Trwa 1088. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Sobota, 15 lutego 2025 r.
23:10. Rutte: cel wydatków na obronę członków NATO przekroczy 3 proc. PKB
Członkowie NATO będą musieli zwiększyć swoje wydatki na obronę i wartość ta znacznie przekroczy 3 proc. PKB – powiedział w sobotę w sekretarz generalny NATO Mark Rutte w rozmowie z Politico na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Przyszły cel wydatków może zostać uzgodniony na szczycie NATO w czerwcu w Hadze.
„W ciągu najbliższych kilku miesięcy osiągniemy konwergencję” w kwestii celu budżetowego – stwierdził Rutte, dodając, że przywódcy nadadzą priorytet kwestii obrony nad innymi programami, w tym socjalnymi.
Szef NATO wyliczył, że Sojuszowi brakuje m.in. systemów obrony powietrznej, pocisków dalekiego zasięgu i czołgów.
„Nie wpłaciliśmy wystarczająco dużo przez ostatnie 40 lat, szczególnie od czasu upadku muru berlińskiego” – powiedział Rutte o wydatkach obronnych Europy i Kanady. „USA słusznie proszą o ponowne zrównoważenie tych wydatków. To całkowicie logiczne” – dodał.
23:00. Trzaskowski dla Bloomberga: zwycięstwo Putina będzie odebrane jako oznaka słabości USA
Jeśli Putin będzie mógł sprzedać wynik negocjacji jako swoje zwycięstwo, każdy na świecie zinterpretuje to jako oznakę słabości Stanów Zjednoczonych - powiedział Rafał Trzaskowski w nadanym w sobotę wywiadzie dla Bloomberg TV. Ocenił też, że próby ingerencji Elona Muska w polskie wybory będą „pocałunkiem śmierci”.
„Naszym zadaniem jest wyjaśnienie nowej administracji amerykańskiej, że jeśli Putin sprzeda rezultat (rozmów) jako swoje zwycięstwo, osłabi to nie tylko bezpieczeństwo Europy, nie tylko bezpieczeństwo Polski, ale także bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych Ameryki. Ponieważ każdy na świecie zinterpretuje to jako oznakę słabości i kłopotów w sojuszu między Europą a Stanami Zjednoczonymi Ameryki” - powiedział Trzaskowski w wywiadzie na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Trzaskowski porównał to do oznaki słabości, jaką dla Rosjan stanowił sposób wycofania sił USA z Afganistanu przez prezydenta Joe Bidena i którą Trump sam potępiał.
22:30. Były szef brytyjskiej armii: nasze wojsko jest zbyt słabe, aby przewodzić misji pokojowej w Ukrainie
Brytyjska armia jest tak osłabiona, że nie będzie w stanie poprowadzić jakiejkolwiek misji pokojowej w Ukrainie – stwierdził w sobotę jej były dowódca lord Richard Dannatt w rozmowie z BBC. Jego zdaniem taka misja wymagałaby udziału ok. 40 tys. brytyjskich żołnierzy, którymi dziś armia nie dysponuje.
W ten sposób Dannatt skomentował słowa premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera, który oświadczył, że kraj „odegra swoją rolę” w zagwarantowaniu bezpieczeństwa Ukrainie.
W opinii byłego szefa brytyjskiego sztabu generalnego „wojsko jest obecnie tak osłabione, pod względem liczebności, możliwości działania oraz wyposażenia, że potencjalny udział (w misji pokojowej w Ukrainie) byłby bardzo kompromitujący”. „Gdybyśmy rozmieścili 10 tys. żołnierzy na rotację trwającą sześć miesięcy, to w efekcie zamrozilibyśmy 30–40 tys. wojskowych, a my po prostu nie dysponujemy taką liczbą” – stwierdził Dannatt.
CZYTAJ WIĘCEJ: Amerykanie rozesłali do krajów europejskich pytania ws. Ukrainy. Brytyjski dowódca: Nie jesteśmy w stanie poprowadzić misji pokojowej
22:20. USA wysłały ankietę do europejskich krajów z pytaniem o gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy
USA zwróciły się do krajów europejskich z pytaniem, co mogą wnieść w zakresie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy – podał w sobotę Reuters, cytując prezydenta Finlandii Alexandra Stubba. Jeden z dyplomatów stwierdził, że w dokumencie Amerykanie pytają, ilu żołnierzy Europa jest gotowa rozmieścić na terytorium Ukrainy.
Cztery europejskie źródła podały, że Stany Zjednoczone wysłały dokument z pytaniami, które obejmują możliwy przyszły wkład wojsk europejskich, przy czym dwa z nich dodały, że kwestionariusz został wysłany na początku bieżącego tygodnia. Dokument zawiera sześć pytań, w tym jedno skierowane specjalnie do państw Unii Europejskiej.
Brytyjski dziennik „Financial Times” poinformował, że Waszyngton poprosił swoich europejskich sojuszników o dostarczenie informacji na temat broni, oddziałów pokojowych i ustaleń dotyczących bezpieczeństwa, które mogą zapewnić Ukrainie.
22:06. Przedstawiciele administracji USA udają się na rozmowy o Ukrainie do Arabii Saudyjskiej
Wysokiej rangi przedstawiciele amerykańskiej administracji udają się do Arabii Saudyjskiej, by rozpocząć rozmowy z negocjatorami z Rosji i Ukrainy o zakończeniu wojny - napisał w sobotę serwis Politico. Kijów utrzymuje, że w rozmowach nie będzie uczestniczyć nikt z Ukrainy.
Jak podał portal Politico, w negocjacjach, których początek zaplanowano na „najbliższe dni”, ma wziąć udział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz, sekretarz stanu USA Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Serwis napisał z powołaniem na źródła, że w rozmowach nie będzie uczestniczył specjalny wysłannik ds. Ukrainy i Rosji gen. Keith Kellogg.
Rozmówcy portalu przekazali, że dołączenie przedstawicieli krajów europejskich do rozmów nie jest w planach.
Mychajło Podolak z biura prezydenta Ukrainy powiedział w sobotę wieczorem w telewizji, że w Arabii Saudyjskiej nie będzie przedstawicieli Ukrainy. „Na stole nie ma niczego, co można by było omawiać. W Arabii Saudyjskiej ze strony Ukrainy nie będzie nikogo do udziału w negocjacjach” - oświadczył.
Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski powiadomił na konferencji prasowej w czasie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że nie wie nic na temat rozmów z Rosją w Arabii Saudyjskiej - podał ukraiński nadawca Suspilne. Zełenski podkreślił, że to „Ukraina ma decydować, kto będzie zasiadał przy stole negocjacyjnym”
21:45. Departament Stanu: Rubio w rozmowie z Ławrowem podkreślił gotowość Trumpa do zakończenia wojny
Sekretarz stanu USA Marco Rubio w sobotniej rozmowie z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem podkreślił gotowość prezydenta Donalda Trumpa do znalezienia rozwiązania konfliktu w Ukrainie; omówili oni też możliwości potencjalnej współpracy w szeregu innych kwestii - podał Departament Stanu.
Rubio w przyszłym tygodniu weźmie udział w rozmowach z Rosjanami w Arabii Saudyjskiej.
„Sekretarz ponownie potwierdził zaangażowanie prezydenta Trumpa w znalezienie zakończenia konfliktu w Ukrainie. Ponadto omówili możliwość potencjalnej współpracy w szeregu innych kwestii dwustronnych” - napisał amerykański resort dyplomacji w trzyzdaniowym komunikacie.
Amerykański komunikat jest znacznie węższy od tego, co o rozmowie szefów dyplomacji napisał rosyjski MSZ, który w swoim komunikacie sygnalizował potencjał do szerszej odwilży w stosunkach Waszyngtonu z Moskwą.
„Ławrow i Rubio potwierdzili gotowość do wspólnej pracy nad przywróceniem opartego o wzajemny szacunek dialogu międzypaństwowego (…). Uzgodnili regularne kontakty, w tym w celu przygotowania rosyjsko-amerykańskiego spotkania na najwyższym szczeblu” - napisano w komunikacie rosyjskiego ministerstwa.
20:10. USA przekonują Zełenskiego do przekazania 50 proc. ukraińskich metali ziem rzadkich
Administracja prezydenta Donalda Trumpa zaproponowała prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu przekazanie USA 50 proc. metali ziem rzadkich, znajdujących się na ukraińskim terytorium objętym działania wojennymi – podała w sobotę stacja NBC, powołując się na czterech amerykańskich urzędników.
Strona amerykańska zasygnalizowała także, że jest gotowa wysłać swoje wojska do Ukrainy w celu zapewnienia bezpieczeństwa, jeśli zostanie osiągnięte porozumienie z Rosją kończące wojnę.
NBC wyjaśniła, powołując się na dwóch urzędników, że umowa ta jest sposobem na spłatę przez Ukrainę miliardów dolarów pomocy, które zostały wydane na broń i wsparcie udzielone Kijowowi od rozpoczęcia inwazji Rosji w 2022 r.
Ośmiu amerykańskich urzędników miało potwierdzić NBC, że minister finansów USA Scott Bessent przedstawił Zełenskiemu propozycję dotyczącą metali ziem rzadkich w formie projektu umowy w środę podczas ich spotkania w Kijowie. Według urzędników Zełenski nie podpisał dokumentu. Stwierdził, że musi przejrzeć dokument i skonsultować go z innymi.
19:45. Kellogg: chcemy zerwać sojusze Rosji z Chinami, Iranem i Koreą Płn.
Stany Zjednoczone chcą zerwać sojusze Rosji z Chinami, Iranem i Koreą Północną – powiedział w sobotę w Monachium specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji gen. Keith Kellogg.
Według Amerykanina, potrzeba skuteczniejszego egzekwowania sankcji wobec Rosji. Jak dodał, państwa zachodnie muszą także ograniczyć dochody Kremla z tytułu sprzedaży ropy naftowej.
19:10. Szef MSZ Ukrainy: to czas, by Europa pokazała siłę
To czas, by Europa pokazała siłę - powiedział w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha. „Nic o Ukrainie bez Ukrainy. I nic o Europie bez Europy” - wezwał.
Sybiha przyznał, że ukraińska delegacja przybyła na konferencję w Monachium w „innym nastroju”. „Teraz jesteśmy w lepszym humorze i mamy dużo więcej pewności, bo nie jesteśmy sami” - powiedział.
Według niego trwa „decydujący moment” dla Ukrainy. „Nie ma wątpliwości, że jedyny sposób na osiągnięcie długotrwałego i sprawiedliwego pokoju to koncepcja pokoju przez siłę” - dodał. Podkreślił też, że Kijów ma „przepis”, jak osiągnąć ten pokój.
„Nic o Ukrainie bez Ukrainy. I nic o Europie bez Europy” - powiedział. Wyraził przekonanie, że to czas, by Europa pokazała siłę.
19:00. Politico: prezydent Francji zwołuje w poniedziałek nadzwyczajny szczyt europejskich przywódców
Prezydent Francji Emmanuel Macron zwołuje w poniedziałek przywódców państw europejskich na nadzwyczajny szczyt w Paryżu – podał w sobotę portal Politico, powołując się na wypowiedź ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Termin potwierdzili dwaj urzędnicy UE.
„Bardzo się cieszę, że prezydent Macron zaprosił naszych przywódców do Paryża” – oznajmił szef polskiej dyplomacji. Spodziewa się on, że politycy omówią „w bardzo poważny sposób” wyzwania, jakie stawia przed nimi prezydent USA Donald Trump. „Prezydent Trump ma metodę działania, którą Rosjanie nazywają +razwiedka bojem+, czyli rozpoznanie walką: naciskasz i widzisz, co się dzieje, a potem zmieniasz pozycję. I my musimy na to odpowiedzieć” — powiedział minister.
Dwaj urzędnicy UE potwierdzili, że spotkanie odbędzie się w poniedziałek.
18:20. Gen. Kellogg: Europy nie będzie bezpośrednio przy stole
Europy nie będzie bezpośrednio przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, bo nie chcemy powtórki z Mińska - powiedział w Monachium specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji gen. Keith Kellogg. Jak stwierdził, jego rolą jest zebranie i uwzględnienie opinii państw europejskich w tej sprawie.
Ja jestem tu, by oczywiście zebrać wkład (Europejczyków), ale kiedy będziemy siedzieć przy stole, to naprawdę będzie dwóch protagonistów (…) i pośrednik
— powiedział wysłannik prezydenta Trumpa podczas „ukraińskiego lunchu”, zorganizowanego przez ukraińską Yalta European Summit (YES) na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Jak określił, protagonistami są Rosja i Ukraina, a Stany Zjednoczone są pośrednikiem. Zdaniem Kellogga, państw europejskich nie będzie przy stole, by uniknąć powtórzenia sytuacji z negocjacji mińskich (z udziałem Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec), gdy „mieliśmy wielu ludzi przy stole, którzy tak naprawdę nie mieli zdolności wyegzekwowania pewnego rodzaju pokoju”.
Wiem, że to może brzmieć jak dźwięk paznokci po tablicy, że to może trochę uwierać, ale mówię wam coś, co jest dość szczere
— zaznaczył generał.
Jak powiedział, proces negocjacyjny toczy się na dwóch ścieżkach. Za pierwszą - rozmowy z Rosją - odpowiadać ma specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff, zaś za drugą - rozmowy z europejskimi sojusznikami i Ukrainą - on sam.
Nie wykluczamy również Sojuszu, ponieważ kiedy podejmiemy ostateczną decyzję w tej sprawie, wszyscy będą zaangażowani, a nie tylko, nawiasem mówiąc, nie tylko Europa
— stwierdził.
17:55. NBC: Trump zasugerował Kijowowi przejęcie kontroli nad 50 proc. złóż metali ziem rzadkich na Ukrainie
Administracja prezydenta Donalda Trumpa zasugerowała Kijowowi możliwość przyznania USA własności nad 50 proc. ukraińskich złóż metali ziem rzadkich, za których ochronę mieliby odpowiadać rozmieszczeni w tym celu na Ukrainie żołnierze amerykańscy - poinformowała amerykańska telewizja NBC News.
Amerykanie mieliby trafić na Ukrainę po zawarciu porozumienia pokojowego pomiędzy Kijowem i Moskwą - podała stacja, powołując się na czterech urzędników w administracji Trumpa. Umowa miałaby być sposobem zwrócenia USA miliardów dolarów przekazanych Ukrainie w ramach wsparcia po inwazji rosyjskiej z lutego 2022 roku - dodały źródła NBC.
Projekt umowy został przekazany prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu w środę w Kijowie przez ministra finansów USA Scotta Bessenta - podała stacja. Jej źródła dodały, że Zełenski odmówił podpisania dokumentu, twierdząc, że musi go przestudiować i skonsultować się w tej sprawie ze współpracownikami.
17:09. „NYT”: wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu USA spotkał się z Łukaszenką
Wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu USA Christoper W. Smith spotkał się w środę z białoruskim przywódcą Aleksandrem Łukaszenką po raz pierwszy od pięciu lat – podał „New York Times”. Zdaniem gazety oznacza to potencjalne ocieplanie stosunków między USA a najbliższym sojusznikiem Rosji.
Spotkanie Amerykanów z Łukaszenką odbyło się w Mińsku. Po rozmowach doszło do uwolnienia trojga białoruskich więźniów politycznych: dziennikarza Andreja Kuznieczyka, działaczki Aleny Mauszuk i amerykańskiego obywatela, którego nazwiska nie ujawniono. Wszyscy uwolnieni zostali przekazani stronie amerykańskiej na granicy z Litwą.
Smith ogłosił w czwartek w Wilnie na spotkaniu z zachodnimi dyplomatami, że Białoruś jest skora uwolnić wielu więźniów politycznych. W zamian Łukaszenka oczekuje złagodzenia sankcji nałożonych na białoruskie banki oraz na eksport potasu, ważnego składnika nawozów, którego Białoruś jest głównym producentem.
„New York Times” zauważa, że spotkanie z Łukaszenką odbyło się zaledwie dzień po rozmowie telefonicznej prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem.
16:37. Rosyjski sąd zdecydował o 30-dniowym areszcie dla obywatela USA
Rosyjski sąd zdecydował w sobotę o 30-dniowym areszcie dla obywatela USA podejrzewanego o przemyt narkotyków - podała agencja Reutera, cytując oświadczenie moskiewskiego sądu.
Rosyjska Federalna Służba Celna poinformowała o zatrzymaniu na moskiewskim lotnisku Wnukowo 28-letniego obywatela USA Kaloba Byersa. W jego bagażu znaleziono marmoladę z dodatkiem konopi indyjskich.
Jeśli powód zatrzymania, czyli „przemyt znacznej ilości narkotyków”, potwierdzi rosyjski wymiar sprawiedliwości, mężczyźnie będzie grozić do siedmiu lat więzienia.
15:52. G7: ewentualne nowe sankcje na Rosję będą zależeć od jej wysiłków w sprawie pokoju
Nałożenie ewentualnych nowych sankcji na Rosję będzie zależeć od tego, czy faktycznie podejmie wysiłki na rzecz negocjacji w sprawie pokoju w Ukrainie - takie stanowisko zajęli ministrowie spraw zagranicznych państw G7 w komunikacie wydanym w Monachium, gdzie trwa doroczna Konferencja Bezpieczeństwa.
Szefowie dyplomacji Francji, Włoch, Niemiec, Wielkiej Brytanii, USA, Kanady, Japonii i Unii Europejskiej zadeklarowali wolę kontynuowania wspólnych działań na rzecz mocnego porozumienia pokojowego dla Ukrainy wraz z „solidnymi gwarancjami bezpieczeństwa, by zapewnić to, że wojna znów się nie zacznie”.
14:04. Merz za pociskami Taurus dla Ukrainy
Kandydat CDU/CSU na kanclerza Niemiec Friedrich Merz opowiedział się za przekazaniem Ukrainie pocisków sterujących dalekiego zasięgu Taurus. „Powinniśmy dostarczyć je (Ukrainie), ale w sposób skoordynowany w ramach UE” – wyjaśnił podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC).
Jak zaznaczył, w niemieckim parlamencie już teraz istnieje większość dla takiej decyzji. „Decyzję podejmie władza wykonawcza” – dodał.
13:00. Rutte: rozejm musi dać pewność, że Ukraina nigdy nie padnie już ofiarą Rosji
Wszelkie rozmowy w sprawie zaprowadzenia pokoju na Ukrainie muszą dać pewność, że kraj ten już nigdy nie padnie ofiarą rosyjskiej napaści - powiedział podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa sekretarz generalny NATO Mark Rutte.
W sprawie przyszłości NATO pozostaję optymistą. Widzę pełne oddanie Sojuszowi, również obecnej administracji USA
— zaznaczył Rutte podczas panelu zorganizowanego w ramach 61. edycji konferencji.
Szef NATO podkreślił także, że w Sojuszu istnieje zrozumienie i zgodność względem tego, że Ukrainie należy zapewnić najlepszą możliwą pozycję w potencjalnych rozmowach pokojowych.
12:20. Okupujący Krym Rosjanie zmuszają dzieci do pracy przy produkcji broni
Rosyjska administracja okupacyjna na Krymie zmusza ukraińskie dzieci do pracy przy produkcji części uzbrojenia wykorzystywanego w wojnie przeciwko Ukrainie - poinformował portal Centrum Narodowego Sprzeciwu (Sprotyw), prowadzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.
Sprotyw napisał w piątek, że dzieci w jednej ze szkół w Symferopolu są zmuszane do produkcji części dla armii rosyjskiej pod okiem instruktorów wojskowych. W szczególności produkują komponenty do dronów i urządzenia szybkiego ładowania do karabinów Kałasznikowa, które następnie są oficjalnie przekazywane rosyjskim jednostkom wojskowym walczącym z siłami Ukrainy.
Rosyjska administracja okupacyjna nie ukrywa tej działalności, przedstawiając ją jako tzw. „inicjatywę wolontariacką” - napisał ukraiński portal, podkreślając, że jest to „rażące naruszenie prawa międzynarodowego”.
Oprócz przymusowego zaangażowania w produkcję broni, krymskie dzieci w wieku szkolnym są poddawane systematycznej militaryzacji i propagandzie. Poprzez tę haniebną taktykę okupanci starają się wychować pokolenie w pełni lojalne ideologii Kremla, przygotowane do służby w armii okupacyjnej w przyszłości
— zauważył Sprotyw.
Portal ogłosił też, że Rosja przygotowuje się do zintensyfikowania przymusowej mobilizacji na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy wiosną 2025 r. w celu zrekompensowania znacznych strat na froncie.
11:37. Zełenski: wydaje się, że NATO rządzi Putin
Wydaje się, że najbardziej wpływowym członkiem NATO jest przywódca Rosji Władimir Putin; jego kaprysy blokują działalność Sojuszu – oświadczył podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Nie wierzę w gwarancje bezpieczeństwa bez Ameryki - będą one po prostu słabe. Ale Ameryka nie da gwarancji, jeśli Europa nie będzie miała silnych własnych gwarancji. Nie usunę również z agendy kwestii członkostwa Ukrainy w NATO
— powiedział.
Ale w tej chwili najbardziej wpływowym członkiem NATO wydaje się być Putin, ponieważ jego kaprysy mogą blokować decyzje NATO. I to pomimo faktu, że to ukraińska armia powstrzymała Rosję - nie uczynił tego kraj NATO, nie wojska NATO, ale tylko nasz naród i armia
— stwierdził Zełenski.
11:05. Zełenski ostrzega przed zagrożeniem dla UE przez działania Rosji na Białorusi
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł w sobotę w Monachium przed zagrożeniem dla państw Unii Europejskiej w związku z działaniami armii Rosji na Białorusi. Białoruś staje się trampoliną dla rosyjskich operacji zagranicznych – powiedział.
Mamy wyraźne informacje, że Rosja planuje wysłać wojska na Białoruś tego lata pod pretekstem ćwiczeń. Ale właśnie w ten sposób ściągali swoje siły przed inwazją na Ukrainę na pełną skalę. Czy te rosyjskie siły na Białorusi mają zamiar zaatakować Ukrainę? Być może tak
— oświadczył Zełenski, występując na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
A może są one przeznaczone dla was? Przypomnę: Białoruś graniczy z trzema krajami NATO. W rzeczywistości stała się trampoliną dla rosyjskich operacji wojskowych
— podkreślił ukraiński prezydent.
10:53. Trzy osoby zginęły i 11 zostało rannych w rosyjskich atakach na południu kraju
Trzy osoby zginęły, a 11 kolejnych zostało rannych w rosyjskich atakach na obwody zaporoski i chersoński na południu Ukrainy, które przeprowadzono w ciągu ostatnich 24 godzin - poinformowały ukraińskie władze.
Iwan Fedorow, szef władz wojskowych obwodu zaporoskiego, ogłosił na Telegramie, że Rosjanie przeprowadzili w ciągu ostatniej doby 468 ataki na 10 miejscowości regionu. „W ich wyniku dwie osoby zginęły, a jedna została ranna” - dodał.
Miejscowości zostały zaatakowane dronami oraz artylerią.
Szef władz regionu chersońskiego Ołeksandr Prokudin powiadomił natomiast, że w rosyjskim ostrzale zginęła w tym obwodzie jedna osoba, a dziesięć zostało rannych. W atakach uszkodzeniu lub zniszczeniu uległo też wiele budynków, sprzętu rolniczego oraz pojazdów.
Rosjanie zniszczyli tej doby trzy bloki mieszkalne i sześć domów
— sprecyzował Prokudin.
10:04. Rubio: Rozmowa Trumpa z Putinem przeciągnęła się przez nieznajomość angielskiego
Sekretarz stanu USA Marco Rubio wyjaśnił, że środowa rozmowa prezydenta Donalda Trumpa z Władimirem Putinem trwała tak długo, ponieważ prezydent Rosji nie zna języka angielskiego - podał w sobotę portal Ukrainska Prawda, przywołując udział Rubio w podcaście The Clay Travis and Buck Sexton Show.
Różnica polega na tym, że w przypadku Putina trzeba mieć tłumaczy, a to zajmuje całą wieczność. Zełenski (prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski - PAP) mówi płynnie po angielsku, więc może komunikować się z Trumpem bezpośrednio i wszystko przebiega szybko
— wyjaśnił Rubio.
Prezydent Trump przeprowadził w środę dwie rozmowy telefonicznie, najpierw z prezydentem Rosji, a następnie z prezydentem Ukrainy. Pierwsza trwała ponad godzinę, druga - 45 minut.
09:38. Atak dronów na zakład przemysłowy na zachodzie Rosji. Wybuchł pożar
W wyniku ataku dronów przeprowadzonego nad ranem w zakładzie przemysłowym w obwodzie kałuskim na zachodzie Rosji wybuchł pożar - poinformowała ukraińska agencja Ukrinform, powołując się na rosyjskie kanały na Telegramie.
Bezzałogowy statek powietrzny rozbił się na terenie przedsiębiorstwa przemysłowego, wywołując pożar w jednym z budynków. Na miejsce przybyła straż pożarna, ekipa ratunkowa i grupa operacyjna
— napisał na Telegramie gubernator obwodu kałuskiego Władysław Szapsza. Ze wstępnych informacji wynika, że nie było ofiar śmiertelnych - podał Ukrinform.
Rosyjski kanał Shot napisał na Telegramie, że naoczni świadkowi usłyszeli około 6 nad ranem od czterech do pięciu eksplozji.
Kanał Astra z kolei przekazał relacje mieszkańców obwodu wołgogradzkiego o tym, że na terenie tamtejszej rafinerii uruchomiono w nocy obronę powietrzną. Władze regionu poinformowały, że wszystkie atakujące obwód drony zostały zniszczone, a ich szczątki wywołały niewielki pożar, który szybko ugaszono.
09:02. Gen. Syrski: straty Rosji w obwodzie kurskim przekroczyły 48 tys. żołnierzy
Straty Rosji w obwodzie kurskim na zachodzie kraju przekroczyły 48 tysięcy żołnierzy - ogłosił naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr Syrski, cytowany przez agencję Ukrinform.
Dzięki żołnierzom (działającym na terenie Rosji) nasza północna granica jest silna. Dzięki nim Ukraina utrzymuje kontrolę nad setkami kilometrów kwadratowych terytorium agresora sześć miesięcy po rozpoczęciu ofensywy kurskiej, podczas gdy wróg w dalszym ciągu ponosi znaczne straty w ludziach i sprzęcie. Całkowite straty Rosji w obwodzie kurskim wynoszą ponad 48 tys. ludzi, w tym około 20 tys. zabitych
— ogłosił gen. Syrski.
Gen. Syrski złożył w piątek wizytę w obwodzie sumskim na wschodzie Ukrainy, gdzie wręczył ukraińskim żołnierzom odznaczenia honorowe.
Oddziały te zabezpieczają linię frontu północnego, odpierają rosyjskie ataki w obwodzie kurskim i prowadzą udane działania ofensywne
— przypomniał Ukrinform.
08:50. Obrona powietrzna zestrzeliła w nocy 33 z 70 dronów rosyjskich
Ukraińska obrona powietrzna zniszczyła 33 z 70 dronów wystrzelonych przez Rosję podczas ostatniego nocnego ataku - poinformowały w sobotę siły zbrojne Ukrainy.
Dodano, że pozostałych 37 dronów „zniknęło z radarów bez negatywnych konsekwencji” dla mieszkańców czy infrastruktury Ukrainy.
Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało w piątek na platformie X, że Rosjanie wystrzelili przeciwko Ukrainie 2,4 tys. dronów kamikadze w styczniu bieżącego roku. W grudniu 2024 roku wojska rosyjskie zaatakowały ukraińskie cele 1,7 tys. bezzałogowcami.
Sztab Generalny Ukrainy oświadczył w sobotę, że w wyniku walk w ciągu ostatnich 24 godzin armia rosyjska straciła 1,180 żołnierzy - zarówno zabitych, jak i rannych - oraz ponad 200 sztuk różnego sprzętu wojskowego.
07:20. Zełenski: Ukraina ma niewielkie szanse na przetrwanie bez wsparcia USA
Ukraina ma niewielkie szanse na przetrwanie ataku Rosji bez wsparcia USA - powiedział w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji NBC News prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
„Prawdopodobnie będzie to bardzo, bardzo, bardzo trudne. Oczywiście we wszystkich trudnych sytuacjach istnieje jakaś szansa, ale my będziemy mieli niewielkie, a wręcz małe szanse na przetrwanie bez wsparcia Stanów Zjednoczonych” - powiedział ukraiński przywódca w wywiadzie dla amerykańskiej stacji.
Zełenski ostrzegł też, że Władimir Putin chce zasiąść do stołu negocjacyjnego nie po to, aby zakończyć wojnę, ale po to, aby uzyskać porozumienie o zawieszeniu broni, które zniesie część globalnych sankcji nałożonych na Rosję i umożliwi przegrupowanie jej sił.
Fragment rozmowy został opublikowany w piątek, natomiast całość wywiadu zostanie wyemitowana w niedzielę.
Prezydent Zełenski rozmawiał z NBC News po rozmowie telefonicznej, którą odbył w środę z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Tego samego dnia, zanim rozmawiał z Zełenskim, Trump przeprowadził podobną rozmowę z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Prezydent USA przyznał później, że jego zdaniem włącznie Ukrainy do NATO nie jest korzystne i że jest mało prawdopodobne, aby Ukraina odzyskała wszystkie swoje ziemie, które obecnie okupuje Rosja.
00:01. Główny inżynier elektrowni w Czarnobylu: uszkodzenie sarkofagu jest poważne
Rosyjski dron spowodował poważne uszkodzenie sarkofagu nad reaktorem elektrowni jądrowej w Czarnobylu, zniszczonym w katastrofie w 1986 r. – powiedział główny inżynier obiektu, Ołeksandr Tytarczuk. Dyrekcja elektrowni zapewniła, że nie doszło do uwolnienia substancji promieniotwórczych.
Bariera, która miała zapobiegać rozprzestrzenianiu się substancji radioaktywnych, przestała funkcjonować zgodnie z projektem
— poinformował Tytarczuk. Inżynier wyjaśnił, że dron przebił pokrywę wykonanego w 2019 r. sarkofagu i eksplodował w środku.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że rosyjski dron uderzeniowy trafił w sarkofag nad reaktorem elektrowni jądrowej w Czarnobylu w nocy z czwartku na piątek.
Podczas katastrofy 26 kwietnia 1986 roku wybuch czwartego reaktora siłowni doprowadził do skażenia części terytoriów Ukrainy i Białorusi. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/721357-relacja-1088-dzien-wojny-na-ukrainie