Belgijskie Centralne Biuro ds. Zwalczania Korupcji (OCRC) zostało przeszukane przez śledczych z Generalnego Inspektoratu Policji (AIG) w asyście sędziego. Według mediów nalot związany był z przeciekami w dochodzeniu w sprawie „Katargate”.
Do przeszukania doszło 7 lutego. Belgijskie media przekazały, że policja przeszukała także biura oraz szefa OCRC - Huguesa Tasiaux. Miał on zostać podobno także wezwany na przesłuchanie.
Serwis VRT NWS przekazał natomiast, że Tasiaux był jedyną przesłuchaną osobą.
Brussels Signal zapytało w prokuraturze w Brukseli o tę sprawę, ale nie otrzymało żadnej odpowiedzi.
Zawiadomienie
„Le Soir” wskazał natomiast, że była socjalistyczna europosłanka Marie Arena i jej syn, Ugo Lemaire, który niedawno został aresztowany w ramach dużego międzynarodowego śledztwa w sprawie domniemanego handlu marihuaną, złożyli skargę. To właśnie ona miała być przyczyną wszczęcia śledztwa.
Według nich poufność śledztwa w sprawie Katargate została naruszona. Dowodzili oni tego, powołując się na liczne przecieki do prasy.
Katargate
Katargate to trwający skandal polityczny z udziałem urzędników Parlamentu Europejskiego.
Zarzuty korupcyjne w tej sprawie dotyczą wielu czołowych polityków unijnych, głównie związanych z frakcją socjalistów.
W tym kontekście wymieniane było także nazwisko Maria Arena. Belgijscy śledczy przejęli 280 000 euro w gotówce w mieszkaniu, należącym do jej syna.
Sama Maria Arena była znana z częstego atakowania Polski rządzonej przez Prawo i Sprawiedliwość.
CZYTAJ TAKŻE:
as/Le Soir/Knac/Brussels Signal/VRT NWS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/720943-wraca-sprawa-unijnej-afery-katargate-przeszukanie-w-ocrc