Nieznany sprawca wrzucił granat do pełnego klientów baru w Grenoble na południowym wschodzie Francji; wskutek eksplozji rannych zostało 12 osób, w tym dwie ciężko - poinformowała miejscowa prokuratura.
Ktoś przyszedł, rzucił granat, najwyraźniej nie powiedział ani słowa, a potem uciekł
— powiedział prasie obecny na miejscu prokurator François Touret de Coucy.
Według dziennika „Le Dauphine Libere”, powołującego się na prokuraturę, napastnik miał być także uzbrojony w karabin Kałasznikowa, ale nie użył tej broni.
Na tym etapie śledztwa nie jest preferowana żadna hipoteza
— dodał Touret de Coucy.
„Skrajna przemoc”
Władze wykluczają na razie „atak o charakterze czysto terrorystycznym”.
To kryminalny akt skrajnej przemocy
— powiedział mer Grenoble Eric Piolle.
Policja podejrzewa, że atak miał związek z handlem narkotykami i porachunkami przestępczymi. Jak pisze agencja AFP, władze nie wahają się już mówić o wojnie gangów w Grenoble i na jego przedmieściach.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/721138-atak-w-grenoble-ktos-wrzucil-granat-do-baru