypowiadając się dla BBC w czasie lotu z Florydy, gdzie uczestniczył w spotkaniu na temat inwestycji, do Waszyngtonu, Trump ocenił, że Rosja chce zakończenia wojny. „Uważam, że Rosjanie chcą końca wojny, naprawdę. Myślę, że rozdają karty, ponieważ zajęli spore obszary (Ukrainy). Rozdają karty” – powiedział. Wcześniej tego dnia dwukrotnie nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „dyktatorem”.
07:03. Administracja Trumpa chce rozbić sojusz Chin i Rosji, lecz eksperci są sceptyczni
Przedstawiciele nowej administracji USA otwarcie sugerują, że zakończenie wojny w Ukrainie ma doprowadzić do większego przetasowania na arenie międzynarodowej i rozbicia sojuszu Rosji z Chinami. Wielu ekspertów wątpi jednak w powodzenie tych starań i obawia się ich konsekwencji dla Europy.
Jeszcze za pierwszej prezydenckiej kadencji Trumpa niektórzy przedstawiciele ówczesnej administracji USA mówili o ambicjach wykonania manewru „odwróconego Nixona” (lub „odwróconego Kissingera”). Tak jak Richard Nixon i jego sekretarz stanu Henry Kissinger w latach 70. wykorzystali rozłam w stosunkach ChRL z ZSRR, by odciągnąć Chiny od Sowietów, tak teraz USA miałyby rozdzielić Rosję i Chiny kosztem Państwa Środka. Choć ówczesne zamiary spełzły na niczym, tym razem administracja Trumpa działa szybciej i bardziej zdecydowanie.
06:20. Niemiecka prasa: Trump porzuca Ukrainę; stał się rzecznikiem interesów Rosji
Obarczenie przez Donalda Trumpa Ukrainy odpowiedzialnością za wojnę z Rosją spotkało się z ostrą krytyką niemieckiej prasy. Komentatorzy zarzucają prezydentowi USA, że stał się rzecznikiem Kremla i podważa budowany powojenny ład światowy oraz sojusz transatlantycki.
„Sueddeutsche Zeitung”: Trump porzuca Ukrainę
„Kreml dostał od Trumpa więcej, niż mógł kiedykolwiek marzyć” – ocenił Stefan Kornelius. Jego zdaniem rozmowy w Rijadzie pokazały, że Stany Zjednoczone przeszły na drugą stronę frontu i chcą pomóc Putinowi w osiągnięciu „politycznego tryumfu na niespotykaną skalę”.
02:00. Trump: Mieliśmy umowę o minerałach, ale Ukraina ją złamała
Mieliśmy umowę opartą o metale ziem rzadkich i innych rzeczach, ale Ukraina ją złamała dwa dni temu - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, ponownie określające ukraińskiego prezydenta mianem „dyktatora”. Trump stwierdził też, że Zełenski mógł przyjechać na rozmowy USA i Rosji do Rijadu.
Podczas wystąpienia w Miami na zorganizowanej przez Arabię Saudyjską imprezie Future Investment Institute (FII), Trump powtórzył swoje wcześniejsze pretensje do ukraińskiego prezydenta, oskarżając go o wciągnięcie USA w „wojnę, której nie można było wygrać” i o bycie dyktatorem zainteresowanym głównie amerykańskimi pieniędzmi. Do litanii poprzednich zarzutów dodał jeszcze jeden, oskarżając go o złamanie umowy mającej dać Stanom Zjednoczonym 50-proc. udziały w przychodach z metali ziem rzadkich i innych zasobów jako rekompensatę za dotychczasową pomoc.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trump: Mieliśmy umowę opartą o metale ziem rzadkich i innych rzeczach, ale Ukraina ją złamała dwa dni temu
01:00. Prezydent Stubb: trzeba przekonać Trumpa, że Ukraina nie może przegrać wojny
Zadaniem Europy jest wyjaśnić Donaldowi Trumpowi, jakie będą konsekwencje, jeśli „Władimir Putin otrzyma to czego chce”. Wychodzimy ze słabej pozycji i przed nami wiele pracy – powiedział w środę wieczorem prezydent Alexander Stubb, który uczestniczył online w konferencji w Paryżu na zaproszenie prezydenta Macrona.
Zdaniem Stubba administracja USA wysłała w ostatnim czasie „różnego rodzaju sygnały” dotyczące zakończenia wojny Rosji z Ukrainą, jednak „na razie nie widać w nich żadnej strategii”.
Stubb podkreślił, odnosząc się do ostatnich słów Trumpa oskarżających prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o wszczęcie konfliktu, że jest jasne kto dokonał agresji i rozpoczął wojnę: „to wyłącznie Rosja i prezydent Putin”. „Finlandia wspiera Ukrainę i jej demokratycznie wybranego prezydenta Zełenskiego wszystkimi możliwymi środkami” – oświadczył podczas wystąpienia w Kajaani na północy Finlandii.
00:01. Zełenski: Liczę na jedność i odwagę Ukrainy oraz amerykański pragmatyzm
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę , że liczy na jedność i odwagę swoich rodaków oraz pragmatyzm Stanów Zjednoczonych.
Stoimy mocno na własnych nogach. Liczę na jedność Ukrainy, naszą odwagę… na jedność Europy i pragmatyzm Ameryki
— powiedział Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu wideo.
Stwierdził, że ważne jest, aby obecna wizyta na Ukrainie wysłannika USA ds. Rosji i Ukrainy, Keitha Kellogga, była „konstruktywna”.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/721756-relacja-1093-dzien-wojny-na-ukrainie